Proszę Pana, tu nie chodziło tylko o pieniądze.
Czarę przelały warunki pracy w pokoju w galerii LIMA na 10 m2, który nie spełnia chyba żadnych norm BHP (sprawdzałam w Inspekcji pracy). Bez okna, z szybą, na której nakleiłam papier choinkowy, żeby mieć minimum komfortu pracy, bowiem kierownik administracyjny odpowiedzialny za zakup folii mlecznej głuchł i ślepł na pytania w tej sprawie, ale obrazki powiesił
Folię chyba też - po długich i ciężkich cierpieniach.
Co do poziomu merytorycznego - czasami wystarczy jedna, ale za to wyjątkowo wredna i wyjątkowo niekompetentna osoba, by zepsuć atmosferę i komfort pracy innym. I nie mówię o Burmistrzu, który jako przełożony ma prawo do decydowania, jak chciałby ten urząd widzieć.
Wszystkie "Muminki" wiedzą, o której osobie mowa >
<
maria