Radny Dunin:
"...Konstancin nie jest jest już uzdrowiskiem. To jest sztuczne podtrzymywanie trupa. Ostatnia decyzja prywatyzacyjna doprowadziła do tego, że ono już nigdy nie wróci i nie będzie uzdrowiskiem. Decyzje, które podejmuje gmina Konstancin, są przeciwko jej mieszkańcom. [...] Uzdrowiska da facto nie ma. Te decyzje dotyczące państwa [przedsiębiorców] zabijają Konstancin. Nie ma w ogóle żadnego planu tworzenia uzdrowiska przez prywatną firmę. Nie ma takich środków i żadne towarzystwo nie wprowadzi w tej chwili kilkuset milionów złotych, bo kwestia zwrotu nakładów, które są poniesione, liczy się w dziesiątkach lat. [...] Nie ma jakiejkolwiek bazy leczniczej na terenie uzdrowiska [PRZYPOMNIENIE - .RADNY DUNIN BYŁ PRZEZ 16 LAT FIZJOTERAPEUTĄ W STOCERZE] Uzdrowisko zostało zniszczone przez różną dziką zabudowę i pozwolenia, które obchodziły plan zagospodarowania przestrzennego [PRZYPOMNIENIE - DECYZJE O POZWOLENIU NA BUDOWĘ WYDAJE STAROSTA POWIATOWY, KTÓREGO P. DUNIN JEST OD 6 LAT ZASTĘPCĄ] [...] a decyzje władz są szkodliwe dla mieszkańców. My też jesteśmy mieszkańcami i uważam, że zwrócenie uwagi naszej gminie na to, że szkodzi swoim mieszkańcom, jest naszym celem."

Radny Bąk:
?20 lat nie możemy budować jakichś obiektów z prawdziwego zdarzenia [...] przedsiębiorcy nie mogą się rozwijać. [...] Dlaczego w ten sposób podchodzi się do tych, którzy dają chleb, dają nam budżet...[...] 20 lat nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, [...] uchwaliliśmy statut, który zabronił rozwoju Konstancina. [...] Mieszkańcy wsi walczą 15 lat, żeby im pozwolono normalnie żyć i nie dostają nawet odpowiedzi od gminy na żadne pismo. [...] Jak pan prezes widzi uzdrowisko...to jest śmiech... tego uzdrowiska tak naprawdę nie ma: nie ma zaplecza pokojowego i łóżkowego, ani nie mamy podstawowych walorów leczniczych... ta tężnia to jest sprzed wojny..."

[spisane z oficjalnego nagrania posiedzenia powiatowej Komisji Strategii w dniu 20 listopada 2012]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-12-05 12:11 przez Tomasz Zymer.

pp. B&D, to tylko duet czy soliści większego chóru ? czy ze swoich utyskiwań formułują jakieś wnioski ? czy i jak lobbują na rzecz realizacji tych (jakich?) wniosków ? czy zarząd miasta i gminy K-J zajał stanowisko i przeszedł do ataku ? minęło ponad 2 tyg od tych oficjalnych wystąpień

Bartku, to może kolejny komiks... proponowalbym "Niespełniony koszmar - rzecz o radnym Bąku i Duninie"
ich wizja rozwoju miasta (i wiedza) przeraża...

na marginesie:

Takie tytułowanie p. Dunina przynosi mu widać splendor i nie protestował, gdy na różnych spotkaniach ten i ów lizus tak sie do niego zwracał. Aż ten tytuł przylgnał do niego....

Nigdy nie był wicestarostą

Jak czytamy w BIP starostrwa piaseczyńskiego [bip.piaseczno.pl] :

Marek Gieleciński - Wicestarosta

Stefan Dunin - Członek Zarządu Powiatu

Dariusz Malarczyk - Członek Zarządu Powiatu

Radny Dunin cytowany przez T.Zymera:
"... My też jesteśmy mieszkańcami i uważam, że zwrócenie uwagi naszej gminie na to, że szkodzi swoim mieszkańcom, jest naszym celem."

zn. kto jest mieszkancami ? p. Dunin w kilku osobach? Czy mieszkańcy Kcina (w tym nawet przewodnicząca RP), których sporo w Radzie Powiatu i Komisji Infrastruktury?

Co na słowa tzw. wicestarosty, Przewodnicząca RP, niedawno kandydująca na urząd Burmistrza Kcina?

mania
na marginesie:

Takie tytułowanie p. Dunina przynosi mu widać splendor i nie protestował, gdy na różnych spotkaniach ten i ów lizus tak sie do niego zwracał. Aż ten tytuł przylgnał do niego....

