Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: daramisdaramis (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 26 kwi 2013 - 10:27:47

Niedawno ZTM chwalił się, że ostatnie ikarusy znikają z ulic Warszawy. Gdzie one się podziały?

Sprawą podstawową w komunikacji zbiorowej jest u nas całkowity koszt dojazdu dla pasażera. Dowożenie lokalnymi liniami na własnym bilecie do 710 nie rozwiązuje problemu ze względu na koszty : bilet na II strefę + bilet lokalny. Przypominam, że za 8 miesięcy ma wejść kolejna podwyżka cen biletów ZTM. Można albo utrzymać wspólny bilet na całość komunikacji, albo przejąć na swój rozrachunek linię 710.( w godzinach szczytu potrzebuje ona 8 autobusów przegubowych)

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.t-mobile.pl)
Data: 26 kwi 2013 - 10:32:28



Niedawno ZTM chwalił się, że ostatnie ikarusy znikają z ulic Warszawy. Gdzie one się podziały?
ano są tam, gdzie od lat...na warszawskich ulicach ;) bo zdaje się, że przechwałki odłożono na nieco lepsze czasy...

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: daramisdaramis (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 26 kwi 2013 - 11:02:10

Tyle że oni systematycznie zmniejszali ilość kursujących po Warszawie ikarusów - jeszcze niedawno było ich kilkaset.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 26 kwi 2013 - 21:41:34


daramis
Tyle że oni systematycznie zmniejszali ilość kursujących po Warszawie ikarusów - jeszcze niedawno było ich kilkaset.

To niedawno, to chyba 20 lat temu smiling smiley. Kilkaset (z dobrą górką), to MZA ma wszystkich autobusów obecnie.



Hammer
a ZTM chcial, aby kupili sobie po limuzynie, a nie autobusie. Wiec wolnego taboru troche bedzie.

ZTM ma wymagania w stosunku do ajentów, ale już nie do MZA. Trudno się dziwić przewoźnikowi, że nie chciał ładować po 30 tysięcy w 10-12 metrowy autobus (tapicerkę i monitoring na tyle ocenił ZTM), żeby dostać na kilka miesięcy umowę.

Zawsze się znajdzie, ale to i tak nie dla nas "kiełbasa". Wątpię, żeby gmina zdecydowała się w najbliższych latach na jakieś radykalne zmiany i własną (bez ZTMu) komunikację.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-04-26 22:19 przez czaknoris.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 27 kwi 2013 - 16:00:31


czaknoris
PKS Polonus (Warszawa), oddział w Piasecznie przegubowców ma niewiele jeżeli w ogóle cokolwiek im zostało. Nie twierdzę, że inni ich nie posiadają, bo ma je chociażby Mobilis (tyle, że są stosunkowo nowe i służą do obsługi linii dla ZTM), ma ITS. Można sprawdzić do kiedy ITS ma zapewnioną dla nich pracę w ZTM.
To nie jest problem, bo jak będzie "gruby" przetarg na komunikację, to przegubowce się znajdą
ITS przegubowy ma kontrakt do 31.05.2015 roku, ale jestem pewien, że taką ofertą nie będzie zainteresowany z wielu względów, którego nie dotyczą tematu tego forum.

daramis
Niedawno ZTM chwalił się, że ostatnie ikarusy znikają z ulic Warszawy. Gdzie one się podziały?
Jeszcze ponad 50 sztuk Ikarusów (łącznie krótkich i przegubowych) jeździ. Niestety z dnia na dzień ich liczba maleje, ale według ostatnich założeń, ostatnie mają zostać skasowane w 2015 roku. W tym momencie w waszej gminie możecie spotkać czasem jeszcze je na 710 (2 sztuki) i 742 (1 sztuka) wyłącznie w godzinach szczytu, jednak już niedługo zajezdnia "Woronicza" straci wszystkie Ikarusy (część przejdzie na Stalową - innej zajezdni MZA, część zostanie skasowana).

daramis
(...) linię 710.( w godzinach szczytu potrzebuje ona 8 autobusów przegubowych)
W godzinach szczytu jeździ 10 autobusów, poza szczytem 8 brygad, a w weekendy 4 pojazdy.

czaknoris
To niedawno, to chyba 20 lat temu smiling smiley. Kilkaset (z dobrą górką), to MZA ma wszystkich autobusów obecnie.
Po 200-300 wozów to ma jedna zajezdnia, łącznie MZA posiada ok. 1400 wozów w długości od 10 do 18 metrów.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (185.15.0.---)
Data: 27 kwi 2013 - 16:29:19

Jazda w szczycie z najodleglejszych wsi naszej gminy (Cieciszew-Dębówka-Kawęczyn-Borowina-Czarnów) do Klarysewa nie będzie trwała (mam nadzieję) dłużej, niż 15-17 minut, a dalej pozostaną warszawskie 710. Dlatego nie upierałbym się przy jakichś szczególnych parametrach pojazdów w rozbudowanej sieci L-ek. Muszą być na tyle zwrotne, by dojechać do Obórek drogą przywałową (lub przez Okrzeszyn i Bielawę - łatwiej) czy też wykręcić na Głowackiego oraz na tyle duże, żeby zabrały wszystkich chętnych w godzinach szczytu (a tego się na podstawie obecnych statystyk ZTM ustalić nie da, bo przy rozsądniejszym rozplanowaniu wewnętrznej komunikacji gminnej - tras i rozkładów - jej "obłożenie" może się istotnie zwiększyć). Każde dodatkowe ograniczenie dotyczące taboru wyeliminuje nam część firm z udziału w przetargach i w efekcie podniesie cenę. Żeby cały deal się opłacał, powinniśmy uzyskać stawkę za kilometr w okolicach obecnych 5 zł, czyli o ponad 60% niższą, niż ZTM-owska. Wtedy dopiero będzie szansa na więcej kursów i dłuższe trasy za te same pieniądze z budżetu (w granicach 2,7-3 mln rocznie).

Według danych przedstawionych przez firmę prowadzącą warsztaty Charrette w Mirkowie w październiku, z komunikacji miejskiej korzysta stale 27% mieszkańców gminy. Duża część pozostałych to ich rodzice i rodzeństwo. Jest to pokaźna część elektoratu i dlatego w najbliższym roku będzie można moim zdaniem sporo "ugrać" w tym temacie u burmistrza i w Radzie. Ja już wiem, jak radnym otworzyć oczy na ten elektorat.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-04-27 16:49 przez Tomasz Zymer.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 27 kwi 2013 - 16:35:57


Ashir
Po 200-300 wozów to ma jedna zajezdnia, łącznie MZA posiada ok. 1400 wozów w długości od 10 do 18 metrów.

[sjp.pwn.pl]

900 + "górka" daje tysiąc z dobrym hakiem. Szacunek był prawidłowy.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-04-27 16:36 przez czaknoris.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: MarioMario (195.245.213.---)
Data: 17 maj 2013 - 07:52:06

Mamy już połowę maja i miesiąc do wakacji. Czy ktoś wie, czy nasz Urząd konsultuje zmiany w komunikacji w wakacyjnych rozkładach?? Czy znowu ZTM autorytarnie zetnie kursy bez konsultacji jakiejkolwiek, bo tak im się podobało?

Jak będzie wyglądała sprawa dodatkowych kursów na 724?
Czy 742 będzie dalej funkcjonowała na takich zasadach jak teraz, czy czeka nas przetarg własny, który ponoć nie jest jednak opłacalny?

Czy Burmistrz, Radni i zespół z WDG myśli o doprowadzeniu L-ki do Dębówki w końcu, czy też Obórek??

Czas leci, a pospolity lud chciałby wiedzieć jakie czyhają na nas niespodzianki;P

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.ip.netia.com.pl)
Data: 17 maj 2013 - 12:32:18

Burmistrz wypowiedział się AUTORYTATYWNIE w odpowiedzi na pytania mieszkańców Skolimowa na przedwczorajszej sesji. Nie planuje ŻADNYCH zmian w komunikacji publicznej do końca roku kalendarzowego poza tymi, które wymusi ZTM. Uważa, że gdybyśmy przejęli linię 742, musiałaby ona kursować do Wilanowa za nasze (i Góry) pieniądze, a to wychodzi znacznie drożej, niż obecnie. O zamianie tej linii na L-kę Cieciszew-Kawęczyn-Jeziorna w ogóle nie chce słyszeć. Generalnie o rozwiązaniach polegających na doprowadzeniu linii lokalnych do Klarysewa i tam przesiadce na autobus warszawski też nie chce nawet rozmawiać - twierdzi, że to nie załatwi sprawy, że kręgosłupem naszej gminnej komunikacji muszą pozostać linie ZTM skomunikowane z Piasecznem i Górą Kalwarią, a L-ki są tylko ich lokalnym uzupełnieniem. Proponowałem na sesji Rady stopniową ewolucję zamiast rzekomej "rewolucji" od stycznia: rezygnację z linii 700 oraz z 725 przez Stare Kabaty i wprowadzenie na to miejsce L-ek do Obórek i Kępy Oborskiej, do Kawęczyna-Dębówki i Skolimowa. Propozycja została zignorowana.

Podsumowując, burmistrz nie ma żadnych osobistych doświadczeń z komunikacją miejską, lecz jednocześnie uparcie trzyma się swojej wizji. Szanse na przekonanie go w tym roku do stopniowych zmian oceniam jako nikłe, chyba, że ZTM sam wymusi zmiany jakimś kolejnym szantażem typu "połowa kursów za podwójną cenę". Jednak wydaje mi się, że nawet wtedy nasza gmina zgodzi się na wszystko.

Burmistrz chciał propozycje mieszkańców i moje "na piśmie", więc mu przypomniałem, że półtora roku temu dostał pismo z ponad półtora tysiącem podpisów zebranych przez sołtysów, a następnie stwierdził, że teraz zwoła spotkanie konsultacyjne na godzinę 10 rano w piątek - i przyszło kilkanaście osób, a on tam właśnie "uzgodnił", a raczej zakomunikował swoje decyzje. Teraz jest nieco podobnie - burmistrz dostał pismo z kilkuset podpisami mieszkańców Skolimowa i Chylic i jak odpowiedział? Może pan Jan Strękowski tu zacytuje odpowiedź burmistrza, bo to on był inicjatorem pisma. Ja tylko powiem, że dla mnie z tej odpowiedzi wynika, że Skolimów komunikacji mieć nie będzie i to długo.

Jak już pisałem wyżej, można próbować zmobilizować radnych PRZECIW uporowi burmistrza w tej sprawie. Możemy liczyć na głosy p. Bajkowskiego i co najmniej kilkorga innych radnych. Sęk w tym, że Rada daje tylko ogólną sumę na autobusy i nie może "nakazać" burmistrzowi, by wydał ją dokładnie na takie, a nie inne rozwiązania. Ale być może jednoczesny nacisk dużej części radnych otworzyłby drogę do jakichś ustępstw ze strony władzy "wykonawczej".



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-17 21:24 przez Tomasz Zymer.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 18 maj 2013 - 09:35:30

Pan Jan Strękowski przesłał mi odpowiedź burmistrza na list mieszkańców Skolimowa i Chylic. Oto zatem list mieszkańców:


Zwracam uwagę, że list dotyczy kilku aspektów komunikacji w tym rejonie: linii 724 i 139, bezpieczeństwa dzieci dochodzących do szkoły w Chylicach. Nie narzuca też burmistrzowi żadnych gotowych rozwiązań - jest to tylko wniosek o poprawę komunikacji. A oto odpowiedź burmistrza:


Do tej odpowiedzi dodam jeszcze to, co powiedział burmistrz: Piaseczno w najbliższych latach nie jest zainteresowane zwiększaniem liczby kursów linii 724. Nie ma zatem o czym rozmawiać.

Jednak istnieje możliwość puszczenia własnych L-ek do ulicy Głowackiego, obsługujących tylko mieszkańców naszej gminy. L-ki te mogą także "zaglądać" na Kierszek, czego żaden autobus ZTM nie zrobi, bo ulice nie spełniają ich kryteriów. Dokładnie to samo dotyczy Dębówki i Obórek. Wystarczy zrezygnować z linii 700 i 725 (w obecnym absurdalnym kształcie z godzinnym rajdem na Stare Kabaty przez korki w Powsinie) oraz odmówić dopłat do 139, jeśli ta linia nie skomunikuje także naszych mieszkańców z Kierszka. Niech sobie ZTM sam finansuje wycieczki warszawiaków do Ogrodu Botanicznego - my zajmijmy się naszą własną gminą.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 maj 2013 - 14:27:31

Dziękuję Panu Tomaszowi za umieszczenie listów.
Dopowiadając: Zebraliśmy 235 podpisów mieszkańców Konstancina - Jez. (z naszego rejonu) i prawie 100 gminy Piaseczno (z rejonu sąsiedniego).
26 kwietnia po zebraniu w OSP w Skolimowie rozmawiałem z Burmistrzem i pytałem o różne rozwiązania, w tym na początek o mały krok w postaci stojaków na rowery na pętlach 139 i 700, żeby ci, którzy jeżdżą rowerami mogli dostać się do autobusu. Burmistrz obiecał, że może zostaną jakieś stojaki, z tych, które mają być ustawione w parku... ciekaw jestem, czy tam już stoją? I czy coś zostało?
Poza tym na ostatniej sesji burmistrz potwierdził powołanie zespołu składającego się z jednego pracownika UM z Konstancina i jednego z Piaseczna, ale do tej pory ponoć się nie spotkali... Ostatnio moi sąsiedzi zebrali też podpisy ws. zamontowania ograniczników na Kołobrzeskiej, pytałem o tę sprawę na sesji, a Burmistrz - że jest przeciwnikiem takich rozwiązań. Ciekawe co powie, jak kogoś tutaj przejadą... bo wielu kierowców nie żałuje gazu, a na ulicy pełno dzieci, wózków z niemowlakami, rowerzystów itp.
Reasumując: my tak łatwo tych 2 spraw nie odpuścimy...
Jan Strękowski

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: MarioMario (195.245.213.---)
Data: 18 maj 2013 - 16:16:46


Tomasz Zymer
L-ki te mogą także "zaglądać" na Kierszek, czego żaden autobus ZTM nie zrobi, bo ulice nie spełniają ich kryteriów. Dokładnie to samo dotyczy Dębówki i Obórek. Wystarczy zrezygnować z linii 700 i 725 (w obecnym absurdalnym kształcie z godzinnym rajdem na Stare Kabaty przez korki w Powsinie) oraz odmówić dopłat do 139, jeśli ta linia nie skomunikuje także naszych mieszkańców z Kierszka. Niech sobie ZTM sam finansuje wycieczki warszawiaków do Ogrodu Botanicznego - my zajmijmy się naszą własną gminą.

Panie Tomaszu, jak najbardziej się z Panem zgadzam w kwestii linii 700, bo ta linia nie powinna już jeździć. Co innego linia 725. Zastanawiam się bowiem,jak skomunikaować dojazd mieszkańców Okrzeszyna i Kępy Okrzewskiej do Warszawy?? Przez Konstancin - Jeziornę??, Myśli Pan, że tak łatwo zrezygnują z bezpośredniego dojazdu do Warszawy ( nawet długiego przez Stare Kabaty) na rzecz przesiadki? Drugą kwestią jest tutaj przejazd przez Powsin L-ki. Toż to już Gmina Warszawa, więc trudno powiedzieć co oni na to.

W kwestii 724 wiadomo, że rozkład tej linii nie jest imponujący i przydałoby się wdrożenie większej częstotliwości. Jeżeli zaś Gmina Piaseczno nie chce rozwijać komunikacji z Konstancinem, to raczej marne szanse na to. Piaseczno woli rozwijać połączenia ul. Puławską z Warszawą, a nie przez Konstancin. L-ka kursująca chociażby z Czarnowa, przez Chylice, Kierszek, Klarysew, Bielawę, do Obórek, rozwiązałaby problem, lecz musiałaby być dosyć często.

Podobnie ma się kwestia Dębówki, jako kolejnej wsi od świata komunikacyjnego.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-18 16:18 przez Mario.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: ikarikar (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 18 maj 2013 - 18:35:39

Dość często zdarza mi się jeździć PKS-em o 5.40 z G.K. przez Dębówkę i ... jakoś wielkiego zainteresowania na Podłęczu i Dębówce nie ma! Podobnie jest z kursem o 14.00 z Wilanowskiej do G.K. Uważam, że zastąpienie 742 eLką byłoby totalnym błędem! Ale jak widać, Pan Zymer ma inną (populistyczną) wizję.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 18 maj 2013 - 18:41:36


Mario
Co innego linia 725. Zastanawiam się bowiem,jak skomunikować dojazd mieszkańców Okrzeszyna i Kępy Okrzewskiej do Warszawy?? Przez Konstancin - Jeziornę??, Myśli Pan, że tak łatwo zrezygnują z bezpośredniego dojazdu do Warszawy ( nawet długiego przez Stare Kabaty) na rzecz przesiadki? Drugą kwestią jest tutaj przejazd przez Powsin L-ki. Toż to już Gmina Warszawa, więc trudno powiedzieć co oni na to.

Linia 725 miała sens, dopóki nie zaczęła zakręcać w Powsinie na Stare Kabaty. Ten objazd w godzinach szczytu trwa przeciętnie około trzech kwadransów (licząc od Powsina z powrotem do Powsina), zatem nikt przy zdrowych zmysłach (z wyjątkiem okazjonalnie pijaczka, który zasnął w wozie) nie jeździ tym objazdem. Mieszkańcy Okrzeszyna i wszystkich Kęp przesiadają się w Powsinie. Wiem to od samych mieszkańców. Jako radny mam tę przewagę, że mieszkańcy do nas przychodzą, piszą, dzwonią, a w tej konkretnej sprawie byli na posiedzeniach komisji już kilkakrotnie w różnym składzie i pisali pisma, więc mam, jak mi się wydaje, relatywnie kompletny obraz sytuacji. Urząd się dowiedział, nic nie powiedział, a system komunikacji nad Wisłą padł. Trzeba go teraz odbudować. Bardzo duża część dzieci i młodzieży z Kęp i Okrzeszyna jeździ do gimnazjum w Powsinku i szkół w Warszawie. Potrzebują zatem komunikacji w kierunku Powsina. Niestety zmiana trasy powiązana była ze zmianą rozkładów i teraz już do lokalnych szkół nie zdążają na pierwszą lekcję.

Moim zdaniem sposób, w jaki nasza gmina siedzi u ZTM jak kot u babuni na kolanach i mruczy sennie jest godny napiętnowania. Albo ZTM dostosuje rozkłady do potrzeb naszych mieszkańców, albo adieu, jest wolny rynek i wielu przewoźników na tym rynku. Kurczowe trzymanie się monopolisty jest dowodem urzędniczego bezwładu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-18 18:42 przez Tomasz Zymer.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: MarioMario (---.dynamic.chello.pl)
Data: 19 maj 2013 - 07:24:52


Tomasz Zymer
Moim zdaniem sposób, w jaki nasza gmina siedzi u ZTM jak kot u babuni na kolanach i mruczy sennie jest godny napiętnowania. Albo ZTM dostosuje rozkłady do potrzeb naszych mieszkańców, albo adieu, jest wolny rynek i wielu przewoźników na tym rynku. Kurczowe trzymanie się monopolisty jest dowodem urzędniczego bezwładu.

Jakby to rzecz slangiem facebookowym..... LUBIE TO !!! smiling smiley

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 19 maj 2013 - 09:22:29


ikar
Dość często zdarza mi się jeździć PKS-em o 5.40 z G.K. przez Dębówkę i ... jakoś wielkiego zainteresowania na Podłęczu i Dębówce nie ma! Podobnie jest z kursem o 14.00 z Wilanowskiej do G.K. Uważam, że zastąpienie 742 eLką byłoby totalnym błędem! Ale jak widać, Pan Zymer ma inną (populistyczną) wizję.

