Mieszkańcy i ich sprawy :  Konstancin.com - Forum mieszkańców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Wszystkie kwestie konstancińsko-jeziorańskie i okoliczne.
Moderacja: Bartek 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: TommyTommy (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 08 lip 2012 - 22:54:13

Poratujcie swoją wiedzą proszę - w parku wzdłuż bocznej alejki, równoległej do ul. Źródlanej zbudowano drewniane budki z dachami, wiecie co to ma być?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 08 lip 2012 - 23:29:40

bazarek

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.180.19.204.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 09 lip 2012 - 06:47:57

Pomijając samą estetykę tych budek (z pewnością dość dyskusyjną) to mi sie podobuje najbardziej, że montaż budek odbywa sie po demontarzu uprzednio zamontowanej kostki...:-)

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 09 lip 2012 - 10:07:14

Estetyka pasi do tych rympałowatych mostków i rozpadającego się amfiteatru. Ciekawe jak to będzie wyglądało niebawem - patrz podesty ( jak ktoś zauważył "do uprawiania seksu" ) obok Papieża i drewniane elementy amfiteatru.

A montaż - jak za PRLu - najpierw robiono elewację, oddawano blok na 22 lipca, a 23 pruto ją żeby połozyc kable, rurki i tp

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 09 lip 2012 - 12:25:51

Place zabaw są! Ale ZAMKNIĘTE!!!!! Pan który montował coś na placyku ponformował że place są już "oddane" teraz tylko je musi gmina ubezpieczyć....
ciekawe ile to potrwa????
W niedzielę widziałam że na placyku (bo ogrodzony płotem i zamknięty) montowane są SŁYNNE ławki do parku, bardzo ładne nie powiem, ale czy placyk nie powinien być oddany w użytkowanie dzieciakom bo przecież pełnia sezonu??? doczekamy się na place zabaw we wrześniu?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: trenertrener (---.183.243.14.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 09 lip 2012 - 12:50:12

Nie narzekajcie, malkontenci i smutasy!



Fundacja Budzenie Pasji

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: daramisdaramis (---.xdsl.centertel.pl)
Data: 09 lip 2012 - 16:27:05

No tak. Zawsze może być listopad.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: trenertrener (---.183.243.14.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 09 lip 2012 - 17:05:39

Ja tam bym wolał nawet lipiec, ale narzekanie na tym forum jest surowo zabronione przez moderatorów, nie wiesz o tym?



Fundacja Budzenie Pasji

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (217.153.87.---)
Data: 09 lip 2012 - 18:42:58



Ja tam bym wolał nawet lipiec, ale narzekanie na tym forum jest surowo zabronione przez moderatorów, nie wiesz o tym?

Nie na tym, na tym drugimgrinning smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: trenertrener (---.183.243.14.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 09 lip 2012 - 18:54:47


Leki


Ja tam bym wolał nawet lipiec, ale narzekanie na tym forum jest surowo zabronione przez moderatorów, nie wiesz o tym?

Nie na tym, na tym drugimgrinning smiley

Ihhhaaaa! grinning smiley



Fundacja Budzenie Pasji

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: TommyTommy (---.free.aero2.net.pl)
Data: 09 lip 2012 - 21:29:17

Dzięki za wyjaśnienie. Wg mnie z wyglądu parku możemy być zadowoleni. Jeśli do tych budek przeniesie się handel mydłem i powidłem, trudno, ale to lepiej niż to co było. Ogólnie w parku jest zdecydowanie ładniej i estetyczniej. Teraz tylko ważne, żeby miejscowy "establishment" nam nie zdewastował tego wszystkiego... Pozdrowienia ;)

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 09 lip 2012 - 23:33:37

Te stragany mają dodatkową ochronę w postaci kamery monitoringu. Ta kamera pilnuje tylko stragany.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 14 lip 2012 - 22:12:08


trener
Ja tam bym wolał nawet lipiec, ale narzekanie na tym forum jest surowo zabronione przez moderatorów, nie wiesz o tym?