Nigdy nie był wicestarostą

Jak czytamy w BIP starostrwa piaseczyńskiego [bip.piaseczno.pl] :

Marek Gieleciński - Wicestarosta

Stefan Dunin - Członek Zarządu Powiatu

Dariusz Malarczyk - Członek Zarządu Powiatu

Radny Dunin cytowany przez T.Zymera:
"... My też jesteśmy mieszkańcami i uważam, że zwrócenie uwagi naszej gminie na to, że szkodzi swoim mieszkańcom, jest naszym celem."

zn. kto jest mieszkancami ? p. Dunin w kilku osobach? Czy mieszkańcy Kcina (w tym nawet przewodnicząca RP), których sporo w Radzie Powiatu i Komisji Infrastruktury?

Co na słowa tzw. wicestarosty, Przewodnicząca RP, niedawno kandydująca na urząd Burmistrza Kcina?

Z tego co wiadomo, p. Dunin nie jest mieszkańcem Konstancina, tylko Góry Kalwarii.
Zresztą dwa lata temu kandydował na urząd burmistrza m. Góry Kalwarii...

Członek zarządu powiatu proponuje radnym powiatowym szantaż wobec gminy KJ:

Dariusz Malarczyk, członek Zarządu Powiatu: "Jako Rada Powiatu możemy jeszcze zrobić jedną rzecz: [...] Nasze drogi powiatowe w centrum przy uzdrowisku [CHODZI O PIŁSUDSKIEGO I WARECKĄ] mają ograniczenie wprowadzone na wniosek urzędu gminy. Jeżeli negocjacje z Urzędem Gminy Konstancin [W SPRAWIE WYCOFANIA SIĘ Z WNIOSKÓW O OGRANICZENIE TONAŻU NA DROGACH WOJEWÓDZKICH] nie przyniosą skutku, będę wnioskował o zmianę organizacji ruchu i zniesienie ograniczeń w centrum miasta przy uzdrowisku. Wtedy niech się gmina zdecyduje, którędy chce ten ruch puścić ? czy przez centrum, czy drogą [wojewódzką], która do tego jest wyznaczona.?

Józef Zalewski, przewodniczący Komisji Strategii Gospodarczej powiatu: Komisja wnioskuje do Zarządu Powiatu: 1) o zorganizowanie pilnego spotkania Zarządu Powiatu z marszałkiem Struzikiem i Zarządem Województwa Mazowieckiego, żeby zorientować się, jakie są możliwości odstąpienia, czy też wnioskować o odstąpienie od już wprowadzonego zakazu (ograniczenia) na tych drogach wojewódzkich, przy udziale MZDW; 2) o wystąpienie do burmistrza gminy celem zorganizowania spotkania z władzami gminy (burmistrzem i radnymi) Konstancin-Jeziorna w Piasecznie, z udziałem także radnych powiatowych po to, by przedsiębiorcy mogli swoją argumentację, którą prezentują radnym powiatowym, przedstawić również ?w sposób nieograniczony? władzom gminy Konstancin-Jeziorna. Sugestia radnej Katarzyny Obłąkowskiej-Kubiak : ?także z mieszkańcami". Artur Buczyński, radny powiatowy: najpierw trzeba spotkać się z wnioskodawcami [o ograniczenie ruchu], a dopiero potem z województwem, bo jeśli wnioskodawcy nas przekonają, to spotkanie z władzami województwa będzie bezzasadne. Prosi o dodanie do wniosku, że wystąpienie do województwa ma być dopiero po spotkaniu z mieszkańcami i władzami Konstancina, jeśli ono nie przyniesie rozwiązania. Zalewski: To wydłuży czas, zrozum.? Niezidentyfikowany radnyz komisji: ?Wnioskodawcą do Zarządu Powiatu był burmistrz, który stoi po jednej ze stron ? z Twojego ugrupowania. Tu są ludzie, którzy stoją po drugiej stronie. Nie ma sensu spotykać się z tamtą stroną.Zalewski: ?A to ja już nie będę sugerował, czy jedno spotkanie, czy pięć, mnie to nie dotyczy. [...] Nie będę kierował pracą Zarządu Powiatu, które spotkanie ma być przed, a które po.? 3 osoby wstrzymały się przy pierwszym wniosku, 12 za.

Antoni Kobus, Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych: Za zarządzanie ruchem odpowiada Marszałek, ale nadzór nad zarządzaniem ruchem sprawuje Wojewoda. Być może obecne oznakowanie i zarządzanie ruchem jest niewłaściwe - i wtedy sprawę będzie mógł rozstrzygnąć Wojewoda bez konsultacji z Marszałkiem. Zwróćmy się zatem i do Wojewody.

[[i]Spisane z nagrania obrad Komisji Strategii Gospodarczej powiatu w dniu 20 listopada. Tam, gdzie nie ma cudzysłowów, tekst jest streszczeniem nieco dłuższej wypowiedzi.[/i]]

W takim wypadku Urząd, radni powinni przygotować AKTYWNY plan przeciwdziałania zamierzeniom tych dwóch oto panów, którzy delikatnie mówiąc mijają się z prawdą, a i ich wiedza historyczna "nie funkcja".



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-12-05 18:55 przez AK.

Szanowne koleżanki i koledzy radni, przedstawiciele instytucji, stowarzyszeń społecznych, rad osiedli i grup mieszkańców,

W dniu 20 listopada odbyła się podczas posiedzenia Komisji Strategii Gospodarczej powiatu debata na temat ograniczenia ruchu tirów, wywołana wnioskiem 39 przedsiębiorców z terenu naszej gminy o pomoc władz powiatowych w zniesieniu wszelkich ograniczeń ruchu tirów w naszej gminie. Treść tej debaty, z którą część z Państwa mogła się zapoznać dzięki nagraniu przekazanemu przez p. Andrzeja Zambrowicza, wskazuje jednoznacznie, że nie chodzi tylko o zniesienie obecnego cząstkowego ograniczenia ruchu pojazdów o DMC powyżej 16 ton w godzinach szczytu, ale - o frontalny atak na Statut Uzdrowiska, przeprowadzony w momencie, w którym, jak się wydaje, niektórzy radni powiatowi zauważyli pojawiającą się sposobność w postaci słabej aktywności zewnętrznej nowego właściciela spółki uzdrowiskowej. Sprawa tirów jest tu moim zdaniem tylko pretekstem. Wniosek podpisało wielu przedsiębiorców, ale jest on jednobrzmiący. Załączam:
1) skan wniosku przedsiębiorców oraz
2) skrót wypowiedzi radnych powiatowych dla tych osób, które nie mają nagrania lub czasu, by je przesłuchać.

skan wniosku przedsiębiorców jest tu: [www.konstancin.com] - niestety swoje nazwiska ukryli, tacy odważni !

11 grudnia (wtorek) o 16.00 władze gminy (przedstawiciele burmistrza, radni) a także mieszkańcy gminy są zaproszeni na kolejne posiedzenie Komisji Strategii do siedziby Starostwa przy ul. Chyliczkowskiej celem zaprezentowania swojego stanowiska. W międzyczasie Zarząd Powiatu zawnioskował już według mojej wiedzy do Marszałka Województwa o uchylenie ograniczeń ruchu tirów, które my wspólnie wywalczyliśmy, zaś Zarząd Województwa rozpatruje obecnie tę sprawę (być może nawet podjął już decyzje). Nasza obecność i głos podczas posiedzenia Komisji są kluczowe dla dalszych działań w sprawie zarówno tranzytu, jak i losów uzdrowiska. Dlatego serdecznie proszę wszystkich Państwa w miarę możliwości o udział lub wysłanie przedstawicieli swoich stowarzyszeń i grup.

Na prośbę kilkorga osób, po dyskusji na posiedzeniu Komisji Ładu w ubiegłym tygodniu sporządziłem projekt pisma do Komisji Strategii powiatu, który przedstawiam Państwu z nadzieją, że po naniesieniu zaproponowanych przez Państwa poprawek wszyscy się pod nim podpiszemy. Jest teraz bardzo ważne, by mieszkańcy, stowarzyszenia, radni, władze wykonawcze gminy - mówili w tej sprawie jednym głosem.

Mamy niewiele czasu - we wtorek pismo trzeba będzie przekazać władzom powiatowym, zaś wcześniej chcę go także przesłać w formie elektronicznej tym spośród radnych z Komisji Strategii, którzy wspierali nas podczas dyskusji (proszę zajrzeć do załączonego pliku).

Czekam zatem na wszelkie uwagi i sugestie dotyczące treści pisma. Jutro rozdam je także wszystkim osobom obecnym na połączonym posiedzeniu Komisji BOKiS i Budżetu. Podpisy pod ostateczną wersją osoby zainteresowane powinny złożyć do poniedziałku lub we wtorek w Piasecznie przed posiedzeniem Komisji. Mój numer telefonu: 504-080-170.

Z serdecznymi pozdrowieniami,
Tomasz Zymer, radny VI kadencji
_________________________________________________

Konstancin-Jeziorna, 6 grudnia 2012 r.

Niżej podpisani radni Rady-Miejskiej Konstancin-Jeziorna
Przedstawiciele lokalnych stowarzyszeń społecznych
oraz zarządów osiedli mieszkaniowych.

Do: Komisji Strategii Gospodarczej Powiatu Piaseczyńskiego
Do wiadomości: Starosty Powiatowego, członków Zarządu Powiatu, przewodniczącej i wszystkich radnych Rady Powiatu
Dotyczy: Ograniczenia ruchu pojazdów o DMC powyżej 16 ton na drogach wojewódzkich nr 721 i 724 w gminie Konstancin-Jeziorna w godzinach szczytu

Szanowni Państwo Radni,

Z uwagą zapoznaliśmy się z dyskusją i argumentami przedstawionymi podczas posiedzenia Państwa Komisji w dniu 20 listopada przez przedsiębiorców z terenu naszej gminy oraz radnych powiatowych. Na podstawie wysłuchanego nagrania oraz treści wniosku przedsiębiorców możemy ustosunkować się do przedstawionych podczas posiedzenia Państwa komisji argumentów.

1) Ograniczenie ruchu na drogach wojewódzkich w naszej gminie zostało wprowadzone na wspólne wnioski burmistrza gminy, Rady Miejskiej oraz przedstawicieli mieszkańców. 30 listopada 2011 roku odbyło się posiedzenie Komisji Rozwoju Gospodarczego, Infrastruktury i Przeciwdziałania Bezrobociu Sejmiku Województwa Mazowieckiego, którego jednym z punktów była sprawa ograniczenia ruchu pojazdów ciężkich w Konstancinie ? Jeziornie. W posiedzeniu wzięli udział ze strony gminy: zastępca burmistrza p. Ryszard Machałek, przedstawiciele stowarzyszeń lokalnych: Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina oraz Otwarty Konstancin, zarządu osiedla Grapa, a także liczni radni Rady Miejskiej. Komisja Sejmiku 9 głosami za przy jednym wstrzymującym się przegłosowała wniosek do Zarządu Województwa o wprowadzenie całkowitego zakazu ruchu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) powyżej 12 ton na drodze wojewódzkiej nr 724 w granicach gminy uzdrowiskowej. W dniu 21 marca 2012 obecni na rozpoczęciu sesji Rady Miejskiej Konstancin-Jeziorna goście: wicemarszałek województwa, p. Krzysztof Grzegorz Strzałkowski oraz p. dyr. Z. Ostrowski z MZDW poinformowali o podjęciu w dniu 20 marca przez Zarząd Województwa decyzji o zakazie ruchu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 ton po drogach nr 724 i 721 na terenie naszej gminy. Zakaz miał obowiązywać po przygotowaniu projektu zmiany organizacji ruchu i postawieniu odpowiednich znaków. Z zakazu wyłączeni zostali wszyscy przewoźnicy posiadający identyfikatory wydane przez organ wojewódzki, dowożący towary do i od podmiotów lokalnych z terenu gminy. Na podstawie tych informacji od marszałka województwa, Rada Miejska w dniu 26 kwietnia 2012 podjęła uchwałę nr 220/VI/22/2012 w sprawie udzielenia pomocy finansowej Województwu Mazowieckiemu w formie dotacji celowej na sporządzenie projektów organizacji ruchu na drogach wojewódzkich na terenie gminy oraz ich wdrożenie. W dniu 1 września 2012 Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich ostatecznie wprowadził ograniczenie ruchu pojazdów o DMC powyżej 16 ton na drogach wojewódzkich w gminie uzdrowiskowej, jednak wyłącznie w godzinach od 7:00-10:00 i od 16:00 - 20:00.
2) Po wprowadzeniu ograniczenia ruchu, do Komisji Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych ani do Rady Miejskiej nie wpłynęły żadne wnioski przedsiębiorców z terenu gminy dotyczące uchylenia tego zakazu.
3) Należy podkreślić, że ograniczenie wprowadzone obecnie na terenie naszej gminy jest identyczne z tym, jakie już od ponad 6 lat obowiązuje na terenie całego miasta Warszawy. Zarządzeniem Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy Pana Kazimierza Marcinkiewicza nr 4013/2006 z dnia 31.10.2006 w sprawie ograniczenia ruchu tirów, z dniem 1 listopada 2006, na terenie Warszawy wprowadzony został zakaz poruszania się pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 ton w godzinach 7:00 ? 10:00 oraz 16:00 ? 20:00. Ruch tranzytowy niezwiązany z obsługą aglomeracji warszawskiej odbywa się wyłącznie po sieci dróg objazdowych wyznaczonych drogami krajowymi nr 50 i 62 oraz drogą krajową nr 60. Przedsiębiorcy warszawscy, w szczególności podmioty świadczące usługi kolporterskie, kurierskie oraz realizujące budowy na terenie m.st. Warszawy, a także ?w sytuacjach uzasadnionych koniecznością zachowania procesów technologicznych?, mogą być dopuszczani do ruchu na podstawie identyfikatora C16 wydawanego przez Zarząd Dróg Miejskich. Zasady wprowadzone na terenie gminy Konstancin-Jeziorna są w całości analogiczne do warszawskich. Wynika z tego, że ? wbrew twierdzeniom niektórych przedsiębiorców uczestniczących w posiedzeniu Państwa Komisji ? nie tylko pojazdy należące do przedsiębiorców z terenu gminy, lecz także firmy spedycyjne, dostawcy zewnętrzni, mogą otrzymać identyfikatory, jeśli tylko są one potrzebne dla prawidłowego funkcjonowania lokalnych przedsiębiorstw. Według naszych informacji identyfikatory takie są wydawane na bieżąco, i to nie przez gminę, tylko przez zarządcę drogi wojewódzkiej. Po pierwsze zatem, nie istnieje obecnie w naszej gminie żadne realne ograniczenie dostaw towaru do czy od lokalnych przedsiębiorców, pomijając konieczność wystąpienia o stosowny identyfikator. Potencjalnie problem mogłyby mieć tylko takie przedsiębiorstwa, które pragnęłyby ukryć wielkość swoich obrotów i dochodów. Ponadto po drugie, warszawskie przedsiębiorstwa od sześciu lat z powodzeniem funkcjonują i rozwijają się mimo obowiązywania na terenie całego miasta identycznego ograniczenia ruchu. Powstaje zatem pytanie, czemu w Warszawie przedsiębiorstwa o bardzo zbliżonym profilu produkcji czy handlu mogą funkcjonować mimo ograniczenia ruchu, zaś w Konstancinie-Jeziornie to samo ograniczenie miałoby rzekomo powodować upadek przedsiębiorczości. Skoro Warszawę, która jest wielkim europejskim ośrodkiem produkcji i handlu, stać na takie częściowe ograniczenie ruchu, to tym bardziej stać na nie małą podstołeczną gminę, która w swojej strategii ma zapisane funkcje uzdrowiskową i mieszkalną-jednorodzinną jako wiodące. Co więcej, nawet jeśli ograniczenie zostanie zniesione w gminie Konstancin-Jeziorna, to na granicy Warszawy samochody dostawcze o DMC powyżej 16 ton i tak będą zgodnie z rozporządzeniem Prezydenta Warszawy musiały się zatrzymać i czekać na zakończenie okresu określonego w rozporządzeniu ? a tego zrobić nie mogą, gdyż podczas przebudowy drogi nr 724 nie przewidziano nie tylko parkingów na granicy Warszawy, ale nawet zatoczek dla Inspekcji Transportu Drogowego czy kontroli policyjnych.
4) Przedstawiany przez kierownictwo MZDW argument, jakoby niemożność wprowadzenia zakazu ruchu pojazdów ciężkich wynikała ze zobowiązań związanych z wykorzystaniem dotacji unijnej przy przebudowie drogi nr 724, należy uznać za nieznajdujący żadnego poparcia w dokumentach. Z pisma nr I-2/2250-132/12/724 z dn. 3.01.2012 Zastępcy Dyrektora MZDW, p. Mariusza Kozery do Zarządu Osiedla Grapa oraz oficjalnej informacji MZDW o projekcie na stronie [mzdw.pl] jasno wynika, że rezultat pod nazwą ?Oszczędność czasu w przewozach towarowych? nie był w ogóle brany pod uwagę przy podpisywaniu umów o dofinansowanie tej przebudowy z funduszy unijnych. Miernikami realizacji celów projektu były wyłącznie: wskaźnik produktu ? długość przebudowywanej drogi wojewódzkiej oraz wskaźnik rezultatu ? oszczędność czasu w przewozach pasażerskich. Na ten ostatni wskaźnik obecność licznych pojazdów ciężkich na wymienionej drodze może mieć wyłącznie negatywny wpływ, ponieważ spowalnia ruch na rondach i skrzyżowaniach oraz powoduje znacznie przyśpieszoną degradację nawierzchni.
5) Zwracamy także uwagę Państwa radnych, że niezależnie od pesymistycznych opinii wyrażonych przez niektórych z Państwa na posiedzeniu w dniu 20 listopada, gmina Konstancin-Jeziorna nadal posiada jako całość statut uzdrowiska, zaś znowelizowana ustawa o uzdrowiskach od lipca 2011 nie dopuszcza już lokalizacji nowych zakładów produkcyjnych na terenie uzdrowisk. Co więcej, największy zakład na terenie gminy, papiernia w Jeziornie, w marcu 2012 zakończył działalność decyzją swego właściciela, firmy Metsa-Tissue, która wraz z firmą Konstans wystąpiła wkrótce do gminy o zmianę przeznaczenia całego terenu pofabrycznego w oparciu o mieszaną funkcję usługowo-mieszkaniową. W maju 2012, zgodnie zresztą ze znacznie już wcześniejszymi sugestiami p. starosty Jana Dąbka wyrażonymi publicznie m.in. na sesji rady w dniu 10 lipca 2009, Rada Miejska przystąpiła do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów Mirkowa i przyległych. Wszystkie te przemiany i uwarunkowania ustawowe oznaczają, że gmina Konstancin-Jeziorna musi poszukiwać kierunków rozwoju i nowych miejsc pracy w dziedzinach innych, niż logistyka czy produkcja wymieniana w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko. Takimi pożądanymi kierunkami, wymienionymi m.in. w podsumowaniu warsztatów architektonicznych Charrette w Mirkowie, które rozpoczęły proces przekształceń dzielnicy poprzemysłowej, są: handel nakierowany na konkretne grupy klientów, sport i turystyka, gastronomia, usługi konferencyjne, uczelnie, biura wielkich firm i wiele innych. Żadna z tych form działalności nie wymaga intensywnego i niekontrolowanego ruchu pojazdów o DMC powyżej 16 ton, zaś dojazd zarówno do istniejących, jak i do powstających nowych przedsiębiorstw jest naszym zdaniem w pełni zagwarantowany w wyżej przytoczonej decyzji Zarządu Województwa.
6) Gmina Konstancin-Jeziorna, wbrew opinii wyrażonej na Państwa posiedzeniu, nie jest w stanie skupić ?całego wysiłku? na budowie obwodnic dróg wojewódzkich, ponieważ jest to wysiłek finansowy przekraczający w jakichkolwiek, nawet najbardziej fantastycznych szacunkach możliwości nie tylko gminy, lecz także powiatu. Gmina mimo kłopotów finansowych regularnie co roku dofinansowuje remonty i przebudowy kolejnych dróg powiatowych na poziomie 50% - i w bieżącym roku inicjatywa w tej sprawie wyszła od gminy (ulice Chylicka i Gościniec). Natomiast budowa obwodnicy drogi nr 724, której koszt jest szacowany na prawie miliard złotych, możliwa będzie wyłącznie w oparciu o dofinansowanie unijne do środków z budżetu województwa. Jeśli władzom powiatowym zależy na rozwiązaniu kwestii ruchu tranzytowego do Warszawy przez naszą gminę, a także dojazdu do zakładów na terenie gminy, powinny wspólnie z władzami gminy Konstancin-Jeziorna prowadzić intensywne rozmowy i przemyślany lobbing na rzecz budowy tejże obwodnicy. Tymczasem, w miejsce wspólnych skoordynowanych działań, ze zdumieniem słyszymy ze strony przedstawiciela Zarządu Powiatu namowy do szantażowania władz gminy przez Radę Powiatu. Pan Dariusz Malarczyk, członek Zarządu Powiatu, powiedział na posiedzeniu Państwa Komisji w dniu 20 listopada: ?Jako Rada Powiatu możemy jeszcze zrobić jedną rzecz: [...] Nasze drogi powiatowe w centrum przy uzdrowisku [ulice w strefie A uzdrowiska] mają ograniczenie wprowadzone na wniosek urzędu gminy. Jeżeli negocjacje z Urzędem Gminy Konstancin nie przyniosą skutku, będę wnioskował o zmianę organizacji ruchu i zniesienie ograniczeń w centrum miasta przy uzdrowisku. Wtedy niech się gmina zdecyduje, którędy chce ten ruch puścić ? czy przez centrum, czy drogą [wojewódzką], która do tego jest wyznaczona.? Stosowanie takiej stylistyki przez przedstawiciela władz powiatowych w kontekście troski o wspólne dobro, jakim jest - także wielokrotnie wyrażanym zdaniem pana starosty oraz przewodniczącej Rady Powiatu i wielu powiatowych radnych - jedyne na Mazowszu uzdrowisko, niestety nie sprzyja porozumieniu i współpracy. Uważamy, że powiat i gmina powinny przyjmować w kwestiach strategicznych postawę partnerską, a próby ?napominania? władz gminy czy kwestionowania suwerennych decyzji demokratycznie wybranego samorządu są niedopuszczalne.
