na grillu Zalewajki byla kartka "czynne w sobote i niedziele w godzinach...".

Nie bylo zadnej informacji przez jaki okres czasu to ma funkcjonowac.

A czy ktoś się orientuje czy Zalewajka płaci coś gminie za mozliwość wystawiania swego grilla w parku ? Jesli tak to ile ?

Podczas Biegu Niepodległości i Dni Konstancina, Zalewajka sponsorowała (były dość porządne) nagrody, medale i chyba jakieś występy. Nie wiem co jeszcze.

Byłoby dobrze żeby co i raz dawała w Parku jeść jakaś restauracja, sprawdzona - byle to nie jakiś smażal śmierdzący na pół parku.
Wśród atrakcji wystarczą drewniane "szczęki" w stylu bazar na stadionie.

No niestety to nie jest odpowiedź na moje pytanie.
Zalewajka sponsorowała bo ma gest i kasę. No chyba , że w zamian za sponsoring uzyskała przywilej robienia "smażala" w Parku ?

mania
Byłoby dobrze żeby co i raz dawała w Parku jeść jakaś restauracja, sprawdzona - byle to nie jakiś smażal śmierdzący na pół parku.

ale po pierwsze ile to my tych sprawdzonych restauracji mamy w Konstancinie ? I jeśli nie smażall , to co by one miały serwować ?
Co to jest smażal ?

harmattan
ale po pierwsze ile to my tych sprawdzonych restauracji mamy w Konstancinie ? I jeśli nie smażall , to co by one miały serwować ?
Co to jest smażal ?

Smażal, to coś co smierdzi z oddali, gorzej czasem niż asfalciarnia.


Kilka restauracji by się znalazło: wyżej wspomniana, Kołomyja, któraś ze St. Papierni, Gruba Ryba

Offtop ciach.

mania
Kilka restauracji by się znalazło: wyżej wspomniana, Kołomyja, któraś ze St. Papierni, Gruba Ryba

Ponieważ pomysł z restauracjami w parku jest Pani autorstwa , to ja powtórzę pytania:- jakie menu według Pani te restauracje miały by serwować w tymże parku ? Bo jakie menu serwuje Zalewajka , to nam już Hammer powiedział.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-25 15:29 przez Bartek.

harmattan
OT

mania
Smażal, to coś co smierdzi z oddali, gorzej czasem niż asfalciarnia.

według powyższego , moze to być smród rozlewanej po polach gnojowicy ?

To gnojowicę się smaży? To tylko prosta złośliwość, czy już głupota, że w dość jasnym kontekście za wszelką cenę próbuje pan udowodnić, że nie rozumie dość jasnego przekazu?

Ja wiem, że pan lubi i regularnie próbuje (ze złośliwości raczej niż zaburzeń własnej wartości) udawać głupszego, niż jest; to nawet czasem zabawne, ale trudno się na to nabrać. Wręcz nie da się.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Zagadka: dlaczego wypadł? Bo był nie na temat.

Zagadka dwa: smażalnia istnieje? Toitoialnia istnieje? Pytanie retoryczne

Zagadka trzy: co się stanie z kolejny postami, którymi próbuje pan doprowadzić do kłótni? To samo co z tamtym.

Sugestia na przyszłość: robić idiotę z siebie może pan do woli. Chociaż najlepiej w zaciszu domowym, bo to żaden ani ciekawy, ani przydatny widok. Próbować robić z innych może pan przestać.



P.Moderatorze , a mógłby się Pan nie podszywać pod mój nick. Jeszcze ludzie pomyslą , że to ja takie głupoty na czerwono piszę. harmattan



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-25 22:22 przez harmattan.

Andrzeju, Bartku, Maniu - zawrzyjcie rozejm, proszę. Forum jest naprawdę cennym źródłem informacji i formą kontaktu, więc myślę, że można prywatne animozje zawiesić na kołku, tak, jak ja staram się to robić (choć wiem, że to niełatwe).

Dziś w parkowej Zalewajce - sympatycznie udekorowanej, sympatyczni młodzi ludzie serwują dania z grilla, własnego wypieku chleb i słynna zalewajkę. Ma być czynne do wieczora.
Acha, zapomniałbym dodać, że nie jedzie smażalem...

Obok malutkie stoisko nalesnikarni.

Dobrze ze ludzie mogą wybrać nie tylko Konstancję i Zdrojową (zabita przedz uzdrowisko)
nb. w Zdrojowej jest olimpijska strefa kibica.

mania
(...)sympatyczni młodzi ludzie serwują dania z grilla (...) Acha, zapomniałbym dodać, że nie jedzie smażalem...

Podczas girllowania , nigdy nie będzie czuć zapachu smażenia. Taki zapach poczujemy tam gdzie np. smaży sie w głębokim oleju lub na patelni a uzywa się do tego starego przepalonego tłuszczu/frytury.

Ciekawe komu się chciało w taki upał jeść gorącą zupę ? A może to była zalewajka a la chłodnik litewski ?

Byłam już dwukrotnie na placu zabaw przy Zdrojowej, i mam niestety zastrzeżenia:

Duża zjeżdzalnia jest chyba dla dzieci od lat 6- bo bez schodków czy zwykłej drabiny, są tylko dość szerokie sznury do wspinaczki, dlatego młodsi chłopcy (np. 3-4 latki) wchodzą po zjeżdzalni i ruch jest wachadłowy ( dlaczego mniejsze dzieci w/g projektanta nie mają ochoty zjeżdzać z dużej zjeżdzalni???? )
ponadto jest ona skonstruowana z modułów i źle wyprofilowana (jak kiepski zakręt) więc "wyrzuca" starsze dzieci BOLEŚNIE do góry. Skarżyła się na to dziewczynka lat 6 i pół.
no dziwna jest trochę taka zjeżdzalnia, kupa kasy ale nie jest jakaś super-extra.
Na całym placyku niby jest dużo zabawek ale po pół godzinie i maluchy się nudzą i starszaki ((

Największe zastrzeżenia mam jednak do powierzchi tego placyku, prawie cały placyk jest wyłożony specjalną matą, ale przy piaskownicy gdzie możne maluch wyłażąc się wywrócić, betonowa kostka. Krzaczki jakieś, roślinki ponasadzane i to na środku placyku - po co żeby matki miały więcej do zwracania uwagi? nie wyrywaj Zbysiu, nie depcz Piotrusiu?

I ostatnie zastrzeżenie dlaczego te kilka zabawek "wciśnięto" w stare miejsce? park mamy przecież ogromny, miejsca pod dostatkiem, co za kłopot zrobić ten plac zabaw na pasie zieleni między Zdrojową a główną aleją? Byłam tam o 9.30 tłok był większy niż pod Papiernią.

jedyny atutu tego placu jaki znalazłam: jest w cieniu! i chwała drzewon za to!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-02 21:57 przez jaga.

jaga
I ostatnie zastrzeżenie dlaczego te kilka zabawek "wciśnięto" w stare miejsce? park mamy przecież ogromny, miejsca pod dostatkiem, co za kłopot zrobić ten plac zabaw na pasie zieleni między Zdrojową a główną aleją? Byłam tam o 9.30 tłok był większy niż pod Papiernią.

jedyny atutu tego placu jaki znalazłam: jest w cieniu! i chwała drzewon za to!

O ile wiem, po rozplanowaniu róznych bajerów w Parku tudzież wokół Hugonówki okazało się ze nie wszystkie miejsca są własnością gminy. Placyk przy Zdrojowej należy (może gmina wykupiła kawalątek) do sp. Uzdrowisko. Jedna z działek wchodząca w zakres opracowania otoczenia Hugonówki ma prywatnego właściciela. O zwrot 2 ha Parku - pas od Amfi wzdłuż Matejki w kier Jeziorki stara się b. własciciel. To nie są niespodziewajki, bo wiadomo o tym od wielu, wielu lat. Ale co tam "po nas choćby potop" - jak mawiała pewna dama.

Tak chwała, tylko nie drzewom, ale projektantowi, że nie poszły jak wiele innych dorodnych pod topór.

ja myślałam, że teraz jest inne hasło "winni są inni, oni, tamci, obcy, kosmici ..."

maria



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-03 06:35 przez maria.

Jest to chyba jedyny nowy park na swiecie w ktorym:
1)--nie ma toalet
2)--nie ma parkingow
3)--nie jest przyjazny dla inwalidow
4)--niedostepne sa place zabaw dla dzieci w wakacje.
Gdyby projektantka tego parku choc raz odwiedzila ten park to napewno nowe alejki zaprojektowala by tam gdzie byly wydeptane sciezki przez ludzi a tak to jest duzo nowych ale nie uzywanych alejek z drzewami po srodku a wydeptane jak byly tak sa. Wydano 20 milionow a zabraklo na ławki i lampy nie zabraklo na wymiane bardzo dobrej starej kostki na niezwykle droga kostke granitowa, ktora jest niewygodna zarowno do chodzenia jak i do sprzatania. Ciekawe co stalo sie z ta stara kostka ktora z niebywalym pietyzmem zostala spakowana na palety i szybko wywieziona.

- toalety są ! Piękne , marmurowe , zamkniete w Amfiteatrze. Osobiście nie rozumiem czemu zamnknięte , skoro podczas spotkania z p.projektantką burmistrz publicznie obiecał, że wyda polecenie aby były udostepnione dla wszystkich. [www.youtube.com] w 9 min. 50 sek.
- jak rozumiem chodzi tu o specjalne parkingi dla gości , takie wielkie place parkingowe ? Najlepiej w środku Parku ?
Kiedy przyjeżdżają do mnie znajomi , jeszcze się nigdy nie zdarzyło abyśmy mieli problem z zaparkowaniem samochodu. Z tym , ze my tym samochodem nie chcemy wjechać do parku.
- może nie jest przyjazny ale na pewno nie jest wrogi inwalidom.
- z placami zabaw to chyba po prostu tak wyszło z harmonogramu robót i ich odbiorów.

voytek
Wydano 20 milionow a zabraklo na ławki i lampy nie zabraklo na wymiane bardzo dobrej starej kostki na niezwykle droga kostke granitowa, ktora jest niewygodna zarowno do chodzenia jak i do sprzatania

temat ławek, koszy, lamp był wałkowany wielokrotnie i nic kolejne "omawianie" tematu nie zmieni ani nie pomoże. Ciekawi mnie natomiast o jakiej starej kostce , bardzo dobrej zreszta , mowa ? Które to niby alejki były taka kostką wyłożone ?

Proszę Pana - z opisu stanu przed inwestycją wynikało, że

"Na obszarze Parku Zdrojowego istniejące ścieżki i alejki mają nawierzchnię asfaltową, a kilka z nich nawierzchnię z kostki brukowej. Nawierzchnia asfaltowa jest bardzo zniszczona, z licznymi wysadzinami korzeniowymi. Ścieżki z kostki brukowej są w dobrym stanie technicznym. W pasażu uzdrowiskowym (ul. Źródlana i ul. Sienkiewicza) nawierzchnię stanowią:
?ul. Źródlana ? kostka brukowa, nowa, w dobrym stanie technicznym, ul. Sienkiewicza ? asfalt."
a w ramach Projektu zostaną rozebrane wszystkie istniejące nawierzchnie ścieżek i alejek, z wyjątkiem kostki betonowej na ul. Źródlanej. Tyle było w studium.

tyle wiem
pozdrawiam
maria



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-10 16:38 przez maria.

Harmattan pisze:

" toalety są ! Piękne , marmurowe" -a ja widze tylko tam Toj-Toj moze cos ze wzrokiem mam?
" może nie jest przyjazny ale na pewno nie jest wrogi inwalidom" - to sprobuj przejechac wozkiem inwalickim po granitowej nieoszlifowanej kostce.
"o jakiej starej kostce , bardzo dobrej zreszta , mowa ? Które to niby alejki były taka kostką wyłożone ?" - wszystkie alejki dochodzace do amfiteatru oraz alejka okalajaca byly wylozone kostka.
" takie wielkie place parkingowe ? Najlepiej w środku Parku ?" - nic takiego nie napisalem ja tez nie chce wjezdzac do parku samochodem natomiast uwazam ze potrzebne sa wydzielone miejscs parkingowe chodzby na ulicach dojazdowych do parku z parkometrami - chyba ze nasze gminie nie zalezy na pieniadzach.
" z placami zabaw to chyba po prostu tak wyszło z harmonogramu robót i ich odbiorów" - Park Zdrojowy mial byc oddany na poczatku roku, a wyszlo jak zawsza.

voytek
wszystkie alejki dochodzace do amfiteatru oraz alejka okalajaca byly wylozone kostka.

Nadal są. W dodatku większość - tą samą, bo nie była demontowana.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Nie masz racji Bartek - dawniej byla kostka betonowa a obecnie jest granitowa.