Polityka lokalna i samorząd :  Konstancin.com - Forum mieszkańców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Miejsce do rozmów o polityce wyłącznie lokalnej. Żadnych popisów.
Moderacja: Bartek 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
Strony: 123456-->
Bieżąca strona: 1 z 6
Dyskusja o przyszłości edukacji w gminie
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.adsl.inetia.pl)
Data: 13 lis 2011 - 00:52:47

wątek z pogranicza 'spraw mieszkańców' jednak wg mnie bliżej 'polityki lokalnej'...

Wiele jest osób zainteresowanych odpowiedzią na pytanie 'dokąd zmierzasz konstancińska edukacjo?'.
Z tego względu powstała inicjatywa powołania Rady Rad Rodziców czyli ciała, które zrzesza Rady Rodziców ze wszysktich szkół gminnych.
Celem tej inicjatywy jest rozpoczęcie dyskusji o tym co zrobić by poziom kształcenia systematycznie rósł, środki były wykorzystywane w maksymalnie efektywny sposób a nakłady na infrastrukturę były adekwatne do potrzeb.
14 go października (w Dzień Edukacji Narodowej) złożone zostało skierowane do Burmistrza pismo, pod którym podpisy złożyli przedstawiciele wszystkich Rad Rodziców



Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 1, 05-510 Konstancin-Jeziorna, ul. Wojewódzka 12
Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 2, 05-510 Konstancin-Jeziorna, ul. Żeromskiego 15
Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 3, 05-520 Konstancin-Jeziorna, ul. Bielawska 57
Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 4, 05-507 Słomczyn, ul. Wilanowska 218
Rada Rodziców przy Zespole Szkół Integracyjnych Nr 5, 05-520 Konstancin-Jeziorna, ul. Szkolna 7
Rada Rodziców przy Szkole Podstawowej Nr 6 w Opaczy, 05-520 Konstancin-Jeziorna


Konstancin-Jeziorna, 14.10.2011r.

Do
Burmistrza Gminy Konstancin-Jeziorna
Kazimierza Jańczuka
Urząd Miasta i Gminy
Konstancin - Jeziorna


Szanowny Panie Burmistrzu,


Dziś przypada dzień szczególny - Święto Edukacji Narodowej, w którym oczy i umysły wielu obywateli skierowane są na szkoły, w których uczą się ich dzieci. Wyrażamy nadzieję, że również dla Pana Burmistrza jest to dzień, w którym przedmiotem refleksji jest edukacja w naszej gminie.

Dlatego też, właśnie dzisiaj wraz z życzeniami sukcesów na polu realizacji zadań oświatowych składamy załączone Memorandum ze spotkania Rad Rodziców ze wszystkich gminnych szkół.

Pragniemy poinformować, że działając na podstawie ustawy z dnia 7 września 1991 o systemie światy (Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 329, z późn. zm.) zgodnie z art. 53 pkt. 5, nawiązaliśmy współpracę wszystkich Rad Rodziców w poszczególnych szkołach.
W zgodzie zaś z zapisami art.54 ww. Ustawy pkt. 1 mamy możliwość występowania z wnioskami i opiniami we wszystkich sprawach naszych szkół. W szczególności zaś chcemy skorzystać z praw zagwarantowanych przez ustawodawcę w zakresie składania wniosków dotyczących budżetu przeznaczonego na edukację dzieci z terenu gminy Konstancin-Jeziorna.

W dniu 6.10.2011 odbyło się I międzyszkolne spotkanie Rada Rodziców gminnych szkół. Efektem tego spotkania jest uzgodnione, wspólne stanowisko ujęte w formie załączonego Memorandum. Mamy nadzieję, że Pan Burmistrz planując swoje długofalowe działania oraz budżet na kolejny rok, weźmie pod uwagę zgłoszone przez Rady Rodziców palące problemy w gminnej oświacie.

Jesteśmy świadomi, iż zaniedbań w zakresie infrastrukturalnym nie da się nadrobić natychmiast. Chcielibyśmy jednak zapoznać się z planem poprawy sytuacji, jak również z planem realizacji zadań oświatowych w gminie do końca kadencji Pana Burmistrza.
Oferujemy równocześnie pomoc i współpracę. Jesteśmy gotowi na spotkanie (lub nawet cykl regularnych spotkań), by zapoznać się z planami realizacji zadań Pana Burmistrza w interesującym nas obszarze.

Oczekujemy merytorycznej dyskusji o przyszłości naszych małych obywateli uwzględniającej szeroko pojęte i dalekosiężne plany rozwoju systemu edukacji w gminie, której jest Pan Burmistrz obecnym gospodarzem.

Wyznaczyliśmy następujące osoby do kontaktu:
xxxxxxxxxx
Mailowo prosimy o kontakt na adres: radarodzicow@slomczyn.edu.pl


Do wiadomości:
Przewodnicząca Komisja BOKiS, p. Grażyna Chojnowska
Przewodniczący Rady Miejskiej p. Andrzej Cieślawski

W imieniu Rad Rodziców,

wspomiane powyżej Memorandum miało następującą treść




Memorandum
ze spotkania Rad Rodziców Zespołów Szkół Gminy Konstancin-Jeziorna
z dnia 6.10.2011r.
Motto: ?Takie będą Rzeczpospolite, jakie ich młodzieży chowanie?, Jan Zamoyski
Poniższe stanowi wspólne i uzgodnione stanowisko reprezentantów Rad Rodziców działających przy szkołach i zespołach szkół będących w zarządzaniu Gminy Konstancin-Jeziorna:

- Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 1, 05-510 Konstancin-Jeziorna, ul. Wojewódzka 12
- Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 2, 05-510 Konstancin-Jeziorna, ul. Żeromskiego 15
- Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 3, 05-520 Konstancin-Jeziorna, ul. Bielawska 57
- Rada Rodziców przy Zespole Szkół Nr 4, 05-507 Słomczyn, ul. Wilanowska 218
- Rada Rodziców przy Zespole Szkół Integracyjnych Nr 5, 05-520 Konstancin-Jeziorna, ul. Szkolna 7
- Rada Rodziców przy Szkole Podstawowej Nr 6 w Opaczy, 05-520 Konstancin-Jeziorna

