"Trwa odbudowa Hugonówki" - uczciwość nakazuje powiedzieć, że jednak pieniądze zostały na to pozyskane za kadencji innego burmistrza, wtedy też i uzyskano pozwolenie na budowę. Jakość robó budowlanych to inna kwestia.

"W 2013 zostanie złozona dokumentacja na budowę sali gimnastycznej w Opaczy"
W styczniu? bo wtedy będzie nabór. Kolejny dopiero w styczniu 2014. Świetnie, nareszcie. Bo WPI w 2013 r. na Opacz jest 0 zł.
maria



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-17 06:35 przez maria.

ubawiłam sie tym "planem", który ma ze strategią tyle wspólnego, ile słoń ze słońcem. Bardzo brakuje mi info, czym - wg woli samorządu - będzie K-J za 10 lat, bo takie założenie stanowi podstawę dla kontaktów z pow, woj i regionem, z właścicielami kawałków gminy oraz dla stosownej polityki budżetowej (m.in. partnerstwo publ-prywat). Przytoczone powyżej zamiary, to doraźne gaszenie wybranych pożarów, dreptanie w miejscu - bez wskazania, w którą ruszyć stronę. Jest duża szansa, że kolejny kandydat wygra na fali obietnic typu "połatam dziurawe drogi" - no cóż, jest to jakas wizja rozwoju, a decyzje strategiczne podejmą inni

"W 2013 zostanie złozona dokumentacja na budowę sali gimnastycznej w Opaczy"
W styczniu? bo wtedy będzie nabór

cały czas powtarzam, że aby tak było to już teraz trzeba posiadaną dokumentację uzupełnić/zaktualizować...
zmiany na lepsze polegają na tym, że...nikt nie chce na ten temat nawet rozpocząć dyskusji...nasz list podobno nie był wnioskiem i nie wymaga odpowiedzi...
a do tego...jak wynika z wcześniejszych wypowiedzi jednego z radnych tutaj wynika, że...radni bez dyskusji aprobują stanowisko Burmistrza...załamać się można...choć my jeszcze ostatniego słowa nie powiedzieliśmy...trzeba głośno krzyczeć, że taka postawa to raczej....kompromitacja dla idei samorządności...

Osobiście trzymam kciuki za "sieć wod / kan w sołectwach południowych i Skolimowie Półn - zach.". XXI wiek a kanalizacji brak.

Dziękuję, Maniu, za powyższe streszczenie, ale ponieważ te deklaracje obejmują tylko spis wybranych inwestycji, a nie ma tam - uchwalania planów miejscowych, studium, restrukturyzacji zakładów budżetowych, ZOZ i SM, planu remontów ulic, planu sprzedaży inwestycji, planu uzupełniania i poprawy komunikacji publicznej, planu wykupu gruntów odebranych mieszkańcom w ostatnich 20 latach, programu poprawy bezpieczeństwa (budowa systemu kontroili prędkości i ruchu ciężkich pojazdów), a także programu eleminacji kluczowych zagrożeń dla uzdrowiskowego charakteru gminy - z całą pewnością nie nazwałbym tej wypowiedzi planem kadencyjnym czy nawet półkadencyjnym. Nie mówiąc już o tym, że o kolejności i tempie prowadzenia inwestycji decyduje Rada Miejska uchwalając budżet roczny, a burmistrz je tylko realizuje.

maria
"Trwa odbudowa Hugonówki" - uczciwość nakazuje powiedzieć, że jednak pieniądze zostały na to pozyskane za kadencji innego burmistrza, wtedy też i uzyskano pozwolenie na budowę. Jakość robó budowlanych to inna kwestia.

wymieniłam inwestycje, może była mowa o tym kto pozyskał fundusze, nie pisałam słowo w słowo