Myślenie też, za to nakazane jest zakładanie, że moderatorzy to jedno ciało, jeden mózg, tylko ma dwa konta.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 18 lip 2012 - 15:21:58

właśnie wrócilim całą rodziną z Bałtowa.... tam za unijne/państwowe/gminne pieniadze w 2004 otwarto jurajski park bałtów, może u nas w parku dinozaury nie chodzili.....

ale tam jest pomysł - duży kompleks parkowy z dinozaurami + wesołe miasteczko+ rollercoster+ stadnina koni+spływy tratwą po rzece Kamiennej równie dobrej jak Jeziorka+ zwiedzanie pociągiem+ zwierzyniec czyli mini zoo+ safari czyli większe zoo+ kino 5D i interaktywne oceanarium, a zapomniałam jest tam JEDEN stary młyn, chyba się nim szczycą i słusznie - nie to co u nas stare wille niszczejące może ktoś grzmota/złoma/ do rozbiórki kupi) i widać rzesze/łtłumy dzikie turystów przetaczających się przez maleńką gminę i zostawiające pieniądze.... BRAWO!!!

dlaczego u nas musi być odwrotnie - wzieli się "państwo" do rewitalizacji ale nie wiadomo komu to się ma przydać/podobować/co tu zwiedzać i gdzie pieniądze zostawiać (na bazarku??? Ihahahahahaha smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.centertel.pl)
Data: 18 lip 2012 - 15:48:49

Jago, ale trzeba pamiętać, że w takim świętokrzyskim (Bałtów) czy zachodniopomorskim to ludzie i gmina żyją z turystyki, a u nas większość mieszkańców żyje z jeżdżenia w korkach do Warszawy, gmina żyje z podatków tychże mieszkańców, a z czego żyją urzędnicy, trudno powiedzieć, ale przyglądając na losom niektórych planów miejscowych zaczynam mieć niepokojące myśli.

U nas samorząd i władze gminne dość często mówią o uzdrowisku i turystach, bo to jest taki leitmotif i dyżurny powód do chwały nie wymagający specjalnego wysiłku (uzdrowisko po prostu jest, oczywiście aż do chwili, kiedy być przestanie). Nie zauważyłem natomiast, żeby szczególnie dużo się robiło, jeśli chodzi o przyciągnięcie tych turystów i zachęcenie nawet samych mieszkańców do wypoczynku i rozrywki na miejscu - wyłączając naprawdę udane inicjatywy społeczne, wolontariackie, takie, jak Otwarte Ogrody, Flis Festiwal czy Rajd Papieski i iine rajdy Trapera. Cały ten uzdrowiskowy sztafarz - gadanie o centrach konferencyjnych i sportowych w Mirkowie, o kolei napowietrznej na Kabaty, rowerach i busikach jeżdżących do Parku z megaparkingu uzdrowiskowego, przystaniach nad Jeziorką i innych cudeńkach - w zestawieniu z codzienną praktyką (taką, jak przyzwolenie na rozbuchaną deweloperkę w wielu punktach gminy i rozwój baz transportowych w Mirkowie) wydaje się być zabiegiem czysto formalnym i propagandowym, szczególnie, że o tym samym gadano już 10 lat temu i nic z tego nie wynikło poza przejażdżkami polityków specjalnym pociągiem po linii siekierkowskiej przed każdymi wyborami. Zobaczymy, co teraz zrobi Nałęczowskie Towarzystwo z majątkiem spółki uzdrowiskowej. Gdyby i te plany zawiodły, możemy spokojnie założyć, że nasz nowy adres brzmi Zgniłe Przedmieście a cała koncepcja gminy uzdrowiskowej jest iluzją.

