mam do oddania po mych córkach jakieś lalki, wózki dla lalek i różne takie maskotki, książeczki (typu 'Poczytaj mi mamo') czy też inny zamek (strasznie wielki...).... oczywiście oddam tylko to co do użytku się nadaje (na razie dziecko wyznaczyło na mą prośbę rzeczy do oddani)...
jeśli ktoś ma pomysł komu to sprezentować proszę o kontakt na priv lub artekbartek1972@gmail.com
zabawki gratis, transport na terenie KJ lub okolic również


jeśli Admin uzna, że wątek winien się znaleźć w innym miejscu proszę o jego przeniesienie



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-29 22:22 przez Artek_Bartek.

a może byśmy zaczęli robić garage sales ? to świetny sposób na recycling - czyli drugie życie - domowych rózności: w week endy wystawia się przed domem różne przebrzmiałe skarby (od ciuchów przez zabawki i różniste gadgety po książki, a nawet meble), ogłasza się czas i miejsce np na forum, tablicach ogłoszeń, lokalnej prasie i - już. Dla dzieci to fantastyczna lekcja (nie tylko recyclingu), a dla społeczności - okazja do integracji wokół sensownej ekologii (rzeczy wciąż używane nie zaśmiecają świata). Dla wzbogacenia oferty można sie skrzyknąć w kilka sąsiadujących domostw i zrobić wspólną "wystawkę" albo zrobić na początek "wariant obwoźny" - czyli kto co ma do oddania/sprzedania, zwozi wszystko do jednego miejsca (może byc u mnie). Do wyboru jest wariant handlowy (sprzedaż na niewielkie kwoty) i wymienny (oddam Joyce'a za Chandlera).
Co Wy na to ?
Wszak trwa sezon wiosennych porządków

taka akcja była w ub sobotę organizowaana pzrez KDK: KIERMASZOWO - wymienisz, spzredaż, kupisz za grosze.

Ale pewnie pzrydałaby się nie jedna. 21 kw. jest sprzatanie świata - gmina organizuje (chyba) w parku imprezy (grochówka gratis) może by przy tej okazji udałoby się zorganizowaać jakis handel wymienny -"starego chłopa zamienie na supermana (do sprzatania np.)"

Film z Kiermaszowa - [www.youtube.com]

Szkoła Montessori na Boże Narodzenie wysyłała prezenty i zabawki (nowe i używane) do domu dziecka na Białorusi, w regionie częściowo zamieszkałym przez ludność pochodzenia polskiego. Mają tam bardzo trudne warunki (stale brakuje na wyżywienie i ogrzewanie), a dzieciaki mają dość specyficzne życiorysy - na przykład pewna 7-latka po ucieczce z domu, gdzie była maltretowana, mieszkała przez wiele miesięcy w ziemiance w lesie, aż prawie oduczyła się mówić. Mógłbym podać namiary na ten dom.

Artku_bartku jest też gumtree - tam też możesz napisać oddam/ sprzedam dojazd własny i masz po sprawie
ludzie potrzebujący się na gumtree zaopatrują - wózki, ciuszki zabawki i jesli ktoś wycenia to naprawdę rozsądnie. Albo oddam i poprosze za to np. mleko czy pieluchy.

To takie wyprzedaże garażowe XXI wieku


www.gumtree.pl

niektórzy oddają swoje "zabawki" szczodrą ręką i bez kłopotliwego kontaktu z odbiorcą: wzdłuż Kołobrzeskiej jest sporo towaru, a 3 muszle klozetowe prezentują się nadzwyczaj pięknie na tle wypalonych traw - sfotografuję i wystartuję w konkursie na witacz; taka gmina