sugerowalbym napuscic na WIOS media, zadziwiajaco szybko urzedy na to reaguja.

To co, nowy artykuł pisać? ;)

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

No i wszysto w tym temacie. A my mamy pretensje do naszej p. vice.

a tu ciekawy artykuł - całkiem świeży (z grudnia 2011):

Groźne straty azotu
źródło: [www.farmer.pl]
Autor: farmer.pl/Magdalena Młudzik
22-12-2011 15:20
na samym początku zdjęcie i podpis: "Nie można stosować żadnych nawozów na gleby zalane wodą, zamarznięte i/lub pokryte śniegiem.", dalej o Dyrektywach Unijnych o zasadach stosowania różnego rodzaju nawozów i wynikających z nich sankcji za nawożenie niezgodne z Kodeksem DPR.

"Nie można stosować żadnych nawozów na gleby zalane wodą, zamarznięte i/lub pokryte śniegiem.", dalej o Dyrektywach Unijnych o zasadach stosowania różnego rodzaju nawozów i wynikających z nich sankcji za nawożenie niezgodne z Kodeksem DPR

co nam będzie jakaś Unia rozkazywać ? mamy swój rozum, a sankcje jakos sie załatwi.., zresztą... może sie nam upiecze i nikt nie zauważy ... - bo wiadomo, że przepisy są głupie i trzeba je lekcewazyć siłom i godnościom osobistom..., a straty wynikłe z tego lekceważenia wrzuci sie w koszty czyli w kieszeń podatnika

Sugerowałbym zainteresować tym tematem TVN. Jak oni dzwonią lub przyjeżdżają to w szefach urzędu wkrada się niezły strach (mój szef kiedyś uciekł przed nimi tylnymi drzwiami z gabinetu )

przy okazji tego tematu - podobno Tadeusz Konwicki wspominał w latach 70tych w jakiejś książce (chyba Kalendarz i klepsydra) o swojskim zapachu gówna wydobywającym się z oborskich stawów bo ścieki z dworu płynęły bezpośrednio do stawu. No i SGGW też miało jakieś problemy z tamtejszą oczyszczalnią o ile mnie pamięć nie myli i wszystko lądowało w pobliskim rezerwacie. Tak więc to już chyba jakaś tradycja... ;)

Jak znam życie to SGGW bierze dopłaty unijne. Mozna zgłośić naruszenie zasad dobrej kultury rolnej do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W ramach dopłat każdy beneficjent zobowiązuję się do przestrzegania zasad dobrej kultury rolnej (wylewanie gnojowicy na zmarznięte zaśnieżone pole do nich nie należy).
Biuro powiatowe ARiMR jest w Górze Kalwarii.

Panie Robercie, podaję namiary do Komisji Ochrony Środowiska tel.22/6942185, chyba fax 6941684, można pisać na Kancelarię Sejmu na ich nazwiska. Ale lepiej moim zdaniem skontaktować się (lub równolegle) z nimi przez biura. Tu sprawa wygląda następująco: Żelichowski niestety ma biuro w Działdowie (ul.Księżodworska 10, 13-200 Działdowo), bo jest z okręgu Elbląg, ale mam e-mail też: Stanislaw.Zelichowski@sejm.pl, Bąk jest z okręgu radomskiego, biuro ma: Rynek 9, 26-600 Radom, tel.48/3630230, biuro@dariuszbak.pl, natomiast Szyszko jest z Warszawy, ma biuro na pl.Konstytucji 5 m.18, 00-627 W-wa,tel. 22/6268323, fax 22/6268323 oraz w Wołominie ul.Ogrodowa 14, 05-200 Wołomin, e-mail: Jan.Szyszko@sejm.pl.
Ja bym sugerował umówienie się na dyżur do Szyszki i pójście (tyle, że pewnie jest kolejka, więc może warto pisać?), bo taka wizyta zwykle bardziej działa na posłów.
Pozdrawiam
js

watpie czy pracownik naukowy SGGW Jan Szyszko zareaguje. Bo chyba ciagle tam pracuje jako wykladowca

Jan Sz jest pracownikiem naukowo dydaktycznym sggw i kierownikiem katedry architektury krajobrazu.Architektury krajobrazu podobnie jak nasza .....

Jan Szyszko - były mnister od środowiska w trzech rządach. Uratował Lasy Państwowe.

sporo nt. poruszany w wątku w nowym numerze NASZEGO MIASTA-fmk [naszemiasto-fmk.pl]

ŚMIERDZĄCA SPRAWA
Społeczność Parceli domaga się
kontroli działalności
Rolniczego Zakładu
Doświadczalnego SGGW
czytaj ? str. 5

Informacja i zdjęcia od sołtysa Parceli.
Kolejny wyciek z terenu RZD, tym razem nie przez rurę która została zlikwidowana - ścieki wylatują "przez skarpę" do rowu ( który na jesieni został własnymi siłami przez mieszkanców oczyszczony i pogłebiony) drogi powiatowej i na ulicę. Stwarza to zagrożenie życia i zdrowia dla ludzi korzystajacych z tej drogi.
http://imageshack.us/photo/my-images/259/dsc07751t.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/546/dsc07756y.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/254/dsc07750r.jpg/

Sołtys jak zawsze działa i interweniuje gdzie tylko może.

"Straż Miejska już była, jutro składam 3 powiadomienia - WIOŚ, ZDP, Policja (art.174 KK).Ten rezerwat po prostu zaraz "spłynie" - skarpa jest już dziurawa od tych "wycieków" i normalnie się zapada"

ostatnio sam przejechałem sie po tym lodowisku, dawno tamtedy nie jechałem i nie wiedziałem, że dalej zalewaja droge, całe szczescie udało mi sie opanowac samochód.
tez bede pisał do zarzadcy drogi i burmistrza

tak od siebie doradzę, aby w pismach do urzędów unikać niektórych porównań czy wyciągać pewne wnioski. Chodzi mi w szczególności o pismo do WIOSiu, w którym jest mowa o gazach bojowych.

Z doświadczenia wiem, że wtedy autor tego pisma jest traktowany nazwijmy to nie do końca poważnie.

Inaczej być nie może bo przecież panowie dyrektorowie zapewniali panią burmistrz że wszystko jest w porządku!Teraz zapewniają pracownicy rzd!Ciekawe który organ rozwikła (jak wogule) te niezwykle skomplikowane zagadki RZD OBORY?

zdjęcia wykonane tydzień temu - w czwartek 2 lutego.

Czy wiadomo kto jest wykonawcą ślizgawki?

Kilka postów wyżej jest wątek i te zdjecia na ten temat Maniu



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-10 09:13 przez daru.

To już w latach 80tych wywozili i prosze co ten smród robi z ludzi zobaczcie koniecznie filmik UFO koło obory - YouTube