Portal Konstancin.com Historia okolic Konstancina-Jeziorny Muzeum Konstancina Serwis zdjêciowy Konstancin-Jeziorna Filmowe migawki z Konstancina-Jeziorny Forum Konstancina
Witaj! » Zaloguj » Utwórz nowy profil » Szukaj
Re: Historia na zdjęciach
21 wrz 2015 - 20:50:41
ciekawostka kryminalna sprzed 77 lat
"Ujęcie świętokradczyni w 1938 r
Od dłuższego czasu w Skolimowie, w kościele parafialnym, dokonywano systematycznie kradzieży. Ginęły różne przedmioty, m.in. stwierdzono brak 2-ch kilimów, 2-ch sznurów korali, 3-ch pokrowców na chorągwie i złotego medalionu. Wczoraj wywiadowcy wydziału śledczego na pow. warszawski w Konstancinie zatrzymali jakąś kobietę, która usiłowała sprzedać kilim. Okazało się że jest to Maria S., lat 38, zamieszkała w Jeziornie-Królewskiej. Jak ustalono kilim, który zamierzała sprzedać S., pochodził z kradzieży w Skolimowie. W mieszkaniu świętokradczyni znaleziono jeszcze inne przedmioty z kościoła. Osadzono ją w areszcie do dyspozycji sędziego śledczego."

Re: Historia na zdjęciach
22 wrz 2015 - 14:21:37


jedno z wielu unikalnych zdjęć zespołu Skolimów (1952-1956) prezentowanych podczas niedzielnego spotkania.

Ciekawostkę stanowi fakt, że zespół Skolimów wraz z Mazowszem i Śląskiem, wystąpił podczas uroczystego otwarcia Pałacu Kultury i Nauki im. Józefa Stalina 21 lipca 1955 roku (przypominam że PKiN obchodzi w tym roku 60-lecie)
To te trzy zespoły jako pierwsze testowały salę kongresową!
Re: Historia na zdjęciach
14 pa¼ 2015 - 08:53:58
niedawno na południu Polski spadł pierwszy śnieg, z szaf powyciągane zostały już zimowe kurki, szaliki i czapki... zatem niebawem zima.

przenieśmy się trochę w czasie - magiczne zdjęcie podesłane przez Macieja Woźniaka. Zima, lata 40-te XX wieku, brama do parku zdrojowego która znajdowała się pomiędzy dzisiejszym drogowskazem do miast bliźniaczych a kolumną z zegarem słonecznym (po prawej stronie zdjęcia widać głaz pamiątkowy ustawiony w 1937 roku z okazji 40-lecia Konstancina)

Re: Historia na zdjęciach
26 pa¼ 2015 - 08:55:47
Otwarcie i poświęcenie stacji kolejowej "Skolimów"

P. Inż. Bartłomiej Popławski (Vice-Prezes Rady Zarządzającej Dróg Dojazdowych), P. Inż. Józef Budkiewicz (Dyrektor Dróg Dojazdowych), P. Anatol Lothe (członek Rady Zarządzającej), P. Leon Bernstein (Członek Rady Zarządzającej), P .Aleksander Wilamowski (Vice Dyrektor Dróg Dojazdowych), P. Władysław Koperski (Naczelnik Eksploatacji kolei Wilanowskiej), Ksiądz Koneczny (proboszcz parafii Skolimów)

Re: Historia na zdjęciach
09 gru 2015 - 08:46:10
na jednym z portali aukcyjnych pojawiły się niedawno dwa niesamowite zdjęcia.

Zdjęcia wysłane 24.05.1917 roku przedstawiają wnętrza oraz samą willę Jasna, znajdującą się na wzniesieniu skarpy u zbiegu dzisiejszych ulic Mickiewicza i Literatów. W pokoju (znajdującym się dokładnie w miejscu wypunktowanym na głównym zdjęciu willi) widzimy dwóch niemieckich żołnierzy.
Niestety, nie znam niemieciego więc nie potrafię rozczytać treści na odwrocie.

Trzy miesiące później niemiecki naczelnik powiatu warszawskiego nadał Konstancinowi status letniska i ustanowił samorząd osiedla, zmieniając jego nazwę z Zakładu Letniczego na Osadę i Uzdrowisko Konstancin.








Re: Historia na zdjęciach
18 gru 2015 - 09:45:26
willa Słoneczna - zdjęcie wysłane w 1917 roku

Re: Historia na zdjęciach
31 gru 2015 - 09:02:31


Skolimów-Konstancin 1949 r.
zabawa sylwestrowa (prawdopodobnie w jednym z tutejszych, licznych wówczas Domów Dziecka)

Wszystkim mieszkańcom i sympatykom gminy Konstancin-Jeziorna życzę udanego Sylwestra oraz szczęścia i pomyślności w 2016 roku!
Mam nadzieję że najbliższy rok przyniesie nam kolejne rozwiązane zagadki historyczne, i będzie obfitował w nowe, ciekawe zdjęcia sprzed lat (udostępniane także przez was)!
Re: Historia na zdjęciach
08 sty 2016 - 08:27:28


Kandydatki do tytułu Miss Polski'99 i Miss Nastolatek'99, które przebywały na zgrupowaniu w Konstancinie

fragment wywiadu z AgnieszkÄ… PortykÄ…, finalistkÄ… konkursu Miss Polski 1999:
"Ostatnim etapem było zgrupowanie już przed samą galą. Odbywało się ono na kilka dni przed finałem w Konstancinie pod Warszawą. Miało na celu przypomnienie choreografii, przećwiczenie kolejności wyjść. Atmosfera była napięta, dziewczyny były coraz bardziej niespokojne. Kończyła się przygoda, która trwała prawie przez pół roku. Myślę, że wtedy każda z nas pragnęła wygrać, w końcu w takim celu brałyśmy udział w tej imprezie. Tam również miało miejsce spotkanie z jurorami, między innym z Niną Terentiew(...)"
Re: Historia na zdjęciach
04 lut 2016 - 10:14:09


Skolimów, cukiernia i restauracja Casino (późniejsze Corso)
poczÄ…tek XX wieku (zbiory Wirtualnego Muzeum Konstancina)

Dziś tłusty czwartek... aby lepiej trawiły się pączki, przytaczam zabawną anegdotę związaną z w/w lokalem

"- A wiec tak - p. Borzuchowski - właściciel renomowanego "Corsa" skolimowskiego - miał piękną, o wiele lat młodszą od siebie żonę. Była ozdobą "Corsa" jako bufetowa. Kiedyś pojechał w sprawach zaopatrzenia do Warszawy. Zwykle dłużej zabawiał. Ale tego dnia wrócił wcześniej. Za bufetem stoi kelnerka. Pyta:
- Gdzie pani ?
- Wyszła na chwilę. Pan B. czeka kilka minut. Pani żona nie wraca. Idzie do domu. Otwiera drzwi, a oto widzi ubierających się pospiesznie - żonę i pana oficera. Strzelania nie było. Pan Borzuchowski pyta:
- Podoba się panu moja żona ? Odpowiedź:
- Bardzo.
- Gotów pan jest kupić ją?
- Bardzo chętnie. Ile pan sobie życzy ?
- Borzuchowski: Milion.
Oficer: - A gdyby pan był łaskaw - trochę mniej... powiedzmy...
Borzuchowski: - Zgoda.
Dobili wreszcie targu i tak w historii obok "Sprzedanej Narzeczonej" Smetany - mamy sprzedaną żonę.
Za sprzedaną żonę pan Borzuchowski mógł sobie wybudować obok "Corsa" tę wspaniałą willę - renomowany pensjonat."

("Żartobliwie o Konstancinie" Józef Hertel)
Re: Historia na zdjęciach
12 mar 2016 - 15:46:03
Przeglądając konstancińskie zdjęcia w swoich albumach, na pewno natraficie na te wykonane przez Antoniego Wilka. Przez kilka dziesięcioleci fotografował zarówno sceny rodzinne, zdjęcia do dowodów, zdjęcia klasowe, a także konstancińskie zabytki.
Nierozerwalnie związany był ze STOCERem, gdzie mieszkał i miał swoje "studio".

Na zdjęciu z lewej Antoni Wilk (zwany przez wszystkich Tosiem), a po prawej wręczający mu nagrodę dyrektora STOCERu - prof. dr Jan Haftek

Re: Historia na zdjęciach
18 mar 2016 - 10:04:37
Festyn im. Jadwigi Pate – Konstancin, czerwiec 1990

[www.facebook.com]
Re: Historia na zdjęciach
18 mar 2016 - 11:30:39
Bardzo mi się podoba stowarzyszenie obywateli Konstancina-Jeziorny - URBI, nie tylko z powodu niezwykle pożytecznych patroli, ale głównie z powodu innych zadań integrujących mieszkańców. Teraz mamy KIO czyli Klub Inicjatyw Obywatelskich, któremu z wielkim zaangażowaniem przewodzi Hanka Budnicka - inicjatorka Otwartych Ogrodów. Poza tym każdy żyje sobie, za swoim płotem, za ścianą. Szkoda.

Patrole pamiętam, to chyba był pomysł Wojtka Miętusiewicza. Moja mama nazywała je brygadami tygrysów - mówiła, ze odkąd się pojawiły, zrobiło się w Kcinie bezpieczniej
Re: Historia na zdjęciach
22 mar 2016 - 08:32:32
wielkanocne życzenia świąteczne, przesłane w marcu 1967 roku przez (o ile dobrze odczytuję) księdza Eugeniusza Żelazowskiego, rektora parafii WNMP w Konstancinie

Re: Historia na zdjęciach
22 mar 2016 - 14:37:29
Drużyna S.K.S. popularna "Społem".
Przed meczem Piaseczno - SKS, sezon 1947.
Boisko: "Plac Sportowy" w Skolimowie (dzisiejszy Konstancin-Jeziorna przy ul. Bolesława Prusa).



