Najśmieszniejsze że 10 dni wcześniej na stronie gminnej widniał komunikat "W gminie Konstancin-Jeziorna spożywamy dobrą wodę" ( [
www.konstancinjeziorna.pl] )
Pomijam też to że tytuł się mija z treścią, bo niżej napisano "Jakość wody z gminnego wodociągu w roku 20 I 7 odpowiadała wymaganiom Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi z dnia 7 grudnia 2017 "... czyli jest przydatna do spożycia, ale czy dobra?
Gdy mieszkałem jakiś czas w Warszawie nigdy nie miałem takich sytuacji z chlorowaną wodą z kranu, u nas niestety jest to dość częste (przynajmniej 2x w roku). Mam wrażenie że kiedyś woda była lepsza...
A czy ktoś wie z jakiego źródła korzysta Stocer i dawne stocerowskie bloki? Bo tam woda jest o wiele lepsza niż ta na Grapie.