Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 20 wrz 2012 - 21:45:02

Wiem że Pan mnie uwielbia, bo czemu ma słuzyć nieustanne cytowanie moich wypowiedzi - jesli nie temu, żeby je zaakcentować. Dziękuję jednak za taką reklamę. Nie wybieram sie startować w żadnych wyborach.

Biuletyn Milanówka jest w formie wirtualnej i także jest dostarczany do domów - jak informował w Salonie Konstancińskim, w Parku - podczas O.O. 2012 p. Grzegorz Kostrzewa-Zorbas. Ile kosztuje, może Pan pzreprowadzić "dziennikarskie" sledztwo i do Milanówka zadzwonić.
Biuletyn Gminny - powinien być wydawany przez gminę - być źródłem rzetelnej, obiektywnej informacji, bez komentarzy, bo z gazetami różnie bywa - zależy co redakcji pasuje... Ciągle Pan przytacza w innym watku hasło "Prasa kłamie" (wyjąwszy ND - oczywiscie).
Ciekawy pomysł przedstawiła w trakcie tegoż Salonu, przedstawicielka KDK (nie pamietam nazwiska), mianowicie zaproponowała, aby przez rok biuletyn ukazywał się w formie wirtualnej i papierowej, żeby mieszkańcy przyzwyczaili się, poznali, a później przede wszystkim był dostępny w Internecie i na życzenie np. kilkaset egzemplarzy (zależnie od zapotrzebowania) byłoby dostarczanych do domu. Zdaje sobie Pan sprawę, że niestety większość mieszkańców Kcina w wieku > 50. nie korzysta z Internetu.

A jeśli chodzi o psie kupy, to pieski jak s... tak s..... nie oglądająć się czy ich opiekun ma torebki. Kupy są wszędzie...

Kompostera nie będzie, bo wedle nowej ustawy smieciowej - bioodpady mają być dostarczane do zbiorczych kompostowni i z ilości tego zieonego towaru gmina będzie rozliczana (głupie to, ale to nie moja wina)

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 20 wrz 2012 - 21:52:00

A stać nas na organizacje dożynek, wieszanie przy ulicach odpustowych świecidełek pod koniec każdego roku itp.?

Puls Konstancina, to chyba działalność hobbystyczna; czyjaś dobra wola w czasie wolnym. Nagrywanych (dźwięk i obraz) sesji RM, dostępnych do ściągnięcia w tym internecie, który to podobno tak wypiera wszystko, doczekać się nie można. Jak Puls Konstancina relacji nie zrobi, bo w tym czasie będzie miał inne sprawy na głowie, w tym zarabianie pieniędzy na życie to co?

Poza tym na wsiach z internetem nie jest wszędzie tak kolorowo. Jest także spora grupa mieszkańców, w tym osób starszych, którzy nie mają komputera, nie będą się uczyć jego obsługi, albo nawet gdyby chcieli to nie mogą, bo oczom to nie służy.
Do każdej skrzynki pocztowej SM nie zawita, ale u Sołtysów to nawet powinni się "zameldować" chociaż raz w miesiącu. Problem zawieźć wtedy paczkę z tym drukowanym biuletynem? Sołtys chyba poradzi sobie z dystrybucją i sam nie ugotuje zupy na tym papierze.

Biuletyn powinien mieć charakter informacyjny o sprawach bieżących, powinien przypominać o prawach i obowiązkach mieszkańców. To jest miejsce na publikacje informacji o harmonogramie zbiórki odpadów, o miejscach gdzie można oddawać odpady niebezpieczne itp. Można przypominać o prawach i obowiązkach wynikających z regulaminu czystości i porządku, można informować o sprawach związanych z planowaniem przestrzennym i postępach w pracach na poszczególnymi planami. Wreszcie można publikować informacje o zaplanowanych posiedzeniach RM, komisji, zebraniach itd.
To część przykładów.
Biuletyn nie jest bezsensowny, szczególnie w obliczu ciągle kulejącego internetowego BiP.

Nie należy zapominać, ze dobrze podana informacja ułatwi także pracę urzędowi, bo część ludzi przestanie dzwonić i przychodzić do wydziałów z pytaniami, które często są proste i powtarzają się wielokrotnie, ale odpowiedzi nie sposób znaleźć nawet w internetowym BiP.

Jak załatwić organizację i środki do wydawania biuletynu, przepływ informacji między wydziałami (to chyba powinno być oczywiste do cholery! wydziały to nie są czyjeś prywatne folwarki!), to już sprawa Burmistrza. Burmistrz jest od tego, żeby pracę w urzędzie zorganizować, osobom które przemaczać się nie lubią podziękować a tym, którzy chcą i potrafią działać, wykonywać swoje obowiązki zapewnić warunki do efektywnej pracy.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-20 22:26 przez czaknoris.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 20 wrz 2012 - 22:27:34


harmattan
Czy stać nas dziś na wydanie ponad (moim zdaniem) pół miliona zł/rok na taki gadżet ?

Te wyjÄ…tkowo zgrubny szacunek to na podstawie jakichkolwiek danych, czy z powietrza?

I ja bym się tak nie podniecał internetem. B. dużo ludzi nie ma żadnego dostępu, a ci, co mają, potrafią nie mieć pojęcia, że istnieje strona gminy, a co dopiero taki sobie prywatny konstancin.com. Mówię to częściowo na podstawie obserwacji miejscowych i rozmów z ludźmi, a częściowo na podstawie obserwacji zawodowych. Papier, to jest papier, wrzucą do skrzynki, to się przegląda.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 20 wrz 2012 - 22:55:02

W jakichś badaniach wyszło, że ponad 50% używa internety praktycznie tylko i wyłącznie do poszukiwania "informacji" na stronach XXX lub serwisach plotkarskich. Wystarczy spojrzeć na 10 najpopularniejszych zapytań w wyszukiwarkach.

Przyjmując nawet, że ze skrzynek część osób wywala nie czytając, to ten sam los spotka Nasze Miasto, które chyba jest w ten sam sposób kolportowane.

ZGK rozsyła bezpośrednio faktury, do sporego grona odbiorców - mieszkańców gminy. Cena wody i ścieków jest poniekąd narzucona, a fakturę (obojętne czy na 40 zł, czy na 240 i tak trzeba każdemu indywidualnemu odbiorcy wysłać). Można ten sposób również wykorzystać, bo póki co całego systemu wod-kan prywatnemu operatorowi nie przekazano, a nawet jeżeli się przekaże to nie problem zastrzec taką opcję w umowie. Różnicy w opłacie pocztowej prawdopodobnie nie będzie (lub niewielka), a dodatkowym kosztem będzie nieco większa koperta.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.181.25.83.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 20 wrz 2012 - 23:18:38

ZGK dbając o swą płynność finansową wysyła faktury chyba tylko 2 razy do roku...biuletyn mimo wszystki winien być nieco częściej...
A jeszcze wg mnie można by rozważyć by ukazywał sie jako dodatek do jednej z lokalnych gazet...istotne są koszty ale rownież doświadczenia drukarniczo-dystrybucyjne...

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 20 wrz 2012 - 23:36:25

To ja słyszałem, że ludzie dostają faktury z ZGK co dwa miesiące. Musiałbym przeprowadzić szersze rozpytanie, może inni dostają rzadziej.
W każdym razie tego sposobu (decyzje podatkowe w poleconym za 5,65 zł) nie wykorzystano nawet do rozprowadzenia ulotek zalegających na urzędowym korytarzu, więc tu raczej problem z chęciami niż częstotliwością.

Gmina wykupiła powierzchnię w NW i Kurierze (przetargi były), ale wykorzystywane jest to chyba wyłącznie do publikacji obwieszczeń itp., a nie wzorem innych gmin do biuletynu.

Myślę, że nasze utyskiwania tego nie zmienią, szczególnie, że nawet wśród demokratycznie wybranych przedstawicieli lokalnej społeczności obecny jest pogląd o irracjonalności papierowego biuletynu.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 21 wrz 2012 - 00:36:32


czaknoris
A stać nas na organizacje dożynek, wieszanie przy ulicach odpustowych świecidełek pod koniec każdego roku itp.?
Pewnie tez nas nie stać. Spróbuj w takim razie powiedzieć mieszkańcom wsi, że nie będzie dozynek smiling smiley Świecidełka. Wiesza sie je tylko raz w roku. Są wielokrotnego użytku. Wiem oczywiście, że co roku na te cele są zabezpieczane jakieś środki.


mania
Biuletyn Gminny - powinien być wydawany przez gminę - być źródłem rzetelnej, obiektywnej informacji, bez komentarzy, bo z gazetami różnie bywa - zależy co redakcji pasuje...
Już ja widzę ten obiektywizm. Szczególnie na pół roku przed wyborami.

Informacje zamiast drogim (jako całość przedsięwzięcia) biuletynem , może do mieszkanców wsi docierać w formie obwieszczeń. Sołtysi mają do dyspozycji tablice na których je wywieszaja i kto chce ten czyta.
Slusznie czak pisze, że utyskiwania nic nie dadzą. Ja , nie tyle przeciwnik biuletynu co nie jego zwolennik, jakoś specjalnie nie zauważam by toczył się lobbyng aby biuletyn zaistniał.


mania
A jeśli chodzi o psie kupy, to pieski jak s... tak s..... nie oglądająć się czy ich opiekun ma torebki. Kupy są wszędzie...
Ale chodziło też o to aby w ulotce przedstawić zagrożenia pochodzące od psich odchodow. Torebki u p.Jacka Kozickiego są dostepne non-stop. Gratis oczywiście. Ludzie sie przyzwyczili i biorą je bardzo często. Kilka razy byly dowożone nowe. To Pani chciała jedną akcją spowodować, że co niby ? Pieski mają sie przestać załatwiać ? Czy, że ludzie nagle zupełnie zmienią swoje nawyki ? A w zasadzie ich brak i zaczną wszyscy sprzątać po swych pupilach ?

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 21 wrz 2012 - 00:56:24

Żadnej akcji nie prowadziłam, poprosiłam admina, żeby zrobił plakacik z zaproponowaną przeze mnie treścią i przekazałam (z litości) ówczesnym pracownikom RiOŚ podczas komisji - bodajże w 2008 roku. Zaproponowałam także p. R - b.kierownikowi . RiOŚ by ogłosił w szkołach konkurs na plakat propagujący sprzątanie po pieskach. I taki konkurs sie odbył, jednakowoż światła nie ujrzał żaden plakat. Podobnie jak ulotka. Na innej komisji była mowa, że gmina zakupiła ileś tysięcy torebek (dość drogich - jak zauważył b. radny JT).

Nb. tę samą ulotkę dostał Pan ode mnie lub od Bartka, gdy zamierzał zorganizować na Grapie kampanię p/kupom

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 21 wrz 2012 - 01:20:00


harmattan
Pewnie tez nas nie stać. Spróbuj w takim razie powiedzieć mieszkańcom wsi, że nie będzie dozynek smiling smiley

Jak będę zajmował stanowisko Burmistrza z pensją 12 tysięcy na miesiąc, to powiem. Tak samo jak Burmistrz mówi, że np. kursów na linii 742 jest dużo. Rada przyklepie moje zdanie, bo praktycznie wszystko co Burmistrz chce, to tak ma głosowane.



harmattan
Świecidełka. Wiesza sie je tylko raz w roku. Są wielokrotnego użytku. Wiem oczywiście, że co roku na te cele są zabezpieczane jakieś środki.

Do powieszenia każdego takiego badziewia potrzebny jest podnośnik i elektryk. Można sprawdzić ile kosztuje usługa takim podnośnikiem (za godzinę), ile kosztuje praca elektryka, który musi to założyć, podłączyć. Później trzeba to odłączyć, zdemontować i odwieźć do magazynu. O koszcie dodatkowo zużytej energii przez miesiąc czy dwa nie wspominam. Ciekawe przy której operacji podrapią powłoki malarskie na tych slupach i słupy zaczną sobie korodować. A później ich producent wyłączy swoją odpowiedzialność przy jakichkolwiek roszczeniach gwarancyjnych i będzie miał rację.
O ozdobnikach w postaci napowietrznego przewodu światłowodowego prowadzonego po słupach oświetleniowych też warto wspomnieć. Moim zdaniem oba te rozwiązania są siebie godne pod względem estetyki, logiki i potencjalnych następstw od strony technicznej.



harmattan
Już ja widzę ten obiektywizm. Szczególnie na pół roku przed wyborami.

Był już jeden tekst propagandowy w NW i Kurierze. Chyba nawet w kolorze z tego co pamiętam. Nasi gminni włodarze chwalili się przebudową wojewódzkiej drogi. Można przeliczyć ile to kosztowało i na to kasa była.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 21 wrz 2012 - 01:45:52



Jak będę zajmował stanowisko Burmistrza z pensją 12 tysięcy na miesiąc, to powiem.
że ma nie być dożynek (dopisek moj)
...i będzie to Twoja pierwsza i ostatnia kadencja smiling smiley

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 02 pa¼ 2012 - 12:29:39

Na wczorajszym 01-10-2012r. posiedzeniu komisji BOKiS radny A.Kafara poruszył ciekawy temat. Otóż, spytał , czemu posiedzenia komisji przetargowych bądź konkursowych , odbywają się za drzwiami zamkniętymi. Chodziło dokładnie o moment otworzenia kopert i możliwość śledzenia procesu wyboru najlepszej oferty. Ja od siebie dodałem czy jest jakaś podstawa prawna aby tak właśnie było.

Niestety nikt z obecnych na sali (w tym p.burmistrz i p.przew. Rady) nie potrafili odpowiedzieć. Stanęło na tym, ze swoja opinię/wykładnię ma wyraziź w najbliższym czasie prawnik gminny.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: HammerHammer (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 02 pa¼ 2012 - 12:54:26

z tego co ja wiem to otwarcie ofert jest publiczne. Przynajmniej u mnie w urzędzie panuje taka wykładnia.

Pozostałe posiedzenia są już niejawne.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 02 pa¼ 2012 - 19:21:23

Na jakiej podstawie sÄ… niejawne ?

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: HammerHammer (---.opera-mini.net)
Data: 02 pa¼ 2012 - 19:58:11

w praktyce to u nas jest to praca w podgrupach. Czesc osob sprawdza pod wzgledem formalnym (czy sa wszystkie dokumenty), a pozostali pod wzgledem merytorycznym.

Nie ma stalych godzin posiedzen wiec ciezko byloby przyjsc.

Nigdy sie nie interesowalem strona formalna.

Pojawia się i znika, czyli kto może zamieścić informacje na oficjalnej stronie gminnej
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 06 lis 2012 - 17:55:02

Zgodnie z informacją podaną na stronce gminnej tydzień temu, stawiłem się dziś w szkole przy Wojewódzkiej o godzinie 17.00 na uroczystą inaugurację MRM. Stawił się też nowo wybrany radny z naszego gimnazjum (ja go powiadomiłem przez rodziców) oraz pani redaktor z Naszego Miasta (z własnej inicjatywy). Okazało się jednak, że uroczystości nie ma. Andrzej Cieślawski, przewodniczący Rady Miejskiej, wyjaśnił mi przez telefon, że to Tomek Nowicki powiadomił Wydział Promocji o takim terminie, a Wydział zamieścił tę informację na oficjalnej stronie gminnej bez żadnych konsultacji. Informacja zresztą ze strony gminnej w międzyczasie znikła tyle, że... wiele osób zdążyło ją przeczytać i skopiować.

Do Tomka nie mam żadnych pretensji - on mnie osobiście o żadnych terminach sam nie powiadamiał. Wszystko, co wiem, wiem wyłącznie z oficjalnej gminnej strony internetowej. Tomek jest wybitnym społecznikiem, bez jego inicjatywy Młodzieżowa Rada by nie powstała. Mam jednak pytanie: czy każdy mieszkaniec może przyjść do Wydziału Promocji, podać im termin jakiegoś ważnego gminnego wydarzenia, a oni to zamieszczą natychmiast w sieci?

