Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 18 gru 2012 - 23:14:21

Kiedy to ktoś w tym miescie się obudzi i dostrzeże, że sprawa nie jest w tym czy straż zlikwidować czy też nie, ale
w tym czy straż jest kierowana i nadzorowana przez profesjonalistę. Straż moim zdaniem jest potrzebna. Jest naprawdę dużo spraw w mieście do załatwienia od których odżegnuje się policja. Powinna być tylko odpowiedznio / nie lubię tego słowa / zadaniowana i rozliczana z tych zadań. Dopóki straż będzie miała takie dowództwo i taki nadzór / burmistrz i Rada / dopóty będzie ogólny bałagan i niezadowolenie mieszkańców.
Żeby uniknąć posądzeń mnie, że może ja chcę być komendantem czy kimś w tym rodzaju, informuję, że Burmistrz w czasie kampanii wyborczej, kiedy Go mocno wspierałem, zaproponował mi taką doradczą funkcję w sprawach bezpieczeństwa
/ jak to On powiedział tylko na etat /, lecz widocznie się rozmyślił i nic z tego nie wyszło .Ponadto "bidak" ma kłopoty z pamięcią, bo przez dwa lata zapomniał mnie powiadomić, że rezygnije z mojej pracy i naszych wcześniejszych ustaleń.
Takie życie.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 18 gru 2012 - 23:22:24

Jaki wpływ na środowisko mają włamy do M 51? Bimber tam się pędzi i śmierdzi?

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 18 gru 2012 - 23:38:45

Jak już napisałem w tym drugim wątku: Rada Miejska nie ma żadnych uprawnień nadzorczych czy kontrolnych wobec Straży. Może na nią wpływać tylko poprzez ogólną wysokość rocznego budżetu oraz przez wnioski o jakieś zakupy (fotoradar, kamery, rejestrator nagrań, itp.) Może także próbować ją zlikwidować lub zmieniać jej statut, który zresztą oceniam jako całkiem dobry. Natomiast jedyną osobą władną przeprowadzić zmiany personalne i wprowadzać rzeczywistą reformę pracy Straży jest burmistrz. Jeśli on nie będzie miał woli tego zrealizować, to tysiąc wniosków ze strony radnych nie zmieni sytuacji.

Rada ma uprawnienia kontrolne wobec burmistrza (np. dotyczące realizacji uchwał, choć narzędzia kontrolne są skąpe), zaś wobec urzędników - jedynie wówczas, kiedy Komisja Rewizyjna analizuje konkretną skargę na działanie burmistrza, związaną z pracą Urzędu lub jednostek podległych. Radni mogą wówczas przeanalizować dokumenty, ocenić zasadność skargi i ... wydać zalecenia burmistrzowi, co do właściwego postępowania. Praktyczne konsekwencje takich zaleceń zależą wyłącznie od dobrej woli burmistrza.

Ta wynikająca z ustaw dysproporcja między kompetencjami Rady i burmistrza w dziedzinie kontroli nad bieżącym funkcjonowaniem organów gminy jest zapewne jednym z powodów, dla których wśród radnych obecnej kadencji narasta zniecierpliwienie wynikające z braku realizacji wniosków poszczególnych komisji, z podejmowania wielu decyzji "za plecami" Rady, itp. Nie można tego nazwać opozycją, bo nie jest to grupa konsekwentnie kontestująca politykę burmistrza. Można jednak na pewno mówić o głębokim rozczarowaniu. Radnymi, którzy wielokrotnie dawali wyraz temu rozczarowaniu w ostatnich miesiącach byli m.in.: p. Skonecka, p. Komosa, p. Magdziarz, p. Konitzer i ja, ale głosów krytycznych w Radzie jest znacznie więcej i pojawiają się one obecnie także ze strony Młodzieżowej Rady Miejskiej. Reforma ZGK - zatrzymana, Straż dostaje premie i dodatki mimo głębokiego społecznego niezadowolenia, niektóre podstawowe tematy z programu wyborczego burmistrza takie, jak transparencja i konsultacje społeczne - nie doczekały się systemowych rozwiązań. To nie oznacza, że nie dostrzegamy pozytywnych wyników pracy obecnego burmistrza. Jednak w pewnych dziedzinach jest już jasne, że mamy do czynienia obecnie już nie z "oporem materii urzędniczej", tylko ze świadomą polityką samego burmistrza. Straż Miejska, nawet, jeśli burmistrz mówi na sesjach o reprymendach, odbywaniu zasadniczych rozmów, itp., działa nadal jak działała przy rosnących nakładach finansowych. Jeśli mamy to zmienić, trzeba przekonać burmistrza, a tego jak widać nie zrobi grupa radnych wspierana przez pięciu obecnych na kluczowym posiedzeniu mieszkańców.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 18 gru 2012 - 23:39:39


