Bartek
Pytanie - pewnie do sprawdzenia - kiedy urzędnicy zezwolili na otwarcie?

Sprawdziłem , decyzja o częściowym oddaniu mostu do użytkowania zapadła w poniedziałek po południu. Informacja z MZDW.
Częściowym dlatego , że nie sa dokończone wszystkie prace "dookołamostowe"
Oczywiście o dziwnym zbiegu dat , otwarcia i święta , pan urzędnik nic nie powiedział , a w zasadzie sugerował aby pominąć to milczeniem

Czyli dwa dni (mogło być we wtorek, będzie w czwartek). Za dwie godziny i tak dyskusja stanie się bezprzedmiotowa.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

P.Bartku ma Pan racje. Ale tak z ciekawości spytam:- a co stało na przeszkodzie aby ta decyzja wydana była tydzień wcześniej ? Albo i dwa ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-10 11:35 przez harmattan.

PP23 - tak się składa ze jeżdzę Warszawską od Aury własnie ....teraz pewnie znowu przerzucę sie na Bielawę...o wypadek nie trudno zarówno tym co z Borowej wyjezdzają ale i tym co Warszawską jadą grzecznie ....nie dorabiajmy teorii - droga moze jest fajna bo nowa ale organizacja ruchu plus pasy do nikąd są poprostu fatalne ...jak ktoś zechce znajdzie argumenty na to ze "szklanka do połowy jest pełna nie pusta" ....ja mieszkanka Konstancina ja podróżująca Warszawską codziennie uwazam ze jest fatalnie ...a najgorsze to jest to poczucie ze nic nie moge z tym zrobić chyba ze położę się na rondzie przy Borowej ..w ramach umartwiania sie
pozdrawiam wszystkich ....

P.S. i weź tu czlowieku głosuj w wyborach na kogokolwiek ...no weź...

Dlaczego nie mogło być wcześniej? Bo trzeba sprawdzić papiery czy się wszystko zgadza. A jakby wydano decyzję wcześniej i wtedy most się zawala, to co być powiedział?

harmattan
P.Bartku ma Pan racje. Ale tak z ciekawości spytam:- a co stało na przeszkodzie aby ta decyzja wydana była tydzień wcześniej ? Albo i dwa ?

Prawdopodobnie typowa rzeczywistość urzędnicza - wątpię, że akurat ktoś z władz KJ naciskał na MZDW na opóźnienie decyzji. Przypominam też, co powiedziała rzeczniczka MZDW, że pierwotnie uruchomienie miało być 18 listopada, ale ze względu na nalegania starano się przyśpieszyć procedurę. Zdaje się, że tu jednak jest jakiś spisek, ale w odwrotnym kierunku, na korzyść wręcz

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Most otwarty, panowie marszałkowie przemówili, dzieci kwiatki i dyplomy rozdały. Ksiądz poświęcił. Jest pozwolenie na użytkowanie, więc samochody już jadą.

Pics, or it didn't happen ;)

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Zrobiłem jakieś amatorskie nagranie wideol, ale był tam też Jacekkk, o ile widziałem kątem oka - on na pewno udostępni materiał znacznie lepszej klasy.

Zebrało się około 200 gapiów pieszo i na rowerach plus kilku kierowców liczących na historyczną rolę Pierwszego Który Przejedzie etc. Przechodniom nie było łatwo się przecisnąć przez tłum na chodniku, szczególnie - pod wstęgą, dochodziło zatem do drobnych utarczek między Chcącymi Przejść a Chcącymi Zobaczyć. Była flaga uzdrowiska (z boku) i cztery banery Jarpolu na czterech przyczółkach. Burmistrz do przecięcia wstęgi wezwał przedstawicieli sejmiku, zarządu województwa, wykonawcy, MZDW, Mieszkańca (taki gość w bereciku, miał przygotowaną mowę na kartce o tym, jak to nam się zwiększy komfort życia - i ciągle nas upominał przez mikrofon - "teraz bijemy brawo", "a teraz naprawdę mocne brawa" - i chyba jeszcze kogoś, także w ruch poszło bodajże pięć par nożyczek, Cięcie wykonano bardzo sprawnie i symetrycznie, każdemu został taki pamiątkowy kawałek w ręku. Wstęga była w barwach narodowych. Bardzo pocieszne były dzieciaczki, takie po jakieś 6 latek, które pani wychowawczyni prowadziła za rączkę do wybranej figury, żeby wręczyły kwiatki i dyplomy, a im się plątały nóżki no i nie do końca wiedziały, Komu Mają Wręczyć.