Rozmawiałem też z p. dyrektor szkoły przy Wojewódzkiej (przypadkiem spotkałem ją na korytarzu). Powiedziała mi, że inauguracja miała być dzisiaj, ale tydzień temu została odwołana. Prosiła też mnie (powiedziałem, że jestem radnym) o kontakt z kimś, z kim można negocjować termin takiej inauguracji, bo na sali gimnastycznej odbywa się wiele ważnych zajęć i zawodów i nie chciałaby, żeby dzieci je niepotrzebnie straciły. Podałem zatem telefon pana Cieślawskiego. Okazuje się, że udało mi się w ten sposób nawiązać łączność między gminną szkołą a gminną radą.

Według najnowszych informacji od p. Andrzeja Cieślawskiego, termin inauguracji MRM jest nieznany, ale będzie to zapewne pod koniec listopada.

Ja ze swojej strony przepraszam forumowiczów, że skopiowałem (powyżej z oficjalnej strony gminnej na forum informację, która okazała się niepotwierdzoną plotką. Więcej tego robić nie będę - dam tylko link. Zresztą na stronie gminnej, jak w Ministerstwie Prawdy Orwella, fakty i daty zmieniają się i to, co było napisane parę dni temu, nie było jak wiadomo nigdy napisane, czyli nie istniało. Niestety - od czasu Orwella wynaleziono coś takiego, jak printscreeny, aparaty cyfrowe, archiwizację danych, itp. Nie da się już wszystkiego wrzucić w ogień.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-06 18:00 przez Tomasz Zymer.

Re: Pojawia się i znika, czyli kto może zamieścić informacje na oficjalnej stronie gminnej
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 06 lis 2012 - 18:00:00


Tomasz Zymer
Podałem zatem telefon pana Cieślawskiego. Okazuje się, że udało mi się w ten sposób nawiązać łączność między gminną szkołą a gminną radą.

grinning smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-06 18:08 przez czaknoris.

Re: Pojawia się i znika, czyli kto może zamieścić informacje na oficjalnej stronie gminnej
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 06 lis 2012 - 18:00:48

Miesiąc już poprawiłem.

Re: Pojawia się i znika, czyli kto może zamieścić informacje na oficjalnej stronie gminnej
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.180.20.108.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 06 lis 2012 - 23:39:15

Czai sie śmieje bo pewnie wie, ze dla większości radnych szkoły to jedynie kosztowa pozycja w budżecie...;)

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 14 lis 2012 - 22:19:38

Gminna strona internetowa informuje: "Nowy rozkład jazdy pociągów - wyraź opinię: Na początku grudnia wejdzie w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Koleje Mazowieckie czekają na opinie pasażerów dotyczące proponowanych zmian..." Szczegóły: [www.konstancinjeziorna.pl]

Uważam, że to krok w dobrym kierunku, jeśli chodzi o konsultacje społeczne w naszej gminie. Proponuję powiesić też na stronie gminnej informacje o konsultacjach i zbieraniu opinii w sprawach:
a) rozkładu lotów pasażerskich na linii Kolonia-Monachium
b) rozkładu kursów promów ze Świnoujścia
c) zmiany granic gminy Wielka Dolna w województwie średniopolskim

Ja już przygotowałem swoją opinię do wysłania do Kolei Mazowieckich: uważam, że obecną liczbę połączeń kolejowych z Jeziorny do Warszawy, wynoszącą zero, należy podnieść do 20 na dobę. Bez przesiadki w Nowej Iwicznej.

Re: Informacja publiczna, transparencja i konsultacje społeczne w gminie KJ
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.181.209.30.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 14 lis 2012 - 22:28:50

Dawno mnie tak nasze lokalne sprawy tak nie ubawily ;)

Akcja: ForaWÄ…tkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.