Wiele kroków można by podjąć bez wielkiego wysiłku finansowego i organizacyjnego:
1) historyczno-przyrodnicze ścieżki pieszo-rowerowe: Traper ma opracowaną całą koncepcję w szczegółach, ja także jedną taką ścieżkę wielokulturową prezentowałem 2 lata temu gościom z Denzlingen; potrzeba tylko wyznaczenia w terenie i wykonania tablic, miejscami - wyrównania czy poszerzenia ścieżki;
2) przystań w Parku - nie dość, że taniuchna sprawa, to jeszcze pewnie znalazłyby się osoby, które zbudowałyby ją i prowadziły bez dotacji i funduszy z gminy, w zamian choćby za zwolnienie z podatku na rok czy dwa.
3) Mirków - ten plan powinien być gotowy i uchwalony za 2-3 lata i można to zrobić bez wielkich ceregieli, tylko sprawdzając regularnie, że grunt zyskał na wartości, w znacznym stopniu przeciwstawiając się pomysłom właścicieli terenu na osiedla itp.; trzeba tylko mieć wolę transformacji w pożądanym dla mieszkańców kierunku mimo nacisków;
4) komunikacja w strefie "A" - ruch na Piłsudskiego do drastycznego ograniczenia (tylko mieszkańcy z identyfikatorami, autobusy i dostawy do lokalnych sklepów; parę ulic przy samym Parku - całkowicie wyłączonych z ruchu samochodowego (poza samochodami mieszkańców) i zamienionych w deptaki; parking dla turystów - w okolicach nowego miejsca pod ratusz (będzie tam ponad 2 ha), stamtąd szeroki trakt pieszo-rowerowy po linii dawnej kolejki tak, jak planowano w projekcie "rewitalizacji" Parku etapy B i C. Koszt - tylko budowa parkingu, wyrównanie traktu do Parku (działki już są kupione). Można też pozwolić na uruchomienie prywatnych weekendowych "kolejek" elektrycznych wzdłuż traktu pieszego od parkingu i od Starej Papierni do Parku - takich, jak jeżdżą po Łebie i do Słowińskiego Parku Narodowego. Zachęta - zwolnienia podatkowe plus reklama ze strony gminy;
5) busy na Kabaty - podpisać umowę z przewoźnikiem, ale nie wspominać w niej o trasie; przewożnik pojedzie tak, jak jeżdżą wszyscy włącznie z ciężarówkami wypełnionymi materiałem budowlanym, a jeśli policja ursynowska zechce zatrzymywać, to się zrobi akcję na rzecz transportu publicznego w ursynowskim ratuszu z mediami i dużym hałasem;
6) wały wiślane - wysłać ZGK, żeby cięło trawę i krzaczory, fundusze dać niby na cięcie na terenie gminnym, a w razie potrzeby udać, że to pomyłka i collateral damage, jak to robią Amerykanie, kiedy zbombardują szpital zamiast bazy terrorystów; potem wyznaczyć tamtędy trasy rowerowe na gminnych mapach, wydac przewodnik i olać ewentualne uwagi RZDW i WZMiUW, bo jedyną funkcją tych instytucji jest mnożenie problemów;
7) ruch ciężki - kupić fotoradar z taką funkcją analizy tonażu, jak w Warszawie i tak nękać kierowców tirów mandatami i wezwaniami, żeby zaczęli omijać KJ szerokim łukiem i wyzywać nas na CB Radio od najgorszych.

To tylko parę przykładów. Nie widzę sensu grząść dalej w papierkowo-biurokratycznej niemożności. Tablice informacyjne się stawia, ścieżki wyznacza, projekt robi z wolontariuszami pracownik Wydziału RIOŚ w porozumieniu z WDG w jeden miesiąc, a jak ktoś będzie protestował, że stoi mu tablica przy granicy jego gruntu, to się będzie indywidualnie negocjować.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-18 16:52 przez Tomasz Zymer.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 18 lip 2012 - 16:48:52

Tomku i o to mi chodzi! po co bić pianę przed wyborami a teraz w srodku kadencji znów się okazuje, że to były obiecane gruszki na wierzbie!

Jestem lokalną patriotką - mieszkam tu od ZAWSZE, lubiłam ten przedmieściowy charakter naszego miasteczuńka ( w prównaniu z Piasecznem czy nawet Górą Kalwarią) - nie ma wyraźnego rynku i tych zabudowań tzw "ulicówki", targ był/ jest w centrum, z każdej strony blisko do lasu, piękne zabytkowe wille w sosnowym lesie, kilka perełek naturalnych (stara skarpa wiślana, cudny park w Oborach, który pewnie Marysieńka Sobieska uwielbiała, olszyna na łąkach (którą....tu się ciśnie mi przekleństwo na usta...chcą przerobić na golfa z meleksem! ), MA TEN KONSTANCIN UROK tak osobliwy, tak cudowny że tylko buraki potrafią tego nie dostrzec i zabić dechami/tirami/interesami ściemnionymi - patrz niewyrzucalny Falenta.......

taka gmina.....sad smiley((
po prostu
jest mi przykro sad smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 18 lip 2012 - 16:56:27

no widzisz ty modyfikowałeś a ja już pisałam co mi leży na wątrobie..... jeszcze ten teren parkowy można by powiększyć o ten teren bagienny a na łące w JEziornie zrobić zalew i plażę....

nie dalej niż tydzień temu opowiadałam znajomym o parku że nie podoba mi się koncepcja "rewitalizacji parku" bo nie nawiązuje do niczego....spoko trzeba to zrobili.... a można było koncepcję oprzeć na wyglądzie tej okolicy przed wojną..... kolejka czyli trakt o którym piszesz, kasyno np zdjęcia w tym miejscu, altanki drewniane, wycięcie krzaczorów koło Hugonówki, bo tam była plaża.....
a śmiać mi się chcę bo Pańcia projektantka sobie zrobiła ścieżki jak sobie chciała, a to zaburzyło trakty po których ludzie chodzą do pracy, do stoceru od lat, hahahahahhahahahaha i są dalej wydeptane ścieżki na trawie, i żadna rewitalizacja tego nie zmieni!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2012 - 21:16:54


jaga
(...) olszyna na łąkach (którą....tu się ciśnie mi przekleństwo na usta...chcą przerobić na golfa z meleksem! ), (...)

Niestety, jeżeli projekt pola golfowego przestanie być projektem a stanie się rzeczywistością, olszyn nie będzie. Tego typu las jest bardzo wrażliwy na poziom wody gruntowej. Osuszenie tak dużej połaci terenu przy tym lesie - budowa pól golfowych (przypomnę, że z jednej strony las opiera się min o skarpę wiślaną) spowoduje... no właśnie, zdjęcie tego lasu w miejscu, gdzie był, tak aby potomni mogli go chociaż w tej formie podziwiać. A Burmistrz mówi tu o zachowaniu terenów zielonych hihihihihihi.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Budki z dachem w parku....?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2012 - 21:22:36


jaga
(...)a śmiać mi się chcę bo Pańcia projektantka sobie zrobiła ścieżki jak sobie chciała, a to zaburzyło trakty po których ludzie chodzą do pracy, do stoceru od lat, hahahahahhahahahaha i są dalej wydeptane ścieżki na trawie, i żadna rewitalizacja tego nie zmieni!

Podobnie projektantka zrobiła przed apteką w Mirkowie. pięknie wytyczyła nowe trakty z chodnikiem, tyle tylko, że nie pokrywają się one w całości z naturalnymi szlakami miejscowych, efekt taki jaki Ty przedstawiłaś, a ja prorokowałem zaraz po położeniu nowych chodników.


Jeżeli mówiąc już o tej młodej Pani projektant, to w częściu parku nad stawem zaprojektowała obok siebie rośliny ekspansywne (trzcinopodobne - nie pamiętam teraz nazwy) obok niskopiennych delikatnych nasadzeń. Efekt łatwy do przewidzenia w przestrzeni publicznej, gdzie ogrodnik nie jest częstym gościem - wysokopienne ekspansywne rośliny zagłuszyły ich niższych i delikatniejszych sąsiadów. Aby logicznie myśleć nie trzeba koniecznie studiować ..... smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Wyprawa do Parku
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 18 lip 2012 - 21:47:49

Dzisiaj polazłam do Parku, żeby sobie poglądać place zabaw - zdaje się jutro ma być odbiór całego parkowego pzredsięwzięcia: Plac za Zdrojową ładny, był nawet dziś otwarty i dzieciaczki sobie hasały. Wokoło niestety smród ze smażala w Zdrojowej (zabitej pzrez Uzdrowisko - jak ktos pisał na archiwalnym forum) oraz kwaśny odorek piwska. Już chyba lepsze zapachy w Mirkowie z takiego jednego komina. Przynajmniej piekłem jedzie, a nie "grzechem" zaniechania.
Drugi plac zabaw - też ładny, niedaleko baru Muza (czy jakoś tak), był jeszcze nieczynny, więc nie wiem czy śmierdzi.
Budka od tężni cała poobklejana jakimiś karteluszkami, ledwie widać drewno. Wstyd!

Po drodze usłyszałam jak panie kuracjuszki rozmawiały o Muzeum Konstancina, które jest wyszczególnione w folderze, który gdzieś kupiły (głupio było się wtrącać do rozmowy, żeby zapytać co to za wydawnictwo). Panie biegały po mieścinie i nijak nie mogły tego Muzeum znaleźć. Może ktos z Was wie, gdzie ono jest, bom ciekawa.

Starszy pan szukał w Parku toalety, to było obok amfi - pokazałam mu toj-toja, skrzywił się i zapytał czy nie ma czegos na miarę słynnego kurortu. Wskazałam mu kierunek na południowy zachód do WC niedaleko tężni. Pan marnie się poruszał, czy zdążył nie wiem...

Tytułowe budki z dachem przypominają jako żywo szczęki z bazaru - tak okreslił mój znajomy i chyba ma rację

Opcje: OdpowiedzCytuj


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.