Zostało mi trochę chleba z 2 dni i postanowiłam zanieść go kaczkom. Kaczki przeniosły się na Jeziorkę koło mostu przy Starej Papierni (woda przy myjni zamarzła więc niejako musiały zmienić miejsce ). Zanim zdążyłam zejść z wału wszystkie kaczki rzuciły się w moim kierunku czyli były głodne. No ale torba chleba dla tak wielu kaczek to jest niewiele. Mam prośbę o podkarmianie kaczek w nowym miejscu (może niektórzy nie wiedzą gdzie one zniknęły z okolic myjni). Woda w Jeziorce już zaczyna zamarzać ; jeszcze tylko przy moście jest dostępna dla kaczek , w dalszym odcinku rzeka jest zamarznięta więc jeżeli mróz potrzyma to los kaczek będzie marny. A może ktoś ma też inny pokarm, który lubią kaczki to też warto im przynieść (dałam im trochę gotowanego ryżu - zjadły go natychmiast).

Zgadzam się i też staram się wspierać ptaszyska jak mogę. Warszawa przygotowała taki poradnik:

UCHWAŁA NR 411/VII/26/2016
RADY MIEJSKIEJ KONSTANCIN-JEZIORNA
z dnia 14 grudnia 2016 r.
w sprawie uchwały budżetowej Gminy Konstancin-Jeziorna na rok 2017
(...)
Dział 925 – Ogrody botaniczne i zoologiczne oraz naturalne obszary i obiekty chronionej przyrody – 18 100 zł
1/ Wydatki bieżące 18 100,-
(...)
Rozdz. 92595 – Pozostała działalność w kwocie 8 100 zł
Wydatki bieżące
1/ Wynagrodzenia i składki od nich naliczane 7 600,-
Wydatki ponoszone na zimowe dokarmianie ptaków
2/ Zakup materiałów (zakup karmy dla ptaków) 500,-

Gdyby w "tut. urzędzie" nie przyjęły się jeszcze powszechnie znane fakty, to można podać, że to co tam pływa to ptaki:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzy%C5%BC%C3%B3wka_(ptak)
[pl.wikipedia.org]

Kaczek i innych ptaków nie wolno karmić chlebem....tylko ziarna

Niestety ale widuję osoby, które karmią chlebem. Do tego wrzucają go do wody.

"Ptaki na dietę! [ZWIERZ W WIELKIM MIEŚCIE]
Martyna Śmigiel (Gazeta Wyborcza)
20.01.2017 00:00

Chleb powoduje u zwierząt choroby nerek i wątroby. Jeśli chcemy dokarmiać ptaki, zamiast kawałka chleba weźmy ze sobą garść ziaren.
Ptaki powinny przejść na dietę. I to nie byle jaką, ale tę najmodniejszą, bezglutenową. Nie, to nie kolejny miejski odlot, wymysł zblazowanej warszawki czy chwilowa moda, ale podstawowa zasada dokarmiania ptaków.

[...]"

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,150427,21267449,ptaki-na-diete-zwierz-w-wielkim-miescie.html

ja spotkałam sie z przypadkiem, że chcem spleśniały (zielony) noszą ptakom....

Polak zawsze oszczędny, po co wyrzucać jak może sie jeszcze komuś/ czemuś przydać "Tylko troszkę nadpleśniały, to co się stanie?"

Podobnie z resztkami z domowego stołu: kosteczki, resztki chleba - psu/ kotu...