źródło: [www.facebook.com]
Fabryka papieru w Konstancinie
09 kwi 2016 - 13:19:07
wspaniałe zdjęcia wykonał i opublikował bloger Szary Burek

[warszawa.wyborcza.pl]
Re: Historia na zdjęciach
13 maj 2016 - 00:02:27
Sorry że tak późno ale mógłbyś mi podesłać te drzewko Bonieckich?

na FB Maciej Boniecki
e-mail boniek@idzik.pl
Re: Historia na zdjęciach
14 maj 2016 - 20:31:01
Maj to sezon Komunii Świętych. Dziś często duchowy charakter tego święta schodzi na dalszy plan, liczą się zaś jak najbardziej 'wypasione' prezenty. W tej galerii prezentuję udostępnione przez pana Andrzej Makulskiego jego zdjęcia z komunii w Mirkowie z ok 1948 roku. Po komunii wszystkie dzieci udały się na kubek kakaa do pobliskiego Domu Ludowego, nikt nie myślał o większych prezentach, nie to było najważniejsze. Na zdjęciach widoczne są stare zabudowania osady fabrycznej (domy a także drewniana altana!), a na zdjęciu grupowym widnieje ksiądz Paciorkowski który później przez wiele lat był profesorem teologii na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie.

[www.facebook.com]
Re: Historia na zdjęciach
23 maj 2016 - 08:33:07


kościół w Konstancinie i ulica (obecnie) Piłsudskiego - lata 70-te XX wieku.
udostępnił Jerzy Emeryk
Re: Historia na zdjęciach
24 maj 2016 - 09:47:46


Stanisław Lizewski z rodziną
Jeziorna No 2 Warszawska"

Zdjęcie wykonane przez Karola Szczecińskiego w zruinowanej Warszawie w 1945 r
DziÅ› w Jeziornie pod tym adresem znajduje siÄ™ stacja benzynowa.

Powyższe zdjęcie oferowane było na ostatniej aukcji polskiej fotografii kolekcjonerskiej.
Oto opis zdjęcia z w/w aukcji:
"Ten okres okołowyzwoleniowy [...] to był czas demoralizacji, dewszystkiego. Społeczeństwo przestało istnieć. Połączenia między poszczególnymi komórkami społecznymi, rodzinami, zostały zerwane. II wojna światowa to był walec, który przejechał po świecie. Przenicował kulę ziemską na drugą stronę" - te słowa Magdaleny Grzebałkowskiej, autorki książki 1945. Wojna i pokój (Agora, 2015), opisują pokrótce czas, w którym Szczeciński wykonał fotografię. Udokumentował on zniszczoną powojenną Warszawę na wielu metrach taśmy filmowej i filmu fotograficznego. Kadry reportera ukazują ruiny i próbujących odnaleźć się w tej trudnej rzeczywistości mieszkańców stolicy. Na fotografii widać zapiski ludzi, którzy traktowali ścianę jako jedyną możliwą formę kontaktu z bliskimi.
Fotografia wielokrotnie publikowana, m.in. we wspomnianej książce Magdaleny Grzebałkowskiej.
Re: Historia na zdjęciach
01 cze 2016 - 08:51:19
Z okazji Dnia Dziecka wrzucam trochę zdjęć z pierwszego konstancińskiego blokowiska – osiedla Grapa (pierwszego, jeśli nie liczyć przedwojennych kamienic mirkowskich wybudowanych dla pracowników papierni, bo typowe bloki powstały tam dopiero w latach 80-tych… ale o tym innym razem).
Każde blokowisko przechodzi kolejne powtarzające się cykle – okres rozwoju, gdy do nowo wybudowanych bloków wprowadzają się kolejne rodziny z małymi dziećmi, okres stagnacji – gdy dzieci dorastają i opuszczają rodzinne mieszkania, oraz okres schyłkowy, gdy w mieszkaniach mieszkają w przeważającej części emeryci. To widać przede wszystkim na podwórkach – pamiętam swoje podwórko, w latach 80-tych tętniące dziecięcym życiem wypełnionym zabawami w chowanego, grą w podchody, w gumę, w piłkę, robieniem szałasów… dziś tylko czasem słychać śmiech dzieci, a na nielicznych już ławkach przesiadują emeryci. To widać również po placach zabaw – niegdyś niemal na każdym podwórku była piaskownica, często również huśtawki i karuzele. Dziś mamy tu zaledwie 2 ogrodzone place zabaw. A kto pamięta krany z wodą przy niemal każdym ogródku przyblokowym? W lany poniedziałek ustawiały się do nich kolejki. W tej chwili nie ostał się już chyba ani jeden.
Zapraszam do tej sentymentalnej galerii przedstawiającej szczęśliwe dzieciństwo na tym wyjątkowym osiedlu Grapa. Zachęcam również do przesyłania swoich zdjęć ze szczenięcych lat spędzonych na Grapie – chętnie je dorzucę do tej galerii.

[www.facebook.com]
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować