Portal Konstancin.com Historia okolic Konstancina-Jeziorny Muzeum Konstancina Serwis zdjciowy Konstancin-Jeziorna Filmowe migawki z Konstancina-Jeziorny Forum Konstancina
Witaj! » Zaloguj » Utwórz nowy profil » Szukaj
Re: historia okolic Konstancina - blog
13 kwi 2013 - 08:02:26
O wiosennych przyborach wody
Wiosna na Łurzycu
Re: historia okolic Konstancina - blog
18 kwi 2013 - 09:12:55
Sprawy do załatwienia
Tradycyjnie proszę o uwagi zwłaszcza, że tekst dotyczy czasów nie tak dawnych.
Re: historia okolic Konstancina - blog
18 kwi 2013 - 09:32:49
Z ciekawostek - autorem zdjęć do artykułu był Jan Kosidowski - jeden z czołowych fotografów czasopisma "Świat", którego zdjęcia (jak i trzech pozostałych fotoreportażystów wspołpracujących ze Światem - Sławnego, Prażucha oraz Jarochowskiego) można oglądać obecnie na wystawie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawa "Cztery razy Świat" czynna jest do 12 maja - polecam! Może znajdą się tam również zdjęcia z naszych okolic? Ja dopiero się wybieram, więc jak już będę "po" to dam znać czy coś wypatrzyłem...

więcej o wystawie na [www.mnw.art.pl]
Re: historia okolic Konstancina - blog
19 kwi 2013 - 05:59:30
A jak słusznie zauważył na Facebooku Maciej Łaba (psując w ten sposób mój chytry plan wrzucenia tej informacji za kilka dni jako ciekawostki) autor artykułu w pewien sposób związany jest z Konstancinem. Andrzej Mularczyk, prócz działalności dziennikarskiej pisał także scenariusze do wielu znanych fimów i seriarli (m. in. "Dom"). Jest bratem Romana Mularczyka, znanego lepiej jako Roman Bratny, pisarza zamieszkującego nasze miasto.
Re: historia okolic Konstancina - blog
24 kwi 2013 - 06:05:07
Re: historia okolic Konstancina - blog
27 kwi 2013 - 06:14:06
Wpis związany z książeczką Adama Zyszczyka o krzyżach i kapliczkach, do której lektury chyba nie trzeba na tym forum nikogo zachęcać.
Przydrożne krzyże
Re: historia okolic Konstancina - blog
27 kwi 2013 - 10:47:42
Wszystko niesamowicie ciekawe i e-book, i blog, i do posłuchania
Dziękuję, że jesteście i że Wam się chce
m smiling smiley
Re: historia okolic Konstancina - blog
05 maj 2013 - 07:22:11
Re: historia okolic Konstancina - blog
07 maj 2013 - 14:16:45
Re: historia okolic Konstancina - blog
07 maj 2013 - 17:53:04
Z postej rachuby wynika, że pierwsza wzmianka o Bielawie (wliczając reformę gregoriańską) będzie obchodzić 700-lecie w najbliższy czwartek (9.05).
Pytanie do Kumosa: Czy ma Pan informację o najstarszych rodach w tej okolicy, pomijająć Latoszków z ich własną Kępą?
Wiem, że wymaga to szperania w księgach parafialnych, ale może w trakcie swoich badań i do tego źródla Pan zaglądał.
Re: historia okolic Konstancina - blog
07 maj 2013 - 18:19:21
Najpierw były Latoszki - pierwsza wzmianka pochodzi z 1660 roku. Kępa Latoszkowa to pierwsza połowa XIX wieku i jest to osada olęderska Jobsów i Wiplerów. Co do rodzin z Bielawy tak, mam informacje od XVIII wieku, m. in. z najstarszej powsińskiej księgi parafialnej, niestety akurat nieszczęśliwie się złożyło, że z Bielawy, która była do XIX wieku największą okoliczną miejscowością prawie w ogóle nie zachowały się żadne akta. Z czasem na blogu temat Bielawy będę kontynuował, w końcu moje nazwisko też z Bielawą jest kojarzone, choć moja rodzina wywodzi się z Jeziorny, to wszyscy Komosowie w naszej gminie są potomkami przybyłego tu po wojnach napoleońskich Jakuba Komosy, który osiedlił się w Bielawie z czwórką synów i jedną córką, podczas gdy piąty syn osiadł w Kierszku. Z Bielawy są jak najbardziej Bieleccy, Bielawscy, Oleandrzy... w przypadku bardziej szczegółowych pytań proponuję kontakt na priva, na maila: pkkomosa na gmail, bądź przez FB. Pozdrawiam
Re: historia okolic Konstancina - blog
09 maj 2013 - 09:17:25
Re: historia okolic Konstancina - blog
14 maj 2013 - 10:06:54
Re: historia okolic Konstancina - blog
20 maj 2013 - 13:09:56
Re: historia okolic Konstancina - blog
20 maj 2013 - 16:44:56
Wikipedia:
"Powstanie styczniowe

