tu wpisujmy artykuły /i ew. linki do nich/ które choć w jakimkolwiek stopniu traktują o K-J lub okolicach

Wizja Kcina z 1998 r, niestety później zaczął Kcin schodzic na psy.

Magazyn - archiwum rp.pl [archiwum.rp.pl]

Polskie Beverly Hills
23.04.1998, JK
Konstancin dla bogatych
Tylko fragment mozna przeczytac:

Już w okresie międzywojennym uzdrowisko znane było w Europie jako Constantin Les Bains.

Konstancin już przed wojną był uznawany za elitarny kurort. Dziś znów staje się ekskluzywną enklawą dla bogatych i sławnych. W zawrotnym tempie przybywa luksusowych rezydencji z krytymi basenami, kortami tenisowymi, całodobową ochroną i liczną służbą. Rezydencji wartych setki tysięcy dolarów.

Mariusz Walter, Jarosław Gugała, Tomasz Lis, Bogusław Wołoszański, Krzysztof Ibisz, Mieczysław Wachowski, Jerzy Urban, Roman Bratny, Sobiesław Zasada, Kazimierz Grabek, Zbigniew Jakubas, Andrzej Pawelec (udziałowiec Widzewa Łódź}, Piotr B?chner - nie sposób wymienić wszystkich znanych postaci posiadających nieruchomości w Konstancinie.

- Nasze miasto coraz częściej określa się mianem polskiego Beverly Hills - mówi Andrzej Krzyżanowski, właściciel jednej z tutejszych agencji nieruchomości. - Nie ma w tym przesady. Popularność tej miejscowości wśród warszawskiej elity to fenomen. Mieszkanie w tym miejscu stało się towarzyską nobilitacją.

Jedni kupują piękne przedwojenne wille, bardziej przypominające pałace niż zwykłe domy, inni budują nowe, jeszcze bardziej efektowne. W cenie jest każda nieruchomość, która nadaje się na urządzenie okazałej rezydencji. Najlepiej z własnym parkiem...

Cd. mozna przeczytac po wykupieniu dostepu . Odżałowałam i mam skopiowany, ale opublikować na forum nie mogę.

Póżniej ukazał się artykuł w GW "Beverly Hills na szambach"

artykuł o początkach STOCERu

[www.info.kalisz.pl]

[www.zyciewarszawy.pl]

o rewitalizacji hal fabrycznych - m.in. St. Papierni

Świat w cegłach zaklęty

Antonina Rogala 08-08-2008, ostatnia aktualizacja 13-08-2008 22:07

[docs.google.com]

sporo różnych materiałów (prasa, radio, telewizja - z polski i ze świata) dot naszej słynnej asfalciarni
podano 62 linki i opis o co w tym chodzi

Tak - to jest lista, którą ja kiedyś przygotowałem (dla zachęty dla posłów i polityków, którzy mieli nas wspomagać w tej sprawie), ale doprowadzona tylko do roku 2008, do pierwszych demonstracji.

Przypomnę, że propozyca budowy Asfalciarni w uzdrowisku była nominowana do konkursu na Bzdurę Roku 2006

[wiadomosci.gazeta.pl]

[www.rp.pl]

ciekawy wywiad ze Stanisławą Kotnarowską ur w 1920 w Jeziornie

[swjozef.net]

Ten budynek "pod bocianem" to prawdopodobnie budynek obok bloku M. Jaworskiego 21A. Tuż na jego rogu rosła topola, gdzie było bocianie gniazdo, które po jej ścięciu przeniesiono dalej w obecne miejsce.

ze wspomnień dr Cechnickiego "jak sięgam pamięcią, na starej samotnej wiekowej topoli, przy której zakręcał mur, od zawsze było bocianie gniazdo. Dlatego pierwszy, dwupiętrowy dom nazywał się BOCIENIEC"

kiedyś pisaliśmy o 'zbrodni skolimowskiej' której dokonano na rodzinie młynarza i którą opisał również Żeromski w Przedwiośniu. Wklejałem też skan ówczesnej gazety.
A teraz możemy sobie przeczytać szczegóły tej zbrodni wygrzebanej z archiwów w czasopiśmie 'Policja' (nr 80 z listopada 2011)
strony 36-37
[gazeta.policja.pl]

ciekawy artykuł o mieszkańcu naszej gminy - samym Władysławie Gomułce

[www.focus.pl]

" Pojechałam do Domu Pracy Twórczej ZAIKS- u w Konstancinie. Przypomniałam sobie wówczas, że w Konstancinie mogę spotkać Gomułkę. Myślałam ? podobnie jak inni ? że ?Wiesław? z żoną mieszkają tam we własnej willi. Ale jak ją znaleźć? Okazało się, że każde dziecko w Konstancinie wie, gdzie jest ?willa Gomułki?.
(...)
Na miejsce, to jest ? jak się okazało ? na ulicę Krajowej Rady Narodowej 20 (obecnie Potulickich 20) dotarłam po półgodzinie. Nie była to bynajmniej willa Gomułki. Budynek ten należał do Urzędu Rady Ministrów i oddany był ?Wiesławowi? w czasowe użytkowanie. Wyznaczono mu ją po upadku, zamiast dawniej użytkowanej, lepszej ? w Śródborowie. Wolał tamtą, jak wyniknie później z rozmów, tej nigdy nie polubił. Była zaniedbana. ?Wiesław? pokaże mi później z irytacją zacieki na ścianach jako dowód nieliczenia się z nim, lekceważenia go przez nową władzę. Willa była nieduża: skromny, liczący trzy pokoje jednopiętrowy budynek z ładnym frontonem. Przez leśną działkę, która odgradzała go od ulicy, przepływał strumyk. Niemal następnego dnia po śmierci Gomułki, jesienią 1982 roku, na zamkniętej bramie wejściowej ukazały się dwie tabliczki: Komenda Hufca ZHP i Stołeczny Ośrodek Postępu Rolniczego ? Rejonowa Służba Doradcza."

coś z lokalnych stron internetowych:

historia OSP Jeziorna na ich stronie internetowej:

[osp-jeziorna.info]

oraz historia RKS Mirków (większość faktów zaczerpnięta prawdopodobnie z albumów pamiątkowych wydanych na 35 lecie (1959) oraz 50 lecie (1973)

[www.rksmirkow.com]

"Tragiczna niedziela
Dzień 29 sierpnia 1943 roku pozostanie na zawsze tragiczną datą w dziejach naszego klubu. W dniu tym na boisku w Konstancinie miał być rozegrany mecz piłki nożnej KS "Papiernik" - KS "Wir" Mokotów.
Była piękna, sierpniowa pogoda i nic nie zapowiadało, że mecz zakończy się tragicznie. Ze wszystkich stron jak zwykle szli ludzie, aby obserwować zawody. W kilka minut po rozpoczęciu gry padły salwy. Głośne okrzyki i oklaski publiczności nie podobały się hitlerowskiemu generałowi Fiszerowi, zamieszkałemu w pobliskiej willi, wydał więc rozkaz rozpędzenia "polskiej hołoty". Boisko otoczyli żandarmi i po chwili rozległy się strzały skierowane wprost do ludzi. Mecz został przerwany, tłum rozproszony, sportowcy aresztowani. W lasku zostali zabici Jerzy Einchorn i Władysław Janowicz. Wielu rannych ratowało się ucieczką (...)"

ciekawe czy można pozyskać wywiady osób związanych z Konstancinem-Jeziorną z Archiwum Historii Mówionej na potrzeby naszego muzeum. A jest ich tam sporo, np. wywiad ze Stefanem Rulskim, cyt:
"Opis nagrania: Relacje - dzieciństwo spędzone w Słomczynie pod Warszawą przed wojną. Okres wojny i okupacji - opis akcji zbrojnych polskiego podziemia. Opis losu ludności żydowskiej. Żołnierze węgierscy w 1944 roku w okolicach Warszawy. Realia polityczne po wyzwoleniu. Nauka w liceum w Konstancinie i na Uniwersytecie Warszawskim. Wielka przygoda geologa - odkrywanie zasobów minerałów na terenie naszego kraju. Zawodowe podróże po świecie. Historyczne tradycje rodziny.
Nagranie do odsłuchania w Czytelni Multimedialnej Domu Spotkań z Historią "
[www.audiohistoria.dsh.waw.pl]
Gdy już nasze muzeum powstanie,myślę że będzie możliwość jakiejś współpracy innych podobnych instytucji, w tym wymiany i udostępniania materiałów...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-06 08:39 przez pionek AGORY.

Fabryka , Mirków i Jeziorna w 1838. "Dom jednopiętrowy nad samym stawem wymurowany"- może to M 51.[www.wbc.poznan.pl]

przypominam/informuję nieznających się zbytnio na internecie/ że do otwarcia plików DJV do których link wrzucił m.in. DAGO potrzeby jedst odpowiedni program.
Większość bibliotek cyfrowych zapisuje swoje książki w plikach pdf lub djv. Jeśli ktoś chce przeglądać ich zasoby to polecam zainstalować sobie ten program (na windows):
[www.djvu.com.pl]

Jak się już zainstaluje ten program to można śmigać do woli i czytać np roczniki Tgodnika Ilustrowanego:
[bcul.lib.uni.lodz.pl]


Dzięki Dago za link, nie znalem tego... wieczorem sobie poczytam!

Quote
DAGO
"Dom jednopiętrowy nad samym stawem wymurowany"- może to M 51

myślę że niemal na pewno



to mnie jeszcze zainteresowało:
(katolicy, żydzi i baby zbierające w Warszawie ;)

Wynika z tego że żydzi byli tak obrotni w interesie i należało ich wyszczególnić z Katolików i Bab.
A jak "Baba" była "z katolików" to jak ją liczono ?

Mam pytanie po ile są za kilogram ubrania w ciucholandzie? Bo wychodzi mi, że:
406906 funtów rosyjskich czyli około 164 800 kg kosztowało 21421 zł co daje około 13 groszy za kilogram szmat
Drugie pytanie
Praca koni 12 mil polskich każda po 8,5km to by oznaczało że furman miał normę 100 km !!!

jest takie przejmujące XIXw zdjęcie w historii polskiej fotografii przedstawiające Żyda-łachmaniarza zawnego 'Cholerą' (czy raczej Choleryą) - Żyd ów pojawiał się gdy tylko ktoś umierał, i skupował po nieboszczyku ubrania... niestety, w googlach nie mogę tego znaleźć :/