A jaki zwierz? Kot, pies, koń, chomik, legwan, kanarek? Dobrzy lekarze zazwyczaj specjalizują się w konkretnym kierunku - weterynarz który doskonale zna się na kotach często nie będzie równie dobrym specjalistą w chorobach np. małych gryzoni. Czy koniecznie musi być na terenie Konstancina, czy może być trochę dalej? Na terenie Konstancina widziałem tylko 2 lecznice - przy przystanku na Grapie i przy Pułaskiego (w kierunku Piaseczna po prawej stronie). Niestety nie byłem tam ni razu.
Na Bielawskiej 15 w bloku, na parterze - p. dr Małgorzata Żabicka - lekarz z dobra intuicją i rozeznaniem psychiki zwierząt. Od lat opiekuje się naszą liczną zwierzętarnią.
Pisze też ciekawe artykuły o zwierzakach: [www.konstancin.com]
Witam,
Ja polecam ze swojej strony weterynarza na Długiej w Chylicach, a zwłaszcza Dariusza Różyckiego, który jest właścicielem.
Jako jedyny postawił prawidłową diagnozę mojego psa.
Przy okazji, gdy mowa o swierzbowcach. Może komus się przyda:
Kilkanaście lat temu nasze dwa psy drapały się niemiłosiernie, wygryzały sobie łapy, skórę na brzuchach miały rozoraną. Żadna terapia nie pomagała. Lekarze leczyli antybiotykami, które więcej szkodziły niż przynosiły ulgę. Byliśmy u psiego dermatologa, który po kilku następnych seriach antybiotyków uznal ze nic się nie da zrobić i poradził psy uspić.
W końcu ktoś nam podpowiedział, żeby pojechać na Grochów - tam był kiedyś wydz. weterynarii SGGW. Trafilismy na czarnoskórego doktora Kuru Dembele (jeśli dobrze pamiętam). Doktor tylko spojrzał i rzekł: te psy mają świerzbowca. Na wszelki wypadek pobrał próbki do zbadania - diagnoza potwierdziła się. Zapisał jakieś smarowidła i po kilkunastu dniach było po kłopocie.
Niech Pan Bóg ma w swej opiece zwierzęta i przed durnym dermatologiem chroni. Nazwisko może sobie przypomnę - przyjmowal na Powislu.