7) Gmina Konstancin-Jeziorna nie posiada mostu na Wiśle, zaś wszystkie strategiczne drogi o znaczeniu ponadlokalnym: m.in. S2 (POW) oraz droga krajowa nr 79 ? przebiegają przez gminy ościenne. Istnieją obecnie liczne alternatywy dla ruchu tranzytowego pojazdów ciężkich przez uzdrowisko Konstancin-Jeziorna do i z Warszawy, zaś kolejne trasy m.in. na terenie gmin Góra Kalwaria i Piaseczno są w trakcie projektowania i budowy. Centrum Konstancina-Jeziorny, wbrew niektórym opiniom wyrażanym podczas posiedzenia Państwa Komisji, to nie tylko parę kwartałów ulic w dzielnicy willowej. Droga nr 724 przebiega przez sam środek gęsto zaludnionych osiedli mieszkaniowych Grapy i Jeziorny w strefie ?B? ochrony uzdrowiskowej, zaś ruch generowany przez drogi wojewódzkie wlewa się nadal drogami powiatowymi - ulicami Warecką i Piłsudskiego - bezpośrednią do strefy ?A?, gdzie obowiązują przecież ścisłe zakazy związane z zachowaniem funkcji leczniczych i walorów uzdrowiskowych. W chwili obecnej wprowadzone przez powiat ograniczenie takiego ruchu nie jest egzekwowane w praktyce. Droga nr 724 (wg pomiarów GDDKiA z roku 2010) generowała średni dobowy ruch (SDR) 24746 pojazdów, co stanowi ponad siedmiokrotność średniej dla dróg wojewódzkich wynoszącej w roku 2010 SDR=3398. Cytowane przez niektórych radnych z Państwa Komisji dane procentowe nie zmieniają twardych liczb bezwzględnych: według powyższych danych, przez miasto przejeżdża ok. tysiąca pojazdów o DMC powyżej 16 ton dziennie. Większość z nich to pojazdy jadące tranzytem do Warszawy, nie mające z lokalnym biznesem nic wspólnego. Badania hałasu wykonane w ramach raportu o oddziaływaniu planowanej obwodnicy drogi nr 724 na środowisko, dostępne także publicznie, na ul. Wilanowskiej w centrum osiedla Grapa wskazują na stałe przekraczanie dopuszczalnych norm o 30 do 50 dB, co oznacza już poważne zagrożenie zdrowia mieszkańców. Ruch ciężki odbywa się przez sam środek osiedla Grapa w odległości 4-5 metrów od okien bloków. Ogromna intensywność ruchu oraz nieprzestrzeganie ograniczeń szybkości przez kierowców stwarzają nie tylko uciążliwość w postaci hałasu i drgań, ale także zagrożenie dla mieszkańców przekraczających codziennie tę trasę. Podczas niedawnej przebudowy tej drogi ruch tirów się rozproszył i nie spowodowało to istotnych problemów na innych drogach. Podstawowym czynnikiem zniechęcającym weekendowiczów i kuracjuszy do korzystania z weekendowej oferty kurortu i miasta-ogrodu, a w konsekwencji stanowiącym przeszkodę dla rozwoju miasta, a także dla powodzenia planów inwestycyjnych spółki Uzdrowisko Konstancin-Zdrój SA, jest ogromna uciążliwość dojazdu do Konstancina i pobytu w centrum miasta wywołana w znacznym stopniu przez hałas i zanieczyszczenia generowane przez ruch pojazdów ciężkich.
8) Należy podkreślić, że obecne cząstkowe ograniczenie ruchu, jakkolwiek stanowi ?pierwszy krok we właściwym kierunku?, to jednak zdaniem Burmistrza Gminy Konstancin-Jeziorna ?nie jest dla nas satysfakcjonujące i nie może być uznane za realizację wniosków gminy w tym zakresie? (pismo Burmistrza nr DG.0644.40.2012 z dn. 26.09.2012 w odpowiedzi na interpelację radnego Tomasza Zymera). Dalej w tym samym piśmie Burmistrz stwierdza, iż ?obowiązujące obecnie rozwiązanie traktujemy jako tymczasowe?. Również radni Rady Miejskiej wyrazili opinię, że ?zakaz będzie niemożliwy do wyegzekwowania, nie poskutkuje zmniejszeniem emisji spalin i hałasu w centrum uzdrowiska i nie poprawi bezpieczeństwa w rejonach gęstej zabudowy. A zatem nie spełni swojej roli? (?Nad Wisłą?, 6.09.2012). Podczas wrześniowej sesji Rady Miejskiej, radni przeważającą większością 15 głosów przy 18 obecnych zobowiązali burmistrza i Urząd Miasta i Gminy do podejmowania wszelkich kroków w celu wprowadzenia w gminie całkowitego zakazu ruchu pojazdów powyżej 16 ton, z oczywistym wyłączeniem pojazdów dowożących towar do i od przedsiębiorców lokalnych.
9) Oznacza to, że w praktyce obecne cząstkowe ograniczenie ruchu, identyczne z tym obowiązującym w całej Warszawie, ma charakter niedoskonałego kompromisu, zaś postulat całkowitego zniesienia tego ograniczenia jest próbą potraktowania Konstancina-Jeziorny nie jako uzdrowiska, lecz jako logistycznego zaplecza stolicy, gdzie stołeczne ograniczenia ruchu obowiązywać nie mogą. Intrygujący jest także fakt, że wniosek o zniesienie ograniczenia ruchu, mimo, że złożony indywidualnie przez ponad 30 przedsiębiorców, jest według naszej wiedzy jednobrzmiący i wyszedł spod jednej i tej samej ręki. W kontekście debaty, jaka miała miejsce podczas posiedzenia Państwa komisji 20 listopada, można by się zastanawiać, czy dyskusja toczy się o częściowym ograniczeniu ruchu na drogach wojewódzkich, czy też o likwidacji uzdrowiska Konstancin-Jeziorna ? nie jako prywatnej spółki, tylko jako gminy uzdrowiskowej chronionej zapisami ustawy i decyzją Ministerstwa Zdrowia.

Podsumowując, proponujemy, żeby w dalszej dyskusji nad tym złożonym problemem skoncentrować się na pytaniu, czy faktycznie wprowadzone obecnie ograniczenie ruchu może powodować jakieś konkretne niedogodności dla lokalnych przedsiębiorców, a jeśli tak, to jak je usunąć bez zaprzepaszczania całego tego wysiłku, który został wykonany w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w celu wyeliminowania istotnego zagrożenia dla rozwoju zarówno miasta, jak i uzdrowiska, jakim jest potwierdzony badaniami GDDKiA ruch na poziomie tysiąca pojazdów o DMC powyżej 16 ton przez centrum miasta oraz drastyczne przekroczenia norm hałasu i zanieczyszczenia powietrza na terenie gęsto zamieszkałym, położonym w strefie B ochrony uzdrowiska. Liczymy na to, że przy wsparciu władz powiatowych problem zostanie ostatecznie rozwiązany wraz z budową obwodnicy drogi nr 724 w przebiegu możliwie najmniej uciążliwym dla mieszkańców.

Z poważaniem,
[PODPISY]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-12-07 18:08 przez mania.

Ja popieram, i nie mam nic do dodania lub ujęcia - precyzyjny i logiczny wywód. POproszę panią prezes naszego skromnego stowarzyszenia, aby podpisała w naszym imieniu.

Leki, bardzo dziękuję i podaj namiary do tej Pani, żebym mógł się z nią skontaktować. Skrzynkę mam zatkaną, mój telefon 504 080 170, email: exams@orange.pl