Przejeżdzałam koło 15 przez Mirków ,a koło stawu było jakieś zamieszanie Moze Ktoś wie co się stało?

W telewizorze mówiono, że jakiś młody nawalony kierowca zabił dziewczynkę. Tyle się dowiedziałam od osoby, która oglądała program, podobno był tylko krótki komunikat.

Mnóstwo idiotów wściekłych i szybkich gna po ulicach Kcin, nawet tych lokalnych, a jest podobno specjalista od inspekcji drogowej na stanowisku szefa SM. Policja też podobno jest...

Ktokolwiek widział, niech napisze, że sa na ulicach patrole...

Coś napisałem wcześniej, ale w takim kontekście nie przystoi. Tu jest raport o potrąceniu dzisiaj dziewczynki w Konstancinie, ale na ulicy Wilanowskiej: [kontakt24.tvn24.pl]; [www.fakt.pl]

A tu raport policji z ulicy Mirkowskiej, ale z nocy dnia wczorajszego - patrol zatrzymał pijanego kierowcę transportera, wypadku na szczęście nie było: [kpppiaseczno.policja.waw.pl] .

I ostatni raport: premier Kopacz zapowiada odebranie strażnikom miejskim mobilnych fotoradarów: [motoryzacja.interia.pl] . Będą mieli kierowcy w naszym mieście prezent na wybory.



Zmieniany 4 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-02 23:18 przez Tomasz Zymer.

Całe szczęście, że dziewczynka żyje ! Przepraszam za poprzednia wiadomość, może tak podano, albo znajomy się przesłyszał.

Tomasz Zymer

I ostatni raport: premier Kopacz zapowiada odebranie strażnikom miejskim mobilnych fotoradarów: [motoryzacja.interia.pl] . Będą mieli kierowcy w naszym mieście prezent na wybory.

I słusznie, bo przynajmniej w Kcinie nie były wykorzystywane, a jak jest w innych miejscowościach - nie wiem

mania

Tomasz Zymer
I ostatni raport: premier Kopacz zapowiada odebranie strażnikom miejskim mobilnych fotoradarów: [motoryzacja.interia.pl] . Będą mieli kierowcy w naszym mieście prezent na wybory.

I słusznie, bo przynajmniej w Kcinie nie były wykorzystywane

Jeśli dziecko nie korzysta z rowerka zakupionego za ciężkie pieniądze przez rodziców, to należy mu ten rowerek ukraść i niech chodzi piechotą. Logika godna satyryka.
To nie jest wina inicjatorów zakupu fotoradaru, że TO DZIECKO JEST TAK BEZNADZIEJNIE ZAROZUMIAŁE i nie robi niczego, co podsuną mu inni, choćby uzasadnienie było ultraracjonalne. I tego dziecka się już nie wychowa, bo ma siwe włosy.

Co ma dziecko do wiatraka?

Niestety co jeden zatrudniony głowni strażnik to "lepszy". Papiery ma w porządku, doświadczenie też, ale jak już twardo osiądzie na stołku robi się niedorajdą.

Jedyne co należałoby zrobić, to rozwiązać tę kosztowna formację

Kompletny nonsens. Zakres obowiązków Straży Miejskiej ustala Burmistrz na podstawie jej Statutu, on zatwierdza konkretny harmonogram pracy Straży i on rozlicza komendanta z wykonania tego harmonogramu. Wystarczy jeden telefon pana burmistrza, żeby patrol tego samego dnia stanął na danej ulicy, albo w kolejnym tygodniu poświęcił tyle i tyle czasu na pomiary w wybranych miejscach. Dlaczego jeśli ja nie dopilnuję robotnika na mojej prywatnej budowie, to sam sobie jestem winny, a jeśli burmistrz z maksymalną ustawową pensją płaconą z moich podatków nie dopilnuje pracy zdaje się już 18 strażników opłacanych także z mojej kieszeni, to winni są strażnicy?

Fotoradar wykorzystano tak, jak wykorzystano, bo burmistrz od początku otwarcie mówił, że nie ma przekonania do tego rozwiązania. Wtedy ustąpił pod naciskiem mieszkańców i radnych i po niemal dwóch latach uników fotoradar znalazł się w budżecie. Teraz nikt nie naciska, to i fotoradaru nie widać. Bez stałego i zmasowanego nacisku niczego w ogóle nie będzie, czego sobie pan burmistrz sam nie zaplanował - a nawet i z tym naciskiem przeprowadzenie czegokolwiek przypomina ciągnięcie pługa po kocich łbach. Burmistrz doskonale wie, że jeśli nie wyśle fotoradaru na ulicę, to więcej wyborców zyska, niż straci, bo takie mamy społeczeństwo.

Mam 12 letniego syna. Gdzie dokładniej miał miejsce ten wypadek? Chcę go przestrzec. Fotoradar na Wilanowskiej to temat, który poruszałem bodaj 3 lata temu. W ubiegłym tygodniu widziałem - i oczom nie wierzyłem - motocyklistę, który jechał na tylnim kole na odcinku od Poprzecznej do Mickiewicza w dzień powszedni około 20. Zabójczo szybko. Współczuję rodzicom dziewczynki. Zamiast przepychanki na forum, energię i intelekt proszę użyjcie do wymyślenia jak ograniczyć ryzyko powtórki takiego nieszczęścia. To jest ponadpartyjny temat. Zaniechania mogą mieć też konsekwencje. Jeśli wpisy na tym forum czytają czy tworzą osoby, które bezpośrednio mogą podjąć jakiekolwiek decyzje w kierunku poprawy bezpieczeństwa w tym rejonie, to apeluję do ich sumienia i rozsądku, żeby uczynić co w Waszej mocy, aby nie było podobnych doniesień. Jak się skupimy na pozytywnej współpracy, z dystansem do cudzych poglądów, to może coś wyjdzie.

Życzę bezpiecznego dnia, bo piękny już jest, choć nie dla wszystkich. Na pewno nie dla rodziców niewinnego dziecka...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-03 07:23 przez Tommy.

Ale chyba chodziło o coś innego do pijanego kierowcy nie przyjechałaby straż pożarna ,helikopter ....

" 02.07.2015 18:29 Wypadek w Konstancinie
12-latka pod kołami osobówki.
"Kierowca nie miał prawa jazdy"

12-letnia dziewczyna została potrącona przez osobówkę w Konstancinie-Jeziornie. Jak podała policja, pojazdem kierował 24-latek bez prawa prawa jazdy. Informację i zdjęcia na Kontakt 24 przysłał Piotr.

- Do wypadku doszło przed godziną 14 na ulicy Wilanowskiej. 12-letnia dziewczyna została potrącona przez samochód osobowy - relacjonuje Halina Kędziora-Kula z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, samochód prowadził 24-latek bez prawa jazdy. Mężczyzna był trzeźwy. Ustalamy jakie były przyczyny tego wypadku - dodaje.
Interweniował śmigłowiec

- 12-latka ma uraz twarzoczaszki. Dziewczynę z miejsca wypadku zabrała karetka, która dowiozła ją do śmigłowca LPR. Całą trasę zabezpieczała policja - mówi policjantka. - Nie ma innej możliwości, ponieważ na ulicy Wilanowskiej nie można lądować - tłumaczy."

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news,12-latka-pod-kolami-osobowki-kierowca-nie-mial-prawa-jazdy,173030.html

Widzę pewne nieścisłości w artykule bo moim zdaniem karetka i straż pożarna stoją w okolicach Mirkowskiej przed skrzyżowaniem z Al. Wojska Polskiego. A LPR ląduje zwykle na targowisku a tu jest "w krzakach".

fotoradary, fotoradarami, ale takie wypadki beda sie zdarzaly, gdyz nasi jasnie panujacy włodarze gminy nic nie robia, aby zwiekszyc ilosc sciezek rowerowych w gminie.

Z helikopterem LPR to było tak:

[www.facebook.com]

O fotoradarach jest wątek, skorzystajcie z niego: [www.konstancin.com]

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-03 10:17 przez Bartek.