Tomasz Zymer
Nota bene, radni zebrani dziś na burzliwym posiedzeniu Komisji Ładu (m.in. w sprawie opiniowania projektu planu Skolimowa Płn.-Zach) wyrażali głośno swoje niezadowolenie, że nie tylko nikt ich nie zaprosił na spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami Grapy, a na dodatek termin b. ważnego posiedzenia komisji uniemożliwił im uczestnictwo w spotkaniu na Grapie. Po Skolimowie jest to drugi przypadek, kiedy radnym uniemożliwia się uczestnictwo w konsultacjach społecznych przez organizowanie ich w tym samym czasie, w którym komisje Rady opiniują uchwały na sesję - a chcielibyśmy wiedzieć, z jakimi ważnymi sprawami mieszkańcy Grapy wystąpili do burmistrza i jakie były jego odpowiedzi. Czy spotkanie było nagrywane? Ilu radnych było obecnych?

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

O problemie w przepływie informacji , pisałem już wczaśniej w watku o 724 itd.

My jako Zarząd Osiedla zrobiliśmy wszystko aby informacja dotarła do jak najszerszej liczby mieszkańców.

W dzisiejszym spotkaniu z ramienia UMiG udział wzieli:- p.burmistrz K.Jańczuk , p.dyr.GOSiR -M.Matyjasiak , p.komendant SM -K.Łuczak. Obecni z ramienia Rady Gminy:- p.przew. A.Cieslawski , p. P.Stankiewicz, p.I.Skonecka i jej mąż, radna J.Sowińska a jednoczesnie członkini Zarządu.

Spotkanie nie było nagrywane . Przeze mnie nie było.
P.burmistrz tradycyjnie w sposób obszerny zdał relację z działań UMiG-u . Rozpiętość zagadnień dosyć szeroka. Odniósł sie też do tego z czym wystepował w swych pismach do niego Zarząd Osiedla.

Z rzeczy waznych:-
- p.burmistrz nie wystapił do Rady Miejskiej o zapewnienie środków na zakup fotoradaru. Z powodu ?
Ponieważ gmina nie dysponuje lokalem , gdzie można umiescić bazę do natychmiastowego łączenika sie z ogólnokrajową bazą danych.
A mnie sie wydawało , że gmina ma nadmiar pomieszczeń przeznaczonych pod wynajem ? Chętnych ponoć brak.
Nie do przyjęcia jest tez argument/cytat z ostatniego artykułu w "Nad Wisłą". Kompletne nieporozumienie. Nie nalezy porównywać tego , co sie odbywało w niedookreslonych zasadach/przepisach , do regulacji obowiązujących dziś.
Na moje rozeznanie dzis przegrało zapewnienie/poprawienie bezpieczeństwa na drogach w naszym miescie.
P.burmistrz podziekował Zarządowii Grapy za wsparcie działań UMiG-u w zakresie wyeliminowania ruchu tirów. Mieszkańcy bardzo negatywnie odnosili sie do działań , a w zasadzie braku działań ze strony Struzika , Marszałka Woj.Mazowieckiego.

Ostro krytykowano pracę SM . Powiem , że nawet się tego nie spodziewałem. Ale to chyba jednak powinno dac wiele p.burmistrzowii do myslenia.
Zgłaszane były informacje od mieszkańców o prawdopodobie nielegalnej rozbudowie jednego z pawilonów , który według informacji p.burmistrza nie wnosi stosownych opłat czynszowych dla UMiG , za zajety teren. Dotyczy pawilonów przy ul.Wilanowskiej 1.
Generalnie pozostałe poruszane tematy dotyczyły spraw osiedla.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-20 20:58 przez harmattan.

Zanim moderator spełni absolutnie słuszny postulat o utworzenie nowego watku , dodam , że radna I.Skonecka jednak nie była na naszym spotkaniu od początku. Reprezentował ja jej mąż. Był bardzo aktywny , podsuwał "dobre" rozwiązania dla mieszkanców osiedla , sam nim nie będąc.

Zaproszenie dla p.burmistrza wystosowaliśmy z ogromnym wyprzedzeniem . Był czas aby to wszystko odpowiednio zgrać .

OFF TOPIC: Andrzej Cieślawski i Piotr Stankiewicz specjalnie wcześniej wyszli z posiedzenia Komisji Ładu, żeby zdążyć na Grapę - ale oni nie są członkami tej komisji. Co do Izy Skoneckiej, to chyba nastąpiło zjawisko bilokacji znane np. z żywotów Ojca Pio, bowiem do samego końca (do ok. 20.00) czynnie uczestniczyła w posiedzeniu komisji. Tak czy inaczej, na przyszłośc będziemy walczyli, żeby żadne posiedzenia i spotkania radnych nie odbywały się w trakcie spotkań konsultacyjnych z mieszkańcami, bo to istotnie przeszkadza w przepływie informacji.
Wymówka burmistrza dotycząca lokalu - bardzo mało przekonująca. Radni postawią wniosek o środki na fotoradar przenośny w budżecie na 2012 na sesji budżetowej i wcześniej na posiedzeniach komisji merytorycznych - zresztą Komisja Ładu już zaopiniowała go pozytywnie dwa tygodnie temu. Żadne środki na poprawę bezpieczeństwa na głównych trasach w gminie nie są stracone.

Proszę moderatora o przeniesienie całości off topicu do osobnego wątku, np. Spotkania konsultacyjne z mieszkańcami (ewentualnie podtytuł "Grapa 17.11" )



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-18 00:06 przez Tomasz Zymer.

Poprzenoszone. Kolejność ostatnich dwóch wypowiedzi się wysypała, ale nie wpływa to na sens, jak sądzę.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Obecni z ramienia Rady Gminy (...), p.I.Skonecka i jej mąż

><

Wymówka burmistrza dotycząca lokalu - bardzo mało przekonująca

i oby się ktoś tym przejął...

Jak już wczoraj pisałem , na spotkaniu z mieszkańcami Osiedla Grapa , według burmistrza fakt iz pomieszczenie specjalne z dostępem do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców powinno być wyposażone w drzwi pancerne , stanowi zasadniczą przeszkodę w zakupie fotoradaru.
Wspomniał tez , że gmina takim pomieszczeniem nie dysponuje.

A tak wygląda prawda z tymi drzwiami pancernymi.

5. drzwi do Pomieszczeń:
a. znajdujące się wewnątrz budynku w strefie ograniczonego dostępu (bądź dzorowanej) powinny być zabezpieczone przed wyważeniem i wyposażone w co najmniej 1 zamek atestowany;
b. znajdujące się wewnątrz budynku się w strefie ogólnodostępnej niedozorowanej powinny spełniać wymagania co najmniej klasy 2 zgodnie z normą PN-ENV 1627:2006;
c. do których dostęp jest z zewnątrz budynku powinny spełniać wymagania co najmniej klasy 2 zgodnie z normą PN-ENV 1627:2006.
[www.cepik.gov.pl]

A tu można sobie obeirzeć jak takie "pancerne" drzwi wyglądają.
Oczywście że w chwili obecnej gmina nie ma takiego gotowego i przystosowanego pomieszczenia. W chwili obecnej nie ma tez fotoradaru. Czy to rzeczywiście taki problem aby pomieszczenie znaleźć i przystosować zgodnie z wymogami CEPiK ?
Ja mam dziwne odczucie , że w tym wszystkim ucieka nam cel nadrzędny - bezpieczeństwo mieszkańców. Komuś na tym zależy ? Nie sądzę aby p. burmistrzowii to bezpieczeństwo było obojętne , raczej ma złych podpowiadaczy.
W chwili obecnej w nastepujących gminach blisko nas fotoradary mobilne funkcjonują: Grodzisk Mazowiecki , Tarczyn , Stare Babice i Łomianki.
Jestem w stanie zorganizować spotkanie z przedstawicielami jednej z firm produkującej urządzenia . Przyjadą zaprezentują urządzenie , wyjaśnia wszelkie wątpliwości proceduralne związane z wymaganiami CEPiK. Wszystko oczywiście gratis.
Aby takie spotkanie sie mogło odbyć potrzebne jest zaangażowanie radnych . Szczególnie radnych z Komisji BOKiS.
Na wczorajszym spotkaniu mieszkańcy zdecydowanie prezentowali zdanie , że taki fotoradar w mieście bardzo by sie przydał.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-18 13:49 przez harmattan.

