Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 10 sie 2012 - 16:16:05

Pełna zgoda co do Hugonówki.

Natomiast kino to tylko jedna z koncepcji. Miał być też teatr. Niekomercyjne , ponieważ tam gdzie wchodzą środki unijne działalność mozna prowadzić non profit.

Osobiście uważam, że i kino i teatr w Hugonówce nie maja racji bytu.

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: mariamaria (---.dynamic.chello.pl)
Data: 10 sie 2012 - 16:36:43

Można - jest to projekt generujący dochód. Po prostu jeśli Gmina chciałaby zwiększyć przychody po zakończeniu projektu, przeprowadza ponowną analizę finansową i zwraca ewentualną różnicę do budżetu UE. Nie jest to kara finansowa - po prostu jeśli przychody będą nadspodziewanie dobre, widocznie nie była potrzebna dotacja w aż takiej jak otrzymana, wysokości.
ale tam było niskie dofinansowanie więc niekoniecznie będzie zwrot. Tak czy tak analizę finansową trzeba będzie zrobić i przekazać MJWPU.
pozdrawiam
maria

Ruszyły prace przy Hugonówce
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 11 sie 2012 - 16:39:10

[www.nadwisla.pl]

Dzisiaj widzialam, że został umocowany jeden z filarów, który po kolizji z dębem i kilku wichurach "stał na włosku". Kilka tyg temu zwracałam na niebezpieczeństwo uwagę SM, a tydzień temu Burmistrzowi Jańczukowi. Dobrze ze wreszcie ktoś sie za to wziął, bo strach było nawet patrzeć, tak wyglądało w połowie lipca:


Dzisiaj już stoi pionowo i na dole jest zacementowany. Cud, że kogoś nie ukatrupił.

Re: Ruszyły prace przy Hugonówce
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 11 sie 2012 - 20:01:21

Rozebrać czym prędzej tę ruinę i odbudować od podstaw !

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.181.3.107.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 28 sie 2012 - 23:49:40

Rozbiórka w sytuacji, gdy gonimy z tematem? Aż sie wybiore zobaczyć jak prace postępują..

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 29 sie 2012 - 00:03:20

uwijają się robotnicy aż miło

Hugonówka coraz mniej pzrypomina ruinę
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 22 pa 2012 - 23:03:47

zdjęcia z piątku 19. października 2012




Re: Hugonówka coraz mniej pzrypomina ruinę
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.180.130.91.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 22 pa 2012 - 23:34:24

Czy te prace postępują? Bo mam wrażenie, ze Jesli to jakoś straszliwie wolno...

Hugonówka się rozrasta. Ile będzie kosztowało utrzymanie tego gmaszyska?
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 23 lis 2012 - 21:49:21

Ile będzie kosztowało utrzymanie tego gmaszyska?

Przy staraniu się o dopłaty UE było określone, że nie może być prowadzona działalność komercyjna.
Dziś z przerażeniem patrzyłam na tę budowlę, której zdaje się przybyło co nie co w kier. południowym. Powstaje ogromny gmach wielkości sporej szkoły, który trzeba będzie zagospodarować, ogrzać, sprzątać. Czy ktoś policzył ile to będzie kosztowało? Czy nie sensowniej byłoby zrezygnować z 1,5 mln dopłaty unijnej lub z jej części, aby gmaszysko mogło na siebie choć trochę zarobić?





Na zdjęciu nie bardzo widać, ale warto wybrać się na spacer, żeby zobaczyć. Może radni sobie obejrzą i zastanowią się skąd wezmą pieniądze.

Re: Hugonówka się rozrasta. Ile będzie kosztowało utrzymanie tego gmaszyska?
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.147.112.228.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 24 lis 2012 - 00:24:00

Teraz to raczej pozamiatane..

Re: Hugonówka się rozrasta. Ile będzie kosztowało utrzymanie tego gmaszyska?
Wysłane przez: mariamaria (---.warszawa.vectranet.pl)
Data: 24 lis 2012 - 07:53:21

"Przy staraniu się o dopłaty UE było określone, że nie może być prowadzona działalność komercyjna."

po raz kolejny bzdura, pisałam wielokrotnie.
Owszem, założono, że może i będzie tylko w mniejszym zakresie.
Robi się analizę finansową z nowymi założeniami po ukończeniu projektu i jeśli przychody wzrosną + 10 % od zakładanych, zwrot części dotacji z odsetkami nie jako kara a korekta księgowa. Odsetki - można starać się o umorzenie.
maria

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 24 lis 2012 - 10:12:43

Sama mi Pani pisała - dziwiąc się, że działaność komercyjna będzie obejmowała tylko niewielki wycinek działaności Hugonówki, sprowadzający sie do jakiejś niewielkiej kawiarni - ale taka była decyzja ówczesnych władz gminy.
Mozna było wziąć od UE mniej, ale rozszerzyć komercję. I to byłoby podejście zapobiegliwego gospodarza. Szkoda, że nie posłuchano Pani.
Chyba mam tego maila, bo już o tym pisałam na starym forum.


Te okołoparkowe inwestycje będą się czkawką odbijać. Utrzymanie amfiteatru kupa kasy - remonty, ochrona i te nieszczęsne marmurowe kible dlawybranych (chyba), bo w Budżecie 2013 jest kasa na budowę ogólnodostępnych przy Kraszewskiego. Ciągle nie wiemy dlaczego nie mozna korzystać z tych pod amfi i nikt nie chce udzielić odpowiedzi. Może tam straszy potwór z bagien ?

Niesamowicie drogie ławki zaczynają znikać - wczoraj mi o tym mówiła sąsiadka. Na pomostkach durnie palą ogniska.

Proszę nie brać ww. do siebie, bo wykonywała Pani pracę - sumiennie zgodnie z wolą szefostwa. Taką mieli fantazję, a głupi PODATNICY będą się borykać z tym przez lata

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: mariamaria (---.warszawa.vectranet.pl)
Data: 24 lis 2012 - 12:21:24

Tak, ale przed przygotowaniem projektu dokładnie pytałam, jakie będą źródła przychodów w projekcie - typu: sprzedaż biletów na imprezy, wynajem sal etc.
Poza tym w mojej opinii nadal jest to mozliwe, tylko trzeba dokładnie przeanalizować:
1) po jednej stronie przewidywane inne przychody - realnie oszacowane - w ciągu 5 lat (trwałość projektu) od jego zakończenia + zwrot dotacji z odsetkami (do ew. umorzenia) - koszty stałe i zmienne;
2) po drugiej stronie projekt bez żadnych zmian, ale bez zwracania dotacji - koszty stałe, zmienne etc.
Wtedy będzie wiadomo, co się bardziej kalkuluje. Może się bowiem okazać, że mimo wprowadzenia dodatkowych źródeł dochodu nadal nie będzie obowiązku zwrotu dotacji. Tak czy tak w mojej opinii sprawa jest warta rozważenia, nic nie jest zakazane, przesądzone i niemożliwe. % dofinansowania tu był niestety (albo i dobrze - w obecnej sytuacji) niski, więc wydaje mi się, że do zwrotu w ogóle może nie dojść, a gmina wyjdzie na plus minimalizując koszty utrzymania budynku. Gra jest warta świeczki - zlecenie usługi analizy finansowej do studium wykonalności nie jest specjalnie kosztowne - firmy walczą o klienta, to może być kilka tysięcy złotych, ale korzyść i spokojna głowa na przyszłość.
Trzeba tylko sporządzić dokładną listę źródeł przychodów, co do ich wielkości, tu warto podejść do tematu realistycznie, żeby opłata za daną usługę byłą akceptowalna. pozostaje jeszcze kwestia pomocy publicznej, ale chyba tu nie będzie tego problemu.
maria

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 24 lis 2012 - 20:14:24


Tak czy tak w mojej opinii sprawa jest warta rozważenia, nic nie jest zakazane, przesądzone i niemożliwe. % dofinansowania tu był niestety (albo i dobrze - w obecnej sytuacji) niski, więc wydaje mi się, że do zwrotu w ogóle może nie dojść, a gmina wyjdzie na plus minimalizując koszty utrzymania budynku. Gra jest warta świeczki - zlecenie usługi analizy finansowej do studium wykonalności nie jest specjalnie kosztowne - firmy walczą o klienta, to może być kilka tysięcy złotych, ale korzyść i spokojna głowa na przyszłość.

- właśnie po to wsadziłam "kij w mrowisko". bo warto ktoś się tym zajął. Myślę, że Pani rzeczowa wypowiedź da radnym i urzędnikom do myslenia - taką mam nadzieję. Choć kto wie - urzędniczą machinę ruszyć, to sztuka.>grinning smiley<

Spróbuję porozsyłać to co Pani napisała, bo forum czytają nieliczni.

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 24 lis 2012 - 21:34:52

Ani sposób zagospodarowania Hugonówki po zakończeniu remontu (w gestii burmistrza i KDK), ani szczegółowy wewnętrzny podział przyznawanego "hurtem" KDK budżetu nie są przedmiotem uchwał Rady Miejskiej. Wynika z tego, że wpływ radnych na sposób zagospodarowania Hugonówki będzie w praktyce bliski zeru. Będą mogli zgłaszać swoje wnioski, interpelacje, prośby. Ja po dwóch latach kadencji oceniam stopień wykonania moich wniosków i interpelacji na około 5%. W praktyce burmistrz zrealizował tę niewielką część moich wniosków tylko dlatego, że akurat w tych 5% był przypadkiem tego samego zdania.

Rada ma pole do popisu tam, gdzie jakiś ruch burmistrza czy UMiG wymaga uchwały Rady. Można ją wówczas poprawiać, negocjować, uzupełniać (w granicach prawa i obiektywnej sytuacji - na przykład na podjęcie uchwał śmieciowych mieliśmy teoretycznie dzięki "staraniom" władz wojewódzkich około dwóch tygodni, bo do końca roku muszą one zostać opublikowane w dzienniku urzędowym, a dopiero w październiku z 4-miesięcznym opóźnieniem województwo mazowieckie ogłosiło swój wojewodzki plan gospodarki odpadami; w praktyce jednak żadna z podjętych uchwał nie odnosiła się nijak do planu wojewódzkiego, a zatem argument z czekaniem na ruch województwa był tylko zwykłym wybiegiem UMiG, żeby "przeprowadzić" te uchwały w miarę gładko i bez konsultacji w ciągu dwóch tygodni). Natomiast w dziedzinach, gdzie uchwała nie jest potrzebna - takich, jak np. decyzje dotyczące starania się lub nie naszego Urzędu o fundusze zewnętrzne (dopiero w końcowej fazie tego procesu radni muszą uchwalić wkład własny - radny może co najwyżej zabawić się w GWNP, czyli Głos Wołającego na Puszczy.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-24 21:52 przez Tomasz Zymer.

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: mariamaria (---.warszawa.vectranet.pl)
Data: 24 lis 2012 - 22:01:08

"dopiero w końcowej fazie tego procesu radni muszą uchwalić wkład własny..."

niezupełnie, model idelany wygląda tak:
1) na podstawie Strategii powstaje wieloletni plan inwestycji, spójny, logiczny i kontynuowany rok w rok;
2) BFZ określa możliwości dofinansowania (robiłam to w 2007 r.);
3) Burmistrz i Rada przygotowują plan analizując, czy priorytety gminy wpisują się w możliwości uzyskania dofinansowania, nie na zasadzie "bierzmy na cokolwiek bo dają".
4) wniosek o dofinansowanie etc.
5) projekt i realizacja.

POD WARUNKIEM, że bur. zależy na uzyskaniu dofinansowania a nie "składaniu wniosków żeby składać".
Wtedy wszystko gra jak w ruskim balecie.
maria



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-24 22:10 przez maria.

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 24 lis 2012 - 22:10:38

Praktyka jest taka, że kiedy któryś z radnych (np. często p. radna Izabela Skonecka, p. Grażyna Konitzer, czasem ja lub inny członek Rady) zadaje pytanie o to, czy jakaś znana publicznie możliwość uzyskania funduszy zewnętrznych zostanie wykorzystana przez gminę, uzyskujemy zwykle dwa typy informacji: albo, że burmistrz dopyta w stosownym wydziale i da Radzie odpowiedź w późniejszym terminie, albo, że z takich czy innych "obiektywnych" względów złożenie wniosku nie jest możliwe w tym roku. Radni występują z pytaniami o możliwości wykorzystania takich czy innych funduszy wbrew pozorom dość regularnie. Ostatecznie jednak, kiedy przychodzi do projektu budżetu, burmistrz stwierdza używając swojej ulubionej liczby mnogiej "będziemy się starali o to...wystąpimy o tamto", a lista (dość szczupła) przedstawionych przez burmistrza wniosków okazuje się wówczas mieć niewiele wspólnego z sugestiami zgłaszanymi w ciągu roku przez radnych. Można założyć, że dzieje się tak dlatego, że albo te sugestie są błędne, albo urzędnicy traktują je z przymrużeniem oka.

W tej kadencji burmistrz nigdy nie konsultował konkretnych planów wystąpienia o fundusze zewnętrzne z Komisją Budżetu RM, nigdy też nie przedstawił na piśmie (według mojej wiedzy) zestawienia takich planowanych wniosków załóżmy na 2-3 miesiąc3e przed planowaną debatą budżetową na przełomie listopada i grudnia. Radni dostają informacje o zakładanych dofinansowaniach w najpóźniejszym możliwym w zgodzie z prawem terminie, tj. 15 listopada (dzień publikacji projektu budżetu) i mają około 4 tygodni na odniesienie się do planów. To raczej nie jest odpowiednia pora roku na zmianę planów przedstawionych przez burmistrza i rozpoczęcie pracy nad koncepcją dofinansowania i nad nowymi wnioskami.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-24 22:17 przez Tomasz Zymer.

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: mariamaria (---.warszawa.vectranet.pl)
Data: 24 lis 2012 - 22:19:53

W lipcu bodajże 2011 r. dałam bur. wykaz programów wieloletnich krajowych - mam kopię notatki, która zaczynała się tak:
"w związku z możliwościami uzyskania dofinansowania na niektóre zadania inwestycyjne Gminy poniżej przedstawiam warunki uzyskania dotacji na inwestycje w ramach poszczególnych programów. Wszystkie dotacje pochodzić będą z budżetu państwa.
Poniższe informacje należy uwzględnić w przypadku ubiegania się o środki zewnętrzne, bowiem dotacje te będą przyznawane w ramach konkursów, zatem dofinansowanie otrzymają projekty, które najlepiej wpisują się w cele poszczególnych programów.
1) program ?Maluch?
Konkursy będą ogłaszane w 2012 i 2013 r.
(...)
2) Rządowy Program ?Radosna Szkoła? (...)
3) Program Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Mazowieckiego.(...)
4) Narodowy program przebudowy dróg lokalnych ? Etap II Bezpieczeństwo ? Dostępność ? Rozwój 2012 - 2015 (...)"

plus to, co pisałam ostatnio.

notatka trafiła do szuflady na moich oczach, na ile pamiętam. może jest tam jeszcze...
maria

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 24 lis 2012 - 22:45:16

Gmina wykorzystała środki z programu "Radosna Szkoła". O programie sportowym (punkt 3) dużo się mówi na komisjach, na razie - zdaje się bez konkretnych wyników. Nie wiem, czy zostały złożone wnioski z programu przebudowy dróg lokalnych - ten temat ma być omawiany na posiedzeniu Komisji Ładu w czwartek, a na zapytanie komisji sprzed bodajże 4 miesięcy nie pamiętam, byśmy uzyskali jakąkolwiek odpowiedź. Pan przewodniczący Bogusław Komosa zgadza się co do opinii, że wnioski komisji nie są w sposób konsekwentny realizowane, także te najprostsze o informacje z urzędu (oczywiście uzyskujemy odpowiedzi, ale nie na wszystkie wnioski i nie regularnie).

Re: Hugonówka (kino Beata)
Wysłane przez: mariamaria (---.warszawa.vectranet.pl)
Data: 24 lis 2012 - 23:07:40

"Gmina wykorzystała środki z programu "Radosna Szkoła" - jasne, bo ostatni wniosek był złożony w 2011 r. na ten rok. grinning smiley
Ale jak pamiętam - zainteresowane były wszystkie szkoły a jeszcze nie wszystkie skorzystały. W tym roku był kolejny nabór - proszę się dowiedziec, czy gmina zgłosiła pozostałe szkoly (place zabaw).

maria

Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.