czaknoris

m_wisniewski
Życzliwa rada to niech podniosą słuchawkę i zadzwonią do ZDM.

A może lepiej niech poszukają zajęcia, które jest właściwsze dla ich kompetencji i umiejętności?

m_wisniewski
Dyr ZDM to naprawdę spoko gość i chętnie pomoże.

Pan Dyrektor ZDM prowadzi społecznie szkółkę niedzielną dla urzędników innych jednostek, którzy nie radzą sobie z podstawowymi problemami budowy i utrzymania dróg?

Nie prowadzi szkół, ale ma gen współpracy i jest otwarty na dialog. Nawet zwykły mieszkaniec może łatwo umówić się z nim na bezpośrednią rozmowę i nie czuje się olany (byłem 2x).
Dyr ZDM pewnie cześć swoich rozwiązań skopiowała od kogoś, tylko co to kogo obchodzi.
"Źródło pomysłu" nie jest istotne z perspektywy użytkownika końcowego -> ważne jest, że jest cały czas progres.

Po prostu najtańszą rzeczą na świecie jest kopiowanie sprawdzonych rozwiązań innych, szczególnie jeżeli ktoś jest skłonny dzielić się swoją wiedzą, umiejętnościami, doświadczeniem.
Gdybym zarządzał gminą to regularnie wyszyłabym pracowników tam gdzie robią coś lepiej, aby mogło to być wprowadzone w KJ -> tak jest lepiej i taniej, bo ktoś inny popełnił błędy i za nie zapłacił.


ps Wolałbym, aby to inni kopiowali rozwiązania stosowane w KJ, bo to oznaczałoby, że jesteśmy w czołówce danej dziedziny. Ale się rozmarzyłem ...

m_wisniewski
Gdybym zarządzał gminą to regularnie wyszyłabym pracowników tam gdzie robią coś lepiej, aby mogło to być wprowadzone w KJ -> tak jest lepiej i taniej, bo ktoś inny popełnił błędy i za nie zapłacił.

Gdybyś...

Samo wysyłanie pracowników niczego nie zmieni. Burmistrzowie, przedstawiciele radnych itd. co jakiś czas jeżdżą do miast partnerskich. Są jakieś realne i wymierne efekty tych wyjazdów poza tym, że uczestnicy odbyli wycieczkę na koszt podatników i pozowali do zdjęć?

Podstawowe problemy jakie mamy w gminie można rozwiązać na miejscu w oparciu o dostępne źródła, ale trzeba chcieć to zrobić.
"Tut. urząd" często zdaje się pracować wg sprawdzony wzorców i wieloletnich doświadczeń w myśl zasady "jakoś będzie". No i zawsze jakoś tam jest, a społeczeństwu w najwyższym stopniu odpowiada ten stan rzeczy, czego najlepszym dowodem będzie pewnie trzecia kadencja obecnego burmistrza.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-06-11 22:11 przez czaknoris.

A na terenie naszej gminy bida, wieczny NIE DAsizm.

[www.transport-publiczny.pl]

Czemu naszą gminę tak często odwiedza Monty Python???

O kurcze. To pokazuje, że "młodsze" pokolenie osób, które zarządzają gminą, powiatem trochę ten, tego nie bardzo.

[piasecznonews.pl]

"Ksawery Gut przyznaje, że rzeczywiście prowadząca przez las trasa rowerowa od Szymanowa do Konstancina-Jeziorny jest jednokierunkowa, ponieważ według przepisów dwukierunkowa ścieżka powinna być wyniesiona ponad poziom asfaltu (i wydzielona krawężnikiem).

– Naszym zdaniem jednak nic się nie stanie, jeśli rowerzyści będą korzystali z tej drogi rowerowej jadąc w obu kierunkach. Tak jest zdecydowanie bezpiecznej – dodaje."

A co tam przepisy ,my urzędnicy decydujemy co można a co nie . Ignorancja ,żeby nie powiedzieć anarchja.

Zrobiki i sie dopiero zorientowali? Faaaaajnie ....

znowu hatakumba, Anina udaje że nie umie po polsku pisać. Przez szacunek dla sąsiadów, którzy to czytają daj sobie siana i pisz normalnie - bo umiesz

No jak tam projekty rowerowe na terenie naszej gminy?

Burmistrzu, Radni, nadszedł czas rozliczeń Waszej 4 letniej kadencji. Poproszę o precyzyjną informację ile km wydzielonych, bezpiecznych dróg rowerowych na terenie naszej gminy zbudowaliście.

Pytanie dla kontrkandydata na debatę ;-)

Tzn do kogo?

Piękne zdjęcie przed jednym z warszawskich centrów handlowych.

Coś zapotrzebowania nie ma...

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Parking działa od kilku dni. Dałbym mu szansę i nie martwił o frekwencję.
Mam nadzieję, że kolejny Burmistrz postawi sam na to by jeździć rowerem oraz delikatnie da sugestię swoim podwładnym, że jest to mile widziane w ich przypadku. Wtedy można poznają smak braku ścieżek rowerowych, które powinni budować a tego nie robią. Radni też mogą dać przykład i wysiąść z samochodów.

Mixiorek
Tzn do kogo?

Chodzilo o to, ze takie pytania ma prawo zadać pretendent odnośnie dokonań obecnie panującego...

Geniusze w tych urzędach. To oznacza, że mimo prowadzenia tego projektu od dwóch lat do końca zostają kolejne 3. Łącznie 5 lat. Pozazdrościć sprawności i efektywności.

"Rowerzyści z zazdrością patrzą na stolicę"

[piasecznonews.pl]

Ścieżki warszawskie rozwijają sie zajefsjnie...
My na tym tle wyglądamy...dramatycznie źle...
I dalej bedziemy wygladać nawet jak uda sie bowiem dojechać do Warszawy to nie widze planu by moje wnuki (bo dzieci to juz nie doczekaly) mogły bezpiecznie dojechać do kazdej z naszych szkól podstawowych...

Ostatnio byłem świadkiem dyskusji, że jeżeli ktoś nie chce jeździć samochodem tylko woli rower lub komunikację miejską to po co sprowadzał się do naszego miasta i gminy? Ręce opadają.
Pierwszy i główny problem tkwi w mentalności. Takiej ładnej, średniowiecznej. Mają ją wszyscy nasi Burmistrzowie, Radni, urzędnicy oraz spora grupa mieszkańców.

Nareszcie w planach realna budowa kompletnie nowej sciezki rowerowej.

[www.konstancinjeziorna.pl]


"a) do 2 grudnia 2018 r. wykonanie koncepcji projektowej z dwoma wariantami usytuowania chodnika i ścieżki rowerowej;"

W końcu. Ciekawe kto i na jakiej podstawie wybierze ostateczny wariant? Brakuje mi tam słowa - konsultacje społeczne i wyłożenie planów w OSP Bielawa.

Zadzwoniłem i ...
1. MZDW dogadał się z Wodami Polskimi w głównym temacie czyli uzgodnień skrzyżowania Pułaskiego/Kołobrzeska.
2. Będą jeszcze procedowane uzgodnienia z WP w ramach innych odprowadzeń wody, ale ponoć nie powinny być konfliktowe
3. Przy okazji dowiedziałem się, że gmina wróciła do pierwotnej koncepcji ronda jako rozwiązania skrzyżowania Pułaskiego/Kołobrzeska i tak będą procedowane dokumenty.
4. Ustalone zostały odstępstwa w sprawie wyjazdów z bocznych skrzyżowań - jakaś jedna lub dwie uliczki będą bez dojazdu w dotychczasowej formie (jeżeli dobrze zrozumiałem to te zamknięte uliczyki są w kształcie U czyli jeden koniec będzie z bezpośrednim wjazdem na 721)

Terminy
5. Planują złożenie wniosku o ZRID w 1 kw 2019 i liczą, że otrzymają w 3 kw 2019.
To jest warunek konieczny do rozpoczęcia procedury przetargowej


Jeżeli nie będzie kłopotów z finansowaniem/przetargiem/budową to może na koniec 2023 będziemy jeździć po nowej drodze.