mania
Jaki wpływ na środowisko mają włamy do M 51? Bimber tam się pędzi i śmierdzi?

Maniu, nieporozumienie, zgłoszenia do RIOŚ miałyby dotyczyć kwestii odoru. Może za wiele spraw opisywałem naraz.

Liczbę radnych, którzy obecnie być może zdecydowaliby się poprzeć uchwałę o rozwiązaniu Straży Miejskiej, oceniam na dwoje lub troje. Inni będą oczekiwali reform, ale nie zdecydują się na zamianę Straży - ułomnej, ale jednak gminnej - na dofinansowanie do pozostającej poza zasięgiem naszej kontroli policji, którą przy 31 etatach stać, jak komendant jasno stwierdził, na maksymalnie jeden patrol interwencyjny naraz.

Trzeba zatem szukać innych rozwiązań.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-12-19 00:12 przez Tomasz Zymer.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: HammerHammer (---.opera-mini.net)
Data: 19 gru 2012 - 07:43:14

Rada jest pracodawca Burmistrza. Skoro kiepsko pracuje to mu pensje obetnijcie i zobaczymy jak zacznie pracowac.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 19 gru 2012 - 08:08:39

Błąd interpretacji. Pracodawcą burmistrza podczas 4-letniej kadencji jest społeczeństwo, które go wybrało. Rada rzeczywiście może manipulować przy zarobkach burmistrza. Tak się stało w poprzedniej kadencji i p. Skowroński się odwołał od decyzji Rady. O ile wiem, wiele złociszów nie stracił.

Nigdzie jednak wyżej nie twierdziłem, że burmistrz kiepsko pracuje. Twierdziłem tylko, że stosuje własne kryteria do oceny np. Straży Miejskiej czy urzędników i że ta jego ocena bywa rozbieżna z oceną Rady i mieszkańców.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: HammerHammer (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 19 gru 2012 - 11:42:45

raczej uproszczenie.

wyborca wybiera burmistrza i tyle.

Kto ustala jego płacę?

Kto wyznacza mu zadania?

Kto się zgadza na jego plany?

Kto rozlicza go na bieżąco z tego co zrobił?

To, że radni dają się pięknie kiwać to ich sprawa. Możecie obniżyć pensję Burmistrzowi. Możecie go zaszantażować, że jeżeli nie zreformuje ZGK to obetniecie mocno kasę na jej działalność lub cokolwiek innego.


Tomasz Zymer
Straż dostaje premie i dodatki

A kto uchwalił taki budżet?


Tomasz Zymer
niektóre podstawowe tematy z programu wyborczego burmistrza takie, jak transparencja i konsultacje społeczne - nie doczekały się systemowych rozwiązań

To czemu Rada nie przegłosowała uchwał, np. w sprawie konsultacji społecznych? nakazywałaby ona robienie takich konsultacji w konkretnych przypadkach i mozna by określić jak mogłyby takie rzeczy wyglądać.

Uchwała o transparentności działań urzędu - Rada przeznacza pieniądze na stworzenie portalu z prawdziwego zdarzenia, gdzie będą pokazane mpzp nie jako pdfy zeskanowane 15 razy, tylko interaktywne mapy. To naprawdę nie jest drogie i trudne.

mógłbym pewnie tak długo.