Glinianki nie ominęło powstanie styczniowe. Już 3 marca 1863 roku między nią a Porębami doszło do potyczki pomiędzy liczącym około 300 powstańców oddziałem płk. Ziemomysła Kuczyka, a 500 osobową grupą żołnierzy carskich z kostromskiego pułku piechoty pod dowództwem Rejnthala, wspieraną przez sotnię kozacką. Wobec znacznej przewagi liczebnej wroga, Polacy wycofali się w kierunku Karczewa. Wkrótce, we wsi Glinki zostali zaatakowani przez Rosjan, jednak korzystając z dogodnych pozycji, stawili twardy opór i, przy stratach własnych w liczbie 15 zabitych i rannych, odparli nieprzyjaciela, który utracił 40 żołnierzy i wycofał się do Karczew. Oddział płk Kuczyka przeprawił się po lodzie przez Wisłę, a następnego dnia został rozbity pod Górą Kalwarią, a sam dowódca został ranny."

O bitwie pod Glinianką pisze również Wocial Andrzej w Roczniku Mińsko Mazowieckim 5, 16 - 28 z 1999 roku. (na stronie 20 o bitwie pod Glinianką)
Rocznik 1999

Zastanawiam się czy można przyjąć że, do pierwszego starcia dochodzi pod Glinianką, Kuczyk wycofuje się w kierunku Otwocka Małego, tam w okolicach wsi Glinki dochodzi do ponownego starcia. Następnie przeprawia się przez Wisłę. Na noc ztrzymuje się w folwarku Goździe, gdzie znajdują go Rosjanie. dochodzi do kolejnej potyczki, której skutki już znamy.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-20 16:46 przez TRAPER.
Re: historia okolic Konstancina - blog
20 maj 2013 - 18:02:03
Przeczytałem polecaną na blogu Gazetę Otwocką (super wydanie z okazji 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego).
Artykuł o szlaku bojowym Kuczyka, potwierdza przyjęty przebiek wydarzeń:
- bitwa pod Glinianką
- bitwa w okolicach Otwocka Małego (Osiny, Glinki)
- bitwa w folwarku Goździe.