Ikarze, a może mieszkańcy Dębówki nie potrzebują autobusu przed godziną szóstą (5.59 z Dębówki), tylko takiego, który zawiezie ich nieco starsze dzieci i młodzież do szkół w Konstancinie i Warszawie (te młodsze mają zapewniony dowóz autobusem szkolnym, natomiast z planami zajęć, w tym dodatkowych, w gimnazjum i starszych klasach podstawówki, gdzie kółka często kończą się po 15.00-16.00, szkolne autobusy niewiele mają wspólnego). Oraz autobusu, który zawiezie ich samych o podobnej porze do pracy? I może zajęcia w szkołach średnich kończą się ostatnio nieco później, niż godzina 14.00, podobnie także dzień pracy? Możliwe to?

Z Dębówki jest jeszcze kurs 7.20 - niestety na Wilanowskiej 8.05, czyli z dojazdu do szkoły czy na wykłady na ósmą nici, ewentualnie do pracy na dziewiątą. Jest także powrotny o 16.25 z Wilanowskiej (Dębówka 17.03) - podejrzewam, że znacznie bardziej "obłożony", niż ten o 14.00. W sumie, jak na dwa kursy dziennie w każdą stronę, ten rozkład PKS jest chyba optymalny, co nie zmienia faktu, że uczeń, który chciałby dojechać do szkół w Warszawie, czekałby godzinę na rozpoczęcie lekcji lub przychodził spóźniony 20-30 minut.

Ja nie planuję kontynuować "kariery" (ha ha) w samorządzie i nie mam powodu być populistą. Staram się rozważać racjonalnie wszystkie za i przeciw na podstawie tych danych, które radnym przekazują mieszkańcy: na komisjach, na piśmie, na dyżurach, także na forum. Jeśli chodzi o mieszkańców Dębówki, przekaz jest jasny: dojazd do szkoły i pracy w godzinach odpowiednio skonsultowanych z mieszkańcami miejscowości. Ja także jeszcze całkiem niedawno w soboty jeździłem autobusem około szóstej z Klarysewa, a później spędzałem pół godziny zimą na dworze lub klatce schodowej czekając, aż mi otworzą miejsce pracy. Następnym autobusem się nie dało, bo był o kilkanaście minut za późno. To samo dotyczyło studentów - tłok w tym autobusie o szóstej był nieziemski. Na tym ma polegać dobra, atrakcyjna komunikacja publiczna? Jeśli ludzie mają jechać jak sardynki w puszce, marnować czas i zdrowie, wyjeżdżać znacznie za wcześnie lub kwadrans za późno i jeszcze nie mają czym wrócić - to pojadą prywatnym samochodem. Na tej zasadzie możemy od razu zrobić tak, jak w USA, tylko dróg takich nie mamy.

I jeszcze zacytuję post Ikara sprzed dwóch miesięcy:


ikar
Do Mario: Twoje ostatnie zdanie, świetnie obrazuje obecną sytuację! Sam jestem mieszkańcem Gminy G.K. i często korzystam z 742, jednak uważam, że władze Gminy G.K. już uwierzyły, że wszystko jest cacy, a brakującą kaskę do 742 dołoży Konstancin. L-ka skierowana do skrzyżowania na Dębówce, może rozwiązać ten chory układ, bo wtedy mieszkańcy gminy K-J będą mieli połączenie z linią 710!

Ikarze, czy jeżeli radny gminy KJ próbuje zajmować się potrzebami mieszkańców SWOJEJ WŁASNEJ gminy, to jest to POPULIZM dlatego, że może popsuć komunikację mieszkańcowi gminy SĄSIEDNIEJ? Macie swojego burmistrza i radnych, niech o Was zadbają - tylko nie z budżetu naszej gminy. Ja osobiście bardzo cieszyłbym się z umowy trzech gmin (KJ, Góra, Piaseczno) o wspólnym przetargu na L-kową komunikację lokalną - bardzo wiele by to rozwiązało.



Zmieniany 5 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-19 10:02 przez Tomasz Zymer.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: ikarikar (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 19 maj 2013 - 12:34:37

Dwa miesiące temu, takie przedstawienie sprawy mogłoby zdopingować władze Góry do sięgnięcia po dodatkową kasę na 742! Konstancin mógł powiedzieć: dodatkowa kasa na 742, a jak nie, to my wychodzimy z tego układu i inwestujemy w eLkę do Kawęczyna czy Dębówki. Jeśli chodzi o komunikację lokalną, to można łożyć kasę w dodatkowe kursy, tylko pytam po co? Do 25. roku życia mieszkałem w Opaczy i doskonale pamiętam, jak jeździły tam PKS-y. Opacz , Gassy i okoliczne wsie miały dobre połączenie z K.-J., Piasecznem i Warszawą. Jednak na początku lat 90. ludzie zasmakowali wolność i wybrali niezależność w postaci własnego auta, a autobusy zaczęły wozić powietrze i niebawem zniknęły na długie lata. Wiem, że nie każdy ma prawo jazdy czy własne auto i właśnie dlatego powstały te lokalne linie. Jeśli chodzi o ZTM i jego praktyki monopolistyczne, to zawsze można powiedzieć dość i postawić na prywatnego przewoźnika! A prywatny przewoźnik, to zazwyczaj ciasne pojazdy, no i dodatkowy bilet. Już widzę radość z takiego rozwiązania, wielu tych, którzy codziennie korzystają z linii 710. Pozdrawiam.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 19 maj 2013 - 15:07:15

Ikarze,

1) z władzami Góry Kalwarii rozmawia nasz burmistrz, a radnych na takie rozmowy nie zaprasza;
2) komunikacja lokalna nie jest potrzebna dlatego, że nie każdy ma jeszcze prawo jazdy, tylko po to, żeby nakłaniać ludzi do rezygnacji z prywatnego transportu na rzecz publicznego, ponieważ transport prywatny w znacznie większym stopniu degraduje środowisko w skali lokalnej i globalnej oraz obniża komfort życia wszystkim, którzy mają nieprzyjemność mieszkać w pobliżu przelotowych ulic (u nas w zasadzie każda ulica jest przelotowa);
3) jeśli lokalny miesięczny na L-ki plus miesięczny miejski warszawski będą W SUMIE (RAZEM) kosztowały mniej, niż miesięczny czy kwartalny dwustrefowy ZTM (a dokładnie na to się zanosi!), to ludzie z chęcią będą przesiadać się w Klarysewie.

250 + 150 < 474

W kolejnych latach ta dysproporcja na niekorzyść ZTM-owskiego biletu na 2 strefy będzie się prawdopodobnie pogłębiać.

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: ikarikar (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 19 maj 2013 - 20:53:46

Panie Tomaszu, jedno małe ale. Całkowita rezygnacja z usług ZTM, mogłaby spowodować, że przystanek Klarysew z punktu przesiadkowego, mógłby się stać... przystankiem do nikąd. Skąd pewność, że ZTM byłby zainteresowany połączeniem Klarysew - Metro Wilanowska?

Re: Komunikacja busikowa i busowa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 19 maj 2013 - 22:44:27

Nie, to nie wchodzi w rachubę, tym bardziej, że jeździmy także do Piaseczna, gdzie mamy urzędy: skarbowy, starostwo, gazownię, sąd, itp. Linię 710 należy moim zdaniem utrzymać w niezmienionym kształcie, a nawet dokupić dodatkowe kursy w sobotę rano i popołudniu oraz w szczycie - najlepiej (te nowe kursy) skrócone tylko do Stoceru. Natomiast sama likwidacja 700, 724 oraz dofinansowania do 139 i ewentualnie 725 już daje nam dość pokaźną wstępną sumę na L-ki. Gdyby ta suma okazała się za mała, można by negocjować skrócenie części (np. połowy) obecnie istniejących kursów 710 do Stoceru, co i tak zapewnia weekendowy dojazd turystyczny. O losach 742 rozmawiałbym dopiero po negocjacjach z gminą Góra Kalwaria, bo raz zamkniętą linię tej długości trudno będzie potem uruchomić. Byłoby idealnie, gdyby udało się uruchomić dobrą regularną komunikację L-kową między obiema gminami, docierającą także do Dębówki, Podłęcza i osiedli w samej Górze. Każdy wozokilometr takiej komunikacji byłby dla obu gmin o ok. 40% tańszy, niż oferta ZTM. Tak to widzę.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-19 22:49 przez Tomasz Zymer.

Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.