Portal Konstancin.com Historia okolic Konstancina-Jeziorny Muzeum Konstancina Serwis zdjciowy Konstancin-Jeziorna Filmowe migawki z Konstancina-Jeziorny Forum Konstancina
Witaj! » Zaloguj » Utwórz nowy profil » Szukaj
Anonimowy użytkownik
Re: artykuły warte przeczytania
14 lut 2012 - 13:21:07
Quote
pionek AGORY
gdy tylko ktoś umierał, i skupował po nieboszczyku ubrania... niestety, w googlach nie mogę tego znaleźć :/
Nie szukaj. Jeśli nawet takie przypadki w historii bywały to nie przynoszą chluby nikomu sad smiley
Re: artykuły warte przeczytania
24 lut 2012 - 09:14:04
informacja dla miłośników Łużyca zaczerpnięta z facebookowego profilu:

cyt:
Z szybkością łużyckiej poczty (zdjęcie) donoszę wszystkim sympatykom regionu, że książka o Łużycu jest już po recenzjach, pierwszej korekcie, obróbce zdjęć (po ostrej selekcji zostało ich nieco ponad 400) i tłumaczeniu streszczenia na j. angielski. Aktualnie załatwiany jest skład, potem druga korekta i druk.
O ile nie będzie jakichś niespodziewanych finansowych "tąpnięć" to promocja książki planowana jest na 15 września br. na zamku w Czersku w ramach XV Europejskich Dni Dziedzictwa. Znakomicie wpisywałaby się w hasło tegorocznych EDD - "Tajemnice Codzienności"...




smiling smiley
Re: artykuły warte przeczytania
10 kwi 2012 - 09:53:09
długi i ciekawy artykuł "WIERZBA W PEJZAŻU KULTUROWYM WSI NADSAŃSKIEJ"
Co prawda nie odnosi się bezpośrednio do naszego regionu, ale u nas "na Łużycu" wierzba była równie ważna

[pogorzedynowskie.pl]
Co Warszawie zostało po Olendrach
02 maj 2012 - 10:38:36
Ciekawa rozmowa Grzegorza Lisickiego z Jerzym Szałyginem - etnografem i Sławomirem Paszkietem - absolwentem niderlandystki.
[warszawa.gazeta.pl]

Kilka zdjęć oraz ciekawostki: Holendrzy osiedlali się na terenach zalewowych i tworzyli systemy melioracjne. Przywieźli do Polski wierzby, którymi obsadzano rowy. To działo się w XVII w, dlatego zapomniano o pochodzeniu tych drzew i na całym świecie są traktowane wierzby jako polskie.

W określony sposób sytuowano gospodarstwa, tak że fala powodziowa najpierw czyściła izbę mieszkalną, potem oborę, której zawartość zabierała (rozwoziła) na pola. Żeby cenny obornik nie popłynął w świat, każde gospodarstwo było otoczone gęstym płotem (z gałęzi wierzbowych). Co pięć lat każda wierzba była ogławiana - był materiał na płotki i operacja zabezpieczała drzewo przed "rozkraczeniem się" (powinno być inne słowo,ale wiadomo o co biega)
O ile wiem wierzby nadal się się ogławia także w naszej gminie. Pamietam ze ładnych kilka lat temu była kier. RiOŚ zarzucała sołtysce nadwislańskiej wsi, że nie reaguje na to, że wierzby są podcinane.

Wracając do artykułu: w czasie powodzi krowy zapędzano po schodkach na podwyższony pomost w oborze.

A łaciate krowy też uważane za polskie również sa z importu...
Polskie krowy są czerwone, czy raczej rude

______________________________________________________________
zachowałam gazetę z tym artykułem i mogę komuś podarować

Autor pisze o osadnictwie holenderskim na Mazowszu i wynika, że Olendrzy dotarli do Wilanowa, a na naszch terenach też sa slady ich bytności.
Może warto zaprosić redaktora oraz jego rozmówców na Flis Festiwal.

Zachęcam do lektury
Re: artykuły warte przeczytania
08 lip 2012 - 16:58:08
w piątek w wyborczej był artykuł o historii naszej papierni:

[warszawa.gazeta.pl]
Re: artykuły warte przeczytania
08 lip 2012 - 18:26:19
Mogę się tylko przyczepić do informacji o młynie. Pierwsze zapiski na temat grobli i młyna mam z XV wieku. W wieku roku 1565 prosperował świetnie. W XVII wieku podupadł, do tego stopnia że 1617 miejscowi pamiętali jedynie że młynarzowi przestało się opłacać, z racji zatrzęsienia innych młynów na Jeziorce.
Re: artykuły warte przeczytania
28 wrz 2012 - 06:38:09
Zastój jakiś ogólny, więc dla rozruszania artykuł z 1838 (od strony drugiej). Ciekawa informacja, że Bank Polski chciał skierować Jeziorkę do Warszawy, ale przeszkodziło w tym powstanie listopadowe.

Artykuł tutaj.
Re: artykuły warte przeczytania
28 wrz 2012 - 09:03:13
Zaraz, a to Jeziorka nie płynęła wtedy przez Wilanów?



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.
Re: artykuły warte przeczytania
28 wrz 2012 - 12:07:35
Nie. W średniowieczu zapewne płynęła przez Powsin, ale od co najmniej 1712 roku wpadała do odnogi Wisły mniej więcej w tym samym miejscu co obecnie. Odnoga to opływała Kępę, którą od pobliskiej miejscowości Chabdzinek nazwano Chabdzińską. Z biegiem czasu do Kępy przyrosło znacznie więcej lądu, więc odnoga Wisły wlewająca się przy Chabdzinku miała ujście dopiero w Wilanowie, stąd w XVIII wieku nazwano ją Wilanówką. W roku 1825 wlew przy Chabdzinku zatamował hrabia Kasper Potulicki, a Wilanówka zaczęła być zasilana przez Jeziorkę, która wpadała do niej między Okrzeszynem a Chabdzinkiem. Zatamowanie miało związek z budową wałów. Jeziorka już pod koniec XVIII wieku została podzielona na dwie odnogi, a na polecenie Urszuli Wielopolskiej zmieniono wtedy jej przebieg kierując jedną z nich w okolice obecnej Papierni. Główny nurt płynął trochę dalej, za obecną stacją z gazem w okolicach restauracji, widać jeszcze dawny brzeg jeśli przyjrzysz się ukształtowaniu terenu. Tam też był na początku XIX wieku most i kończyły się dobra oborskie. Dlatego pomysł budowy koryta do Warszawy (nie Wilanowa!!!, Warszawa zaczynała się wtedy w okolicach Nowego Światu) jest dla mnie ciekawy, zwłaszcza że z artykułu wynika iż dopiero gdy po powstaniu zarzucono ten pomysł, Bank Polski zdecydował się na inwestycję w fabrykę papieru.
Jeszcze jedno - gdy 50 lat temu zmieniano bieg Jeziorki i Wilanówki, przekopano upust mniej więcej w tym samym miejscu gdzie Wilanówka odbijała od Wisły i teraz wpada tam Jeziorka. Kępa Chabdzińska to obecna Kępa Oborska, nazwa pojawiła się w XIX wieku od nazwy dóbr oborskich.
Re: artykuły warte przeczytania
28 wrz 2012 - 12:26:14
Klękłem. Znajdź dla mnie czas, ty będziesz mówił, a ja napiszę książkę grinning smiley