Pogarszająca się w ostatnich miesiącach sytuacja oświaty w naszej gminie budzi nasze najgłębsze zaniepokojenie. Wyrażamy nasze oburzenie i nie zgadzamy się w szczególności na:

1. Cięcia budżetowe dokonywane obecnie w obszarze oświaty na terenie naszej gminy.
W wyniku wieloletnich zaniedbań i obecnych cięć oferta edukacyjna szkół jest żenująco uboga, o czym najdobitniej świadczy:
a. Brak kół zainteresowań, w których dzieci mogłyby rozwijać się i poszerzać swoje zainteresowania ? w stosunku do roku poprzedniego liczba godzin przeznaczona na zajęcia dodatkowe drastycznie spadła. Wiele kół zainteresowań zostało zlikwidowanych!
b. Brak wystarczającej liczby etatów umożliwiających realizowanie zajęć wyrównawczych i kompensacyjnych dla uczniów słabszych i ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Uważamy, że etaty w szkołach powinny być kształtowane w wymiarze proporcjonalnym do ilości potrzebujących uczniów i pozwalające na skuteczne realizowanie rozporządzeń i programów MEN
c. Brak dodatkowych godzin na przygotowanie uczniów klas 6 SP i III gimnazjum do egzaminów
d. Brak nauki drugiego języka obcego w klasach IV-VI szkół podstawowych, co jest obecnie normą w szkołach warszawskich
e. Brak sal gimnastycznych w wielu szkołach (np. w Opaczy i w ZS nr 5 przy ul. Szkolnej)
f. Stan bazy komputerowej i infrastruktury technicznej pozwalającej na ?szybki Internet? pozostawia wiele do życzenia i stawia nas daleko za szkołami warszawskimi
g. Brak funkcjonowania dziennika elektronicznego we wszystkich szkołach poza ZS nr 1 i ZS 4 w Słomczynie
h. Brak świetlic w większości szkół i za mała ilość opiekunów
i. Brak stołówek i kuchni umożliwiających gotowanie zdrowych i świeżych posiłków na miejscu, bez konieczności korzystania z zewnętrznego cateringu (dot. szkół w Słomczynie i Opaczy)
j. Brak parkingu przy szkołach ? szczególnie dotkliwa sytuacja w ZS nr 3 przy ul. Bielawskiej. Konieczność rozbudowy parkingu przy ZS nr 4 w Słomczynie.
k. Brak wystarczającego zaplecza gospodarczego w szkołach, konieczność dobudowy nowych lub zaadoptowania i remont istniejących pomieszczeń ? np. ZS nr 4 w Słomczynie
l. Brak wystarczającej ilości sal lekcyjnych w stosunku do liczby uczniów wymuszający dwuzmianową pracę ? ZS nr 2 przy ul. Żeromskiego
m. Niewystarczająca oferta zajęć opiekuńczych w dniach wolnych od zajęć szkolnych (ferie, wakacje) takich jak ?lato w mieście? czy ?zima w mieście? dla dzieci pracujących rodziców (zajęcia organizowane przez GOSiR trwają do 13.00, podczas gdy rodzice pracują do 17.00). Brak oferty szkół w tym zakresie.
n. Brak poprawiającej bezpieczeństwo sygnalizacji świetlnej na przejściach dla pieszych przy szkołach (światła pulsacyjne) oraz znaków ograniczenia prędkości przed szkołami, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie ruchliwych dróg np. ZS nr 4 w Słomczynie
o. Brak szkoleń dla nauczycieli umożliwiających stały rozwój kompetencji: szkolenia z zakresu motywacji uczniów, dysleksji, radzenia sobie ze stresem, pracy z dziećmi z ADHD, przeciwdziałania agresji itd. Brak długofalowego planu rozwoju zawodowego kadry nauczycielskiej w gminie.
p. Brak międzyszkolnych programów dot. bezpieczeństwa (z wykorzystaniem Policji), wyrównywania szans edukacyjnych (problem dzieci zaniedbanych wychowawczo dotyczy całej gminy) itp.
q. Brak koordynacji ze strony gminy umożliwiającej korzystanie z przygotowanych programów finansowanych z funduszy unijnych przez wszystkie szkoły jednocześnie
r. Podejmowane w gminie inwestycje w infrastrukturę oświatową nie przewidują długoplanowych i satysfakcjonujących rozwiązań np. w 3 lata po rozbudowie ZS nr 2 wprowadza się dwuzmianowość, remont szkoły w Opaczy nie przewiduje tego, czego szkoła najbardziej potrzebuje, czyli sali gimnastycznej i stołówki, zbudowany kilka lat temu parking przy ZS nr 4 w Słomczynie wymaga pilnie rozbudowy

2. Mimo, iż oświata stanowi aż 1/3 budżetu gminy w chwili obecnej w gminnej oświacie brak jest nie tylko długofalowej wizji, ale również koordynacji bieżących działań na właściwym poziomie! Szczególnie dotkliwym wydaje się brak w strukturze urzędu wydziału oświaty, zatrudniającego kompetentnych i decyzyjnych urzędników oraz doświadczonego, posiadającego długofalową wizję rozwoju kierownika. Stworzenie takiego wydziału pozwoliłoby na ekonomiczne zarządzanie placówkami, planowanie i realizowanie modernizacji infrastruktury przy wykorzystaniu ekonomii skali (wspólne przetargi dla szkół, synchronizacja działań, lepsze planowanie i budżetowanie itd.) oraz umożliwiłoby osiągnięcie oszczędności przez przejęcie niektórych funkcji administracyjnych rozproszonych obecnie w poszczególnych szkołach. W chwili obecnej w gminnej oświacie brak jest koordynacji i długofalowej wizji.

3. Brak wykorzystania w wystarczającym stopniu dostępnych w ramach programów pomocowych środków unijnych. Komórka odpowiedzialna za pozyskiwanie i obsługę programów unijnych przez brak wsparcia ze strony wydziałów merytorycznych zdaje się być niewydolna. Nie dość, że nie jest w stanie terminowo realizować istniejących projektów, to w ogóle nie podejmuje żadnych starań o uzyskanie nowych funduszy i tworzenie nowych projektów (np. wyrównywanie szans edukacyjnych mogłoby być sfinansowane w znacznym stopniu ze środków zewnętrznych). Liczne opóźnienia w realizacji powodują obniżanie założonych korzyści z projektu (programy w ZS nr 2 i 4) lub nawet odstąpienie od projektu (np. place zabaw w ramach programu ?Radosna Szkoła? przy szkołach gminnych). Uważamy, że kompetencje pozyskiwania i zarządzania realizacją programów powinny być rozdzielone. Konieczny jest nadzór nad merytoryczną zawartością wniosków czy przetargów oraz nad dotrzymywaniem przez urzędników terminów harmonogramu realizacji.

4. Chociaż edukacja w państwowych placówkach jest z założenia bezpłatna rodzice, chcąc osiągnąć minimum akceptowalnych warunków do zdobywania wiedzy, jakie się należy ich dzieciom, zmuszeni są dofinansowywać szkoły: fundują sprzęt, komputery, multimedia, kserokopiarki, szafki, książki, malują klasy itd.. W każdej szkole, corocznie rodzice dofinansowują różne obszary jej działalności w kwocie kilkudziesięciu tysięcy złotych!
Mimo tak dotkliwego niedofinansowania placówek brak jest możliwości formalnych, by na te potrzeby szkoły mogły pozyskiwać dodatkowe fundusze aktywnie gospodarując swym majątkiem poprzez np. wynajmowanie sal, boisk. Mechanizm, w którym gmina przejmuje w całości ew. wpływy, a szkole pozostawia jedynie kłopot ponoszenia wszelkich kosztów związanych z ich pozyskaniem powoduje, że nie ma motywacji do starań o uzyskanie dodatkowych przychodów w szkołach. Zwracamy się zatem do Rady Miejskiej o przyjęcie stosownej uchwały w tej sprawie tj. umożliwiającej wykorzystanie wpływów np. z najmu pomieszczeń danej szkoły na potrzeby tejże placowki.

5. Brak w gminie oferty kształcenia ponadgimnazjalnego. Wzywamy władze gminy do podjęcia stosownych działań mających na celu powstanie szkoły ponadgimnazjalnej (liceum, technikum lub szkoły zawodowej), umożliwiając naszej młodzieży zdobycie wykształcenia w granicach naszej gminy.
Wielu z nas głosowało na Pana Burmistrza Kazimierza Jańczuka mając nadzieję, że jako długoletni pedagog i dyrektor szkoły, znając potrzeby i niedociągnięcia organizacyjne w gminnej oświacie, podejmie konieczne działania, by zlikwidować braki i zaniedbania poprzedników. Po blisko roku jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem działań Gminy w tym zakresie. Nie dość, że sytuacja w szkołach nie poprawiła się, to wydaje się, że działania Organu Prowadzącego przyczyniają się do uwstecznienia poziomu edukacji w gminie.
Nie wymagamy niczego nadzwyczajnego. Oczekujemy jedynie, by nasze dzieci uczyły się w normalnych, jak na XXI wiek warunkach i na przyzwoitym poziomie, porównywalnym ze szkołami w oddalonej tylko o 15 km Warszawie. Zestawienie oferty edukacyjnej szkół stołecznych z naszymi kompromituje naszą gminę.
Dzieci to nasza przyszłość. Chociaż rozumiemy uwarunkowania zewnętrzne i trwający kryzys, nie zgadzamy się na szukanie oszczędności w oświacie kosztem przyszłości naszych dzieci! Jeśli stan finansów gminy wymaga poszukiwania oszczędności, to należy ich szukać gdzie indziej np.: poprzez lepsze wykorzystanie środków unijnych, unikanie marnotrawienia środków, poprawę planowania i realizacji inwestycji itp.
Mając na uwadze powyższe, zwracamy się z apelem do Burmistrza i wszystkich Radnych, a w szczególności Radnych zasiadających w Komisji Budżetowej i w Komisji BOKiS o uwzględnienie realizacji naszych postulatów w planach budżetowych na najbliższy rok i kolejne lata. Oczekujemy podjęcia stosownych uchwał i działań w celu ratowania poziomu oświaty w naszej gminie.
My rodzice dokładamy wszelkich starań, aby pomóc władzom szkół w ich codziennej pracy. Nie możemy jednak zastępować ani wyręczać Organu Prowadzącego w wypełnianiu jego statutowych obowiązków, na co wszyscy płacimy podatki. Jesteśmy przekonani, że absolutnie konieczne jest zabezpieczenie w budżecie gminy środków niezbędnych do należytego wykształcenia naszych dzieci i realizacji celów określonych przez MEN (Rozporządzenie o pomocy psychologiczno-pedagogicznej w szkołach, Program ?Szkoła z pasją?, Wyrównywanie szans edukacyjnych). Środki te w pierwszej kolejności powinny być przeznaczone na rozwiązanie najbardziej palących problemów zarysowanych w naszym Memorandum.

W poniedziałek 14 listopada o godz. 17 na posiedzeniu Komisji BOKiS rozpoczniemy szeroką dyskusję o problemach wymienionych w Memorandum.
Mamy nadzieję, że przyniesie ona pozytywne efekty na wielu płaszczyznach...w szczególności nikomu nie przyjdzie do głowy, by od edukacji rozpoczynać gminne oszczędności...
jeśli nie daj Boże nie stać by nas było na edukację naszych pociech to powinniśmy...zgasić światło i dać sobie z tym wszystkim spokój...



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-28 13:41 przez Bartek.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 13 lis 2011 - 08:29:21

świetna inicjatywa ! dodałabym:
* punkt "spersonalizowany" (1) w stylu: "oczekujemy, że odpowiedzialni za kcińską oświatę urzędnicy i radni (tu nazwiska) przedstawią nam i całej społeczności lokalnej spójną koncepcję przed końcem roku 2011"
* punkt spersonalizowany (2) - by uniknąć wpadek sygnalizowanych poniżej przez p.Marię: gwarantujemy systematyczną współpracę przedstawicieli Rady Rodziców (tu nazwiska) z ww wymienionymi urzędnikami i radnymi w zakresie dotrzymywania terminów i wymogów formalnych
* oświatowe wyimki z ulotek reklamowych, pardon, wyborczych
* cc do starostwa i kuratorium oraz lokalnej prasy.