Moim skromnym zdaniem:
- w 100 rocznicę powstania postawiono pomnik,
- obecnie czas na tablicę informacyjną z opracowanym, dopracowanym przebiegiem wydarzeń.
Re: historia okolic Konstancina - blog
20 maj 2013 - 20:52:30
Z Kuczykiem ciekawa sprawa, że na prawym brzegu od lat znany był fakt, że po bitwie w Otwocku Małym przeprawił się przez Wisłę i ukrył w Goździach gdzie został rozbity. U nas jakoś przyjęło się uważać, że w mogile leżą ranni z Chojnowa. Mam tego pozorne wytłumaczenie, ale sam nie jestem do końca przekonany, a właśnie siedzę nad drugą częścią wpisu na bloga, usiłując ją skończyć i tam to zamieszczę. Kuczyk nie był u nas nieznany i to nazwisko co jakiś czas wypływało, nawet w tym roku w Naszej Gminie / Naszym Powiecie w tekście na ten temat, acz cały czas powraca ten Chojnów... Jak wpisał mi na fejsbukowym profilu bloga Maurycy Stanaszek, za Wisłą jest to postać popularna i kontrowersyjna - zresztą jeśli ktoś słuchał na Flisie mojej prelekcji na temat historii przeprawy promowej w Gassach to wie, że jakoś niechcący zeszło na Kuczyka i doszło do małej dyskusji na temat jego współpracy z Rosjanami. Trudno stwierdzić, czy był od początku prowokatorem, czy dopiero później nim został, jak widać kwestia współpracy już w XIX wieku wzbudzała kontrowersje.... Przy potwierdzeniu tych okoliczności pomocne było opublikowanie w ostatniej dekadzie wspomnień Pawliszczewa (niezbyt przyjemna postać urzędnika, który na nowo usiłował napisać Polakom historię, warto o nim poczytać na wikipedii). Zgadzam się, że czas na tablicę. I choć bardzo się staram nie komentować bieżących wydarzeń, to kiedy widzę publikacje takiej jak Gazeta Otwocka, to zastanawiam się co robi nasza gmina, żeby upamiętniać pewne rzeczy...
Re: historia okolic Konstancina - blog
20 maj 2013 - 21:06:39
Dobrze, że przynajmniej mamy forum, gdzie można wymienić poglądy.
Brakuje naukowych publikacji na temat naszej lokalnej historii.
Wielu było zaabsorbowanych życiem elity w letnisku Konstancin.
Historia okolic cieszyła i cieszy się mniejszym powodzeniem.
Może czas to zmienić.
Re: historia okolic Konstancina - blog
20 maj 2013 - 21:29:05
Konstancin cierpi na tę samą chorobę co Otwock - letniska, które stworzyło własną, elitarną historię, co nie oznacza że gorszą. Historia ta sprawiła, że przed założeniem nic tu nie było. Patrząc na Otwock (miasto, nie powiat bo tam też jest Karczew i inne miejscowości) widzę, że interesuje ich też tylko historia od założenia letniska. W internecie jest strona otwockiego muzeum, albo blog, już nie pamiętam, gdzie zamieszczane są publikacje z gazet sprzed wojny, bo to ludzi najbardziej interesuje. A książka "Dzieje Otwocka" ma około 250 stron, z czego przed założeniem letniska zawiera się na trzech... I w obu miejscach świadomość istnienia Łurzyca i wsi nadwiślańskich z wielowiekową historią z trudem się przyjmuje. Co nie zmienia faktu, że publikację mają... Ja też chętnie widziałbym coś w rodzaju naukowych "Zeszytow Ziemi Garwolińskiej". Góra Kalwaria ma swoje Komunikaty, a my? Być może za jakiś czas uda się wydać coś o nazwie Roczniki Łurzyckie, acz będzie to raczej rzecz popularna, regionalna i na razie do końca nie wiadomo czy się uda. Ale i tak cieszę że sporo się ruszyło, po blogu powstał podcast, są zdjęcia obiektów... Piszą do mnie ludzie i podsyłają też trochę rzeczy - na przykład dzisiaj na temat kolejnego powstańca z naszych okolic, co w tym tygodniu podlinkuję na FB. Mam nadzieję, że powoli się to trochę bardziej rozkręci i znajdzie się ktoś, kto zajmie się choćby wspomnieniami najstarszych mieszkańców. Bo wszystko to ucieka nam z dnia na dzień...
Re: historia okolic Konstancina - blog
20 maj 2013 - 22:04:43
Może przenieść ten fragment do miejsc patriotycznych. Póki co wizerunek Kuczyka od Maurycego Stanaszka.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować