Za takie parkowanie powinien być mandat lub odcholowanie.Pieniądze z tego tytułu zasilają kasę miejską.W Konstancinie przepisy o prawidłowym parkowaniu nie obowiązują,co pokazuje poniższe zdjęcie. Tak pilnuje pożądku Straż Miejska !!!!! C.D.N.

[imageshack.us]

Jedź na ul. Paproci. Tam masz takich co najmniej 5 naraz, bo developer nie zadbał o parkingi w nowiutkim bloku (przepraszam, apartamentowcu na bagnach, na skrzyżowaniu torowiska z Bielawską ;) ) Straż, cóż, ot, straż.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

amadeusz1988
Za takie parkowanie powinien być mandat lub odcholowanie.Pieniądze z tego tytułu zasilają kasę miejską.W Konstancinie przepisy o prawidłowym parkowaniu nie obowiązują,co pokazuje poniższe zdjęcie. Tak pilnuje pożądku Straż Miejska !!!!!

Była na ten temat dyskusja na jednym z ostatnich posiedzeń Komisji Budżetu. Ja postulowałem, żeby zwiększyć dochody z mandatów (wykonanie budżetu jest tu wielokrotnie poniżej zaplanowanego na I półrocze) poprzez ściganie przekraczających prędkość oraz parkujących w Parku w weekendy, w szczególności handlarzy wjeżdżających do Parku Zdrojowego samochodami dostawczymi w poprzek świeżo posadzonych trawników. P. burmistrz Jańczuk zaoponował, że w naszej gminie nie ma wystarczającej liczby miejsc parkingowych w strefie A i trudno się dziwić, że goście i spacerowicze muszą gdzieś zaparkować. Jego zdaniem akcje warszawskiej Straży Miejskiej z zakładaniem blokad i bezwzględnym ściganiem nielegalnie parkujących fatalnie wpłynęły na wizerunek Straży i zantagonizowały mieszkańców wobec władz miasta. Mieszkańcy jego zdaniem powinni uznawać strażników za przyjaznych i pomocnych mieszkańcom, a nie za wrogów, których należy przechytrzyć (któryś z radnych wspomniał tutaj o atrapach blokad zakładanych przez wielu kierowców na własne samochody w W-wie, było dużo śmiechu). Generalnie większość obecnych na posiedzeniu radnych poparła burmistrza.
Udało mi się wtedy "ugrać" tyle, że burmistrz obiecał zobowiązać Straż Miejską do oczyszczenia chodnika przed szkołą Reymonta z parkujących w poprzek chodnika w godzinach porannych pojazdów, tak, żeby dzieci nie musiały przepychać się do szkoły jezdnią między samochodami. Burmistrz słowa dotrzymał i następnego dnia rano osobiście sprawdzał, czy chodnik jest "czysty".

Amadeuszu, a kto by latał po opłotkach, zeby szukać źle parkuących? Wystarczy sie pzrejechać przez ul Źródlana, przy Parku Zdrojowym. Tam kilkadziesięciu takich asów kierownicy w każdy łykend. Są jeszcze ciekawsze stoi sobie taki znak białe kółko z czerwoną obwódką (co to za znak?), a za nim plejada eleganckich fur, bo pzrecież każdy musi prawie wjechać do tężni. Publikowałam takie zdęcia na starym forum - wiem że nie da się ich otworzyć. Jesli znadę to wrzuce - zdjęcia sprzed lat, ale nadal aktualne (no może fury jeszcze modniejsze). SM jeździ sobie uliczkami w sercu zdrowiskai nie wizdzi, że tyle kasy parkuje pzred nosem. Kiedyś w lipcową niedzielę obliczyłam - na ul. Źródlanej parkowało 65 samochodów, 14 na P.Skargi i 7 na uliczce w str tężni (pzredłużenie Kraszewskiego) za znakiem zakaz ruchu.

Straż Miejska nie jest od tego aby ją kochać. Pewnie należałoby szanować. Ale na to trzeba sobie zasłuzyć. Dziś autorytet SM w Konstancinie jest żaden , a nawet jak w piosence Lady Punk pt. "Mniej niż zero" . Najlepszym dowodem na to jest , że najwięcej meneliczków stoi całymi dniami obok punktu Lotto , zaczepiaja ludzi niesmiertelnym :- daj 20;50 gr. A panom strażakom to nie przeszkadza . Nie przeszkadza też nagminne , takie parkowanie przed sklepikami spoż. , że bardzo często trudno chodnikiem przejść.
Jedną z przyczyn takie stanu rzeczy jest fakt , ze w SM zatrudnia się miejscowych.
A w Warszawie ciągle jest tak , że jesli choćby na chwilę zostawisz samochód bez opłaconego parkingu , to jak spod ziemi wyrasta strażnik i wlepia mandat bez litości. A nasi strażnicy aby się nie narażać (być może swoim znajomym) wolą sobie gdzieś na uboczu stanąć i niejednokrotnie pospać w samochodzie.
Moim marzeniem jest zrobić im w takiej sytuacji zdjęcie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-06 22:43 przez harmattan.

jest za mało miejsc parkingowych, ale są ulice pięknie urządzone np. Graniczna - ślepo zakończona tuż przy Parku, zmieści się kilkadziesiąt samochodów. P.Skargi od Batorego w kier Piasta - też niezbyt uczęszczana, chyba Widok - naprzeciw Białego Domu - sanatorium, wszędzie tam można zrobić parkingi. Natomiast ul. Źródlana wzdłuż Parku powinno się zostawić tak jak jest ze znakami zakazu parkowania czy zatrzymywania. Niech będzie przelotowa, bo jak nie daj Boże coś się stanie w Parku - w weekendy bywa kilka tys osób, to kiszka z woda, żadna Straż Pożarna, karetka nie pzrejedzie między brykami ustawionymi po obu str ulicy.

Już nie wiem co mam Tomku na ten temat pisać. Postawa Burmistrza i radnych w tej sprawie nie ma absolutnie nic do rzeczy z porządkiem i bezpieczeństwem w mieście. Jest to bardziej do śmiechu niż do irytacji.
Harmattan i Mania mają absolutnie rację. Trzeba myśleć.
Jeżeli mają Straż Miejską kochać to niech zajmą się przeprowadzaniem dzieci i staruszków przez ulicę.
Założenie może i słuszne, tylko nie oczekujcie czystości, bezpieczeństwa i porządku w mieście. Jak strażnicy są miejscowi i nie mają odwagi karać za wykroczenia drogowe / władza im na to pozwala / to znaczy, że nie rozumieją oni i ich przełożeni istoty sprawy.
Czy ktoś w tym mieście zajmuje całościowo bezpieczeństwem i porządkiem, bo jak widać z postów na Forum nie robi tego ani Policja / odsyła do straży i vice versa / nie koordynuje tego nikt z urzędu ani też z Rady.

nie koordynuje tego nikt z urzędu ani też z Rady

jak wynika ze słów napisanych przez Tomka

P. burmistrz Jańczuk zaoponował, że w naszej gminie nie ma wystarczającej liczby miejsc parkingowych w strefie A i trudno się dziwić, że goście i spacerowicze muszą gdzieś zaparkować.(...). Mieszkańcy jego zdaniem powinni uznawać strażników za przyjaznych i pomocnych mieszkańcom, a nie za wrogów

nie tyle nie koordynuje co wręcz przyzwala na łamanie przepisów by nie zrazić....nieporządnych mieszkańców?
ja się zgadzam, że wszystko winno być oparte na zdrowym rozsądku jednak ja osobiście nie będę czuł się wrogiem strażnika miejskiego karającego kogoś kto zaparkował na środku trawnika...

bo developer nie zadbał o parkingi

Jeszcze ciekawiej jest w Piasecznie przy cmentarzu. Parking jest, a trawnik zastawiony samochodami. Zawsze to taniej zwłaszcza gdy w domu są trzy "fury"

Ależ apropos:

"Na co mieszkańcom taka straż, co tylko mandaty wlepia

Bartłomiej Kuraś
07.11.2011 aktualizacja: 2011-11-07 00:11

Mieszkańcy Raby Wyżnej stwierdzili, że straż gminna nic nie robi, tylko niesłusznie wlepia mandaty za zdjęcia z fotoradaru. Zaapelowali więc do radnych, by zlikwidowali tę formację. I radni podzielili ich opinię.

Bunt mieszkańców przeciwko gminnym strażnikom rozpoczął się przed dwoma laty. W maju 2009 r. nieoznakowany fotoradar zarejestrował w Rokicinach Podhalańskich przekroczenie o 47 km/godz. dozwolonej prędkości przez kierowcę opla. Samochód jest własnością przedsiębiorcy z pobliskiego Harkabuza Krzysztofa Biela. Biel dostał więc wezwanie do zapłacenia 300 zł mandatu wystawionego przez gminę Raba Wyżna, której strażnicy ustawili fotoradar.

Biel się zdenerwował, bo twierdzi, że to nie on prowadził samochód, tylko jego pracownik. Ten z kolei zeznał, że jechał przepisowo. Strażnicy upierają się jednak, że to Biel jest widoczny na zdjęciu i że przepisy zostały złamane. Właściciel samochodu oddał więc sprawę do sądu. Ta ciągle się toczy. Podczas rozpraw wyszło m.in. na jaw, że strażnicy z Raby Wyżnej pożyczyli fotoradar z sąsiedniej Mszany Dolnej, a podczas wizji lokalnej na dysku twardym aparatury rzekomego zdjęcia Biela nie znaleziono.

[...]"

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,10599940,Na_co_mieszkancom_taka_straz__co_tylko_mandaty_wlepia.html

Rychliwy ten sąd, ale czy sprawiedliwy.Nasze sądownictwo ma wielkie uznanie po rządach Ćwiąkalskiego i Czumy.Nazwisko obecnego ministra nie jest znane.

Mieszkańcy Raby Wyżnej stwierdzili, że straż gminna nic nie robi, tylko niesłusznie wlepia mandaty za zdjęcia z fotoradaru. Zaapelowali więc do radnych, by zlikwidowali tę formację. I radni podzielili ich opinię.

Czy to znaczy , że radni Konstancina maja być równie głupi ? Bo mieszkańców naszego miasta jestem dziwnie spokojny.

W maju 2009 r. nieoznakowany fotoradar zarejestrował w Rokicinach Podhalańskich przekroczenie o 47 km/godz. dozwolonej prędkości przez kierowcę opla.

Teraz juz nie ma czegoś takiego jak nieoznakowany fotoradar.

Wracałem wczoraj z Konstancińskich Zaduszek około godz 21 i oto taki widok na ulicy niedaleko ronda Jana Pawła II , chodnikiem idzie nawalony gość zatacza się na środek ulicy i wraca chwiejnym krokiem na chodnik i tak kilka razy, śliczny taniec prawie jak walc . Obok przejeżdża samochód Straży Miejskiej oczywiście zwalnia aby nie zrobić krzywdy piechurowi i jedzie dalej . Jak to dobrze ,że auto Straży zachowało szczególną ostrożność bo mogło dojść do wypadku . Chyba kamera monitoringu powinna objąć ten incydent jeśli jest gdzieś okolicach ronda .

widocznie strażnicy wprowadzają w praktykę dyrektywy burmistrza, aby "Mieszkańcy jego zdaniem powinni uznawać strażników za przyjaznych i pomocnych mieszkańcom, a nie za wrogów, których należy przechytrzyć "
;)

Przyjaźni może i są, ale pomocni tylko bywają.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Prokuratura jest lepsza niż SM.
Oleśnica ściga "łobuzów"

Ale jest i dobra informacja.
Na budynku Sądu w Piasecznie wywieszono dzisiaj tylko polskie flagi.
Jeśli już nas skażą, to Polacy



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-11 16:26 przez Akizuka.

Nasz szeryf tak daleko się chyba nie posunie.

Nasze sądownictwo ma wielkie uznanie po rządach Ćwiąkalskiego i Czumy

złośliwi i zainteresowani angażowaniem polityki ogólnokrajowej na lokalne poletko (ja jestem przeciw od zawsze!) zwróciliby uwagę jakie było uznanie dla sądownictwa (o prokuraturze nie wspominając) w czasie/po rządach ich poprzednika, obecnego, oddelegowanego do Europy odszczepieńca z jedynie słusznej dla niektórych formacji...
dajmy spokój! proszę!!!!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-11 15:50 przez Artek_Bartek.

pionek AGORY
"Mieszkańcy jego zdaniem powinni uznawać strażników za przyjaznych i pomocnych mieszkańcom, a nie za wrogów, których należy przechytrzyć "

Tak, też byłem na tej sesji i nie mogłem uwierzyć, że to słyszę. Co to za fraza ? Nie wiem czy Pan Burmistrz sobie z nas kpi czy nie rozumie co mówi ?

Przypomnę tylko (rozwinięcie jest w wątku o budżecie) że SM kosztuje nas ponad milion złotych i jeszcze jest plan żeby kupić im dodatkowy samochód !

Pracuje tam 13 zadowolonych ludzi, biorących co miesiąc pensyjkę 5000 złotych (powiedzmy 3 tys. na rękę) ! No niezła gratka jak za wożenie d***py samochodem i spanie po krzakach.

A to wszystko w imię miłości wzajemnej ... Panie Burmistrzu Jańczuk ! Pomyśl Pan zanim coś, czasem powiesz.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-04 21:44 przez Marek Wysmułek.

nie u nas - na razie, ale jak dostaną obiecaną zabawkę, to kto wie?


Kierowca karetki stacjonującej w Więcborku, jadącej do wypadku, przekroczył dozwoloną prędkość, co wychwycił fotoradar. Strażnicy miejscy z Człuchowa zażądali od szpitala zapłaty 490 złotych mandatu.
Szósty grudnia był bardzo gorącym dniem dla służb ratowniczych z Człuchowa i okolicznych powiatów. W akcji ratowania poszkodowanych w wypadku autobusu w okolicach Pawłówka uczestniczyli ratownicy z trzech województw, między innymi z Więcborka.
więcej tu: [www.dziennikbaltycki.pl]

Szef szpitala niezbyt pochlebnie wyrazil sie o tamtejszych strasznikach i zapowiedział, że nie wskaże kierowcy i nie zapłaci.