MieszkaÅ„cy i ich sprawy :  Konstancin.com - Forum mieszkaÅ„ców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Wszystkie kwestie konstancińsko-jeziorańskie i okoliczne.
Moderacja: Bartek 
Idź do wÄ…tku: <---->
Akcja: ForaWÄ…tkiNowy wÄ…tekSzukajZalogujPodglÄ…d do wydruku
Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: KumosKumos (91.229.22.---)
Data: 12 wrz 2014 - 18:45:34

Ustawialiśmy dzisiaj tablice pamiątkowe LINK - cmentarze wojenne gminy K-J
A pośrodku drogi, którą SGGW zostawiło w kukurydzy niczym nieosłonięta studzienka kanalizacyjna ( o ile się orientuję kukurydza ich, ale miedza już nie). A w studzience malutki dzik.

Poproszono mnie o publikację tych fotografii, co niniejszym czynię, bo mimo iż na miejscu wykonano telefon do Straży Miejskiej (tej bez komendanta), młodzież gimnazjalna ma nieco obaw o los zwierzątka. Dobra okazja by odłowić, zamiast podejmować inne działania... w imieniu młodzieży pozwolę sobie wyrazić takie a nie inne oczekiwania.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (83.24.72.---)
Data: 12 wrz 2014 - 20:17:53

zastrzelÄ…...... sad smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-09-12 20:22 przez AK.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: topictopic (185.15.0.---)
Data: 12 wrz 2014 - 20:25:47

Przykro. Kiedyś wzywałam straż miejską do rannego lisa, powiedziano mi, że dzikich zwierząt się nie leczy i skończyło się tak samo. Co gorsza słyszałam z domu odgłos wystrzału. Taka sytuacja...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 12 wrz 2014 - 23:02:51

Podobne zdjęcia przysłał TRAPER z takim komentarzem:

Witam,
przesyłam fotki dzika uwięzionego w studzience na polach SGGW w drodze na cmentarz w Maryninie z prośbą o publikację, gorąca prośba uczniów. Na miejscu dzika mogło być np. dziecko.
Pozdrawiam TRAPER

Jeśli SM pzrybędzie, to może zwróci uwagę jej właścicielowi, żeby zabezpieczył studzienkę - tylko kto jest właścicielem: SGGW, bo chyba jej teren, czy ZGK, bo ich rury?

Podczas konwentu wójtów i burmistrzów powiatu piaseczyńskiego była mowa o utworzeniu "sił szybkiego reagowania" (inaczej się to nazywało, ale taki miał być sens), w przypadku znalezienie dzikiego zwierzęcia, bo ani policja, ani SM nie powinna się tym zajmować - zwierzak może być np. chory. Ale skończyło się na gadaniu, mimo deklaracji szefów samorządów o przeznaczeniu na ten cel środków. Taka działalność jest w gestii powiatu, gdyby to była następna asfalciarnia - załatwiono by migiem...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (46.205.63.---)
Data: 12 wrz 2014 - 23:13:03

Była mowa.... W wielu tematach... Zero przełożenia na konkretne działania.. No bo...nie my tylko oni itd..itp....
W korporacji to się nazywa 'ja wysłałem maila' ;)

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 12 wrz 2014 - 23:35:33

Warto przeczytać protokół z konwentu, różne propozycje dawali leśnicy, zaproszono faceta z Pruszkowa, gdzie uporano się ze sprawą dzików. Gmina co nawyżej może z przejechanego dzika kiełbasę, ale tych co harcują po polach i lasach nie. A powiat ma w d...
Mamy wysoko postawionych radnych powiatowych, że tez żaden dzik im się nie ukazał?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (83.24.72.---)
Data: 13 wrz 2014 - 10:40:34


topic
Przykro. Kiedyś wzywałam straż miejską do rannego lisa, powiedziano mi, że dzikich zwierząt się nie leczy i skończyło się tak samo. Co gorsza słyszałam z domu odgłos wystrzału. Taka sytuacja...

A to powiedziano totalną bzdurę - miejscem leczenie i opieki niektórych dzikich zwierząt jest np. Warszawskie ZOO, czy też powsiński ogród botaniczny, które to współpracują z warszawską SM (eko patrol)

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (78.10.196.---)
Data: 15 wrz 2014 - 15:11:40

A co się stało z tym małym dzikiem?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: KumosKumos (89.77.144.---)
Data: 16 wrz 2014 - 20:27:21

Dobre pytanie. Niestety trochę mi się dzieje ostatnio i nie mam zupełnie czasu w tym tygodniu złożyć zapytania o podjęte działania, ale postaram się zrobić to w przyszłym tygodniu. Chyba, że ktoś mnie uprzedzi.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (95.50.255.---)
Data: 02 pa¼ 2014 - 14:32:06

Wyglądało że na forum tylu jest ekologów, dbających o zwierzęta i roślinki, a to chyba tylko ekologiczni hejterzy

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (46.169.67.---)
Data: 02 pa¼ 2014 - 19:19:04

No właśnie, Arkadio, co stało się z tym dziczkiem? Przypuszczam, że podzielił los 150 innych dzików "odstrzelonych" w naszej gminie w tym roku. Jeśli nie dostał kulki w głowę tam w tym dole, w stylu ss-mańskich i ukraińskich egzekucji z czasów ostatniej wojny. Dlaczego sądzisz, że Straż Miejska lub Urząd mogą i chcą przekazać nam wiarygodne i prawdziwe informacje w tej sprawie? Sprawy środowiska naturalnego w naszej gminie dzieją się POKĄTNIE: jakiś spychacz gdzieś wjechał, czyjaś glina z gruzem, ktoś wyciął stare dęby w pień, ale nikt nic nie wie, póki mieszkańcy nie zrobią draki na dziesięć fajerek, a i wtedy wojewódzkim urzędom i policji jakoś nie udaje się efektywnie zadziałać i ustalić sprawcy czy winowajcy. Taką zapewne właśnie śmierć miał dziczek - POKĄTNĄ. I taką POKĄTNĄ śmiercią umrze też moim zdaniem wkrótce mit o uzdrowisku.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Myślę że wiem co się stało z dziczkiem
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 04 pa¼ 2014 - 00:16:20

z innego wÄ…tku:



Arkadio
Re: Kot jest do przygarnięcia.
03 pa� 2014 - 22:24:46
Odstrzelić pchlarza


Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Myślę że wiem co się stało z dziczkiem
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (178.181.166.---)
Data: 04 pa¼ 2014 - 00:22:50

Wyrwany z kontekstu sarkazm jako ocena rzeczywistości?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (85.219.142.---)
Data: 05 pa¼ 2014 - 19:59:43

Koty to mordercy, w sadystyczny sposób pozbawiają życia inne zwierzęta. Nie zabijają dla jedzenia, zabijają po to by zaspokoic swoje krwiożercze żądze. Z jednej strony Mania chce być miłośniczką i obrończynią zwierząt, a z drugiej wykazuje się bezgranicznyą miłością do tych morderców. Zresztą wszyscy miłośnicy zwierząt wypowadający sie w tym wątku okazali się potrafią tylko zrobić słit focie z dzikiem i rozczulać się na nad jego losem. Sprawa ma jednak drugie dno, bo powinna zakończyć się w prokuraturze dla zarządcu terenu czyli rektora SGGW. Wszak narażenie zdrowia lub życia to przestępstwo a z takim przypadkiem mamy tu do czynienia. Tym powinien zająć się burmistrz, straż miejska. Ale widać mają ważniejsze sprawy niż bezpieczeństwo mieszkańców

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: KumosKumos (89.77.144.---)
Data: 05 pa¼ 2014 - 21:13:03

Wykazujesz się Arkadio z jednej strony kompletną arogancją jak i ignorancją, oraz całkowitą nieznajomością przepisów. Pomijając, że ewidentnie nie ma podstaw do złożenia jakiejkolwiek sprawy w prokuraturze, bo brak jest w tym wypadku znamion czynu zabronionego, to nie wiem co ma do tego burmistrz. Jedyne co można, to właściciela terenu ścigać za nieodpowiednie zabezpieczenie - acz nie w tym wypadku, bo pardon, ale na moim prywatnym ogrodzonym terenie, jak mi ktoś wleci do dołu z gnojem, to jest jego sprawa, że nie zastosował się do ostrzeżeń. Jeżeli masz inne zdanie, to zmień najpierw ustrój na podobny do tego jaki był przed 1989, bo co ma do tego bezpieczeństwo mieszkańców to naprawdę nie wiem. Sprawdź jakie ma kompetencje burmistrz w obecnym systemie władzy. Skoro już przyczepiłeś się mani - to wskazała powyżej, iż SM zwrócić winna uwagę właścicielowi na temat zabezpieczenia studzienki. I to jedyne co SM może zrobić. Oczywiście masz rację, sami z nas ekologiczni hejterzy, uwielbiamy robić sobie zdjęcia z dzikami, zamiast jako obecni na miejscu opiekunowie grupy młodzieży narazić ich życie i zdrowie podejmując akcję ratowania dzika z dwumetrowej studni. Wiem, powinniśmy złapać się za ręce, złapać dzika i go uratować. Nie ma jak łapanie głodnego i dzikiego zwierzątka gołymi rękami. Ich rodzice byliby zachwyceni naszą odpowiedzialnością. Oczywiście inni uczestnicy forum powinni rzucić się i popędzić na ratunek zwierzaczkowi, rzucając wszystko, nie bacząc na swój wiek (mania) czy stan zdrowia (Tomasz Zymer) bo to nasz obywatelski obowiązek jako piszących na forum.
Przestań bredzić. Oczekujesz od nas jakich działań? Czy kiedy pisałeś o niedoróbkach tynku w Hugonówce ja oczekiwałem, że postawisz tam rusztowanie i zaczniesz machać kielnią? Chyba raczej upubliczniałeś tę informację oczekując konkretnych działań. Podobnie jak my, po wycieczce z dziećmi, w terenie który był wówczas praktycznie niedostępny. A co się stało z dzikiem napisał ci już TZ.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-05 21:21 przez Kumos.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 05 pa¼ 2014 - 23:11:26


Arkadio
1.Koty to mordercy, w sadystyczny sposób pozbawiają życia inne zwierzęta. Nie zabijają dla jedzenia, zabijają po to by zaspokoic swoje krwiożercze żądze.

2. (...)Sprawa ma jednak drugie dno, bo powinna zakończyć się w prokuraturze dla zarządcu terenu czyli rektora SGGW. Wszak narażenie zdrowia lub życia to przestępstwo a z takim przypadkiem mamy tu do czynienia. Tym powinien zająć się burmistrz, straż miejska. Ale widać mają ważniejsze sprawy niż bezpieczeństwo mieszkańców

ad 1. podobnie jak ludzie - zwłaszcza myśliwi.

ad 2 Każdy może złożyć doniesienie w prokuraturze, nie tylko strażnik, burmistrz, więc do dzieła Arkadio !

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (95.50.255.---)
Data: 06 pa¼ 2014 - 09:06:07

Drogi kumosie czyli narażałeś bezbronne dzieci chodząc po prywatnym gruncie, bez zgody właściciela terenu, nie zważając na niebezpieczeństwa mogace sie czaić za kazdym krzakiem. Tak jak inny forumowicz który robi wycieczki rowerowe dzieciakom jeżdżąc po ruchliwych ulicach miasta, czym zresztą sam się chwalił. Co do strazy miejskiej i burmistrza to kto jak nie oni mają dbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Zrobiłeś wycieczkę w teren ogólnodostepny, czy może jednak tam były tablice zakaz wstępu i teren prywatny, albo chociaż ogrodzenie. Jeśli były te tablice to wtedy ty jako kierownik tej imprezy jesteś odpowiedzialny i rzeczywiście sggw nie odpowiada, ale jeśli to teren dostepny to własciciel powinien go zabezpieczyć, jeśli tego nie zrobił to naraża ludzi na utratę zdrowia lub życia i tu jest miejce na dzialanie lokalnych władz, po to one są żeby dbać m. in. o bezpieczeństwo mieszkańców,a nie wygrzewać siedzenie pilnując fotoradaru.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: KumosKumos (91.229.22.---)
Data: 06 pa¼ 2014 - 10:21:03

Nic dodać nic ująć. Nie masz kompletnie pojęcia o czym piszesz i nie znasz obowiązujących przepisów. Jeśli chcesz je poznać, to złóż zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na mnie i innego forumowicza (nie wiem czy jesteś świadom, że zgodnie z kodeksem karnym ciąży na tobie taki społeczny obowiązek w wypadku wskazanych przestępstw). Następnie przeczytaj co na temat znamion czynu zabronionego odpowie ci prokuratura rejonowa. Jeżeli coś narażam to własne zdrowie psychiczne karmiąc trolla, więc nie zamierzam tego dalej czynić. Na szczęście lokalne władze nie mają po temu kompetencji, żeby zadbać o moje bezpieczeństwo i zdrowie powstrzymując cię od wypowiedzi, co zgodnie z twoją logiką powinny uczynić, więc pisz sobie dalej, ale już bez mojego udziału.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-06 10:30 przez Kumos.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Uwięziony malutki dzik
Wysłane przez: pionek AGORYpionek AGORY (178.183.2.---)
Data: 26 lis 2014 - 15:20:27

przypadkowo trafiłem na ten oto archiwalny artykuł...
[miastokolobrzeg.pl]
mam nadzieję że nasz dzik miał podobne szczęście jak ten z Pomorza....

Opcje: OdpowiedzCytuj


Akcja: ForaWÄ…tkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.