Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 11 lis 2011 - 11:22:13

Po prostu podział pracy między ZGK a firmy zewnętrzne jest nieprzemyślany. Ponieważ specyfikacje przetargowe i zapytania ofertowe przygotowuje UMiG, zatwierdza burmistrz, pozostaje radnym zgłosić interpelację, żeby tych prac nie dzielić w przyszłym roku, żeby były wykonywane w ramach jednego przetargu. Przygotuję pismo w kolejnym tygodniu po konsultacji z Wydziałem RIOŚ, WDG i ZGK.

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 12 lis 2011 - 09:39:25

Suuuuuuper Panie Tomaszu!!!! Bez Pana to ja nie wiem, ta gmina by zginęła!
A można by też prosić o słówko w piśmie o decybelach i odkurzaczach? Podkreślam że kosiarki są o niebo cichsze niż ten mega odkurzacz z rurą od szambiary....jak to Mania pięknie ujęła... przeganiający 3 przyklejone do chodnika listki....

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 12 lis 2011 - 16:53:08



(...) podział pracy między ZGK a firmy zewnętrzne jest nieprzemyślany (...)

fajnie byłoby zerknąć do jakiejś umigowej zakładki i sie dowiedziać, kto za to "przemyślenie" odpowiada - czyż nie byłoby to światowe i rozkosznie proste ? Wyobrażam sobie taki Wielki Dzień, kiedy nastąpi rytualne Odsłonięcie (tablicy) i ceremonialne Przecięcie Wstęgi (przed tąże), a rozanielonym oczom mieszkańców ukaże sie na tej Tablicy cud-schemat, a na tym schemacie pełna jawność: kto sie czym zajmuje i za co odpowiada w UMiG-u: pojedyncze osoby/stanowiska, i zespoły d/s, i komisje d/s, i koordynatorzy .... Schemat byłby "żywy" - czyli zmieniałby sie stosownie do pojawiających się problemów i decyzji RM, a wiedzę o tym problemach czerpałby odpowiedni urzędnik także z niniejszego forum ... Pan Burmistrz tez mógłby czulej trzymać rękę na pulsie swojego miasta, gdyby codziennie obrzucał ów schemat władczym spojrzeniem ... Noooo, a tymczasem mamy sytuację, do której pasuje zasłyszany dzis na targu greps: "Ćma i białe myszy" eye popping smiley do wtóru smieciowych sporów kompetencyjnych moody smiley

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 12 lis 2011 - 18:49:15

Kto za co odpowiada mozna znaleźć w BIP

w zakładce: [www.konstancin.eobip.pl]
po przeczytaniu kto jest kim, kliknąć w "więcej" i tam w punktch jest wymienione co wydział ma do zrobienia, ale o personalnej odpowiedzialniości nie wiele.

trochę lepiej jesli chodzi o samodzielne stanowiska, zakładka: Samodzielne Stanowisko [www.konstancin.eobip.pl] , wiadomo na kogo zwalić winę gdyby coś nie zadziałało

Któremu burmistrzowi podlegaja poszczególne wydziały możemy przeczytać w zakładce: [www.konstancin.eobip.pl]

p. wice D.Gadomskiej podlega RiOŚ i Architektura, Geodezja i OPS
p. wice R. Machałkowi - Drogi gminne, Inwestycje, ZGK
pozostałe wydziały i stanowiska samodzielne pewnie Burmistrzowi K.Jańczukowi

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 13 lis 2011 - 10:32:22


mania
(...) ale o personalnej odpowiedzialniości nie wiele (...)

cóż.., może właśnie ten szczegół sprawia, że mieszkańcy zwracają się (sic !) do forum w różnych sprawach - bo zwracanie się do UMiGu przypomina Kafkę skrzyżowanego z Mrożkiem eye popping smiley

...a co do eBIP vs tablica - to moim zdaniem wygrywa tablica, bo o uinternetowieniu gminy było mnóstwo na starym forum. Pobieżna analiza forowych liczb pokazuje, że bywa tu regularnie jakieś 30 - 35 osób (tyle jest odsłon w wątkach, które liczą tylko jeden autorski wpis).

Mieszkaniec powinien wiedzieć, że jesli np. nie może rano pokonać zasp - to dzwoni pod numer xxx i otrzymuje pomoc, a jesli widzi marnotrastwo i zerową skuteczność (jak w przypadku sprzątania liści) - to zwraca sie pod numer yyy i nazajutrz ma organoleptyczny dowód na sensowne działanie UMiGu. Tak sie tworzy społeczeństwo obywatelskie - to nie jest "roszczeniowość", ale współpraca, która daje poczucie "jestem słyszalny, moje władze liczą się ze mną".

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 17 lis 2011 - 07:44:25

... i co... ??? rozumiem, że ci, którym przeszkadzają decybele odkurzacza, prywatne i gminne zabawy z liśćmi, puszczanie kasy z wiatrem (a także smród z domowych spalarni śmiecia wszelkiego) zajrzeli do zakładek BIP, powiadomili, kogo trzeba (także swoich radnych), usłyszeli podziękowanie za obywatelska postawę, a po 2-3 dniach odkurzacz ryczy tylko raz w tygodniu przed południem, liście kompleksowo zbiera ZGK, prywatni liściarze zostali zwolnieni, a z kominów sączy sie wyłącznie sosnowo-wiśniowy dym ... Extra kasa (zwolnienie prywatnych liściarzy, mandaty za smrodzenie/ zanieczyszczanie środowiska) zasila gminny projekt "Kcińscy Milusińscy" (vide wątek "postulat" oraz "edukacja") smoking smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-17 07:45 przez ola.

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.centertel.pl)
Data: 17 lis 2011 - 09:59:17

Zmiana zasad sprzątania osiedli (na jedną firmę sprzątającą i ulicę, i otoczenie domów) będzie możliwa dopiero od kolejnego przetargu, czyli od przyszłego roku, jeśli burmistrz wprowadzi takie rozwiązanie. Nie można rozwiązać umowy z firmami sprzątającymi przed terminem.

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Hesia-MelaHesia-Mela (---.adsl.inetia.pl)
Data: 17 lis 2011 - 16:29:48

Panie Tomaszu,

Wielkie dzięki, o to chodziło. Może wreszcie będzie sprzątanie i koszenie czy zbieranie liści jednocześnie. Mam nadzieję, że taka organizacja będzie dotyczyć nie tylko osiedli, ale wszystkich ulic w Kcinie. Jeżeli do tego dojdzie harmonogram - to już prawie Europa.

Dla zainteresowanych: liście od mieszkańców są odbierane nie tylko w Piasecznie, ale również w bardzo wielu innych miastach Polski i jak widać w podanych niżej przykładach, odbiera się je ZA DARMO!

Warszawa-Wesoła [www.wesola.waw.pl]
Radzionków, przy okazji warto zajrzeć jaka świetna strona o ochronie środowiska [www.eko.radzionkow.pl],
Tłuszcz [www.tluszcz.pl] info z dn.23.10.2011
Inowrocław [www.inowroclaw.pl], tu piszą, ze zebrane liście posłużą za kompost pod produkcję trawników z rolki smiling smiley

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Hesia-MelaHesia-Mela (---.adsl.inetia.pl)
Data: 17 lis 2011 - 17:38:24

Dla pracowników służb komunalnych prezencik: [warszawa.gazeta.pl]

Hasło ku pamięci: "Pracowniku służb komunalnych, dawaj przykłady jakości obsługi!"



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-26 06:07 przez Hesia-Mela.

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 17 lis 2011 - 17:59:34


Hesia-Mela
Dla pracowników służb komunalnych prezencik: [wyborcza.pl]

Hasło ku pamięci: "Pracowniku służb komunalnych, dawaj przykłady jakości obsługi!"
a ty w jakich służbach ?/Żena, a podobno taka wykształcona z ul. Wieszcza Narodowego/

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Hesia-MelaHesia-Mela (---.adsl.inetia.pl)
Data: 21 lis 2011 - 09:02:36


babet

Hesia-Mela
Dla pracowników służb komunalnych prezencik: [wyborcza.pl]

Hasło ku pamięci: "Pracowniku służb komunalnych, dawaj przykłady jakości obsługi!"
a ty w jakich służbach ?/Żena, a podobno taka wykształcona z ul. Wieszcza Narodowego/

Ja w służbach sprawdzających "wannowo-piankowych"; a Ty mizantrop (?), rodem jakby z ORMO ( dane, ich aktualność i sposób podania pachną komuną) i jakoś bez poczucia humoru?

Więcej uśmiechu Ci życzę!smileys with beer



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-21 09:44 przez Hesia-Mela.

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 21 lis 2011 - 09:17:24

Spokojnie, proszę, obie panie.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: Hesia-MelaHesia-Mela (---.adsl.inetia.pl)
Data: 07 gru 2011 - 11:19:16

W naszym mieście, w tym roku, utrzymaniem zieleni miejskiej zajmowały się 2 firmy. Zadanie II, jak to zostało określono w przetargu [www.konstancin.eobip.pl] wygrała firma Pirem Sp. z o.o., która za ponad 120 tys. zł miała wykonywać "zadanie polegające na koszeniu trawników i jesiennym grabieniu liści".

Termin wykonania usługi w/g bip ( [www.konstancin.eobip.pl] ) to 31 (?) listopada 2011.

W ubiegłą niedzielę, 27 listopada, była wichura, która rozwiała po wszystkich ulicach, i nie tylko, niezgrabione liście. Od poniedziałku, 28 listopada, te tony śmieci sprzątało ZGK, a więc znowu zapłacimy dwa razy za to samo. Dlaczego nikt nie egzekwuje od tej firmy wykonania usługi.

Nie rozumiem tego, jak można zapłacić firmie za coś, czego nie wykonała. W końcu te tony liści na ulicach nie spadły z nieba, tylko wyfrunęły z kątów, gdzie firma PIREM nie sprzątnęła, a poza tym od 28-30 listopada to nie ZGK powinno sprzątać tylko ta firma.

Dlaczego nikt w gminie tego nie pilnuje!!!

Pielęgnacja zieleni niskiej
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 07 gru 2011 - 11:45:40

Większość trawników nie widziała grabi, liście leżały i leżą - juz niektóre podgniły. Drzewa od wielu tygodni łyse. Ostateczny porządek na drzewach zrobiła wichura w nocy z niedzieli na sobotę - 27/ 28 listopada. Już o zielsku porastającym trawniki nie wspomnę. Niektóre trawniki - nie mogąc się doczekać ekipy - kosili sami mieszkańcy.

Umowy z firmami - powtórzę po Hesi-Meli obowiązywały do tajemniczej daty 31 listopada 2011 [www.konstancin.eobip.pl]

Czy przed zapłaceniem za usługę ktoś w UMiGu odpowiedzialny nie powinien sprawdzić jakości wykonanych usług?

Przypominam: za niedoróby firmy oraz nieróbstwo pracownika sprawującego nadzór płacą PODATNICY!

W zadaniach wydz. RiOŚ jest zapisane:

[www.konstancin.eobip.pl]

2. Wykonywanie zadań związanych z ochroną środowiska, w tym:
(...)
7.prowadzenie spraw dotyczących zieleni miejskiej oraz nadzoru nad ich bieżącym utrzymaniem i urządzaniem,


Kto w wydz. RiOŚ prowadzi i nadzoruje te sprawy?

Re: Pielęgnacja zieleni niskiej
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 07 gru 2011 - 13:57:43

Firma , która wygrała przetarg , prowadzi prace według zapotrzebowania. Środki jakie są przyznane na ten cel tzn. koszenie i grabienie mogą sie skończyć wcześniej niz przewiduje to data graniczna wymieniona w umowie. Tak też się pewnie zdarzyło w tym przypadku, dlatego do akcji weszło ZGK. Nie ma w każdym razie mowy o tym aby zapłacono podwójnie - raz firmie zewnętrznej a raz ZGK.

To po pierwsze. A zatem nie ma żadnej tajemniczej daty o której pisze Hesia-Mela.


mania
Czy przed zapłaceniem za usługę ktoś w UMiGu odpowiedzialny nie powinien sprawdzić jakości wykonanych usług?

Przypominam: za niedoróby firmy oraz nieróbstwo pracownika sprawującego nadzór płacą PODATNICY!


Do każdego zakresu wykonania okreslonych prac sporządzany jest protokół wprowadzenia inaczej zwany , karta prac ogrodniczych. Ja bym to nazwał wytycznymi dla firmy mającej wykonac prace. Robione to jest w cyklach miesięcznych , oczywiście z wyprzedzeniem. Nastepnie nastepuje odbiór z urzędu. Podstawa do zapłaty jest kosztorys powykonawczy , który również jest dokładnie weryfikowany. Na końcu dopiero wykonawca wystawia fakturę.
W rzeczywistości bywa tak, że z racji specyficznego, rozległego terenu do "ogarnięcia" , leśnego -jednak- charakteru naszej gminy i co najważniejsze szczupłości srodków jakie są do dyspozycji zdarza się ( i wszyscy są tego świadomi) , że nie wszystko udaje się zrobić idealnie. Ale nie ma mowy o płaceniu za niedoróby. Chyba, że ktoś ma na ten temat dokładnie odwrotne i sprawdzone informacje....to wtedy powinien sie nimi podzielić np. z p. burmistrzem a nie na forum.
Ale oczywiście łatwo rzucać słowa w rodzaju :- niedoróby oraz nieróbstwo . Na to nie są potrzebne żadne środki finansowe, więc używać mozna sobie do woli.

I po trzecie w końcu.

mania
2. Wykonywanie zadań związanych z ochroną środowiska, w tym:
(...)
7.prowadzenie spraw dotyczących zieleni miejskiej oraz nadzoru nad ich bieżącym utrzymaniem i urządzaniem,

Kto w wydz. RiOŚ prowadzi i nadzoruje te sprawy?

Tu sie można dowiedzieć 22 717 53 70. Ale to już niestety kosztuje. sad smiley

Re: Pielęgnacja zieleni niskiej
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 07 gru 2011 - 15:13:06

jak kosztuje, albo inaczej jak hartmann zapłacił za obszerną informację. bo nie wiem czy się wypłacę ?

ZGK ma swoje zadania - zbiera liscie z ulic (jezdnie, chodniki) i to co firma pracująca do magicznej daty 31 listopada, wydmuchała, rozsypała (pokos) miało zbierać ZGK

Re: Pielęgnacja zieleni niskiej
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 07 gru 2011 - 15:39:28

Kosztuje tyle, ile wynosi koszt połączenia tel. Bardzo mi sie podoba pytanie postawione w ten sposób:_ "jak harmattan zapłacił ? " Odpowiadam :- przelewem.

Jeszcze raz tłumaczę:- nie ma żadnej magicznej daty. Skończyły się środki na zapłatę dla firmy i w ramach koordynacji działań sprzątanie kontynuował ZGK.
Wichura sprawiła, że różne śmiecie leciały zewsząd , min. z prywatnych posesji. A co ma do tych posesji jakakolwiek firma ?
Z drzew leciały nie tylko liście ale i drobne , kruche gałązki.

ZGK to wszystko sprzątało etapami. Nie zawsze pierwszy etap to ta ulica na której mieszkamy sad smiley

A czy mogę prosić o nie przekręcenie pisowni mojego nicka ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-07 15:46 przez harmattan.

Re: Pielęgnacja zieleni niskiej
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 07 gru 2011 - 15:42:56

Pomijając fakt, że nie ma takiej daty jak 31 listopada. Chociaż podobno Himilsbach się tego dnia urodził.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

plaga ryczących odkurzaczy
Wysłane przez: maniamania (77.253.85.---)
Data: 09 cze 2017 - 11:26:27

...znowu wyruszyły... rycząc zajadle od świtu. Zbierając wzdłuż płotu każda odrobinkę, przemierzają chodnik z tym ryczącym g... na plecach kilka razy. Wydaje to dźwięk startującego odrzutowca i nie pomaga zamknięcie okien, nie daje się rozmawiać ani słuchać radia.


I za nic mają właściciele posesji (niektórzy uważający się nawet za elitę - stawiający sobie na działeczce ok. 2000 m pałac, wokół bruk pozostawiając nieduży % zieleni), że to podobno uzdrowisko, że normy przewidują w strefie A (dzień) 50 dB lub poza nią - gdzie zabudowa jednorodzinna 61dB (dzień), normy tu: [www.ntlmk.com]

Działania ZGK pominę, bo wyjeżdżają na miasto tylko od czasu do czasu, a i sprzęt maja nieporównywalnie cichszy.

Próbowałam nieśmiało zapytać, czy nie byłby stosowniejszy w uzdrowisku pan z miotłą, "- a co przeszkadza pani, bo ja nie słyszę" i nic dziwnego widzę że na czas robót wyjeżdża. To było 3 lata temu i trwa, kurza twarz! Ot elyta !

Re: ryczący odkurzacz do liści - traktor na Mirkowie i nie tylko
Wysłane przez: maniamania (77.253.85.---)
Data: 13 cze 2017 - 23:14:24

Następny, który kupil sobie taki "ekskluzywny" angry smiley, ryczący sprzęt musiał się pochwalić we wczesne niedzielne popołudnie. Wrócił z kościoła i do dzieła, maszyna ryczy i nic to, że Dni Konstancina, że ludzie przyjechali, by z dala od zgiełku odpocząć. Byłabym skłonna darować - jeśliby gościu wpadał tylko na niedzielę, ale nie - mieszka cały czas. Cholera, nic nie pomogło zamknięcie okien i drzwi, ostry dźwięk świdrował mózg.

Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.