Na gminnej stronce - Wigilia Miejska wisiała sporo wcześniej, było tez zaproszenie w Kurirrze Południowym.
Też jestem ciekawa jak się udało. Nie mogłam sie wybrac, ale może ktoś porobił zdjęcia? To proszę na
m.pw@wp.pl.
Świetny pomysł. W wielu miastach takie świąteczne spotkania funkcjonują od lat.
Pamiętam, że pierwsze takie spotkanie w Warszawie - w malutkim zakresie polegające na dzieleniu się chlebem (pysznym, prosto z piekarni) i składaniu życzeń - miało miejsce pod Domami Centrum (chyba) w 2000r. Byłam wtedy wolontariuszką w Fundacji Świat na TAK i wraz z młodzieżą stalismy z koszyczkami na ulicy. Może miejsce było niestosowne - dużo przyjezdnych - bo ludziska uciekali w popłochu, mimo że dzieciaki były poprzebierane za aniołki grały i śpiewały kolędy i pachniał chlebek w koszyczkach. Pewnie mysleli że jakaś sekta.
W następnym roku składaliśmy życzenia na Pl. Zamkowym, było znacznie lepiej. Później miejskie wigilie zaczął organizować stołeczny ratusz.