Portal Konstancin.com Historia okolic Konstancina-Jeziorny Muzeum Konstancina Serwis zdjciowy Konstancin-Jeziorna Filmowe migawki z Konstancina-Jeziorny Forum Konstancina
Witaj! » Zaloguj » Utwórz nowy profil » Szukaj
Anonimowy użytkownik
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
11 sty 2013 - 17:28:26
Przez CH - Chamburg smiling smiley
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
28 sty 2013 - 15:27:59
trochę w a trochę nie w temacie...
kolorowe zdjęcia z przełomu '39-40 z getta w Kutnie i w Warszawie... rzadkość!


[life.time.com]
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
30 sty 2013 - 00:28:23
Quote
Kumos

Ale wracając do pytania o Konstancinek - jednocześnie poznałem dwie nowe nazwy, których nie znałem wcześniej. Gromadę Konstancinek wymieniano razem z osadą Bielawka. A ponadto przed II wojną w gminie Jeziorna leżała miejscowość o nazwie Łęczyca (być może w okolicach Kierszku). Stąd też jeśli ktoś wiedziałby coś na ich temat, albo znał już te nazwy, prosiłbym o informację.

Miałam w podstawówce koleżankę, która mieszkała w Łęczycy, chyba przy ul.Prawdziwka. Wiem, ze w latach 70 - tych, administracyjnie ta wieś należała do Warszawy, a nie do Konstancina-Jeziorny, a wieś leżała za dzisiejszym Ogrodem Botanicznym.

Temat mnie zaciekawił i dlatego znalazłam mapę Warszawy Południe z 1932r., gdzie Łęczyca jest zaznaczona [www.mapywig.org]
- trzeba klikać w mapę na wyczucie, bo trudno coś zobaczyć, ale potem otwiera się powiększenie ;).

Jeszcze jedno - Szulec znalazłam na tej mapie, poniżej Czarnowa.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-30 00:37 przez Hesia-Mela.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
30 sty 2013 - 05:32:11
W międzyczasie też doszukałem się Łęczycy na mapach z lat trzydziestych właśnie w tych okolicach i odkryłem, że nazwa jest stara bo pojawiała się już w XIX wieku jako część majątku wilanowskiego wraz z Kierszkiem graniczącego z gminą Bielawa. Myślę, że dlatego nazwa jest zapomniana, Kierszek i okolice zawsze były jakby trochę z boku Konstancina, bo do gminy Jeziorna dołączono go dopiero podczas pierwszej wojny. Przeglądałem ostatnio mapy z XIX wieku i zauważyłem, że w tamtych okolicach w kierunku ogrodu botanicznego były jeszcze dwie inne wsie należącego do majątku wilanowskiego, których nazwy zostały zapomniane. Co do Szulca, to chyba są to nazwy niezależne od siebie, bo ten o którym pisałem to nazwa w rodzaju Argentyny, która nigdy nie pojawiła się w oficjalnych dokumentach.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
19 kwi 2013 - 08:33:52
dziś przypada 70 rocznica Powstania w Getcie Warszawskim.

Niewiele osób wie, że m.in. w siedzibie Domu dla sierot ks. Boduena w Klarysewie w czasie wojny schronienie znajdowały również dzieci żydowskie. Oto fragmenty z książki "Dom ks Boduena 1939-1945" Adama Słomczyńskiego:

"19 kwietnia rozgorzały walki w getcie. Wybuchło tam rozpaczliwe powstanie resztek jego mieszkańców, ocalałych po niedawnych masowych likwidacjach i wywózce do obozów zagłady. Jednocześnie w mieście nasilają się represje i poszukiwania ukrywających się jeszcze Żydów. Ożywioną działalność w tym zakresie przejawia - na szczęście nieliczna - łotrowska sfora tzw "szmalcowników". Dlatego też przeprowadza się poufne rozmowy poprzez szarytki w sprawie umieszczenia chronionych głównie w Górze Kalwarii i Klarysewie dzieci żydowskich w innych, mniej eksponowanych zakładach opiekuńczych. Co prawda teraz, po ostatecznej zagładzie getta, dzieci te napływają tylko wyjątkowo. Jednak prze...z tych parę lat zebrało się ich ponad 100 (...). Największe nasilenie napływu tych dzieci występuje od początku 1943 r. aż po ostateczną likwidację getta. W ciągu tych ponad trzech miesięcy przybyło w ten sposób 57 dziewcząt i 66 chłopców. Jak już wspominano, dzieci żydowskie, zwłaszcza o bardziej "kompromitującym" wyglądzie, a szczególnie obrzezanych chłopców - starano się wysyłać z centrali bądź do Klarysewa, bądź później do Góry Kalwarii autami ciężarowymi, ukrywając je zazwyczaj np. pod przewożoną bielizną (...)
Nawet zabawy tych dzieci wiązały się z ich przeżyciami. Bywały więc i samorzutne gry w łapanki, gdy na okrzyk: "Niemcy idą! Żydzi chowajcie się!" -część dzieci szybko chowała się pod stoły lub łóżeczka starannie przez pozostałe zasłaniane krzesełkami. W razie jakiegoś prawdziwego najścia, co się przecież także zdarzało, ostrzeżona natychmiast siostra dyżurna szybko ubierała maluchy i wyprowadzała je jakimś bocznym wyjściem na spacer gdzieś do ogrodu lub, jak w Klarysewie, do pobliskiego lasu (...)"
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
08 lip 2013 - 12:40:42
A P E L do mieszkańców Konstancina-Jeziorny!
Z przedwojennego pożydowskiego budynku w Jeziornie przy ul Koziej zginęła stara tabliczka widoczna na zdjęciu! Budynek prawdopodobnie niebawem zostanie rozebrany, więc był pomysł żeby tabliczkę przekazać do Muzeum Histrii Żydów Polskich. Niestety tabliczka zaginęła. Jeśli ktoś z Was wie coś o losie tej tabliczki, kto ją może posiadać...prosiłbym o kontakt! Dobrze by było żeby świadczyła o naszej wspólnej historii w bardziej ogólnym miejscu jak Muzeum, niż w czyichś prywatnych zbiorach...





Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-08 12:44 przez pionek AGORY.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
08 lip 2013 - 16:58:29
Sama tabliczka nie przedstawia specjalnie jakiejś wartości historycznej prawdopodobnie pochodzi z lat 60-tych,jedynie napis informuje ,że na pewno przed wojną w księgach wieczystych tej nieruchomości widniało nazwisko wł. Lichtensztejn Icek.Bardzo często po wojnie znajomi ,sąsiedzi rodzin żydowskich drogą sukcesji nabywali prawa do ich majątku.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
08 lip 2013 - 18:40:23
tabliczka jest o tyle wartościowa, że to praktycznie ostatnie elementy (poza domami które też przechodzą do historii) świadczące o naszych dawnych sąsiadach. Nie zachowały się praktycznie mezuzy wieszane przy wejściach, nie zachowały prawie wcale dokumenty, zdjęcia, sprzęty... więc taka skromna tabliczka przedstawia dużą wartość sentymentalną.
Kiedyś w piwnicy opuszczonego domu w Jeziornie znalazłem dwa dziwne naczynia z nieznanym mi zdobnictwem. Wówczas to zignorowałem i zostawiłem, dom został zburzony... sądzę że mogły to być miseczki pozostałe po tutejszej społeczności żydowskiej... i takich drobnych "skarbów" przypuszczam że trochę tu jest pochowanych po domach, ale zapomnianych i skazanych na zapomnienie... wielka szkoda, zważywszy jak niewiele nam już zostało (w samym ŻIHu również mają bardzo skromne zbiory z Jeziorny).

Pozostają tylko wspomnienia... okruchy wspomnień.