TZ
Dziękuję, Maniu, za powyższe streszczenie, ale ponieważ te deklaracje obejmują tylko spis wybranych inwestycji, a nie ma tam - uchwalania planów miejscowych, studium, restrukturyzacji zakładów budżetowych, ZOZ i SM, planu remontów ulic, planu sprzedaży inwestycji, planu uzupełniania i poprawy komunikacji publicznej, planu wykupu gruntów odebranych mieszkańcom w ostatnich 20 latach, programu poprawy bezpieczeństwa (budowa systemu kontroili prędkości i ruchu ciężkich pojazdów), a także programu eleminacji kluczowych zagrożeń dla uzdrowiskowego charakteru gminy - z całą pewnością nie nazwałbym tej wypowiedzi planem kadencyjnym czy nawet półkadencyjnym.

Burmistrz nie powiedział: "A teraz moi drodzy mieszkańcy i radni przedstawię wam plan kadencyjny..."

to ja uzyłam tego określenia:

mania
W 6. minucie Burmistrz omawiał plany na lata 2013 i 2014 (czyli co zamierza do końca kadencji) - można więc okreslic jako plan kadencyjny

O planach też było, ale ponieważ radni mówili jednocześnie z burmistrzem, szeleścili papierkami i chrupali ciasteczka, to trudno było się zorientować i zapisać. Potem nagranie się urwało i nie wiem co jeszcze było.

Maniu...najpierw piszesz, ze burmistrz przedstawił "coś co można określić jako plan Kadencyjny" a pózniej usprawiedliwiasz, ze skoro tego tak nie nazwał tzn. że tym nie było...
Czyli de facto rozumiem, ze uznajesz, ze tego nie ma mimo, ze było zapowiadane?
Ja - podobnie chyba jak Ty - rownież wciąż kibicuje Burmistrzowi by mu sie udało...jednak obiektywnie trzeba przyznać (i wiele jest ku temu dowodów), że nie wszystko jest takie jak być powinno..a z planem kadencyjnym być może byłoby o to łatwiej...dla mnie osobiście przynajmniej nieco bardziej wiarygodnie...a forumowe manipulacje tekstami tej wiarygodności nie pomagają...

Artek_Bartek
Maniu...najpierw piszesz, ze burmistrz przedstawił "coś co można określić jako plan Kadencyjny" a pózniej usprawiedliwiasz, ze skoro tego tak nie nazwał tzn. że tym nie było...
...

Jak sam napisałeś powtarzając po mnie. Zapytaj Burmistrz przy okazji co to było, bywasz na komisjach

Tomasz Zymer
(...)te deklaracje obejmują tylko spis wybranych inwestycji, a nie ma tam:
- uchwalania planów miejscowych,
-studium,
-restrukturyzacji zakładów budżetowych, ZOZ i SM,
-planu remontów ulic,
-planu sprzedaży inwestycji,
-planu uzupełniania i poprawy komunikacji publicznej,
-planu wykupu gruntów odebranych mieszkańcom w ostatnich 20 latach,
-programu poprawy bezpieczeństwa (budowa systemu kontroili prędkości i ruchu ciężkich pojazdów),
- programu eleminacji kluczowych zagrożeń dla uzdrowiskowego charakteru gminy (...).

jezusmaria ... wyliczanka już przerażająca, a przecież jeszcze niekompletna. Tu juz sie nie da zastosować ulubionej taktyki "to nie my - to oni". Jacy "oni" ? A może bur czeka, az poszczególne komisje samorządowe przedstawią swoje plany w w/w zakresach ? Albo komisje czekają, aż bur przedłoży im plany pod głosowanie (5 min przed sesją) ? jezusmaria ...

Olu powinnaś zostać burmistrzem, wtedy byłoby wszystko na czas lub przed czasem. Tylko komu się chce babrać w tym wieloletnim bałaganie, prawda?

A ten wieloletni bałagan to przepraszam kto stworzył ? Only mister Skowroński ? A radni poprzednich kadencji to gdzie byli ? W ciemnej d...ie ?

Można zapytać, część nadal pełni swoją społeczną służbę.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Niektórzy nawet poszli wyżej

A radni poprzednich kadencji to gdzie byli ?

a jakie to ma znaczenie skoro przecież oni nic nie mogą zrobić? przynajmniej wg słów 1z21..
a wg burmistrza to podobno oni decydują o wszystkim...

OT:
symptomatyczny jest przykład burmistrz Broku, który ma u siebie aferę z niepowołaniem na stanowisko dotychczasowej dyrektorki szkoły pani, która dodatkowo wygrała w konkursie, któremu burmistrz szefował...powołał na to stanowisko vicedyrektorkę tj. jedyną kontrkandydatkę, której komisja (pod przewodnictwem burmistrza) nie wybrała....wojedoda stwierdził nieważność tej decyzji i nakazał powołanie tej wybranej w konkursie...burmistrz zwierzchnią decyzję ma...w głębokim poważaniu...
oj niedoskonała ta nasza demokracja, niedoskonała....

mania
Olu powinnaś zostać burmistrzem, wtedy byłoby wszystko na czas lub przed czasem. Tylko komu się chce babrać w tym wieloletnim bałaganie, prawda?

no własnie, komu ? mnie się nie chce, więc nie kandyduję. Gdybym jednak była zapragnęła takiego wyzwania, to "na czas lub przed czasem" na pewno miałabym PLAN DZIAŁAŃ głównych i pośrednich (wraz z terminami i innymi detalami), a z czasem - staranną dokumentację ich realizacji (z wypunktowanymi przeszkodami, które tę realizację uniemożliwiły). Mija połowa kadencji obecnego bura, więc wyliczanka TZ nie wyraża żądania perfekcji "na czas lub przed czasem", bo połowa tego czasu już minęła. Zauważ zresztą, że TZ posługuje sie słowami "plan", "program", a nie "przecięcie wstęgi".
Pamiętasz, jak dworowałysmy sobie z wyborców poprzedniego bura, bo głosowali za "ładnymi kwiatkami na klombach i latarniach" ? Ja mam wciąz to samo poczucie humoru, a raczej - wyczucie absurdu

Teraz tez są ponasadzane ładne....kapusty...i inne kwiatki....takie jesienne wyrzucenie paru kryzysowych złotych....myśle, ze spokojnie starczyłoby na szkolenie dla młodzieżowej rady miejskiej...

Jasne, ma być siermiężnie - jak w każdym uzdrowisku czy mieścinie na lubelszczyźnie.

To było wyzłosliwianie sie, bo wystarczy popatrzec na zdjęcia Buska, Ciechocinka czy zajrzeć do Lubartowa lub Kocka.

Kasa na jesienną kapustę (ładną, mi sie podoba) i in. została określona w budżecie na utrzymanie zieleni miejskiej. Był przetarg wygrała jakaś firma (już nie pamietam która). Trzeba było krzyczeć w listopadzie ub. r.

Akurat tak sie składa Maniu, ze ja nalezalem do tych, którzy krzyczeli, ze Jesli brak kasy to na kwiatkach zaoszczędzić można....nawet trzeba...niezależnie jak ładna jest ta kapustą czy inne kwiatk działamy na zasadzie zastaw sie a postaw sie...a pózniej mówimy, ze nie ma paru złotych na szkolenie młodocianych radnych...
Wszystko kwestia priorytetów a nie samej estetyki miasta....

zmiany na lepsze [warszawa.gazeta.pl]

Ta oczyszczalnia to kamień milowy w rozwoju gminy uzdrowiskowej i uważam, że wybrany wariant (budowy przez prywatną firmę i rozłożenia kosztów w cenach odbioru ścieków na wiele lat) był jedynym sensownym. Szkoda tylko, że wcześniej straciliśmy ponad 800 tys. zł na projekt pchania ścieków do W-wy, którym sama W-wa kompletnie nie była zainteresowana, a który dla naszego samorządu był finansowo nie do udźwignięcia.