Ktoś przywiózł do azylu jeżowego w Skierdach ranną jeżynkę
[
pl-pl.facebook.com]
Mam nadzieję, że może to mój apel pomógł.
Zbliżają się ciężkie i chłodne dni.
Jeż mniejszy od grapefruita nie przetrwa zimy. Przy znalezieniu trzeba koniecznie OGRZAĆ - pudełko wyściełane czymś ciepłym i miękkim z np. butelką z ciepłą wodą. Woda i jedzenie -np. mielone mięsko, w ostateczności kocia mokra karma.
Jeśli wymaga interwencji - tylko ogrzać i nawodnić oraz zawieźć do azylu. Niewiele trzeba czasami, żeby pomóc, pudełko, ciepło...
pozdrawiam
maria