Po przecięciu już było poważnie - ksiądz wspomniał o tym, że rzymskie mosty stoją już 2000 lat, ale my jeszcze nie mamy takich technologii, a zresztą nawet najwspanialszy most nie uchroni nas przed własną głupotą. Musimy zatem zachować rozsądek także na tej nowozbudowanej drodze. Wiele spośród przemawiających osób podkreślało, że most oddano na długo przed ustalonym terminem (kwiecień 2012?) po to, by mieszkańcy dłużej nie znosili niedogodności, mimo, że pozostałe jeszcze prace wykończeniowe znacznie trudniej będzie teraz wykonać na drodze już obciążonej intensywnym ruchem. Burmistrz podkreślił, że inwestycja była możliwa dzięki staraniom i postawie radnych sejmiku wojewódzkiego (most - 5 mln, cała przebudowa - ok. 55 mln). O tirach i tranzycie nie wspomniał nikt.

PS. Jacekkk już wkleił link do fotek z otwarcia mostu w wątku o niepotrzebności otwarcia: [picasaweb.google.com]
Tożsamość gościa w berecie ("mieszkaniec") - ustalono, że to niejaki Tomasz Stockinger, aktor. Przepraszam, nie poznałem, choć znam go z kilku seriali. W sieci znalazłem taką informację: "8 października 2009 roku w stanie nietrzeźwości spowodował wypadek drogowy i zbiegł z miejsca zdarzenia." Odpowiednia osoba na odpowiednim moście ;)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-10 16:29 przez Tomasz Zymer.

monika_ni
PP23 - tak się składa ze jeżdzę Warszawską od Aury własnie ....teraz pewnie znowu przerzucę sie na Bielawę...

Skoro jeździsz Warszawską to problemu dla ciebie nie będzie jeśli chodzi o światła przy Borowej, gdyż co jest zresztą napisane w zacytowanym przez ciebie artykule, dzięki tym światłom Warszawska będzie miała priorytet, bo to Borowa będzie traciła na przepustowości. Na pewno będzie lepiej niż było zanim te światła uruchomili gdy trzeba było przepuszczać tabuny samochodów robiących sobie skrót Borową, no bo skoro już byli na rondzie to mieli pierwszeństwo. I pewnie jeśli przy wzroście ruchu po otwarciu mostu okaże się, że ten cykl nie jest wystarczający dla Warszawskiej to się go wydłuży jeszcze bardziej a Borowej skróci. Tak więc kto będzie jechał Warszawską nie będzie miał powodu do narzekań, te światła tylko usprawnią na niej ruch, a dla ruchu lokalnego z Kierszka, gdy skrót przestanie być opłacalny, nowy cykl powinien wystarczyć. Po prostu kto będzie narzekał na cykle świateł dla Borowej a jedzie np. z Piaseczna powinien wybrać drogę przez Aurę i patrząc od strony ul. Warszawskiej zupełnie zmieni zdanie donośnie tych świateł.

hip!hip! Hurra!
To już jest most! Nie dziura...
W drogowej trasie!
Już działa! W pełnej krasie! ;)

odnośnie zaś drogi 724...wracałem wczoraj przed północą z Wwy odniosę się zatem do kwestii wcześniej już poruszanych...
Czy światła na 2 rondach muszą działać gdy jest tak małe nasilenie ruchu? Jeśli wbudowane są tam jakieś czujniki 'dopuszczające' samochody z bocznych, gdy się auto pojawi to ok (choć ja osobiście wolę wersje migających pomarańczy).
Natomiast skręt w Mirkowską....do skrętu w nią czekało chyba z 8 samochodów.... ja objechałem na około (czyli przez 1000 lecia) a oni dalej mieli czerwone....zobaczymy kiedy ktoś to poprawi...

nie boj nie boj, zaraz zamkna most aby go dokonczyc

Zawsze znajdzie się jakaś żałosna postać, która - czy to dobra sprawa, czy zła - będzie szukać dziury w całym. Zamiast się cieszyć będzie prowadzić śledztwo. Obrzydzenie ogarnia gdy czyta się wypowiedzi niektórych do(wś)ciekliwych, to już zakrawa na paranoję.
np.

Oczywiście o dziwnym zbiegu dat , otwarcia i święta , pan urzędnik nic nie powiedział

Most jest otwarty i radujmy się

mania
Most jest otwarty i radujmy się

Żegnajcie drogi bez korków , witajcie korki

Dziś wieczór było nieźle, chociaż odcinek od nowego zwężenia do ronda w Jeziornie był taki sobie. Za to potem ładnie, chociaż: mot niedoświetlony, to raz, a dwa: jakoś on dziwnie nie w linii - droga jakby "ucieka" w prawo tuż przed mostem. Ale to detal.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

A może mi ktoś wyjaśnić (może Pan Gut ?) czemu na nowootwartym moście nie ma oznakowania poziomego dla ścieżki rowerowej ?
Piesi łażą jak im się żywnie podoba ! I po czerwonym i po szarym.
A rowerzysta musi jechać slalomem.

mania
Most jest otwarty i radujmy się

, i do góry ze szczęścia skaczmy



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-10 21:32 przez harmattan.

harmattan
A może mi ktoś wyjaśnić (może Pan Gut ?) czemu na nowootwartym moście nie ma oznakowania poziomego dla ścieżki rowerowej ?

Może daj już spokój z tymi osobistymi wycieczkami? Otwarcie mostu to nie zakończenie inwestycji... Ileż można tłumaczyć?

Zgodnie z ustaleniami, dziś o 18.00 w Papieróffce odbyło się spotkanie grupy roboczej do spraw lobbingu na rzecz ograniczenia ruchu pojazdów ciężkich w naszej gminie. Szczegółowe ustalenia z dzisiejszego spotkania: spis planowanych działań, ich cele, oraz osoby odpowiedzialne (w trzech powiązanych ze sobą sferach: lobbing, działania medialne oraz projekty ewentualnych wiosennych demonstracji) mogę wysłać mailem wszystkim zainteresowanym (prosżę o adres email na priva).

Mnie nie trzeba tłumaczyc , że dzisiejsze otwarcie mostu nie jest jednoznaczne z zakończeniem inwestycji zatytuowanej- przebudowa drogi nr. 724.

Ale ja zadaję pytanie dot. tylko mostu , mostu dopuszczonego do użytkowania . Poczatek listopada w tym roku mieliśmy niespotykanie słoneczny. A zatem pogoda sprzyjała. Od dwóch tyg na moście w zasadzie nie działo sie nic. Do tego stopnia nic , że nawet nie wymalowano oznakowania ścieżki rowerowej.
Spytałem tylko , dlaczego ?
Pytanie skierowałem do p.Guta , ponieważ on pisuje na tym forum i o ile mi wiadomo z ramienia zarządcy drogi dozorowł prace przy budowie mostu. Gdzie tu wycieczka osobista ? To kogo mam pytac ? Taksówkarzy jeziorańskich ?

A dodam jeszcze , że odpowiedzi na pisma dot. ograniczenia ruchu samochodów o DMC pow. 12t. też w MZDW redaguje p.Gut. Czyli wiedzę ma dużą. To dlatego jego pytam.
Spokojnie Pilznerze , zero złośliwości i wycieczek osobistych. Ja nikomu nie bronię cieszyć się z nowego mostu .



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-10 22:45 przez harmattan.

Hammer
nie boj nie boj, zaraz zamkna most aby go dokonczyc

Nie zamkną bo autobusy ZTM mają nim jeździć od piątku.

A mostem fajnie jeździć.