Zaprotestujmy przeciwko trzymaniu psów na łańcuchach po raz ósmy!
24-08-2014
„Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m” – to fragment Ustawy o ochronie zwierząt. Czy jest przestrzegana?

Ustawa ustawą, prawo prawem, a psy na krótkich łańcuchach, bez dostępu do wody, głodne i wyczerpane widuje się nadal. Na wsiach, w miastach dużych i małych, przy skromnych gospodarstwach i wystawnych willach. Dlaczego? Bo taka tradycja, bo rodzice i dziadkowie robili tak samo, bo to tylko pies… Problem tkwi w ludziach, którzy nie mają świadomości, że trzeba zmienić swoje złe przyzwyczajenia. Czas im w tym pomóc!

Miłośnicy zwierząt – bądźcie z nami 28 września 2014 r. na happeningach w całej Polsce i pokażcie, że pies to żywa istota, o którą należy dbać! Udowodnijmy, że są nas tysiące i że naprawdę zależy nam na poprawie losu psów łańcuchowych!

Szczegóły: [www.zerwijmylancuchy.pl] oraz [www.facebook.com]

Kontakt: lancuchy@petstar.pl

świetna akcja, bo pokazuje, że jest przeciwwaga dla barbarzyńskich chamów. Zapewne, "problem tkwi w ludziach", ale czy taka ogólna akcja zmieni rutynę konkretnego barbarzyńcy ? Akcję należałoby raczej adresować do osób i instytucji odpowiedzialnych za przestrzeganie prawa. Ustawy o drogach i pieniądzach nie działają dzięki społecznym happeningom, a jednak działają skutecznie