Mieszkańcy i ich sprawy :  Konstancin.com - Forum mieszkańców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Wszystkie kwestie konstancińsko-jeziorańskie i okoliczne.
Moderacja: Bartek 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
Strony: 12-->
Bieżąca strona: 1 z 2
Wyjące syreny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.dynamic.mm.pl)
Data: 27 kwi 2013 - 23:33:06

Witam,
Czy ktoś z mieszkańców Konstancina, wtajemniczonych być może w sprawę, mógłby mi wytłumaczyć/podać przyczyny ciągłego irytującego hałasu wyjących syren strażackich? Mieszkam w Konstancinie (ul.Bielawska) od niedawna ale już po woli zaczyna mnie to wyprowadzac w równowagi! Jeszcze spróbowałabym zaakceptować zdarzające się raz na dzień takie wydarzenie, ale syreny potrafią wyć co kilka godzin, czasami nie ma między nimi odstępu 2 godzinnego, o każdej porze dnia... a nawet nocy!!!!! Wszystko ma chyba swoje granice! A z czymś takim się w żadnym innym miejscu nie spotkałam! Dodam, że 2 lata temu mieszkałam tez tutaj przez krótki okres, i pamiętam, że syreny także wyły!
Czy to jest jakieś okresowne wydarzenie czy one zawsze tak wyją? I dlaczego?

Będę wdzięczna za odpowiedź
Kaśka

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 27 kwi 2013 - 23:52:31

- wyją pewnie dlatego, że idioci wypalają trawy.

Ponieważ, nie raz, nie dwa takie "eksperymenty" kończyły sie shajcowaniem nie tylko trawy ale dobytku lub lasu, strażacy muszą pędzić. Ponieważ są u nas Ochotnicze Straże i załogi nie siedza w remizach, syrenami się nawołują - to chyba szybszy sposób niż kompletowanie załóg telefoniczne.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: trenertrener (---.183.218.158.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 28 kwi 2013 - 00:20:36

"co kilka godzin, czasami nie ma między nimi odstępu 2 godzinnego, o każdej porze dnia... a nawet nocy!!!!" - to raczej nie z powodu wypalania traw. Czy te syreny wyją w OSP?



Fundacja Budzenie Pasji

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 28 kwi 2013 - 00:29:08

płonące trawy, pożar domu, lasu, śmietnika, wypompowywanie wody, zdarzenie drogowe (wycinanie delikwentów z karoserii), topielec, kocinek na wysokim drzewie i in.zdarzenia do których wzywani sa ochotnicy.

Na terenie Kcina sa tylko OSP.
Zawodowcy sa w Piasecznie

Diable popraw jesli się mylę.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-04-28 00:31 przez mania.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Stronka OSP
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 28 kwi 2013 - 00:43:08

[osp-jeziorna.pl] to tylko o jednej spośród kilkunastu jednostek OSP w Konstancinie. Można przeczytać o akcjach.

Wiem, że to nie wszystkim pomoże ukoić nerwy, ale może chociaż łatwiej będzie się przyzwyczaić. Ja mieszkam ok 300 m w linii prostej od "wyjca" - po jakimś czasie pzrestałam zauważać te donośne dźwięki. Trzeba spróbować polubić, jako swojego rodzaju folklor...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (185.15.0.---)
Data: 28 kwi 2013 - 09:14:13

Wezwań na akcje jest rzeczywiście bardzo dużo. Jakiś czas temu gościła w Jeziornie dziennikarka z Amsterdamu (mieszkała w hotelu na osiedlu Arche) i pytała, czemu u nas bez przerwy alarmy przeciwlotnicze, czy aż tak się boimy Rosji, itp.

Straż pewnie by mogła spokojnie wprowadzić system powiadamiania SMS-ami czy pagerem czy innymi nowoczesnymi metodami - w końcu to XXI wiek, a pieniędzy na modernizację Straży idzie naprawdę sporo. Ale mieszkamy w Jeziornie i tu wszystko musi się odbywać tak, jakby ziemia była płaska a koła nikt jeszcze nie wynalazł. Dotyczy to np. informacji publicznej, dostaw energii, działania skansenu pod nazwą Poczta Polska, wykorzystania Jedynej Linii Kolejowej (80-wagonowe składy jeżdżą jak chcą, kiedy chcą, w godzinach szczytu bez żadnego rozkładu, blokując cały ruch na głównych ulicach), terenów poprzemysłowych (nikt nie kontroluje tego, co panowie "drobni przedsiębiorcy" tam wyrabiają). Te syreny to taki swoisty hejnał naszego skansenu: Bareja zaprasza: witamy w mieście, gdzie czas się zatrzymał w jego epoce, choć życie toczy się dalej!

Wkrótce osobna strona internetowa kontynuująca wspaniałe tradycje "Muchy" Buchnera w naszej lokalnej gminnej skali.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 28 kwi 2013 - 10:46:13


altair1234
Witam,
Czy ktoś z mieszkańców Konstancina, wtajemniczonych być może w sprawę, mógłby mi wytłumaczyć/podać przyczyny ciągłego irytującego hałasu wyjących syren strażackich? Mieszkam w Konstancinie (ul.Bielawska) od niedawna ale już po woli zaczyna mnie to wyprowadzac w równowagi! Jeszcze spróbowałabym zaakceptować zdarzające się raz na dzień takie wydarzenie, ale syreny potrafią wyć co kilka godzin, czasami nie ma między nimi odstępu 2 godzinnego, o każdej porze dnia... a nawet nocy!!!!! Wszystko ma chyba swoje granice! A z czymś takim się w żadnym innym miejscu nie spotkałam! Dodam, że 2 lata temu mieszkałam tez tutaj przez krótki okres, i pamiętam, że syreny także wyły!
Czy to jest jakieś okresowne wydarzenie czy one zawsze tak wyją? I dlaczego?

Będę wdzięczna za odpowiedź
Kaśka
A ja się pytam dlaczego wyją jadące do wypadku lub nagłego przypadku karetki pogotowia ,rozumiem jeszcze w ciągu dnia ,ale w nocy.Proszę o wytłumaczenie mi tego .Wszystko ma swoje granice,w nocy się śpi a nie ratuje ludzi.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (185.15.0.---)
Data: 28 kwi 2013 - 10:58:53

Babet, naprawdę nie widzisz różnicy między sygnałem karetki pogotowia ostrzegającym użytkowników drogi a syreną, której jedynym zadaniem jest wezwanie strażaków na akcję? Jeśli nie, to pogratulować prostolinijnego myślenia. Kierowca karetki nie może inaczej ostrzec uczestników ruchu, zaś strażacy nie tylko na świecie, lecz także i w Polsce dawno już znaleźli inne, mniej uciążliwe (i skuteczniejsze) sposoby na wzajemne powiadamianie się o wezwaniu na akcję. Tylko co to za przyjemność wyjeżdżać wozem, jak nie wyje i pół miasta zerwane ze snu się nie zastanawia, dokąd to nasze dzielne chłopaki dziś pojadą. Cała otoczka od razu na tym traci.

(Zaraz się pewnie Diabeł odezwie albo inny zasłużony strażak i zacznie gromy najgorsze na mnie ciskać, więc uprzedzając atak informuję, że specjalnie dzwoniłem tej zimy do kilku gmin, gdzie syreny nie wyją, a straż jest skuteczna i JUŻ WIEM, JAK ONI TO ROBIĄ - i to bez ogromnych nakładów finansowych.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.147.16.150.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 28 kwi 2013 - 11:09:29

Wiesz ale powiesz? ;)
Ja pamietam taką sesję jeszcze za poprzedniego Burmistrza, gdy jakaś mieszkanka okolic remizy w KJ żaliła się na ten hałas (i nawet chyba przyniosła listę podpisów)...
Ówczesny Przewodniczący RM poparł zdaje się wniosek by straż przeszła na ciche powiadamianie...
Czasy się zmieniają, niektórzy ciągle są w jakichś komisjach a....jest jak było sad smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 28 kwi 2013 - 11:24:14

Tak sie składa ,że też słyszę syreny ,i owszem na wiosnę słychać jest je niestety często i jest to jak napisała mania zwiazane z podpaleniami traw.Pewnie jest to jakiś dyskomfort dla niektórych/np.dla mnie dyskomfortem jest sasiedztwo drogi 724 / ,z drugiej strony jest to też sygnał ,że głupota nie ma końca .Trawy są podpalane i wszyscy musimy z tym walczyć.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (185.15.0.---)
Data: 28 kwi 2013 - 12:02:08


babet
Trawy są podpalane i wszyscy musimy z tym walczyć.

Najlepszym sposobem walki z podpalaniem traw jest wycie syren. Od tego podpalacz się przestraszy i nawróci.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: daramisdaramis (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 28 kwi 2013 - 18:44:46


Tomasz Zymer

babet
Trawy są podpalane i wszyscy musimy z tym walczyć.

Najlepszym sposobem walki z podpalaniem traw jest wycie syren. Od tego podpalacz się przestraszy i nawróci.

W wielu miejscach takie wycie syren informuje podpalacza, że jednak ktoś z sąsiadów po Straż zadzwonił i trzeba się zwijać.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: szeptuśszeptuś (---.adsl.inetia.pl)
Data: 29 kwi 2013 - 10:40:10


Tomasz Zymer
Najlepszym sposobem walki z podpalaniem traw jest wycie syren. Od tego podpalacz się przestraszy i nawróci.
A co jeśli to własnie strażak podpala trawy? W dalszym ciągu OSP są rozliczane "od wyjazdu"? tongue sticking out smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: GosiaGosia (---.adsl.inetia.pl)
Data: 30 kwi 2013 - 00:36:07


szeptuś

Tomasz Zymer
Najlepszym sposobem walki z podpalaniem traw jest wycie syren. Od tego podpalacz się przestraszy i nawróci.
A co jeśli to własnie strażak podpala trawy? W dalszym ciągu OSP są rozliczane "od wyjazdu"? tongue sticking out smiley
Taki system motywacji od "wyjazdu" działa z tego co wiem od lat.
Straż OSP jest "ochotnicza" to nie rozumiem czemu Strażacy OSP biorą za wyjazdy pieniądze, bo albo coś się robi społecznie, albo za pieniądze. Wiele osób w tej gminie pracuje ambitnie społecznie i nie bierze za to kasy, tylko czerpie z tego satysfakcjęsmiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 30 kwi 2013 - 07:57:26

Panie Zymer już kiedyś na tym forum wyjaśniałem wycie syren w OSP i więcej nie będę proszę sobie odszukać.
Film trzeba zrozumieć nawet komedie.
Pieniądze jakie dostajemy za wyjazd to rekompensata za naszą prace a nie motywacja .Ja jestem w straży od 1970r i do 2005r nie pobieraliśmy pieniędzy za wyjazdy do akcji, choć ustawa o ekwiwalencie była wprowadzona w 1991r. [osp-jeziorna.pl] .Proszę przeczytać historie naszej OSP szczególnie budowę remizy która była budowana w czynie społecznym przez strażaków.
.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 30 kwi 2013 - 11:39:12

Panie Diabeł, Pan wyjaśniał wycie, a ja od tego czasu po prostu dowiedziałem się w innych gminach, że można to z powodzeniem robić inaczej - i tyle. Nowoczesnych systemów powiadamiania jest kilka i najlepiej je ze sobą łączyć dla większego bezpieczeństwa. Gdyby było tak, jak Pan pisze, syreny wyłyby wciąż i wszędzie w całej Europie - a zaręczam Panu, że mało gdzie już teraz wyją tak, jak w Jeziornie.

Mam ogromny szacunek do pracy strażaków. Co do rekompensaty za stracony czas pracy - nie mam żadnych zastrzeżeń. Ale skoro macie nowoczesny sprzęt i wozy, dobrze wyszkoloną kadrę, to inne elementy także możecie wprowadzić takie, jak w XXI wieku. W tym system powiadamiania.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 30 kwi 2013 - 12:44:30

Panie Zymer oglądając naszą stronę internetową to się Pan nie doczytał mamy system SMS system DIGITEX jest mało skuteczny i zawodny wszystko w temacie.
Mamy XXI w a u Pana w szkole dzwoni dzwonek zwołujący uczniów na lekcje niech Pan wysyła SMS y zobaczy Pan w jakim czasie zacznie Pan lekcje.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.t-mobile.pl)
Data: 30 kwi 2013 - 14:40:58

diable....analogia cokolwiek nieteges...w szkole dzwonek na lekcje przeszkadza głównie...uczniom ;)
jeśli ludzie zgłaszają, że im wycie syren strażackich przeszkadza to ktoś powinien się nad problemem cokolwiek pochylić i rozwiązanie jakieś zaproponować..
jeśli obecnie stosowane jest nieskuteczne to zastanowić się nad przyczynami i im próbować zaradzić...
mamy tu z jednej strony technikalia z drugiej jakieś przyzwyczajenia i przekonania (z obu stron)
jednak jeśli gdzie indziej się daje to chyba i u nas jest to możliwe?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: KlarKlar (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 30 kwi 2013 - 16:14:56

Zgadzam się zarówno z p.Tomaszem jak i Diabłem ,ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić Konstancin bez tej charakterystycznej wyjącej syreny smiling smiley
Osobiście znam naszych byłych mieszkańców rozsianych po całym świecie ,którzy wchodzą na stronę OSP,aby tylko wysłuchać tego wycia smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wyjące syreny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 30 kwi 2013 - 16:24:11


diabeł
Panie Zymer oglądając naszą stronę internetową to się Pan nie doczytał mamy system SMS system DIGITEX jest mało skuteczny i zawodny wszystko w temacie.
Mamy XXI w a u Pana w szkole dzwoni dzwonek zwołujący uczniów na lekcje niech Pan wysyła SMS y zobaczy Pan w jakim czasie zacznie Pan lekcje.

Nie, proszę Pana. Szkoła, w której uczę, nazywa się No Bell Montessori i żaden dzwonek w niej nie dzwoni już od dwunastu lat. Dzieci przychodzą na lekcje same pilnując czasu, w którym mają się pojawić i wychodzą wtedy, gdy skończą pracę i nauczyciel im pozwoli. Także zły przykład Pan dobrał.

Ktoś mógłby też powiedzieć: "Szkoła bez dzwonków? To nie może funkcjonować!" A jednak działa z powodzeniem, lekcje odbywają się normalnie, a za spóźnienia są konsekwencje, tak jak w innych szkołach. Morał? Wszystko jest kwestią przyzwyczajeń. Dziecko uczęszczające od zerówki do szkoły bez dzwonków wyrobi w sobie nawyk samodzielnej kontroli czasu i planu zajęć. Strażak wyuczony wykorzystania współczesnego systemu powiadamiania będzie go używał prawidłowo i skutecznie. To samo dotyczy radnych wynoszących tysiące stron kserokopii z obrad komisji i strażników miejskich, którzy właśnie dzisiaj gonią nas radnych z teczkami materiałów na sesję. Po co? Jedno kliknięcie i materiały są do wszystkich rozesłane bez zbędnych kosztów i straty czasu. Wszystko jest kwestią przyzwyczajeń.

Jeśli tak trudno zdobyć i wdrożyć sprawny system powiadamiania, to czemu tyle gmin w Polsce odeszło już dawno od użycia syren.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-04-30 16:36 przez Tomasz Zymer.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: 12-->
Bieżąca strona: 1 z 2


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.