Oczywście że w chwili obecnej gmina nie ma takiego gotowego i przystosowanego pomieszczenia

a czy na komisariacie policji, w którym to zdaje się już umieszczone jest centrum monitoringu nie ma takiego pomieszczenia? bo podobno jest tak w dalszym ciagu sporo pomieszczeń wolnych...
ja nie wiem, czy wątek 'bezpieczeństwo' przy zakupie będzie nadrzędnym nad 'zarobimy nieco kasy', ale...wolę słuchać racjonalnych argumentów a nie takich...pierwszych z brzegu... zwłaszcza w sytuacji, gdy 'obecny czas niemania' nie musi być dłuższy niż 'do momentu zakupu'....



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-18 16:10 przez Artek_Bartek.

Kolejnym argumentem p.burmistrza dla którego uznaje on zakup fotoradaru za niecelowy jest fakt , iż część osób , ukaranych mandatem nie opłaci go w wyznaczonym terminie.
W takiej sytuacji należy sprawę kierować do sądu. Tam wyegzekwowana należność nie wpływa do kasy samorządu lecz do skarbu państwa.

Czyli mówiąc prosto - nie kupujemy urządzenia bo nie będziemy pracować za free. I tu właśnie Artek ma rację , bezpieczeństwo przegrywa z kasą.

chyba jest inaczej. Jezeli straz miejska nie wystawi mandatu w ciagu tagiego czasu to jest kierowany wniosek do sadu o ukaranie.

Bo jak rozumiem poprawa bezpieczenstwa sie nie oplaca. To zlikwidujmy straz miejska bo tez sie nie oplaca.

Hammerze , jest dokładnie tak jak napisałem. Według dziś obowiazującego prawa , straż miejska ma pół roku na wystawienie mandatu. Wcześniej był to miesiąc.
Natomiast nie można przyjąć pieniędzy za mandat , jeśli został on opłacony po wyznaczonym terminie. Pieniądze należy zwrócić i skierować wniosek do sądu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-19 19:49 przez harmattan.

Tam wyegzekwowana należność nie wpływa do kasy samorządu lecz do skarbu państwa

na podstawie jakich przepisów?

Natomiast nie można przyjąć pieniędzy za mandat , jeśli został on opłacony po wyznaczonym terminie. Pieniądze należy zwrócić i skierować wniosek do sądu

teoretycznie i formalnie...ktoś kto dobrowolnie zapłacił wystawiony w terminie mandat (i nawet po terminie) nie robi tego, by zakładać sprawę o zwrot wpłaconych pieniędzy...

ktoś kto dobrowolnie zapłacił wystawiony w terminie mandat (i nawet po terminie) nie robi tego, by zakładać sprawę o zwrot wpłaconych pieniędzy..

Artek , to Straż Miejska ma obowiązek skierować wniosek do sądu , w sytuacji gdy spóźnisz się choćby o jeden dzień z zapłatą.

to było jedynie odniesienie do faktu wpływu zapłaty za mandat po terminie... jaka jest sankcja za to, że pieniądze wpłyną po terminie a SM nie skieruje sprawy do sądu (bo i po co gdy pieniądze na koncie)?
z resztą...to taka...akademicka dyskusja, z której niewiele wynika....zwłaszcza w kontekście konsultacji społecznych, których oczekiwania jakby nijak się mają do rzeczywistych działań czasami wręcz całkowicie ignorujących jasno artykułowane potrzeby...

z resztą...to taka...akademicka dyskusja, z której niewiele wynika....zwłaszcza w kontekście konsultacji społecznych, których oczekiwania jakby nijak się mają do rzeczywistych działań czasami wręcz całkowicie ignorujących jasno artykułowane potrzeby...

Ano właśnie , ktoś nam "wrzuca" tematy w rodzaju -drzwi pancerne, albo ktoś sie martwi , że nie wszystkie pieniądze wpłyna do kasy gminnej. I okazuje się , że to są powody dla których nie nalezy kupić fotoradaru. Za ok. 120000zł. A za ochronę zdemolowanej rudery " Hugonowki" płacimy rocznie 100000zł. i jakoś to nikogo nie boli.
O poprawie bezpieczeństwa ani słowa.

są powody dla których nie nalezy kupić fotoradaru. Za ok. 120000zł.

Kary za przekroczenie szybkości, oraz wpływy z mandatów to jedna strona medalu.
Drugą stroną jest poprawa bezpieczeństwa mieszkańców
Życie (i zdrowie) podobno niema ceny

Zła hierarchia wartości, najpierw ochrona życia i zdrowia oraz poprawa bezpieczeństwa mieszkańców a na końcu wpływy
z mandatów do budżetu.
W ostatnim dziesięcioleciu zginęło na ulicach naszego miasta, powtarzam miasta a nie gminy kilkanaście osób.
A nasza kochana władza, ta poprzednia i ta obecna problemu jak nie widziała tak nie widzi.
Nie życzę tego nikomu, ale często coś się zmienia jak wypadki dotkną kogoś z bliskich decydentów.

Właśnie cały czas staram się zrócić uwagę na fakt , że szeroko pojęte bezpieczeństwo mieszkańców , stawiane jest na szarym końcu.

A teraz taka ciekawostka. Wszędzie tam, gdzie maja fotoradar, mówi się , że ta inwestycja ma jeden minus.... Straż Miejska musi więcej pracować.
A poza tym , same plusy
Tam gdzie kiedyś dochodziło non-stop do wypadków i kolizji drogowych , odkąd zaczął pojawiać się fotoradar wypadków jest nieporównywalnie mniej.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-24 09:40 przez harmattan.

Spotkanie konsultacyjne burmistrza i radnych z mieszkańcami Mirkowa, którego gospodarzami będą mieszkańcy i zarząd osiedla, odbędzie się 8 grudnia 2011 (czwartek) o godz. 19.30 w sali KDK przy ul. Jaworskiego. Będą omawiane przede wszystkim dwa tematy:

1) bieżący i bardzo pilny - budowy kotłowni zbiorczej dla bloków i starych kamienic w Mirkowie. 29.11 Rada Miejska uchwala zmianę mpzp Mirkowa umożliwiającą realizację tego przedsięwzięcia, które będzie realizowane przez prywatną firmę na użyczonym gruncie na zasadach PPP (jest już prawie pewny inwestor branżowy),
2) również pilny - zagospodarowania terenów przemysłowo-usługowych w Mirkowie w związku z planami zakończenia produkcji i przeniesienia papierni przez Metsa Tissue do Krapkowic w roku 2012; sprawa dotyczy zabezpieczenia tego terenu przed rozwojem uciążliwych usług i produkcji, m.in. baz transportowych oraz innych przedsiewzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.

Oczywiście, będzie też miejsce na inne problemy mieszkańców osiedla. W imieniu organizatorów zapraszam także mieszkańców Edwardowa (Porąbki), Klarysewa, Bielawy, ulicy Bielawskiej i osiedla Empire - ponieważ przyszłe zagospodarowanie osiedla Mirków wpłynie także bezpośrednio na życie mieszkańców tych dzielnic i osiedli.

w zamkniętym wątku o koncertach mnie zainteresowało zdanie

Opracowana przez Wydział Promocji strategia działań, oparta na konsultacjach społecznych, "olewana" od prawie 2 miesięcy, ostatecznie została odrzucona, ponieważ konsultacje społeczne odbyły w dniu wyborów 2010

czy Cogito może tu rozwinąć kto i kiedy tą strategię odrzucił? i w jaki sposób ta decyzja została zakomunikowana?