Kilka dni temu byłam w świetlicy środowiskowej dla dzieci na Grapie, przy ul.Kopernika 3.
Lokal w miarę duży - 3 pomieszczenia ( w amfiladzie), czysto, ściany pomalowane na kolory (dla mnie przynajmniej w 2 pomieszczeniach zdecydowanie za ciemne, ale powiedzmy, że się nie znam) wyposażenie chyba ok. są stoły, krzesła, regały, na podłodze terakota (???)
Sporo zabawek, gier, stoi telewizor i chyba ze 2 komputery, 2 stoły do grania w bilard. Wszystko poukładane i uporządkowane, dzieciaki zadowolone i radosne... B. miłe Panie opiekunki, od których wiem, ze przychodzą tam dzieciaki w wieku od 6 do 18 lat. Teraz, w wakacje dzieci maja dużo wycieczek.
Wszystko wygląda świetnie, gdyby nie pewne fundamentalne zastrzeżenia: wysokość pomieszczenia niewiele ponad 2 metry ... , bo to jest piwnica!!!!
Był bardzo słoneczny dzień, ale we wszystkich pomieszczeniach półmrok, lub świeci się światło. Jesienią i zimą pewnie nieźle zimno "ciągnie" od kafli na podłodze!!!
Czy naprawdę to jest właściwe pomieszczenie dla dzieci, które spędzają tam godziny?
Czy w kcińskich budynkach komunalnych na Grapie nie znajdzie się bardziej odpowiednie miejsce dla dzieciaków? Nie wiem pod jaki wydział UMiG taka placówka podlega, ale dziwię się urzędnikom, że śpią spokojnie