Każdy mieszkaniec Konstancina-Jeziorny słyszał nie raz odnośnie kilkunastu domów w Jeziornie "a,to jest pożydowski dom"... niestety, brak na to jakichkolwiek dokumentów, pozostają tylko zasłyszane plotki. Pewnym adresem są jedynie mykwa (niedawno znacznie przebudowana) i ten dom przy Koziej (oraz sąsiedni, kilkanaście lat temu rozebrany). Ja słyszałem jeszcze o innych domach w których obecnie mieszka już któreś z kolei pokolenie nowych właścicieli... ale nikt nie chce tego głośno potwierdzić jakby to było jakieś piętno,jakaś skaza. Szkoda, bo marzy mi się stworzenie "mapki" ze zdjęciami tego co zostało, z adresami... ale myślę że to już niemożliwe... dlatego tak ważna jest dla mnie m.in. ta tabliczka...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-08 18:43 przez pionek AGORY.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
08 lip 2013 - 19:07:37
Tabliczki są o tyle historycznie ważne, że choć pochodzą z lat sześćdziesiątych, to przedstawiają nierzadko nawet właścicieli z końca XIX wieku, zwłaszcza w tamtym rejonie. Pionek ma zresztą o tyle rację, że dzisiaj mało kto pamięta, że w Jeziornie mieszkała społeczność żydowska - i to dość znaczna. A niestety nawet w świetle akt ówczesnej gminy Jeziorna, niezbyt dużo można o niej powiedzieć. Gdyby nie wspomnienia dr Cechnickiego wiedzielibyśmy jeszcze mniej. Stąd tabliczka jest niezwykle cennym materialnym śladem obecności żydowskiej, której najstarsze ślady w tych okolicach pochodzą z XVII wieku - choć pewnie byli tu już dużo wcześniej. Kiedyś podsyłałem Pionkowi statystyki z akt gminnych z 1939 roku. Kilkaset osób po prostu zniknęło, a także pamięć o nich. Już prawie nikt nie pamięta nawet o getcie w Jeziornie. A bez pamięci nie ma i naszej historycznej tożsamości.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
08 lip 2013 - 19:13:46
Miło mi jest czytać takie ,,odpowiedzi",postaram się zrewanżować jakimiś informacjami w tym temacie smiling smiley
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
08 lip 2013 - 20:59:31
Przeglądając statystyki bloga zauważyłem , że zamieszczenie apelu sprawiło, iż zaczęto wyszukiwać informacje na ten temat. Dla przypomnienia artykuł autorstwa Zdzisława Skroka na temat żydowskiej społeczności Jeziorny, który znaleźć można na stronie WMK.
ARTYKUŁ
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
13 lip 2013 - 20:59:26
w dniu wczorajszym odwiedził naszą gminę niesamowity gość!
ale od początku... pewnie większość z was wie gdzie leży na terenie naszej gminy tzw Argentyna. Dawniej skupisko żydowskiej biedoty nazwane tak z powodu masowych wyjazdów mieszkańców za szukaniem lepszego życia do prawdziwej Argentyny!
I właśnie potomek małżeństwa jeziorańskich emigrantów zawitał do nas aż z Buenos Aires!
Pan Jorge Danielewicz (na zdjęciu w środku) jest synem tutejszych przedwojennych mieszkańców Mojżesza Danielewicza i Normy Trojsterman Rotchtein którzy z naszej Argentyny wyjechali do stolicy prawdziwej Argentyny w 1930 roku!
SZUKAMY JAKICHKOLWIEK ŚLADÓW i wspomnień na temat rodziny DANIELEWICZÓW - popytajcie dziadków i babcie, może ktoś ich pamięta, może wie coś o losie ich rodziny pozostałej w Polsce (choć prawdopodobnie całe rodzeństwo w czasie II wojny światowej zginęło)





Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-14 09:42 przez pionek AGORY.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
19 wrz 2013 - 13:22:46


dziś rozpoczyna się żydowskie święto Sukkot, tzw "święto namiotów" upamiętniające mieszkanie w szałasach i namiotach podczas wyjścia z Egiptu i wędrówki do Kanaanu. Przez siedem dni święta ortodoksyjni żydzi mieszkają poza domem w budach/szałasach pod gołym niebem.
Po co o tym wspominam? Kilka lat temu starsza mieszkanka Jeziorny opowiadała mi o przedwojennej społeczności żydowskiej Jeziorny. Wspominala m.in. to święto podczas którego przy żydowskich domach w Jeziornie stawiano namioty i świętowano. Zdarzało się że dla żartu katolickie dzieci wrzucały do tak przygotowanych namiotów koty ;) Była to forma bardziej dziecięcego zgrywu niż przejaw antysemityzmu - obie społeczności Jeziorny (katolicy i żydzi) żyły w zgodzie, aż przyszła II wojna światowa...
więcej o Żydach z Jeziorny przeczytacie tu:
[www.sztetl.org.pl]

Pamiętajmy o zapomnianych już sąsiadach naszych dziadków.
A wszystkim Żydom życzę Chag Sukkot Sameach!
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
22 lis 2013 - 12:49:41
zdjęcie z 1939 wykonane prawdopodobnie w żydowskim domu modlitwy w Jeziornie.
''Ita Rozencwajg urodziła się w 1918 w Jeziornie. Jej ojciec, Jakow Jehuda, był tamtejszym rabinem. Z pierwszego małżeństwa z Fajgą Miodownik rabin Rozencwajg miał trzy córki- Chaję, Frydę i Henię (na zdjęciu w sukni ślubnej). Po śmierci żony rabin ożenił się z jej stryjeczną siostrą - Fajgą Miodownik, z którą również mi...ał trzy córki - Małkę, Itę (na zdjęciu z lewej) i Chumę. Druga żona rabina zmarła w 1920 na grypę hiszpankę. Po jej śmierci córeczki chorowały na zapalenie płuc. PięniaMałka i półroczna Chuma zmarły, przeżyła jedynie dwuletnia wówczas Ita. Trzecią żoną rabina Rozencwajga została Ester, która urodziła mu córkę Menuchę i dwóch synów: Jecheskiela i Szymona.
Stosunki emancypującej się i dorastającej Ity z religijnym ojcem i macochą nie układały się najlepiej. Starsze siostry wyszły za mąż, wyprowadziły się z domu. Ita, gdy miała 16 lat, uciekła z domu i przeprowadziła się do wujka ? brata matki, Mendla Miodownika ? do Warszawy. Tu, przy Franciszkańskiej 10 czuła się jak w prawdziwym domu. Najmłodszy syn Mendla ? Nachman Miodownik został narzeczonym Ity. W 1937 wyjechał do Palestyny by tam osiąść i przygotować wspólną przyszłość. Ita miała przyjechać do niego w 1939 roku. Wybuch wojny pokrzyżował te plany?"



zdjęcie pochodzi z książki Ity Dimant: "Moja cząstka życia". Jest tam drugie zdjęcie z tego samego okresu (z młodszym bratem Szymonem-najmłodszym synem rabina Jeziorny - Rozencwajga) również prawdopodobnie wykonane w Jeziornie. Niebawem je zamieszczę.
Jeśli zdjęcia (zgodnie z moimi przypuszczeniami) wykonane zostały w Jeziornie, jest to ewenement, bo nie znam innych zdjęć przedstawiających tutejszych przedwojennych żydowskich mieszkańców
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
28 lis 2013 - 09:17:47
dzieci rabina Jeziorny Jakóba Rozencwajga.
Z lewej Ita Rozencwajg, z prawej Szymon Rozencwajg.
1939 r, (zdjęcie wykonane prawdopodobnie w Jeziornie)

przy okazji z okazji święta wszystkim Żydom życzę Wesołej Chanuki! Chanuka Sameach!



"Pojechałyśmy z Frydą na wieś do mego ojca i przywiozłyśmy trochę kartofli, które kupiłam u miejscowych chłopów, i warzywa. "No, no, no, co to się z tej rabinówny zrobiło - kiwali głowami. - Cała matka, tylko nie tak ładna, ale wcale do Żydówki niepodobna. Oj, to była kobieta, to była rabinowa do tańca i do różańca (porównanie jak na Żydówkę nie bardzo...) No, tej trzeba coś sprzedać"

fragment wspomnień Ity Rozencwajg (Dimant) z okresu wojny



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-11-28 09:27 przez pionek AGORY.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
10 gru 2013 - 11:02:00


na zdjęciu Fajga Miodownik (druga żona rabina Jeziorny - Jakóba Rozencwajga, matka Ity Rozencwajg-Dimant), zmarła w 1920 na grypę hiszpankę.

fragment wspomnień Ity Rozencwajg-Dimant o pożegnaniu ze swoim ojcem który z rodziną został w getcie warszawskim:

,,Idę do ojca mego [rabina Rozencwajga] zanieść im coś do jedzenia (?). Ojciec z rodziną jakimś cudem się jeszcze trzymają. Ale jak oni wygląda...ją. Brat leży i jędzy z bólu, od którego aż się skręca. Macocha ledwo włóczy nogami i mówi, płacząc, że niechby ich już wzięli jak najprędzej, że później wcale już chodzić nie będą mogli, a wówczas ich zastrzelą. (jeszcze wciąż wszyscy myśleli, że droga w wagonach nie prowadzi na śmierć tylko do ciężkich robót) (?) Siostra z Muranowskiej z mężem [Fryda i Szlomo Kogutowie] i dzieckiem i całą rodziną pojechali już tą samą drogą, co moja Sarenka? Ojciec mówi, że cała jego rodzina ? siostra, siostrzeńcy z żonami i dziećmi, i dalsze kuzynostwo ? już także została wywieziona? A co z nimi będzie ? nie wie. Już nie ma sił się ukrywać w piwnicach? Słucham tego wszystkiego, a moje serce staje się jak pęczniejący ropą wrzód. Mówię ojcu, że jeśli prz7jdzie kolej skoszarowania szopu Tobbensa ? pójdę tam z Pińkiem? Jego wzrok spoczywa na mnie i choć o nic nie pyta ustami ? wyjaśniam pod wpływem jego wzroku: ?wyjdę wówczas za niego?. W jego wzroku, jakim mi odpowiedział, mieściło się wiele pomieszanych uczuć. Błogosławieństwa dla związku mojego z Nachmanem nie dałby tak prędko. Choć wówczas bym się o to nie martwiła. A tym bardziej błogosławieństwa w normalnych warunkach na ten związek. Teraz nie mówił nic. I w tej chwili poczułam że nie przeceniono go, uważając za bardzo mądrego człowieka. Był tylko fanatycznym wyznawcą wiary mojżeszowej (?) Mówię ojcu o naszym wyjeździe. Ukazały mu się w oczach łzy i powiedział: ?gdybyście mogli mnie? nas zabrać ze sobą?. Te jego oczy z błyszczącym łzami i te jego słowa ? towarzyszą mi wiecznie w dzień i w nocy i już do końca życia nie potrafię tego towarzyszącego mi cienia odgonić i zapomnieć? (..) Wziąć go ze sobą było niemożliwością absolutną, gdyż nie mógł przecież zostawić, jeśli nie żony, to trojga swych dzieci, a wśród nich konającego syna. Że bylibyśmy przy nim wszyscy wykryci i rozstrzelani. To mówi moja logika. Ale coś nieokreślonego w mym sercu nie daje się przekonać i jakiś głos w mym sumieniu nie chce umilknąć. ?Nie żegnam się jeszcze zupełnie ?mówię- jutro przyjdę jeszcze się pożegnać"
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
24 gru 2013 - 08:17:06
Sprawozdanie z wirtualnej wycieczki:
?Szlakiem kultury żydowskiej Konstancina-Jeziorny?

W bieżącym roku klasa 2bg naszej szkoły brała udział w projekcie o nazwie ?Szkoła Dialogu?. Jego celem było zapoznanie nas z kulturą żydowską oraz zachęcenie do zainteresowania się historią tej społeczności w naszym mieście. Realizując projekt, odbyliśmy 4 dni warsztatów z trenerami z Fundacji Forum Dialogu Między Narodami, a finałowym efektem naszej pracy była wirtualna wycieczka ?Szlakiem kultury żydowskiej Konstancina-Jeziorny?.
Dnia 5 grudnia 2013 roku wspomniana wcześniej klasa 2 przedstawiała efekty swojej pracy rówieśnikom ? uczniom klas 2a i 2c gimnazjum. Podczas naszego wystąpienia każdy członek klasy wychodził na środek i opowiadał o miejscu, które miał przedstawić, wskazując je na wyświetlonej mapie miasta. Nasza wycieczka zaczęła się od słowa wstępu, w którym przedstawiliśmy cel projektu.
Przed wojną Żydzi mieszkali na terenie Jeziorny. Ówczesna populacja żydowska liczyła ok. 500 osób. Osiedlili się w okolicach ul. Warszawskiej ? między ulicami Bielawską, Fabryczną i Zgody ? oraz po drugiej jej stronie ? w okolicach ulicy Koziej. Warto wiedzieć, że ta część naszego miasta po dziś dzień nazywana jest Argentyną. Nazwa ta ma wskazywać miejsce, gdzie Żydzi wyemigrowali z Polski w poszukiwaniu pracy.
Następnie kolejne osoby mówiły o konkretnych budynkach i śladach obecności Żydów w naszej miejscowości. Opowieść zaczęliśmy od przedstawienia codzienności Żydów żyjących w Jeziornie: mówiliśmy o ich sklepach, składzie desek, piekarni. Następnie przedstawiliśmy naszą wiedzę o jatce, czyli rytualnej rzeźni judaistycznej. Przed wojną znajdowała się ona przed torami kolejowymi. Opowiedzieliśmy zebranym o zasadach koszerności, przenosząc się w klimaty religijno rytualne. Zasady te zapisane są w Torze i dotyczą zasad uboju zwierząt oraz łączenia produktów zwierzęcych w potrawach. Kolejnym punktem naszej wycieczki były dwie synagogi: drewniana i murowana. Ta druga mieściła się przy ulicy Bielawskiej, w domu Abrama Konigsteina, który był jednym z najbogatszych ludzi Jeziorny. Był on wieloletnim prezesem Gminy Żydowskiej. Synagoga została zburzona, jednak pozostałości ruin po niej wciąż znajdują się przy ulicy Bielawskiej 10. Drewniana znajdowała się na ulicy Krzywej i inaczej nazywana była Bożnicą, aczkolwiek nic po niej nie zostało. W tym miejscu opowiedzieliśmy o świętach religii judaistycznej takich jak Chanuka, Jom Kippur, czy Rosz ha-Szana. Wspomnieliśmy tu o symbolice, obrzędach i historii poszczególnych świąt. Przy ulicy Bielawskiej pod numerem 10a wciąż stoi mykwa, czyli łaźnia rytualna. Mykwa był to pewnego rodzaju basen, który służył do obmywania ciała w określonych okolicznościach oraz naczyń skalanych nieczystością rytualną. W judaizmie mykwa pełniła ważną rolę. Odbycie kąpieli w obecności świadków było jednym z warunków dołączenia do wyznawców religii żydowskiej.
We wrześniu 1939 roku do Jeziorny wkroczyli Niemcy. W 1941 roku utworzyli oni getto. Bardzo szybko zostało ono zlikwidowane, a mieszkający na jego terenie Żydzi zostali przewiezieni do Warszawy.
Mieszkańcy naszego miasta pomagali swoim sąsiadom. Przeczytaliśmy fragmenty wspomnień doktora Zbigniewa Cechnickiego, który śledził losy nielicznych ocalałych Żydów (opublikowane na www.sztetl.org.pl). Przedstawiliśmy też postać Stanisławy Penconek uhonorowanej medalem ?Sprawiedliwy wśród narodów świata" przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Kolejnym miejscem, o którym opowiadaliśmy był Zakład Opiekuńczy w Klarysewie, gdzie w czasie wojny przetrzymywano ponad 100 żydowskich dzieci. Pomagały im siostry szarytki. Bardzo dużo dzieci przybyło do Klarysewa w ostatnich miesiącach istnienia getta w Warszawie. Były one przywożone w ukryciu, najczęściej na wozach z bielizną. Siostry robiły wszystko, by ocalić ich życie. Zdarzało się, że gdy zostały ostrzeżone, brały dzieci na spacer i zwyczajnie ukrywały je w lesie.
Końcowych punktem naszej wycieczki był jedyny zachowany dom żydowski na ulicy Koziej. Kiedyś należał do Icka Lichtensztejna. Dom ten nie został zburzony jedynie dlatego, iż po wypędzeniu Żydów z miasta inna polska rodzina była tam przymusowo zasiedlona przez państwo.
Następnym, a jednocześnie ostatnim zagadnieniem naszej wycieczki był kirkut, czyli żydowskie miejsce pochówku zmarłych. Zostawiliśmy go na koniec, gdyż związany jest z symboliką kresu życia. Na terenie Jeziorny nie było nigdy cmentarza żydowskiego. Zmarłych chowano wówczas w Górze Kalwarii czy Piasecznie. Warto wiedzieć, że Żydzi nie przynoszą na macewy świec tylko kamienie. Tradycja ta wzięła się z tego, iż w czasach Mojżesza na pustyni kamienie nie były zwiewane przez wiatr. Na terenie Konstancina - Jeziorny nie było kirkutu, lecz znajdują się tu liczne miejsca egzekucji takie jak Parcela Obory czy skrzyżowanie ulicy Słomczyńskiej z Oborską w Skolimowie. W czasie wojny byli tam rozstrzeliwani Żydzi mieszkający w Jeziornie, tam też byli zakopywani. Tym smutnym tematem zakończyliśmy nasze wystąpienie.
Po przedstawieniu projektu osoby z równoległych klas skomentowały nasze przygotowanie do przedstawienia projektu, a także powiedziały, co zapamiętały. Projekt bardzo im się podobał i liczą na więcej tego typu zajęć. Mam jednocześnie nadzieję, że w przyszłości pójdzie nam nieco lepiej, a wszyscy będą jednakowo zaangażowani w udział w tego typu przedsięwzięciu.

Matylda l. 14
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
24 gru 2013 - 10:32:59
Bardzo interesujący i dokładny raport uczniów gimnazjum. Dziękuję.

Mam pytanie: z jakiego źródła wiadomo, że ruiny przy Bielawskiej 10 są pozostałościami synagogi Konigsteina?

Jeszcze uwaga na temat liczby ludności żydowskiej: Licząc razem Jeziorną i Konstancinek (okolice Argentyny) mamy wg danych międzywojennych prawie tysiąc osób. Pionek Agory to pewnie doprecyzuje.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
24 gru 2013 - 11:13:59
Również dziękuję za opinię.

Jeżeli chodzi o ilość ludności żydowskiej:
www.sztetl.org.pl

Żydzi na terenie Jeziorny Królewskiej żyli na pewno już w dziewiętnastym wieku. W trakcie spisu powszechnego w 1921 roku żydowskie pochodzenie zadeklarowało 437 mieszkańców Jeziorny Królewskiej, którzy stanowili wówczas 53% całej populacji osady. Tadeusz Władysław Świątek w książce "Konstancin. Śladami ludzi i zabytków" podaje, iż: " W dwudziestoleciu międzywojennym Jeziorna Fabryczna z przyległościami: Habdzinem, Jeziorną Mirkowską, i Łęgiem liczyła łącznie 824 mieszkańców, w tym ok. 450 Żydów. Ci ostatni utrzymywali tutaj - od około 1905 roku - dom modlitwy, nazywany "Na błotach", który był siedzibą miejscowego rabina Jankiela Rozencwajga."

Ruiny synagogi przy Bielawskiej 10 ? Nie wiem. Uczniowie dużą część faktów ustalali z trenerami z Fundacji Forum Dialogu Między Narodami. Postaram się dowiedzieć na podstawie jakiego źródła podali taką informację.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-12-24 11:22 przez TRAPER.
Re: Tęsknię za Tobą, Żydzie
24 gru 2013 - 11:41:24
Dziękuję za informacje. Pamiętam jednak z dokumentów przedstawianych przez Kumosa, że przed wojną ludność Konstancinka-Argentyny po drugiej stronie ul. Warszawskiej była opisywana osobno. Oto zresztą te przedwojenne materiały źródłowe na stronie Kumosa: [konstancinjeziorna.blox.pl]

"Konstancinek przylegał do wsi Jeziorna i leżał na północ od rzeki Jeziorki. Choć od czasów powojennych minęło ledwie ponad pół wieku śledzący dyskusję na forum miłośników historii wiedzą, że lokalizacja tej miejscowości została zapomniana. Co nieco dziwi biorąc pod uwagę fakt, iż zamieszkiwało tam 1455 ludzi. Na szczęście w dokumentach ówczesnej gminy Jeziorna odnotowano, iż Konstancinek obejmował rejon w którym leżały ulice Kozia, Stawowa, Zgoda, Spacerowa, Krótka, Krzywa, Narożna, Garbarska. Trudno dociec czy na obszarze tym znanym jako Garbarnia, nazwa Konstancinek była w użyciu innym niż urzędowa." [...] W roku 1939 [w gminie Jeziorna] doliczono się 9603 osób wyznania rzymskokatolickiego, 655 wyznania mojżeszowego, 158 ewangelicko-augsburskiego, 10 grekokatolickiego i 6 prawosławnych. Gmina miała charakter rolniczy, z uprawy pól żyło 6980 osób, a 3264 znalazło zatrudnienie jako robotnicy.' Do tych statystyk należałoby zapewne dodać, że nie wszystkie osoby pochodzenia żydowskiego deklarowały wyznanie mojżeszowe.

A tu odnośnik do naszej wcześniejszej dyskusji na temat Konstancinka: [www.konstancin.com]

"Skrok opisał dobre miejsce w artykule - rejon późniejszego getta. Udało mi się dzisiaj odnaleźć w aktach gminy Jeziorna z lat trzydziestych informację, iż osada Konstancinek zamykała się w kwartale ulic Kozia, Zgoda, Krótka, Krzywa, Narożna, Garbarska, Stawowa (część ulic już nie istnieje, Stawowa i Spacerowa są w innych miejscach). Czyli jest to rejon tak zwanej Argentyny, na forum wspominano już powód tej nazwy." (Kumos, 10.01.2013)
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować