postanowiłem stworzyć taki oto wątek... o wiatrakach była już mowa więc przeklejam z naszego wątku:


mamy zgodę na opublikowanie na forum 2 zdjęć wiatraka w Łęgu... zdjęcia pochodzą z lat 40tych i są własnością pani Danuty Przybysz z domu Kluczyk






dla przypomnienia jak wygląda dzisiaj



i kilka innych zdjęć wiatraków z naszej gminy które posiadamy

wiatrak w Jeziornie



wiatrak w Gassach-Kopytach


brakuje nam jeszcze jakichkolwiek zdjęć wiatraków w Bielawie, Cieciszewie, Okrzeszynie, oraz starych zdjęć wiatraka w Słomczynie. Jeśli ktoś je posiada bądź wie kto może takowe posiadać, BARDZO PROSZĘ O KONTAKT!
(oczywiście zdjęcia pozostałych wiatraków, w tym tego w Jeziornie, mile widziane!)

jeszcze zdjęcia wiatraka z Jeziorny



oraz wiatraka-młyna elektrycznego ze Słomczyna





mamy jeszcze w bliskich okolicach wiatraki w Lininie (za Czerskiem), i w Sobieniach Jeziorach. Jak znajdę czas to powklejam zdjęcia. Musimy natomiast rozbudować wątek o młyny wodne i elektryczne

skolimowski młyn wodny (lata 60te)



a może ktoś posiada zdjęcie młyna wodnego z Chylic?

no i jeszcze zdjęcia młyna elektrycznego(?) p.Terlikowskiego z Jeziorny by się przydało...

Pionku, na stronie wiatraki.org. pl piszesz: "pochodzi najprawdopodobniej z XIX wieku. należał do dwóch sióstr o nazwisku Kulczyk.
Obok znajduje się ich dom kryty strzechą.
Wszystko popada niestety w ruinę. "
Data wpisu - 2010-07-12

Pytanie, czy ten dom kryty strzechą jeszcze istnieje?

Czy chodzi o tzw. chałupę młynarza w Łęgu obok ruin wiatraka? Trzy lata temu była w dobrym stanie, ostatnio były dziury w poszyciu. Była na tym forum dyskusja, czy mozna ją przejąć na potrzeby "żywego skansenu" proponowanego przez organizatorów Festiwalu Flis.

nazwisko mi się przekręciło - powinno być Kluczyk.
Gdy byłem tam w czerwcu dom jeszcze stał, ale tak jak pisze Tomek - są dziury w poszyciu i z roku na rok jest coraz gorzej.

to zdjęcie zrobiłem dobrych... co najmniej 5 lat temu


poszukam jeszcze zdjęć ze srodka wiatraka, bo u jego podstawy były kamienie młyńskie. Niestety ktoś już je zabrał(ciekawe jak,bo do lekkich nie należały).
W tradycji ludowej kamień młyński miał przynosić szczęście jego posiadaczowi, dlatego też często wystawiano je koło domu...
takie kamienie młyńskie stały też przy wejściu do młyna wodnego w Skolimowie... czy jeszcze się tam znajdują?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-31 13:05 przez pionek AGORY.

Wiatrak w Łęgu stan na dzień 1.01.2012

kamienie młyńskie:

1) kamień z wiatraka w Łęgu (który ktoś ostatnio gwizdnął.. choć jak widać lekki nie był)



2) oraz kamień z młyna w Skolimowie ustawiony jak każde tradycja przy wejściu

A moze wiatrakiem w Łęgu powinien się zainteresowac konserwator zabytków? Napewno udałoby się coś uratowac. Całe obejście na skansen jest w sam raz. Tylko trzeba się spieszyc, bo niedługo wszystko się rozpadnie ; i wiatrak i chałupa.

Ten wiatrak w Jeziornie z drugiego postu, gdzie to jst dokładnie?

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

zdjęcie zniknęło, a to które widać dotyczy dalszej części postu - czyli wiatraka w Słomczynie.
Wiatraka w Jeziornie już dawno nie ma, jest tylko pusta działka.

Podobno spalił się młyn w Słomczynie, ktoś coś wie?

To by wyjaśniało dlaczego odezwał się do mnie dzisiaj dziennikarz z "Nad Wisłą" pytając o historię tego młyna.

Tu wiadomość - LINK



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-16 23:16 przez Kumos.

Koniec historii jednego z najwspanialszych historycznych budynków w gminie - i z historią Fajgi Rotsztejn w tle. Jeszcze w tym roku szkolnym w październiku byliśmy tam z dziećmi i starałem się opowiedzieć im historię tego młyna, a kolega polonista-podróżnik-fantasta chciał go kupić na klub...

Sic transit gloria civitate nostre. Nieco nawet symbolicznie w rocznicę wkroczenia Sowietów, ulubionych podpalaczy naszego dziedzictwa narodowego (choć akurat Konstancina nie spalili).



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-16 23:59 przez Tomasz Zymer.

Żeby było wiadomo do czego się odwołujesz pisząc o Fajdze fragment o ukrywaniu się podczas wojny:

"Przyjęła ją tam właścicielka młyna w Słomczynie, Suchocka Stanisława. Młyn był oddalony 300 metrów od bocznej drogi na wzgórzu skąd jak na dłoni było widać idącego pojedynczego człowieka. Mieszkała wówczas z synem Waldemarem. Mąż Piotr był w wojsku generała Andersa, zmarł po wojnie w Anglii. Młyn był przerobiony z wiatraka, obok znajdowały się zabudowania gospodarcze. Patriotycznie nastawiona, lubiąca Fajgę młynarka - to było po prostu wymarzone miejsce na kryjówkę"

całość tutaj LINK

Jestem załamany. Młyn miał być jedną z atrakcji ewentualnego szlaku "młynów i wiatraków na terenie K-J" który mógłby powstać w ramach przygotowywanego przewodnika po Konstancinie-Jeziornie
Tragiczna wiadomość - myślałem że chociaż ten wiatrak ma szansę przetrwać (bo ten w Łęgu jest już nie do odratowania)

Właśnie o tym rozmawiałem z Maurycym, że miał być szlaku łurzyckim. Aczkolwiek po ostatniej wizycie celowo nie chciałem wrzucać zrobionych wewnątrz zdjęć do internetu, bo miał wybite okienko w drzwiach i można było wejść do środka. Było też sporo sprzętu i brakowało kłódek, nie chciałem więc ułatwiać wizyty ewentualnym złodziejom. A o młynie mało kto wiedział - nawet poszukiwacze skarbów. Póltorej miesiąca temu w środku był jeszcze zachowany mechanizm...
Na blogu dodałem właśnie wpis o młynie.

Fragment filmu
[youtu.be]

Młyn o 5,50 minuty



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-17 20:39 przez jacekkk.

Jeśli w wypowiedziach mojej córki w tym filmiku są nieścisłości, to przepraszam - wynikły one z przekazu ustnego (córka mówiła to, co zapamiętała z naszych wieczornych rozmów) i z mojej własnej niewiedzy. Oczywiście mówi o Żydach w Konstancinie, zamiast - w Jeziornie i Konstancinku, ale to już kwestia konwencji, tak dzieci i młodzież mówią o całym naszym mieście. Zdjęcia Jacka są za to przepiękne i niech taki nam w pamięci pozostanie ten młyn i jego historia:

"I wtedy, siedząc tam, gdzie ongi stało
To piękne miasto, przesypując w palcach
Piasek pustkowi, odkryliśmy słodkie
Imię ojczyzny. Była tylko piaskiem
I szumem wiatru w piołunach. Bo niczym
Nie jest ojczyzna bez przeszłości. Słowem
Które w połowie dźwięku traci sens,
Nietrwałą ścianą, którą niszczy płomień,
Echem zwierzęcych wzruszeń. W piasku był
Popiól stuleci zmieszny z krwią świeżą.
I odstąpiła nas pycha, i niski
Pokłon złożyliśmy ludziom minionym,
I dom swój odtąd mieliśmy w historii."

szukając ostatnio jednego zdjęcia w przepastnych archiwach swojego dysku twardego, przypadkowo trafiłem na zdjęcie sprzed kilku lat...
stary młyn w Słomczynie... ok 2010 r ...niestety, po tegorocznym pożarze obiektu zdjęcie jest już historyczne - a taki był piękny