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.
Re: artykuły warte przeczytania
28 wrz 2012 - 12:52:08
Kumos już pisze książkę. Planujemy ją wydać w przyszłym roku (nakładem gminy - KDK), na razie I część o Cieciszewie i okolicach (na 760-lecie Cieciszewa w 2013 roku), zaś w kolejnych latach - o historii całej gminy do 1897.
Informacje, które Kumos tu przekazuje, pochodzą z archiwów m.in. Potulickich z Obór, których NIKT jeszcze systematycznie nie badał w czasach współczesnych. Jest to zatem praca pionierska.
Re: artykuły warte przeczytania
28 wrz 2012 - 12:53:30
Trzymam kciuki.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.
Re: artykuły warte przeczytania
28 wrz 2012 - 14:22:20
Trzymaj mocno, na razie na ukończeniu jest Cieciszew, a jeśli dobrze pójdzie to w internecie będzie też parę krótkich tekstów o rozmaitych okolicznych ciekawostkach. Akurat trafiłeś swoim postem w to co mnie najbardziej interesuje, bo usiłuję odtworzyć w ramach właściwej pracy naukowej całą okoliczną geografię terenową, z przebiegiem rzek, zalesieniem, drogami itd. A wspomniane książki powstają niejako w ramach tej pracy.
Mamy nadzieję, że książka o Cieciszewie otworzy pewien worek na tego typu publikacje, czy to papierowe czy elektroniczne, rozmaitego rodzaju i pisane przez różne osoby, bo osobiście uważam za nieporozumienie, że w tej chwili praktycznie każda najmniejsza gmina posiada książkę o swoich dziejach, a dzieje K - J sprowadzają się do początków Papierni w roku 1760 i założeniu Konstancina w roku 1897.
Re: artykuły warte przeczytania
07 pa 2012 - 14:28:12
ciekawy artykuł z piątkowej wyborczej o konstancińskiej modernistycznej architekturze międzywojnia

[warszawa.gazeta.pl]

polecam!
Re: artykuły warte przeczytania
01 lut 2013 - 11:57:02
z Facebooka:

Ślady tajemnicy receptury wedlowskiej czekolady, którą niestety zabrał ze sobą do grobu Jan Wedel, prowadzą do wsi Obory, położonej w gminie Konstancin-Jeziorna.

Dziś znajdziemy tam barokowy dwór Potulickich, którego właściciele hodowali ponad 100 sztuk bydła karmionego bez zakwaszania paszy. Mleko od ich krów trafiało wprost do firmy Wedel, która używała go do wyrobu słynnej czekolady.

Obecnie we dworze mieści się Dom Pracy Twórczej im. B. Prusa. Swojego czasu przebywali w nim m. in. M. Bialoszewski, K.I. Gałczyński, A. Wajda czy J. Brzechwa.
Re: artykuły warte przeczytania
21 lut 2013 - 18:36:21
Na stronie Muzeum dostępny jest już tekst prof. Nowickiego o Konstancji Skórzewskiej - w tym miejscu.
Re: artykuły warte przeczytania
22 lut 2013 - 09:50:53
Świetne wspomnienia Tomasza Milewskiego o Konstancinie jego dzieciństwa - na stronie muzeum w tym miejscu
Re: artykuły warte przeczytania
22 lut 2013 - 10:22:53
i o to chodzi! oby więcej takich wspomnień!
Te historyczne opracowania oczywiście też są ważne, ale uwielbiam przede wszystkim osobiste wspomnienia o miejscu, ludziach tu żyjących...
panie "Liliputki" z tego artykułu i ja pamiętam... był jeszcze "pan liliput" (niestety nie pamiętam ich imion i nazwisk) w willi Jutrzenka przy Kraszewskiego - pamiętam że naprawiał zegarki.

Postaram się na bazie wspomnień mojej ciotki też coś napisać i zobrazować jej zdjęciami.
I sam, mimo że perspektywę mam nie za szeroką (ledwo 30 lat ;) chyba coś "skrobnę"...

I zachęcam Was wszystkich do pisania swoich wspomnień o naszej gminie i tutejszych ludziach!!!
Re: artykuły warte przeczytania
22 lut 2013 - 11:21:15
Pan, który naprawiał zegarki miał na imię Ryszard - bardzo sympatyczny i kontaktowy; niestety kilka lat temu odszedł z tego świata. Spotykam często jego żonę, po Mszach św. w kościele przy Piłsudskiego zbiera pieniążki na cele charytatywne. Czasem widywałam z drugą panią - też podobnego wzrostu.
Re: artykuły warte przeczytania
24 lut 2013 - 19:38:56
odnosząc się jeszcze do podlinkowanych tu wspomnień Tomasza Milewskiego... gdzie mieścił się sklep "Złoty Róg"?

I czy pamiętacie jak przebiegała trasa pochodu pierwszomajowego? smiling smiley
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować