To tylko teoria,ja podtrzymuje swoje zdanie.Można zrobić ulice:Wierzejewskiego,Piasta,Batorego i inne.Na to potrzeba kilkanaście mln.Skąd je teraz wziąć.Pani HGW zadłużyła Warszawę procentowo trzy razy więcej niż jest zadłużona gmina K.J.Dalej możemy jeździć po dołach na Mickiewicza,Piasta.po rozpadającej się Mirkowskiej.Mirkowska inwestycyjnie robiona to kilka mln zł.Na razie poczeka.

Bogusław Komosa
To tylko teoria,ja podtrzymuje swoje zdanie.

Niestety to nie jest teoria, tylko rachunki na poziomie 5 klasy szkoły podstawowej.

Nie rozumiem, co ma do rzeczy zadłużenie Warszawy do Konstancina.

Pan Komosa jest radnym w Radzie Miejskiej Konstancina-Jeziorny.

Przypomnę, że Uchwała nr 55/VI/8/2011 Rady Miejskiej Konstancina -Jeziorny z dnia 19/04/2011, jako załącznik do budżetu gminy, nie przewiduje w 2011 i nawet 2012 inwestycji, które w trybie nadzwyczajnym zostały uchwalone., a ul.Ścienna nie jest wymieniona w planach do końca roku 2017, który obejmuje ta uchwała.

Co takiego ważnego się dzieje na ul.Ściennej, gdzie jest góra 10 posesji, a większość tej ulicy przebiega przez pola, że trzeba ją budować poza wszelką kolejnością i planami?

Cytat:
Co takiego ważnego się dzieje na ul.Ściennej, gdzie jest góra 10 posesji

A co takiego było na Środkowej i podobnych gdzie jest góra 10 posesji, i położono im kostkę brukową. Pewnie dlatego ze w weekendy mieszkają tam biedacy z Warszawy. A dzieci ze Skolimowa kolejną zimę po 50 cm zaspach. I proszę nie mówić, że kanalizacja nieskończona. Wyloty kanalizacji wprowadzono po 4 metry w uliczki ( Zamontowano nawet studzienki śr. 40 cm )

ul Działkowa trzeba było wybudować droge dla deweloperów bo tam niema więcej budynków niż na Sciennej ale są działki do zabudowania a teraz niema kaski

To się nazywa przyjazne państwo.

Gdzie jest ulica Ścienna i co jest tam , a może co jeszcze ma być? [www.ekodevelopmentpolska.pl] /mapkę można powiększyć/ .to jest mapa [www.ekodevelopmentpolska.pl] takie postępowanie to prawie tradycja.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-05 20:45 przez babet.

Hesia i Mania czytajcie ze zrozumieniem.Ulica Ścienna nie jest inwestycją, ma być robiona w technologii uproszczonej na zgłoszenie.Ma ją nadzorować wydział dróg gminnych.Była w zestawieniu które na wniosek mieszkańców i radnych przedstawił do akceptacji na komisji ładu burmistrz K.Jańczuk.Zostało wybudowane rondo przy Borowej-naprzeciw wylotu ul.Borowej MZDW zgodnie z planem Bielawy i projektem wybudowało wlot ulicy Ściennej który się kończy w polu, czy ma tak pozostać?Ulica Ścienna przez zimę i po roztopach była nie przejezdna, teraz jest w fatalnym stanie .Podobnie było z ulicą Działkową, czy nie było wstydem,że przez pół roku była nieprzejezdna.Przecież nieopodal Działkowej ma swoją rezydencje otoczoną podwójnym murem rodzina HGW.
Pani Hesia -Mela proszę nie przepytywać mnie z matematyki ponieważ zarówno w szkole podstawowej na Bielawskiej,jak w liceum przy J.C w Warszawie oraz Technikum Ogrodniczym byłem zawsze w pierwszej piątce najlepiej znających matematykę uczniów.
Może policzymy ile gmina zarobiła na Łąkach Oborskich,Łąkach obok parku zdrojowego-kupionych w 2007 roku za 2 mln zł, na działce przy Piłsudskiego kupionej za 1364 tyś zł.Może ktoś sobie przypomni ile gmina straciła na transakcji zamiany działek z panią Gandl z Wiednia.Działka po byłej lecznicy wyceniona na 2 mln została sprzedana przez panią Gandl za 24 mln.Marnowanie pieniędzy następuje gdy się je przejada.Dziękuję jeszcze za zachęty do pisania.Gdyby nie moje POPiy to to forum dawno by zamarło.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-05 21:30 przez Bogusław Komosa.

Czytam i nie wierzę, że to się dzieje w mojej gminie. Nadal lokalne interesy są załatwiane na szybko, po cichu a potem sprawna sesja rady i pozamiatane. Przepraszam bardzo, ale chociaż mam działkę przy ul. Ściennej, to nie widzę powodu, że w czasie gdy są cietę koszty w 2011 np. na oświatę w naszych szkolach, ta ulica jest dla nas Wszystkich piorytetem. Drodzy Państwo, 70% zajęć dodatkowych dla naszych dzieci zostało obecnie zredukowanych przez pana Burmistrza, który to jeszcze w zeszłym roku o tej porze był Dyrektorem szkoły w naszej gminie. W naszych publicznych szkołach brakuje etatów dla pedagogów i psychologów, a problemy wychowawcze są dużo większe niż kilka lat temu.Czy kształcenie, rozwój, bezpieczeństwo naszych dzieci, młodzieży przestało się u nas w gminie liczyć?. Panie Burmistrzu, nasze dzieci też chcą miec równe szanse jak ich rówieśnicy z woj.mazowieckiego. Proszę też Radnych o obiektywną i trzeźwą ocenę sytuacji.Oby nasze pociechy nie miały w przyszłosci problemów z liczeniem kosztów kredytu

Bogusław Komosa
Hesia i Mania czytajcie ze zrozumieniem.Ulica Ścienna nie jest inwestycją, ma być robiona w technologii uproszczonej na zgłoszenie.

Ciężko mi przekonać nieprzekonanego!

Może przykład oderwany od gminnej rzeczywistości:

Pewna dobra mamusia, borykająca się z kłopotami finansowymi (kredyty) postanawia, że kupi swojemu uzdolnionemu 15-latkowi nowy laptop.
Omawia to wszystko w rodzinie i postanawiają, że w tym roku, to się nie da, ale w przyszłym to już na pewno.
Dziecko idzie do liceum, jest uzdolnione informatycznie, a stary komputer (otrzymany na komunię) już nie spełnia wymagań dla przyszłego licealisty.
Nieoczekiwanie rzeczona mamusia wygrywa w totka 1200 zł.

Co może zrobić ta dobra mamusia:
- spłacić część kredytów,
- wpłacić na lokatę (będzie parę groszy więcej na laptopa)
- inna możliwość.

Mamusia wybiera "inną możliwość" i wydaje wszystkie pieniądze na lifting twarzy, botox czy inne kosmetyki.
Uzasadnienie mamusi:
przecież nie mogę przynosić wstydu rodzinie chodząc wśród ludzi ze zmarszczkami, a poza tym to nie są pieniądze z tych na laptopa. Jeszcze dodatkowo pani mamusia uzasadnia, że przecież sąsiedzi spod czwórki mają jeszcze więcej kredytów.

To irracjonalne i absurdalne uzasadnienie decyzji przez rzeczoną mamusię przypomina mi uzasadnienie, przedstawione przez Pana Radnego, a zastosowane przez władze i Radę Miejską Konstancina w kwestii niespodziewanych wpływów do budżetu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-06 10:17 przez Hesia-Mela.

Czy to prawda że Kołobrzeską mają ?asfaltować? do Głowackiego ?

W naszych publicznych szkołach brakuje etatów dla pedagogów i psychologów, a problemy wychowawcze są dużo większe niż kilka lat temu.Czy kształcenie, rozwój, bezpieczeństwo naszych dzieci, młodzieży przestało się u nas w gminie liczyć?.

już niedługo slychać będzie głos szerszej grupy racjonalnie myślących osób, że 'takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie'...i myślenie przeloży się wdziałanie...wspólne działanie wskazujące, że każda złotówka włożona w edukację to inwestycja w przyszłość...naszą wspólną przyszłoć!

drogi czy szkolne etaty ? ciekawam, czy radni sformułowali konieczność takiej alternatywy, czyli zaczęli swoją kadencję od listy priorytetów budżetowych (po konsultacjach z wyborcami)

W czasach AFM "chowanie młodzieży" (spoza sfery AFM) rzeczywiście spoczywało na bakałarzach; dzisiaj szkoły są jednym z "edukatorów", a na wspomniane przez Gosię "problemy wychowawcze" nic nie poradzi etat pedagoga w szkole

Miejscowi w "maglu" mawiają że:
Kołobrzeską mają ?asfaltować? i poszerzyć ( Ma być szersza niż Pułaskiego ! ) Następna będzie Działkowa. Trzeba umożliwić deweloperom dojazd do posesji. Wszystko na konto Gminy. Ciekawe czy to nie dla Oktawii ?
Bywają w powiecie przypadki, że deweloper wmawia potem kupującym że to "ich droga dojazdowa".

Soltys Skolimowa
(...) Wszystko na konto Gminy. (...) Bywają w powiecie przypadki, że deweloper wmawia potem kupującym że to "ich droga dojazdowa".

a to wszystko na pewno za wiedzą i zgodą Rady Miejskiej, bo jakżeby inaczej

Nie ma decyzji Rady o poszerzeniu Kołobrzeskiej do 18m. Zamiast tego jest dyskusja o wariantach alternatywnych, w tym trzech przedstawionych przez Wydział Architektury (na które brak zgody mieszkańców) oraz o tych istniejących we wcześniejszych dokumentach strategicznych (Chylicka Bis). Dopóki plan miejscowy nie został uchwalony, nikt nie będzie kłaść asfaltu na prywatnym gruncie. Asfaltowanie Kołobrzeskiej może być zatem w tej chwili tylko w obecnych granicach pasa drogowego, z uwzględnieniem odpływów.

Była już o tym tu mowa - tereny w Konstancinie-Jeziornie są dla budowlańców niezwykle cenne, jak wszyscy wiemy. Trzeba maksymalnie to wykorzystać - chcą budować? Ok... ale razem z drogami obsługującymi planowane osiedla. Budowanie takowych przez Gminę, to marnotrawstwo



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-09 23:32 przez AK.

Bogusław Komosa
Ulica Ścienna nie jest inwestycją, ma być robiona w technologii uproszczonej na zgłoszenie.

Na zgłoszenie jest przebudowa, która daje nieco więcej możliwości niż "technologia uproszczona" (którą rozumiem jako stosowaną w gminie filozofię "rozsypać kruszywo na to co jest, przejechać walcem i położyć BA" ), ale nie uprawnia do "budowy dróg".

Bogusław Komosa
Zostało wybudowane rondo przy Borowej-naprzeciw wylotu ul.Borowej MZDW zgodnie z planem Bielawy i projektem wybudowało wlot ulicy Ściennej który się kończy w polu, czy ma tak pozostać?

Zgodnie z tym co Pan napisał, tak. Pozostanie "wylot w polu". Chyba, że mapy kłamią, albo gmina zamierza popełnić samowolę budowlaną (sądząc po opisie i magicznym słowie "na zgłoszenie" ).
Dalej idąc należałoby przygotować nową dokumentację do przetargu, bo w tej widać wyraźnie, że Ścienna będzie w dotychczasowym przebiegu (obok stacji LPG).

Po co opowiadać pierdoły o rondzie i nowym przebiegu drogi sugerując, że po tegorocznej przebudowie tam właśnie ulica Ścienna znajdzie swój początek?
Czy Radni głosując nie wiedzieli na co dokładnie mają być przeznaczone pieniądze?

Bogusław Komosa
Ulica Ścienna przez zimę i po roztopach była nie przejezdna, teraz jest w fatalnym stanie.

Jak wiele dróg w gminie

Bogusław Komosa
Przecież nieopodal Działkowej ma swoją rezydencje otoczoną podwójnym murem rodzina HGW.

To coś zmienia w kwestii inwestycji na tej drodze?

Bogusław Komosa
Marnowanie pieniędzy następuje gdy się je przejada.

A czym jak nie przejadaniem i marnotrawieniem pieniędzy jest wykonywanie "nakładek" (nawet dwuwarstwowych) na drogach bez dotknięcia podbudowy.

Bogusław Komosa
Dziękuję jeszcze za zachęty do pisania. Gdyby nie moje POPiy to to forum dawno by zamarło.

Burmistrz ostatnio, w języku młodzieżowym, "strzelił focha jak panienka z podstawówki" i będzie informował o tym co uzna za "istotne z punktu widzenia mieszkańca", bo przecież "władza wie najlepiej". Chce Pan mu dorównać w osiągnięciach?

Bogusław Komosa
Można zrobić ulice:Wierzejewskiego,Piasta,Batorego i inne.Na to potrzeba kilkanaście mln.Skąd je teraz wziąć.

Z racjonalnej gospodarki finansami w wieloletniej perspektywie opartej o przemyślany plan budowy i przebudowy infrastruktury technicznej w gminie.
Ani jedno, ani drugie u nas nie istnieje.

Bogusław Komosa
Pani HGW zadłużyła Warszawę procentowo trzy razy więcej niż jest zadłużona gmina K.J.

Należy przez to rozumieć, że poprzedni burmistrz i rady dwóch wcześniejszych kadencji były super, bo nie narobiły tyle długów, co władze Warszawy? Wniosek, że można ten dług powiększyć, bo nasz większy sąsiad zaciągnął kilka razy więcej zobowiązań finansowych?

Bogusław Komosa
Dalej możemy jeździć po dołach na Mickiewicza,Piasta.po rozpadającej się Mirkowskiej.Mirkowska inwestycyjnie robiona to kilka mln zł.Na razie poczeka.

W Warszawie (a nawet w samym Konstancinie) są ulice, gdzie dołów jest znacznie więcej niż na Mickiewicza i nikt nie robi bezsensownego remontu na szybko.

A po rozpadającej się Piasta będziemy jeździć. Odcinek, po który jeżdżą autobusy nie zostanie poprawiony, bo priorytet to "goście GOSiRu", a nie zwykli mieszkańcy codziennie korzystający z komunikacji zbiorowej.

Ostatni etap Mirkowskiej miał być powiązany z budową kolektora kanalizacji sanitarnej i deszczowej, a budowa drogi na nowo to sprawa niejako wtórna.
Dokładanie powiatowi pieniędzy do tej "nakładki", która już niedomaga, to jedno z większych marnotrawstw obecnej gminnej władzy.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-10 02:51 przez czaknoris.

Bogusław Komosa
Dziękuję jeszcze za zachęty do pisania. Gdyby nie moje POPiy to to forum dawno by zamarło.

Forum sobie daje radę, my o nie dbamy, nie musi się pan martwić. Zamiast tu pisać sensacje z których nic nie wynika nigdy, lepiej by się pracą w Radzie zajął, a nie prezentuje śmiechu warte niezorientowanie i indolencję.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Pan panie Bartku prezentuje sobie tylko znaną tolerancję-tolerancję lewacką.Tolerancja bez inaczej myślących, to jest pańskie kredo.Właśnie pan zachęcił innych radnych do pisania na tym forum i działania na rzecz gminy.
Może pan się pochwali co pan dla gminy zrobił oprócz stronniczego prowadzenia tego forum.Tylko proszę o rzeczowe wypowiedzi.
Wszystkie zmiany budżetowe dokonywane są na wniosek i za akceptacją pana burmistrza Kazimierza Jańczuka.Radni zgodnie z ustawą o samorządzie nie mają wiele do powiedzenia.To do pana nie dociera, ponieważ pan jest do prawicowo myślących nastawiony negatywnie.
Może jakieś pomysły na rozwój Konstancina-Jeziorny? Chętnie się zapoznam.Jakaś inicjatywa społeczna.
Widać ,że to pan nie jest zupełnie zorientowany w pracy samorządu.Powinien pan się wstydzić krytykując burmistrza Kazimierza Jańczuka i radnych rady miejskiej, którzy w tej kadencji reprezentują przyzwoity poziom zainteresowania sprawami gminy Konstancin-Jeziorna.

Panie Komosa - uprzedzony orientacją, to może pan jest. Zarzucanie mi lewactwa dość dobrze tego dowodzi, bo prócz niechęci do partii p. Kaczyńskiego (która zresztą ma wiele lewicowych, socjalnych postulatów), nie wykazuję się tu za specjalnie poglądami. Więc niech pan nie wymyśla.

Radnych będę krytykował, jeśli będę chciał i burmistrza też. Ja ich wybrałem i nie są świętymi krowami, że ich nie wolno tknąć. Jak widzę, że coś robią nie tak, albo czegoś nie robią, to nie będę o tym milczał dla pana satysfakcji ani niczyjej innej. To na was głosowałem, żebyście mieli pomysł na zarządzanie tym miastem i żebyście wy mi służyli, a nie odszczekiwali się dziecinnymi tekstami "sam zrób lepiej".

Zdaje się, że to panu brakuje wiedzy na temat swojej funkcji. To nie ja jestem tu do głaskania pana i chwalenia za to, że cokolwiek się ruszyło od czasów Skowrońskiego, tylko pan do tego, żeby pracować na moją korzyść. Pan, pan Zymer i wszyscy inni radni macie pracować dla mnie i dla reszty mieszkańców. I pan Jańczuk również. A jak wam się nie podoba, że mieszkańcy was nie chwalą, tylko wytykają błędy, to znaczy, że złe macie wyobrażenie o służbie publicznej.

Podsumowując - to nie ja mam "zrobić lepiej", tylko radni mają pracować tak, jak chcą tego mieszkańcy. I burmistrz ma pracować na rzecz mieszkańców. Po to was wybraliśmy. A nie po to, żebyście panowie się obrażali za krytyczne uwagi.

Postuluję więc ponownie - zamiast na przykład trąbić o jakiejś sprawie na forum (jak to często bywało - w próżnię), niech pan wykorzysta dostępne mu instrumenty i działa. Pan Zymer potrafi - zamiast tylko krzyczeć wielki głosem "trwoga" - rusza także do roboty i pisze pisma, interpelacje itp. Może pan też - ale widać jest pan dość skromny, bo pan o tym nie mówi. A może trzeba - wtedy nie będę miał poczucia, że pan tylko gada.

I proszę sobie darować żałosne przytyki co do orientacji politycznej, bo nic to nic nie ma do rzeczy - tylko niektórym, widać na własnym przykładzie, wydaje się, że sympatie w "dużej polityce" przekładają się małostkowo na lokalną.

Wstydzić, to się powinni urzędnicy mianowani i wybierani za wiele rzeczy - za asfalciarnię, za niegospodarność, za robienie tandety. A nie ja ani nikt inny za wytykanie tego. Jeżeli ludzie się mają wstydzić za wytykanie błędów władzy lokalnej, to może niech władza sobie wybierze innych mieszkańców?

A na koniec jeszcze - prawdziwa cnota się ponoć krytyki nie boi.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.