Mieszkańcy i ich sprawy :  Konstancin.com - Forum mieszkańców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Wszystkie kwestie konstancińsko-jeziorańskie i okoliczne.
Moderacja: Bartek 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
Strony: <--123456789-->
Bieżąca strona: 6 z 9
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (194.7.161.---)
Data: 15 kwi 2015 - 10:19:34

Forumowicze !!!
Ja kibicuje i ściskam kciuki za wyciąg i tych ludzi co to robią. Pewnie mają zapał i są odważni. Trzeba takich ludzi wspierać. Takie rzeczy są już w innych miejscach: Kraków, Warszawa, Lublin i inne. Dlaczego nie w Konstancinie ? Podkreślam jestem za wyciągiem i całą otoczką, ale nie za zasypaniem stawu.
Myślę, że to miejsce jak powstanie będzie miało wielu zwolenników. Sama będę odwiedzać !!!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 15 kwi 2015 - 14:13:06

My kibicujemy zachowaniu naturalnego krajobrazu i rozwojowi miasta, ale nie kosztem zniszczeń. I o tym mówimy. Wakebord -tak, celowe niszczenie stawu - nie. Proste.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (31.63.209.---)
Data: 15 kwi 2015 - 14:18:54

dziś już dwie wywrotki piachu/gliny zrzucone od strony M51 - ewidentnie zasypują dawne ujście do zakładu na szerokość ok 10 metrów jak nie więcej............. koparka właśnie tam pracuje - zrzuca ziemię do wody......

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (194.7.161.---)
Data: 15 kwi 2015 - 15:50:21

Zgadzamy się w tej sprawie jednak smiling smiley Wakeboard - tak. Dalsze zasypywanie - Nie. Ale jedno z drugim nie gra. Bo jak zasypią staw to jaki wakeboard ? hihihi
Kurcze ! Ciekawa jestem czy to powstanie czy nie ? Jak myślicie i kto za tym stoi i jakie ma plany ? Znam inne miejsca tego typu i wiem, że są bardzo fajne. Pasjonaci tego sportu też są ludźmi na poziomie smiling smiley Coś wiem smiling smiley Może dlatego, że to sport dla bogatych ?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 15 kwi 2015 - 16:40:06

Co to za bełkot?



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (194.7.161.---)
Data: 15 kwi 2015 - 16:58:18

Jesteś bardzo mściwą osobą i szukającą wiecznej zadry...
Albo jesteś z PIS-u albo już Twoja taka natura.
Bełkoczesz to Ty. Przypomnij sobie swoje wpisy poprzednie:
"Będziesz tam przychodzić? A na co, wiesz, co będzie na stawie / zamiast stawu? A może nie wiesz co się będzie działo, Anno? Jak zrobią tam parking, to też będziesz przychodzić? "
Parking zamiast stawu ? Skąd masz takie informacje i skąd taki bełkot ?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: maniamania (159.205.235.---)
Data: 15 kwi 2015 - 20:24:00


Anna Pietrzak
Forumowicze !!!
Ja kibicuje i ściskam kciuki za wyciąg i tych ludzi co to robią. Pewnie mają zapał i są odważni. Trzeba takich ludzi wspierać. Takie rzeczy są już w innych miejscach: Kraków, Warszawa, Lublin i inne. Dlaczego nie w Konstancinie ?

jesteś mało rozgarnięta, albo udajesz?

jesteś pasjonatką "nart wodnych", a nie wiesz, ze 3 km od Mirkowa - w Bięlawie (to też K-J) od ponad roku można uprawiać tę dyscyplinę sportu czy raczej rekreacji, a może to Twój biznes?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-15 20:24 przez mania.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 15 kwi 2015 - 20:55:08


Anna Pietrzak
Jak myślicie i kto za tym stoi

Dowiesz się, jak przeczytasz wątek zamiast klakować.


Anna Pietrzak
i jakie ma plany ?

Właśnie się nad tym zastanawiamy. Zapominamy przy tym piszczeć z entuzjazmu, bo na razie widać niszczenie stawu, który był tutaj wcześniej niż połowa miasta.


Anna Pietrzak
Może dlatego, że to sport dla bogatych ?

Jasne, a plebs z zazdrości ujada? Długo tak nie podyskutujemy.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (31.63.209.---)
Data: 15 kwi 2015 - 22:59:05


Anna Pietrzak
(...) Wakeboard - tak. Dalsze zasypywanie - Nie. Ale jedno z drugim nie gra. Bo jak zasypią staw to jaki wakeboard ? hihihi (...)

Współgra i to bardzo...... jak już wcześniej tu pisałem, staw otoczony jest z dwóch stron drogami, co nie zostawia miejsca na urządzenia (wyciągi itp), a szczególnie na ewentualny parking dla klientów uciech wodnych, ot i cała tajemnica.....

Do niszczenia niejako historii, krajobrazu i środowiska (opisane przez Tomasza Zymera) dorzucić możemy ..........bobry............, które były pierwszym wytłumaczeniem (wybiegiem) nawożenia ziemi na staw.......... Gatunek chroniony..... a czy polskie prawo nie zakazuje zabijania, zakłócania i niszczenia miejsca gniazdowania itd itp.........????????? smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (37.7.168.---)
Data: 15 kwi 2015 - 23:19:08

Ogólny opis w Przeglądzie Piaseczyńskim oraz informacje z innych źródeł sugerują, że podesty z piasku po umocnieniu mogą służyć wygodzie "najazdu" i "wyjazdu" z wody, zaś celom parkingowym posłuży raczej m.in. teren zasypywanego obecnie sporego zagłębienia za kapliczką w kierunku dawnej oczyszczalni. Drzewa w dołku po zasypaniu uschną same ("system bielawski"); w dużej części są to topole - nie ma zresztą problemów ze zgodą gminy na wycinkę topól. Gazeta pisze o wyciągu między słupami, zaś inne źródło wskazuje na możliwość jazdy po okręgu wokół wyspy (to ostatnie może być sporą atrakcją). Jeśli moje przypuszczenia są słuszne (mogę się mylić), skarpy z piasku wykonywane obecnie są zatem jednak przygotowaniem pod infrastrukturę wyciągu.

Z młodzieżą szkolną wielokrotnie chodziłem na wycieczki nad Jezioro Wspólnotowe w Bielawie, gdzie kręciliśmy scenki do projektu historycznego. Niestety w gorące lata ostatnio wejście do wody stało się niemożliwe z powodu intensywnego zakwitu glonów (to wynik spływu nawozów i spuszczania nieczystości do zbiornika oraz zatkania przepływu wody w wyniku zasypania części systemu melioracyjnego na granicy Bielawy i Powsina). Tamten zbiornik się eutrofizuje znacznie szybciej, niż w poprzednich dekadach. Nie wiem, czy to może być jedną z przyczyn poszukiwania innej lokalizacji dla wakeboardu, czy też chodzi tu o konkurencyjną firmę.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (79.188.84.---)
Data: 16 kwi 2015 - 09:58:14

Dziś od rana ciężarówki kursują przy m51 zrzucając ziemię. A tamto zagłębienie też zostało temu panu sprzedane? Co na zasypywanie nasza Ochrona środowiska?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: HammerHammer (185.45.217.---)
Data: 16 kwi 2015 - 10:55:30

toż ostatnio sami zasypywali i teraz mają innych ścigać smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (178.42.108.---)
Data: 16 kwi 2015 - 16:54:02

spychacz, widać, już przy m51 urzędował - część gliny zrzucona do wody. ok dwa metry od dawnego brzegu dwa duże drzewa iglaste - jedno uszkodzone ostrym narzędziem (mało sprawny operator spychacza lub ciężarówki). Mocno zniszczony plac przed m51. Droga dojazdowa do m 49 i 51 (trylinka) - już widać koleiny a jak jeszcze przyjdzie deszcz...... Czy gmina naprawi swoją drogę zniszczoną przez osobę prywatną, tu: człowiek odpowiedzialny za zasypywanie części stawu?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (159.205.246.---)
Data: 16 kwi 2015 - 19:56:23

A co na to zasypywanie tego stawu pan Burmistrz .Dlaczego nic nie wiadomo o stanowisku Wydziału Środowiska naszego Urzędu .Czy pan Burmistrz i jego urzędnicy nic nie wiedzą ,że staw jest zasypywany , czy mają głowy schowane w piasek i udają ,że to ich nie dotyczy ?A pani radna z Mirkowa też nic nie widzi .Może pani mania ,łączniczka tego forum z Burmistrzem i UG poinformowałaby o tym zasypywaniu stawu .

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (79.188.84.---)
Data: 17 kwi 2015 - 09:17:31

Wydzial środowiska????? grinning smiley grinning smiley grinning smiley grinning smiley Niestety nie liczyłbym na to - powód? no cóż grinning smiley Od rana widać było krążące 20 tonowe ciężarówki drogą wewnętrzną do M49 i 51 - jak długo droga wytrzyma? już zaczyna się odkształcać, gdy nie pada. A jak zacznie??????? Wspólnota m49 będzie miała super (nie liczę, że gmina naprawi drogę). Staw zasypywany jest nie ziemią, a gliną.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (159.205.246.---)
Data: 17 kwi 2015 - 23:55:37


AK
Wydzial środowiska????? grinning smiley grinning smiley grinning smiley grinning smiley Niestety nie liczyłbym na to - powód? no cóż grinning smiley Od rana widać było krążące 20 tonowe ciężarówki drogą wewnętrzną do M49 i 51 - jak długo droga wytrzyma? już zaczyna się odkształcać, gdy nie pada. A jak zacznie??????? Wspólnota m49 będzie miała super (nie liczę, że gmina naprawi drogę). Staw zasypywany jest nie ziemią, a gliną.
a przecież ma być tak pięknie ,tylko pytam po co , jakim i czyim kosztem i czy to jest prawda co napisano w tym artykule " Nad Wisłą" ?[www.kurierpoludniowy.pl]

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (83.6.116.---)
Data: 18 kwi 2015 - 16:28:26

"(...) Obecnie nad stawem trwają intensywne prace ziemne. Nawożony jest piach, którym wyrównywana jest linia brzegowa wzdłuż Alei Wojska Polskiego. Wzbudza to oburzenie niektórych mieszkańców, którzy uważają, że staw jest zasypywany i niszczony, ale udało nam się ustalić, że właściciel jedynie wyrównuje wypłukany przez lata brzeg, odtwarzając go zgodnie z mapami geodezyjnymi (...)" [www.kurierpoludniowy.pl]
To jest kłamstwo - dowód: zasypywany jest dawny dopływ do zakładu (pas Ok 10 metrów) od muru fabryki - czy dopływ wody do zakładu (cel istnienia stawu) to jest, a właściwie już było, wypłukanie brzegu przez wodę? Drugie miejsce zasypywane to przy figurce - jeszcze przed zasypywaniem kształt "wysokiego" brzegu miał kształt kąta prostego mniej więcej, ok 90stopni. W tym to narożniku powstała depresja - "niższy" brzeg (półokrągły) co świadczyć może o odwrotnym procesie do tego opisanego w gazecie - nie podmycie brzegu, a wypłycenie w tamtym miejscu stawu, aż do zmniejszenia lustra wody. Ten człowiek już podobno zasypywanie tłumaczył bobrami grinning smiley

A potencjał tego miejsca to właśnie malowniczy zakątek, spokojny i urokliwy - ze słupami i szalejącymi narciarzami taki już nie będzie (ale to moje zdanie). Podczas zaypywania zasypywane i niszczone są okoliczne drzewa - najnowsze uszkodzenia to dwa duże drzewa iglaste nad stawem przy m51 - jedno ma uszkodzony pień na wysokości ok 1 m od ziemi, drugie kilka grubych gałęzi połamanych spychaczem - z taką starannością i "opieką" wydziału ochrony środowiska, to nie ostatnie straty niestety być mogą.

Inna sprawa to boisko - "zdewastowane"? od początku wykonanie było złe (m.in. gruz, jako "podsypka" pod boisko, boisko bez "piaszczystego marginesu", deski wbite na granicy boiska - piasku/trawy, ogrodzenie bez bramy - przecięta przez m.in służby wjeżdzające na teren boiska ze sprzętem do koszenia trawy, ławki zbyt blisko boiska) i nie dostało należytej opieki/konserwacji ze strony gminy - to przykład marnowania pieniędzy. Teraz mówi sie o dewastacji i nowe pieniądze na nowe boisko grinning smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (46.205.202.---)
Data: 19 kwi 2015 - 01:43:21

Granice działki typu 'urządzenie wodne' jakim jest staw vs.nasze wyobrażenia o tym gdzie granice przebiegają..temat ciężki...
podobnie jak to ujscie do fabrycznej stacji uzdatniania wody....
ponoć Metsa zlikwidowała urządzenia przez co nastąpił niekontrolowany odpływ wody ze stawu...
to co teraz powstaje w tym miejscu jest reakcją na te dzialania...i ponoć dzieje się w uzgodnieniu z Urzędem (konieczność puszczenia ciężarówek przez teren M51).
Poczekajmy na efekty nie oceniajac wcześnien...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (95.49.62.---)
Data: 19 kwi 2015 - 14:39:27

niekontrolowane ujście wody? którędy na Boga? Zbiornik posiadał jeden dopływ i trzy odpływy: przy moście, ujście na końcu stawu do zakładu i przepust odprowadzający nadmiar wody - tuż przy granicy nawiezionej gliny przy dawnym ujściu do zakładu. Jeżeli zakład zasypał swoje ujście (po swojej stronie muru), a przy moście jest coś w rodzaju śluzy (od wielu lat nieruszanej), to którędy miała uciekać ta woda - logicznie....proszę mi wskazać, bo głupi jestem...... !!! Jeżeli zakład po swojej stronie muru już zasypał odpływ, to po cóż zasypywany jest staw w odległości do ok. 10 metrów po drugiej stronie tegoż muru? Nadal odpływa? Gdzie? którędy?

Małe zestawienie podawanych powodów mających usprawiedliwić częściowe zasypywanie stawu - w gruncie rzeczy pod(bardzo duże prawdopodobieństwo i słowa właściciela - ale ten pan już dużo różnych rzeczy opowiadał smiling smiley ) urządzenia "narciarskie":
1. niekontrolowany odpływ wody (w sytuacji gdy zakład ujście ZASYPAŁ) smiling smiley
2. podkopywanie drogi asfaltowej przez bobry - a pewnie dowód to był w postaci zapadnięć i pęknięć asfaltu, tylko jakoś przeoczyliśmy smiling smiley
3. wypłukiwanie brzegu (o tym pisałem ostatnio) i przywracanie granic smiling smiley

Pozdrawiam

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Zasypywany staw w Mirkowie
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (95.49.62.---)
Data: 19 kwi 2015 - 14:55:48

[bip.konstancinjeziorna.pl]

jakiś wstępny ogląd - załącznik



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-19 14:56 przez AK.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: <--123456789-->
Bieżąca strona: 6 z 9


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.