Po lekturze powyższych tekstów nie odniosłam wrażenia, że chodzi o "szeroką dyskusję" (o czym konkretnie ? w jakim celu ? kogo z kim ?), ale tak naprawdę o zmuszenie władz do działań wynikających z diagnozy już postawionej w memorandum - i to jest ok !



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-13 10:17 przez ola.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: mariamaria (---.dynamic.chello.pl)
Data: 13 lis 2011 - 09:18:17

dodam, że BFZ byłoby bardziej wydolne, gdyby szkoły w terminie przekazywały dokumenty niezbędne do realizacji projektu....

a nie po 4 miesiącach, gdzie połowa ankiet od rodziców miała błędy - a mówimy o sprawdzeniu 473 deklaracji udziału w projekcie.
Kiedy chciałam przekazać zarządzanie projektem, nie było chętnych, bowiem nikt tego nie umiał zrobić... :/
I jeszcze jedno - z punktu widzenia zapisów projektów wszystkie wskaźniki projektu i jego rezultaty są osiągane i monitorowane na bieżąco.
oszczędności zaś zagospodarowywane na bieżąco.
w razie pytań zapraszam do Biura.
i nie ukrywam, że z dużą ulgą odchodzę grinning smiley
Radosną szkołą merytorycznie właśnie zarządzało inne stanowisko, BFZ tylko pozyskało i rozliczyło środki.. rezultaty były jak widać.
Nie jest prawdą - że starania nie były podejmowane - złożone w konkursie w 2011 r. projekty przeszły pozytywnie ocenę merytoryczną, znalazły się na liście rezerwowej, do projektu systemowego natomiast nie zgłosiła się minimalna wymagana liczba szkół.
Karta oceny projektu do wglądu w BFZ. O miejscu na liście - przy tak dużej konkurencji, decydują tzw. premie - punkty za dodatkowe kryteria, tych akurat szkołom zabrakło - np. średnia ocen z egzaminów zewn. była wyższa od średniej wojewódzkiej.
Obecnie przejęłam 3 projekt, po moim pracowniku, który odszedł, niestety robię to bez stosownych upoważnień i powierzeń, co jest wymagane.
generalnie praktyka jest taka, że do projektów zatrudnia się osobno tzw. kierowników projektów, bowiem przy takiej ilości pracy i znajomości przepisów i wytycznych trzeba naprawdę poświęcić temu sporo czasu. Pensja kierownika jednego projektu przy takiej liczbie dzieci to ok. 3000 - 4000 zł.
Raczej wątpię, by ktoś to chciał robić w ramach podstawowych obowiązków. Prawdopodobnie skończy się to zleceniem napisania wniosków firmie zewnętrznej i podpisania umów na zarządzanie projektami. smiling smiley
maria



Zmieniany 5 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-13 12:27 przez maria.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: mariamaria (---.dynamic.chello.pl)
Data: 13 lis 2011 - 14:09:58

smiling smileyJeszcze kilka spraw: cała zawartośc merytoryczna projektu jest uzgadniania ze szkoła - a maile mam wydrukowane i trzymam je w osobnej teczce. Bieżące zmiany są konsultowane z Dyrektorem szkoły i koordynatorem w szkole - również pismami lub elektronicznie - też przechowuję w teczce "projekty - korespondencja robocza".
Jeden z członków rady rodziców jednej ze szkół miał w zeszłym roku podczas spotkania kłopoty z pamięcią i stanowczo wypierał się, że przekazał mi pewne informacje, dopiero pokazanie wydruku korespondencji - o perfidio - sprzed 2 lat, który mam, odświeżyło nieco proces pamięciowy tej pani grinning smiley.
Dyrektor i psycholog są również członkami komisji przetargowych przy zamówieniach powyżej 14 000 euro.
Zawsze można przyjść do BFz i sprawdzić naocznie, wszystko jest zarchiwizowane i oznakowane smiling smiley
Natomiast trzeba zaznaczyć jedną kwestię, na etapie pisania wniosku należy precyzyjnie opisać strukturę zarządzania projektem, a za doświadczenie beneficjenta przy realizacji podobnych projektów są ponadto punkty. Tu nie ukrywam, punkty dało moje doświadczenie z poprzedniej pracy. Życiorys kierownika projektu również jest przekazywany do Mazowieckiej Jednostki, kierownik otrzymuje odrębne powierzenie tej funkcji i upoważnienie do przetwarzania danych osobowych uczestników projektu. Każdą zmianę kierownika projektu należy zgłosić MJWPU równocześnie beneficjent daje niejako rękojmię, że nowa osoba posiada odpowiednie doświadczenie. W przypadku rażących nieprawidłowości Mazowiecka jednostka może potrącić kierownikowi projektu do 30 % wynagrodzenia, które z tego tytułu pobiera - nie jest więc to "sam miód i śmietanka", ale raczej mozolna biurokratyczna robota.
Oprócz przepisów i wytycznych mam już cały segregator interpretacji i stanowisk instytucji: Koordynującej, Zarządzającej i Wdrażającej do tych wytycznych, które kierownicy projektów muszą znać na bieżąco.
Do końca roku na stronie projektu dla ZS nr 3 ukaże się raport ewaluacyjny, podsumowujący projekt - zapraszam do lektury

maria

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.adsl.inetia.pl)
Data: 15 lis 2011 - 23:23:36

Mario...myślę, że podeszłaś do treści z tego pisma nazbyt emocjonalnie... z resztą.... na wczorajszej Komisji okazało się, że wiele interpretacji zapisów zawartych w Memorandum nieco odbiega od intencji...spróbuję wyjaśnić/opisać wszystkie rozbieżności nieco później...

Wczorajsza dyskusja trwała ponad 6 godzin co samo w sobie świadczy, że jest o czym rozmawiać.
Na początek do zapisów Memorandum odnieśli się Dyrektorzy szkół. Nie wszyscy zgadzali się z każdym zapisem, ale nie taka też była intencja gdyż opisane były problemy wszystkich szkół.
Później swoje zdanie mogli zaprezentować Członkowie Komisji, Przewodniczący Rady.
Następnie próbowali wszystko podsumować autorzy pisma czyli rodzice (nasze pierwsze wrażenie było z wcześniejszych wypowiedzi było takie, że...wszystko jest ok a jeśli nie jest to są ku temu tzw.'obiektywne powody') a na końcu odniósł się do kilku kwestii Burmistrz.
Jak tylko znajdę chwilę dodam więcej szczegółów bo wiele ciekawych wątków poruszanych było (muszę w spokoju podsumować swoje notatki)...nie wątpimy jednak, że to dopiero początek dyskusji zwłaszcza, że wczoraj usłyszeliśmy jedynie 2 konkrety - od 1go stycznia w Urzędzie powołany będzie nowy Wydział Oświaty, który liczył będzie 3 może 4 osoby.
Burmistrz przyznał bowiem, ze widzi, iż zarządzanie tak dużym budżetem i przy tak ogromnej ilości pieniędzy nie może spoczywać głowie tylko jednej pani...
Usłyszeliśmy też (i Komisja podjęła stosowną uchwałę), że w zakresie ilości potrzebnych godzin dodatkowych ma być 'wg potrzeb'. Burmistrz zadeklarował, ze rozważy dodanie (w zasadzie zwrócenie tego co zostalo zabrane) określonej ilości godzin (na podstawie wniosków dyrektorów) dla poszczególnych szkół.
Słyszeliśmy wczoraj w kuluarach, że decyzje już zapadły i są one jedynie słuszne w wielu kwestiach...W dalszym ciągu liczymy jednak na merytoryczną dyskusję o priorytetach Gminy w zakresie środków na szeroko pojętą oświatę...liczymy, że przysłowiowe 'kwiatki na rondach' nie będą ważniejsze od inwestycji w przyszłość naszych dzieci...
Do tematu niewątpliwie wrócimy....

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 16 lis 2011 - 07:47:43

czy Rada Rad pozostaje w kontakcie ze "skonsolidowaną grupą rodziców i dziadków" z postu Marcela ? może warto połączyć siły thumbs up

Opcje: OdpowiedzCytuj
Ile na oświatę w 2012 r
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 17 lis 2011 - 18:00:55

Nie mam siły czytać od początku, ale zdaje sie ktoś pytał ile kasy gmina przeznaczy w 2012 na oświatę.

W przyszłorocznym budżecie zaplanowano ok. 40 mln.zł na oświatę, a na inwestycje ok. 34 mln. zł
Dla porównania w 2011 zaplanowano na oświatę 34 800 061 zł., a na inwestyce 38 348 839 zł

Projekt budżetu został zgodnie z ustawą złozony 15 listopada w BRM oraz Regionalnej Izbie Obrachunkowej.
Ustalono kwotę zadłużenia w r 2012 na ok. 13 mln zl

PS. podaję orientacyjne (ok.) wartości dot budżetu 2012, bo jeszce proektu budżetu nie zdążono powiesić w BIP

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.t-mobile.pl)
Data: 18 lis 2011 - 10:37:24

zanim umieszczę tu bardziej szczegółowe podsumowanie tego spotkania...


czy Rada Rad pozostaje w kontakcie ze "skonsolidowaną grupą rodziców i dziadków"
Rada Rad przedstawiła na spotkaniu listy kilkuset (!) podpisów pod złożonym Memorandum. I sukcesywnie szukać będziemy każdej formy poparcia dla naszych wspólnych (warto to podkreślać) działań!



W przyszłorocznym budżecie zaplanowano ok. 40 mln.zł na oświatę
taką też kwotę podawał na spotkaniu Burmistrz... prawdą jest też, że kwota ta jest wyższa tej z lat poprzednich...
Cyfry na nie kłamią...tylko można na nie patrzeć ze stron różnych...
czy aby większość tej kwoty nie stanowią subwencje oświatowe przekazywane z budżetu centralnego i inne środki 'wymuszane' przez określone przepisy?
Nam chodzi o to ile daje Gmina od siebie i czy te środki rosną czy jednak są obcinane? Na takie pytanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi...
A dodam jeszcze, że Dyrektorzy szkół podnosili jak dobrze układa się współpraca (sami mówili, że nie zawsze jest łatwa) z Radami Rodziców, które przeznaczają środki rodziców na zakup pomocy naukowych, wyposażenia sal komputerowych, malują pomieszczenia (!), czy też sponsorują trenera do jazdy na rolkach w Słomczynie, od kiedy zabrane zostały przez Burmistrza dodatkowe godziny...to ostatnie to taki skrajny przypadek nieco nieprzemyślanych cięć, gdyż chwalić się dokonaniami młodzieży (Mistrzostwa Polski!) można, ale...trenera (jak mówił Dyrektor ze Słomczyna) już inne szkoły chcą podkupić...
Na pytanie 'gdzie byłyby konstancińskie szkoły, gdyby tego finansowania nie było?' odpowiedzi na spotkaniu również nie uzyskaliśmy...

Nam nie chodzi o nic więcej niż o to, by zaistniał w Konstancinie system oświaty (!), który nie tylko wyznaczy strategię, ale będzie jedocześnie koordynował jej właściwą realizację wg z góry ustalonych priorytetów!
Trzeba podkreślić, że nie chodzi o żadną centralizację wszystkich zadań (temu na szczęście przeciwni są nie tylko Dyrektorzy, ale i sam Burmistrz, który wg deklaracji nie chce odbierać swobody działania poszczególnym placówkom). Chodzi o to by wykorzystać maksymalnie siłę tej grupy np. w zakupach wyposażenia itd. itp. (Burmistrz z resztą już zaznaczył, że będzie wspólny przetarg na zakup energii).
I by systematycznie podnosić poziom nauczania. Jakkolwiek nie usłyszeliśmy do Burmistrza odpowiedzi na pytanie 'jak Burmistrz postrzega efektywność edukacji w Gminie?' to wskazaliśmy, że chyba średnia w okolicy 54-56 % z egzaminów gimnazjalnych to nie jest chyba to, z czego Gmina powinna być dumna...tylko problem polega na tym, że...szkołami rządzą statystyki narzucane i interpretowane przez Ministerstwo...i wiecie co? Te 54 %, które kiedyś to było coś pomiędzy 2+ a 3- teraz wg 'skali staninowej' Ministerstwa to...poziom wysoki nauczania... no comments...

Zapowiedziane przez Burmistrza powołanie od 1 stycznia Wydziału Oświaty w nowym kształcie to niewątpliwie ruch w dobrym kierunku. Domagać się będziemy jednak dalszych kroków realizowanych w sposób transparentny i jednak uwzględniający konsultacje społeczne...

offtopic...jednak drobny komentarz...im bardziej niedouczone społeczeństwo tym łatwiej nim sterować...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: KlaudiuszKlaudiusz (194.181.92.---)
Data: 18 lis 2011 - 11:31:12

Ja tylko dodam, że być może w cyfrach bezwzględnych kwota na oświatę jest wyższa, ale nie zapominajmy że ten rok 2012 jest szczególny: w tym budżecie (jak sądzę, proszę mnie skorygować jeśli się mylę) są też środki na obsługę szkoły w Mirkowie (tymczasowej placówce jednak), remonty szkół, być może też inwestycje, podwyżki nauczycieli wynikające z przepisów prawa...

A rzeczywistość? W naszej szkole jest mniej o 5 etatów, panie w nowoczesnej kuchni nie mogą obsłużyć wszystkich dzieci, jest limit na dzieci (zabrany etat z kuchni) nie mamy już specjalisty do reedukacji jednego, mniej jest nauczycieli...

Podobnie jak Artek sądzę że ruch z Wydziałem Oświaty jest rozsądny ale nie załatwi wszystkiego.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.t-mobile.pl)
Data: 18 lis 2011 - 16:22:22



A rzeczywistość?
i właśnie o rzeczywistość nam chodzi...zwłaszcza o to, by nie rządziły nią statystyki i cyfry tylko rzeczywiste i dotychczas niezaspokojone potrzeby!

na spotkaniu dużo emocji wzbudziło sfromułowanie 'wieloletnich zaniedbań' jednak sobie wyjaśniliśmy, że nie chodzi tu o zachwyty nad tym co było zrobione (np. piękna ale nieadekwatna do potrzeb hala na Żeromskiego) tylko merytorycznę analizę, czego w dalszym ciągu brakuje...i nie chodzi o to, że wyobrażamy sobie, że Burmsitrz Jańczuk wyciągnie czarodziejską różdźkę i wszystko naprawi bo - jak sam powtarza i tu się zgadzamy - nie da się zadowolić wszystkich i to od razu... Jednak - powtórzę - chcemy poznać konkretne plany poprawy sytuacji (również w zakresie zaniedbań infrastrukturalnych) według jasno określonych priorytetów (choćby zbliżonych do oczekiwań społecznych) oraz ściśle okreśłone terminy ich realizacji. A to chyba nie jest nic ponad realizację obietnic przedwyborczych?
to be continued...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 18 lis 2011 - 22:40:05

Dzisiaj na komisji mówiono, że szkoły nie wykorzystały w ub roku ponad 400 tys i o taką kwotę zmniejszono gminna dotację na r 2012
Może radny Zymer to ujmie dokładniej, bo ja słuchałam jednym uchem

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lis 2011 - 22:45:00

Ciekawe w której szkole? Niewykorzystane, gdy non-stop słyszy się, że brakuje pieniędzy, a dyrektor rozkłada ręce poproszony/a np. o pieniądze na doposażenie sali. Niewykorzystane, a obcina się etaty i godziny ze względów oszczędnościowych. Jak to więc jest???????????

Opcje: OdpowiedzCytuj
Wydatki na wynagrodzenia w szkołach i przedszkolach tniemy o ok. 1,17 mln zł
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 19 lis 2011 - 10:56:51

SZCZEGÓŁY W SPRAWIE CIĘĆ WYDATKÓW NA WYNAGRODZENIA W OŚWIACIE W ROKU 2011:

Kilka spośród zmian uchwały budżetowej na 2011 r. przedstawionych radnym do uchwalenia na sesji 29 listopada dotyczy zmniejszenia wydatków bieżących na wynagrodzenia w szkołach i przedszkolach:

1) 428 tys. 554 zł w rozdziale 80101: zmniejszenie "wydatków bieżących w zakresie wynagrodzeń osobowych i pochodnych od tych wynagrodzeń na wniosek gminnych placówek oświatowych, które faktycznie do końca br. wydatkują z tego tytułu mniejsze kwoty, niż zakładano to pierwotnie."
2) 331 tys. 350 zł w rozdziale 80110: zmniejszenie "wydatków bieżących w zakresie płac i pochodnych od tych płac w związku z oszczeędnościami powstałymi na wymienionych tytułach wydatkowych"
3) 26 tys. 554 zł w rozdziale 80103; zmniejszenie "wydatków bieżących w zakresie wynagrodzeń i pochodnych od tych wynagrodzeń, gdzie wymieniona kwota stanowi oszczędności placówek oświatowych do końca br."
4) 138 tys. 893 zł z rozdziale 80104 "na wniosek gminnych przedszkoli zmniejszane są wydatki bieżące dotyczące wynagrodzeń i składek od nich naliczanych, które to zmniejszenia stanowią wartość planowanych niewydatkowanych środków do końca br."
5) 15 tys. 717 zł w rozdziale 80113 - uzasadnienie jak w punkcie 3
6) 22 tys. 415 zł w rozdziale 80148 "na wniosek gminnych szkół i przedszkoli w zakresie wynagrodzeń i pochodnych"
7) 207 tys. 150 zł w rozdziale 85401 "wydatki bieżące dotyczące wynagrodzeń i pochodnych od tych wynagrodzeń w związku z wnioskami gminnych szkół, z uwagi na brak możliwości wydatkowania powyższych wydatków w tym zakresie do końca br."

RAZEM ok. 1 mln 168 tys. zł oszczędności z tytułu niewypłaconych wynagrodzeń w szkołach i przedszkolach, co stanowi 3,4% całości zaplanowanych na ten rok wydatków na oświatę wraz z subwencją oświatową z budżetu centralnego. Cytuję dosłownie z uzasadnienia do uchwały, przepraszając jednocześnie w imieniu RM za jakość językową tekstu opracowanego przez wydział finansowy.

Ponadto zaoszczędzono w rozdziale 80101 kwotę 600 tys. zł na remoncie szkoły w Opaczy ponieważ "z uwagi na obecne zaangażowanie prac przez wykonawcę inwestycji okazało się, że nie jest możliwe wykonanie prac w zakresie planowanym w 2011 r. [...] Niewykonane wydatki w wymienionej wysokości zostaną przeniesione do WPF na rok 2012".

Cała uchwała w sprawie zmian uchwały budżetowej zmierza w kierunku zbilansowania tegorocznego budżetu mimo jego niewykonania po stronie planowanych dochodów (tj. niesprzedanych nieruchomości gminnych). Z listy wydatków znika m.in.: Hugonówka (3 mln 122 tys. zł, jednak jest to też oczywiście zmniejszenie po stronie dochodów z Europ. Funduszu Rozwoju Regionalnego), zmniejszają się wydatki na wynagrodzenia pracowników UMiG (o 300 tys. zł), na składkę dla Stowarzyszenia Zlewni Jeziorki (o 26 tys. zł), na dotacje dla WZMiUW (o 70 tys. zł z uwagi na brak wniosku ze strony WZMiUW). Jednak największe realne oszczędności osiągnięto dzięki cięciom wydatków na wynagrodzenia w oświacie.

Mamy nadzieję, że na posiedzeniach komisji opiniujących te zmiany w budżecie w nadchodzącym tygodniu skarbnik gminy oraz burmistrz wyjaśnią w sposób precyzyjny, skąd dokładnie wzięły się te niewykorzystane kwoty, ponieważ w komentarzu do uchwały brak takich informacji.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-19 11:00 przez Tomasz Zymer.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 19 lis 2011 - 16:00:25




1 mln 168 tys. zł oszczędności z tytułu niewypłaconych wynagrodzeń w szkołach i przedszkolach


Te kwoty wzięły się chyba stąd, że dyrektorzy placowek oświatowych zaplanowali trochę na wyrost potrzeby na osobowy fundusz płac. Zrobiono to w oderwaniu od arkuszy organizacyjnych placówek.
Potem okazało się, że np. zatrudniono mniej pracowników i zaplanowana kwota w wielu placówkach nie mogła zostać wydana - stąd te "oszczędnosci".

Ponieważ ten 1 168 tys zł był przeznaczony na pensje, nie mogł zostać przeznaczony na inne potrzeby.




czy aby większość tej kwoty [i

(40 mln.)[/i] nie stanowią subwencje oświatowe przekazywane z budżetu]

subwenca oświatowa od państwa w 2012 r będzie wynosiła 11 600 tys zł ; w 2011 wyniosła 10 400 tys zł

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: KlaudiuszKlaudiusz (---.knc.pl)
Data: 19 lis 2011 - 16:32:35


mania



1 mln 168 tys. zł oszczędności z tytułu niewypłaconych wynagrodzeń w szkołach i przedszkolach


Te kwoty wzięły się chyba stąd, że dyrektorzy placowek oświatowych zaplanowali trochę na wyrost potrzeby na osobowy fundusz płac. Zrobiono to w oderwaniu od arkuszy organizacyjnych placówek.
Potem okazało się, że np. zatrudniono mniej pracowników i zaplanowana kwota w wielu placówkach nie mogła zostać wydana - stąd te "oszczędnosci".

Ponieważ ten 1 168 tys zł był przeznaczony na pensje, nie mogł zostać przeznaczony na inne potrzeby.




czy aby większość tej kwoty [i

(40 mln.)[/i] nie stanowią subwencje oświatowe przekazywane z budżetu]

subwenca oświatowa od państwa w 2012 r będzie wynosiła 11 600 tys zł ; w 2011 wyniosła 10 400 tys zł


Maniu, oszczędności wzięły się w mojej ocenie głównie ze zwolnionych pracowników - nie ma pracowników, nie ma pensji. Dyrektorzy nie zaplanowali zwolnień, zostali do tego "ukierunkowani". Powtórzę, w naszej szkole pracę straciło 5 osób, w pozostałych 4 nie wiem ile. 5 osób, powiedzmy po 3500 (razem z ZUSami) to 17.500, razy 4 miesiące to już 70.000. Oczywiście moje wyliczenie może nie mieć nic wspólnego z rzeczywistą siatką wynagrodzeń, pewnie zaniżyłem, poza tym zwolnienia były już przed wrześniem. Co jak co ale dyrektorzy budżety liczyć potrafią, wszyscy są już od kilku lat na stanowiskach.

Nie wypowiem się na temat arkuszy organizacyjnych bo to jest inna kwestia i słusznie że się ten temat ruszyło, natomiast nie jestem pewien czy decyzje poszły w dobrą stronę.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Wydatki na wynagrodzenia w szkołach i przedszkolach tniemy o ok. 1,17 mln zł
Wysłane przez: HammerHammer (---.play-internet.pl)
Data: 19 lis 2011 - 17:48:17

moze planowali tez jakies dodatkowe zajecia, ktore sie nie odbyly.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 19 lis 2011 - 17:52:45

(wydaje mi się, że powinniśmy założyć nowy wątek budżet, ale jeszcze póki co napiszę w tym wątku ponieważ sprawa pojawiła się w trakcie przedmiotowego spotkania)

W poniedziałek 14 listopada miałem przyjemność przed posiedzeniem Rady Miejskiej spotkać się z panem Burmistrzem. Omawialiśmy kilka spraw w tym kwestie oszczędności w gminie. Zadawałem pytania jakie są priorytety Pana Burmistrza dot. oszczędności i dlaczego to edukacja jest, jak wynika z cyfr, najbardziej poszkodowana.

Jako przykład podałem sadzenie w okresie przymrozków pelargonii na rondach (które to pelargonie jak wiemy już zostały wyrzucone). Używając tego przykładu zwróciłem Panu Burmistrzowi kilkukrotnie uwagę, że to tylko "bardzo widoczny przykład marnotrawstwa pieniędzy". Oczywiście takich przykładów jest mnóstwo i w przypadku zarządzania roślinnością budżet jest ponad milionowy. Skoro więc jest "bieda" w gminie rozsądne wydaje się najpierw nie marnować pieniędzy zanim się je zacznie ciąć (to samo zresztą dotyczy Państwa, ale to nie miejsce na tą dyskusję).

No i oczywiście dałem się rozjechać. Otóż na spotkaniu Rady Miejskiej Pan Burmistrz stwierdził, że zaraz po naszym spotkaniu poprosił o informację ile kosztowały pelargonie i okazało się, że kosztowały __ZALEDWIE__ ~25 tysiąc więc nie ma o czym mówić ....

Chciałem niniejszym wyrazić swoje oburzenie i przedstawić fakty oraz zapowiedzieć, że nie odpuszczę tego tematu:

Oburzenie moje jest wręcz poczwórnie:

1) nawet jeżeli kwiaty na rondach kosztowały __ZALEDWIE__ ~25 tysięcy złotych to czy to znaczy, że że mamy te pieniądze wyrzucić do kosza ?
2) kwiaty - zwracam się do Pana Burmistrza - były, co podkreślałem wielokrotnie, tylko przykładem gdzie wypływają pieniądze. Bo takich przykładów na __ZALEDWIE__ ~25 tysięcy złotych w gminie są dziesiątki. Przykładem kolejnym niech będzie ten mój flagowy przykład (teraz już mam dwa znane mi osobiście), że gmina zapłaciła projektantowi Parku Zdrojowego kilkanaście tysięcy złotych za doprojektowanie podjazdów na ul. Sienkiewicza, które ewidentnie nie zostały zaprojektowane z powodu błędu wykonawcy (nie będę teraz wchodził w szczegóły, zainteresowanych zapraszam na maila)
3) W budżecie (pozycja 90004) oprócz 10 milionowego wydatku na Park Zdrojowy (dziękujemy Panu Panie Skowroński, że w czasach kryzysu gmina marnuje tyle pieniędzy ile wynosi dziura budżetowa gminy) jest kwota 1249292 - czyli ponad milion - na utrzymanie zieleni. Jak się wejdzie w szczegóły to są dwie pozycje:
- 1) zakup wyposażenia parkowego [...] oraz materiału roślinnego do nasadzeń 40000
- 3) zakup usług związanych z utrzymaniem zieleni [...] 850000

Łącznie prawie 900000 złotych. Przypomnę tylko że gmina pobiera od rodziców dzieci w przedszkolach opłatę (szacunkowo)
- za obiady w wysokości 350(dzieci w przedszkolach gminnych) * 6 (zł obiad) * 20/22(dni) = ~45 000
- rytmika 28 * 350 = 9800 (to że ta opłata jest pobierana w obliczu totalnego marnotrawstwa to jest żart !)
- oraz co jest szczególnie skandaliczne opłatę za godziny po 5 godzinach ustawowych opieki nad dziećmi 350*1,5(zł za godzinę)*4 (godziny)*20/22 = ~45 000

Czyli ~100000 złotych gmina zbiera z rodziców co wychodzi ok 200/250 zł na dziecko w obliczu 850000 wydanych na koszenie traw, sadzenie roślin __JEDNOROCZNYCH__ itp.

Czy tylko mnie szlag trafia ?

4) a teraz już po prostu zacznę rzucać przekleństwami: pozycja 75416 kolumna 7 wydatki na pensje straży miejskiej 847679 czyli przy 13 strażnikach zatrudnionych w gminie okazuje się, ze zarabiają po ~5000 miesięcznie !!! a wiecie jakie są roczne przychody straży miejskiej ? Pozycja 75415 .... 40000 czyli na głowę jakieś 256 złotych.

Pozostawiam bez komentarza to czy ktoś widział straż w działaniu. Jak zabytkowe wille ktoś podpala, żeby uwolnić działkę od ruiny, to ich nigdy nie ma. Jak leją babcie na grapie to ich nie ma. Jak chuligany stoją pod sklepem to albo ich nie ma albo zawracają i udają, że ich nie ma. Itp itd.

Pomijam analizę całego budżetu, bo to jest temat na inny wątek do którego wszystkich zapraszam, ale wstępnie polecam przeczytać budżet ! Musimy się zebrać tak jak zebrały się Rady Rodziców i pilnować aby budżet przyszłoroczny miał sens.

Kończąc tą wypowiedź chciałem jeszcze raz poprosić Pana Burmistrza o dwie rzeczy:
- żeby nie próbował omijać tematów ściemami, bo my mieszkańcy ie damy się ściemnić
- żeby rozważył przeanalizowanie budżetu na przyszły rok tak, żeby szkolnictwo nie ucierpiało a jednocześnie żeby nie chłostać rodziców bezczelnym poborem znikomych w sumie datków. Skończy się to bowiem źle dla gminy jak i dla Pana Burmistrza:
1) wiele osób po prostu opuści gminę lub się do niej nie przeniesie, a to przecież z podatków gmina jest finansowana
2) do głosu wyborczego doszło pokolenie ludzi aktywnych społecznie, z których większość ma małe dzieci. Aktywnych wyborców Pani Burmistrzu którzy Panu podziękują za Pana ignorancję. A wybory już za 3 lata !

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 19 lis 2011 - 18:17:12

z powyższych wpisów wynika, że zarówno merytoryczna, jak i finansowa strona gminnego szkolnictwa pozostaje niejasna, a tymczasem ... wg eBIP:
Samodzielne Stanowisko do spraw Oświaty i Kultury
Barbara Białowąs : 22 711-75-43


więc może jakies pisemko do RM i p.Białowąs ? z konkretnymi pytaniami i sugestiami smoking smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: HammerHammer (---.play-internet.pl)
Data: 19 lis 2011 - 18:45:12

to ona będzie musiała pójść z sugestiami do Burmistrza bo to on decyduje smiling smiley

To na "ręke" wychodzi Strażnikowi średnio 3 tys, zł. Kwota nie powala. Bo 5 tys. to całkowity koszt płacowy pracownika, pracownik ma 4250 zł brutto.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-19 18:50 przez Hammer.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: DYSKUSJA O PRZYSZŁOŚCI EDUKACJI W KONSTANCINIE
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 19 lis 2011 - 18:54:25

to i tak więcej niż średnia pensja nauczyciela

Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: 123456-->
Bieżąca strona: 1 z 6


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.