Ale Radni wolą czekać, aż to Burmistrz im podsunie gotową uchwałę do przegłosowania.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 19 gru 2012 - 11:47:45


Hammer
To, że radni dają się pięknie kiwać to ich sprawa.

Niezupełnie, t nasza sprawa, bo to my ich wybraliśmy, i chociaż część z nich krzywi się na takie określenie, oni są po to, żeby nam służyć. Dobrowolnie się do tego zgłosili, żeby nam służyć. Bo chyba nie żeby żreć ciasteczka z tępym wzrokiem i pobierać dietę (zawsze taki krzyk, że ta dieta się nie liczy i to grosze, ale jakoś widzę jednego radnego, co z niej zrezygnował i przeznacza na cele inne, niż osobiste, więc może nie takie nic i nie tak bardzo się nie liczy).


Hammer
Ale Radni wolą czekać, aż to Burmistrz im podsunie gotową uchwałę do przegłosowania.

No niestety. Ale naród głupi, kadencja po kadencji wybiera tych samych, co to się "sprawdzili" - czytaj w większości nic nie zepsuli, a coś tam wywaliczyli, a to jakieś dożynki, a to jakąś drogę przywałową, więc ostatecznie in plus.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 19 gru 2012 - 11:52:28

Krytyka Hammera oczywiście słuszna, choć z tym "wyznaczaniem zadań" burmistrzowi - nie do końca prawda (są w większości wyznaczone ustawowo).
Uchwała o konsultacjach społecznych - będzie (projekt radnych).
Ten drugi temat (transparencja) - także do załatwienia, z tym, że wymaga odrobinę więcej czasu (akurat możemy skorzystać z następującej w tym i przyszłym roku gruntownej przebudowy bazy danych elektronicznych m.in. w Wydziale Planowania Przestrzennego).

Co do budżetu na Straż Miejską - obcięcie jego części w tym roku spowodowałoby nie obcięcie premii, tylko likwidację obsługi fotoradaru. Rada uchwala bowiem budżet ogólny Straży, a o przeznaczeniu środków cząstkowych decydują burmistrz i komendant w jego imieniu.

projekt obywatelski RP - likwidacja Straży Miejskich
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 01 sty 2013 - 01:59:59

Ruch Palikota rozpoczął w niedzielę (9.grudnia 2012) akcję zbierania podpisów pod obywatelskim projektem uchwały dot. likwidacji Straży Miejskiej w Łodzi. Podobne inicjatywy będą podejmowane od poniedziałku przez członków Ruchu także w innych miastach.
...
Janusz Palikot zapowiedział również, że oprócz wniosków o likwidację, klub parlamentarny Ruchu przygotuje nowelizację ustawy o samorządzie, która skreśla możliwość tworzenia straży miejskich "jako takich organizacji paramilitarnych".

"W miejsce tego umożliwi formalną współpracę z policją i z innym służbami władz miasta, jeśli one uznają, że w poszczególnych miastach są powody, żeby tak postąpić" - dodał.

dlaczego, czytaj tu: [wiadomosci.gazeta.pl]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-01 02:02 przez mania.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 02 sty 2013 - 10:29:06

do rzeczy! wątek dotyczy bezpieczeństwa, a m.in SM
mod


tłuków znajdzie się wszędzie, nawet nie trzeba sięgać do sejmu

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 02 sty 2013 - 12:07:56

Już pisałem, że przy obecnym funkcjonowaniu naszej policji, która mając 35 funkcjonariuszy na miejscu jest prawie niewidoczna w terenie, stać ją tylko na jeden patrol na raz, a reszta wykonuje prace biurowe albo statystyczne - i nie mamy na funkcjonowanie tej firmy żadnego wpływu jako gmina - Rada Miejska nie zdecyduje się na przekazanie pieniędzy policji i jest mało prawdopodobne, żeby projekt uchwały o likwidacji gwardii cesarskiej zyskał więcej, niż kilka głosów poparcia. Za mało - więc Straż zostanie. Na referendum w tej sprawie, przy obecnym stopniu zaangażowania mieszkańców w sprawy lokalne, także nie ma co liczyć. Trzeba zatem nastawiać się na próbę uzyskania lepszej kontroli nad Strażą i wymuszenia jej reformy, a nie - likwidacji.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 02 sty 2013 - 18:00:49

To jest sedno problemu, a nie likwidacja straży.

Ciach.

Niezwiązane z tematem wtręty o partiach i deklaracje własnego wyznania proszę uskuteczniać na forum o polityce ponadlokalnej.




Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-02 18:05 przez Bartek.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: erykmalinowskierykmalinowski (194.251.119.---)
Data: 02 sty 2013 - 18:59:29

"Zaznaczył, że w Polsce jest kilka miast, które zrezygnowały ze Straży Miejskiej - jako przykłady podał Stalową Wolę i Żory."

Tak na marginesie, jezeli w tych ww. miastach mieszkancy czuja sie bezpiecznie bez SM to dlaczego gdzies indziej mialoby byc inaczej?

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 02 sty 2013 - 19:08:42

Panie Eryku - między innymi z powodu, o którym dziś tu napisałem, czyli małej aktywności naszej policji w terenie i bardzo słabego wykorzystania przez policję lokalną potencjału w postaci 35 funkcjonariuszy na miejscu. Gmina na to nie ma wpływu, może wysyłać kolejne skargi i wnioski do Komendy Wojewódzkiej i tyle.

Straż może być potencjalnie dobrym narzędziem, zależy to tylko od tego, kto i jak go używa. Obecnie strażnikom dano zbyt dużo swobody, brak rzetelnej kontroli efektywności, konsekwencje są takie, o jakich obszernie mówiono 17 grudnia na posiedzeniu Komisji BOKiS w obecności komendanta Straży. Zadaniem radnych jest teraz nakłonić burmistrza do wprowadzenia niezbędnych reform w Straży i zwiększenia kontroli nad jej efektywnością. Jednym z środków do tego celu ma być rejestrator rozmów, ale to tylko początek, przydałaby się restrukturyzacja w oparciu o fachowe zalecenia, w dużym stopniu - na wzór prywatnych firm zajmujących się bezpieczeństwem i ochroną. Także zmiana systemu motywacyjnego na bezpośrednio powiązany z pracą. Jeśli burmistrz nie zechce podjąć w tej sprawie inicjatywy, być może niezbędna będzie nowelizacja Statutu Straży przez Radę z inicjatywy radnych.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 02 sty 2013 - 22:10:48

Tomku, przestań mącić ludziom w głowie. Nie będę przytaczać innych arttykułow Ustawy o Policji a co za tym idzie co może Burmistrz i Rada wobec Polcji. Przytoczę tylko poniższy 11 artykuł tej Ustawy.
Sprawy dotyczące ścigania wykroczeń przez Policję mogą być omawiane w ramach normalnych kontaktów / nie koniecznie żądań / Burmistrza, czy też Przewodniczącego Komisji d/s Bezpieczeństwa. Komendant na pewno nie odmówi, bo jego los też jest w gestii Burmistrza ewentualnie Komisji d/s Bezpieczeństwa. Powtarzam to wieloklrotnie, tylko nikt z tych narzędzi nie potrafi a tym samym nie może korzystać.


Art. 11. 1. Wójt (burmistrz, prezydent miasta) lub starosta może żądać od właściwego komendanta Policji przywrócenia stanu zgodnego z porządkiem prawnym lub podjęcia działań zapobiegających naruszeniu prawa, a także zmierzających do usunięcia zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego.

2. Żądanie, o którym mowa w ust. 1, nie może dotyczyć czynności operacyjno-rozpoznawczych, dochodzeniowo-śledczych oraz czynności z zakresu ścigania wykroczeń. Żądanie to nie może dotyczyć wykonania konkretnej czynności służbowej ani określać sposobu wykonania zadania przez Policję.

3. Wójt (burmistrz, prezydent miasta) lub starosta ponoszą wyłączną odpowiedzialność za treść żądania, o którym mowa w ust. 1.

4. Żądanie, o którym mowa w ust. 1, przekazane ustnie wymaga potwierdzenia na piśmie.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 02 sty 2013 - 22:29:45

Cytowany przez Ciebie, Wojtku, zapis ustawowy o "przywrócenia stanu zgodnego z porządkiem prawnym lub podjęcia działań zapobiegających naruszeniu prawa" - to same ogólniki. Praktyka jest taka, że jak się dzwoni na policję, oni często stwierdzają, że teraz przyjechać nie mogą, bo mają jeden patrol, a on jest zajęty "w ważnej sprawie" gdzie indziej. Wspaniałomyślnie pozwalają, żeby do nich samemu przyjechać, jeśli ma się ochotę na "spisanie protokołu", co zresztą "pewnie nic nie da", ale "jak Pan sobie życzy". Przerabiałem to w ubiegłym roku dwukrotnie przy kradzieżach ze szkoły, najpierw mojego prywatnego roweru, później - materiałów budowlanych.

Zapis ustawy o policji nie daje Radzie Miejskiej żadnego realnego wpływu na organizację i sposób wykorzystania tych 35 funkcjonariuszy, z którzych większości żaden mieszkaniec chyba nigdy na oczy nie oglądał. Możemy sobie wysyłać pisma z "żądaniem przywrócenia stanu", ewentualnie skargi na nierespektowanie tych pism, na co dostaniemy odpowiedź, że policja czuwa, statystyki są takie a takie, zaś zagrożenia bezpieczeństwa nie było lub zostało niezwłocznie usunięte - i tu stosowny wypis z protokołów. Zwykłą papierkowa przepychanka - szkoda na to śledziony.

Straż ma przynajmniej tę przewagę nad policją, że burmistrz faktycznie może, w ramach ustawy i Kodeksu Pracy, organizować i wykorzystywać tę jednostkę tak, jak to uzna za stosowne zgodnie z faktycznymi potrzebami naszej gminy.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 02 sty 2013 - 22:48:22

Tomku, nie będziemy to toczyć dyskusji. Piszesz o interwencjach obywatelskich a nie " władzy". Poczytaj czego może żądać Komisja d/s Bezpieczeństwa od Komendanta i jakie z tego tytułu płyną wnioski. Przeczytaj czyjej opini wymaga fakt mianowania Komendanta Komisariatu i co się z tym wiąze o czym w ustawie nie ma.
Niestey nie porozumiemy się w tych sprawach. Ty, z całym szacunkiem do Ciebie, jesteś teoretykiem, a za mną trzydzieści lat praktyki i w tych sprawach to tylko się Tobie wydaje, że tak bardzo się zmieniło.
Pozdrawiam Noworocznie.
Ps. Te dane. które są odpowiedzią na pisma, niestety wymagają oceny fachowców a nie laików, sorry.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 02 sty 2013 - 22:57:24

To napisz Wojtku do komisji BOKiS, pouczając jej członków o ich konkretnych uprawnieniach wobec policji, a ja to każdemu radnemu dam osobiście do ręki i przekonam, żeby się zapoznał. Przy czym dobrze byłoby położyć nacisk na te uprawnienia, które, jak twierdzisz, mogą realnie zmienić funkcjonowanie komisariatu i dać radnym kontrolę nad tymi zmianami, bo wymiana komendanta Kowalskiego na Malinowskiego niczego sama przez się nie wniesie.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 02 sty 2013 - 23:23:00

Tomku zrobiłem to wiele miesięczy temu. Dokonałem wypisów z Ustawy poszczególnych artykułów i przekazałem pani Przewodniczącej odbywając z nią rozmowę na ten temat. Kropka.

Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.