robert
"Może Pan podzielić się wiedzą z czytającymi forum jeśli to nie tajemnica jakie burmistrz przekazał informacje na temat działania w/w sprawach?"
nie jest to tajemnica - nie chcę przekazywać - jeżeli interesuje to Pana jako mieszkańca wsi - proszę o wniosek o zebrania - mogą się odbywać regularnie - co miesiac, w sumie to i co tydzień mogę się spotkać na placu i przekazać bieżące informacje - szybciej: zapraszam Podlaska 8 Parcela o każdej porze

Interesuje mnie jako mieszkańca wsi i gminy K-J, przy najbliższej okazji nie omieszkam zapytać
Moim zdaniem informacja o planach burmistrza wobec asfalciarni, Mirkowa itp. powinna znaleźdz się w najbliższym wydaniu biuletynu, wybory sie skończyły, nie trzeba się juz martwić, że to prowokacyjne pytania tylko odpowiedzieć konkretnie mieszkańcom, co w 2 kadencji burmistrz zamierza w tych tematach zrobić.

Oczekiwania?
- plan kadencyjny ( zgodnie ze statutem obowiązek burmistrza)?
- zwiększona rola czynnika społecznego w procesie podejmowania decyzji?
Obie rzeczy obiecane...w.kampanii 2010...
I jak tak czytam co Robert pisze to mam wrażenie, że brak ich realizacji to wina...mieszkańców...
E-urząd? Na to czekam tylko...jak się próbuje skomunikować mailem to oczekują...papierowego wniosku o dostęp do informacji publicznej...
Tyle wiemy co...wyszarpiemy....
I zobaczymy co się w tej materii zmieni...

Po co w takim razie na Pana prośbę powstał ten wątek?
http://www.konstancin.com/forum/read.php?8,38769,page=1

Na potrzeby wyborów?

Trochę śmieszny jesteś Robercie.

Chciałbym, aby w gminie był dobry Program Ochrony Środowiska. Co by dały moje wizyty na komisjach i radzie? Skoro Burmistrz robi radnych jak chce dając im bzdurny dokument i mówi, albo uchwalacie jaki jest, albo mijają nam terminy...

Przecież takich przykładów, gdzie Burmistrz wie lepiej od wszystkich jest więcej.

Odbiór zielonych od mieszkańców. Był taki zapis w uchwale, ale Burmistrz w SIWZ już tego nie zawarł...

robert
oczywiście.... na potrzeby kandydatów - żeby mieli łatwiej pisać programy ><

Mocno się tam naprodukowałem. Rozumiem że mam się zgłosić do wybranych radnych i burmistrza po zapłatę?

robert
hola, hola, społecznie działamy - jaka zapłata ?!!!

Zapłatą niech będzie to, że wszyscy wybrańcy narodu pochylą się w końcu nad moim zdaniem (i chyba nie tylko moim) "wrzodami" które trapią naszą gminę od lat kilku, kilkunastu:
http://www.konstancin.com/forum/read.php?8,43185

Popieram... Tyle, że obawiam się, że 'letko nie bendzie'...

rondo
"(...)dzięki któremu będzie można się z nim skontaktować."

Uwierzę, jak zobaczę

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

P. Robercie,

Moim zdaniem wprowadzenie indywidualnych skrzynek pocztowych dla radnych to krok w dobrym kierunku, laptop rownież. Sadzę, że jedna z głównych bolączek naszej gminy to brak przepływu informacji od władzy i radnych do mieszkańców. Jeżeli radni będą w miare swoich możliwości odpowiadać na pytania mieszkańców to bedzie to postęp. Akurat do tego rodzaju komunikacji nie potrzeba podpisu kwalifikowanego itp. itd.

Bardzo mnie natomiast razi w Pana wypowiedziach arogancja, buta, obrażanie innych oraz traktowanie z góry. Sa to często cechy np: złej władzy, która wszystkie wie lepiej od "głupiego ludu".
Cieszy mnie natomiast to, że dysponuje Pan swoim prywatnym czasem, który poświęca na rzecz gminy i mieszkańców. Problem jest w tym, że wiele osób nie ma takich możliwości czasowych i ich "fizyczna" obecność w godzinach urzędowania komisji czy urzędników nie jest możliwa. Natomiast mogą i chcą poświecić wieczór czy weekend na zainteresowanie sie sprawami gminy. Ja to też doceniam i widzę w tym duży niewykorzystany potencjał. Do tego jednak jest potrzebny sprawny przepływ informacji miedzy urzędem, radnymi a mieszkańcami. System, który nie pracuje w godzinach 7:00-18:00.

już myślałam ,że pan Robert to taki pana Jańczuka" pijar" wg .definicji :

w świecie marketingu politycznego, PR pomaga w tworzeniu wizerunku nowej partii oraz utrzymywaniu (albo odzyskiwaniu) wypracowanego dobrego imienia podmiotu politycznego. Praktycznie oznacza to wzbudzanie zainteresowania daną ofertą polityczną oraz ochronę partii przed atakami konkurencyjnych podmiotów poprzez umiejętny dobór informacji i odpowiednich mediów (jako nośnika tych wiadomości).

a tu się okazuje ,że "murzyn zrobił swoje ,murzyn musi odejść "?><

Radni dostali laptopy? Nie wystarczył 'dostęp do skrzynki gminnej'?
Kontakt mailowy stratą czasu? Albo powinien być potwierdzony 'gwarantowanym certyfikatem'?
I jest wymagany nawet w najprostszym pytaniu?
I to jest 'władza blizej ludu'?
Ja jiż chyba nic nie rozumiem...ale ja z reala korporacyjnego, gdzie od papieru juz sie odeszło a e-mail...warto czasami zastąpić bezpośrednią rozmową....

Podpis kwalifikowany byłby wymagany przy pismach ważnych jak decyzje.

90% pism,do ludzi idzie listę zwykłym, czyli równie dobrze moze iść mailem.

Malo który idzie poleconym, a co dopiero za potwierdzeniem odbioru...

Takze szkoda komentować nawet...

robert
Mają laptopy - to już z kontaktem nie będzie problemu. Tylko proszę przekazać swoje wnioski do niego (niej).

Jednak posiadanie laptopa, gminnej skrzynki mailowej nie zmusza do współpracy i komunikacji z mieszkańcami. Musi być wola czynnika ludzkiego, w tym przypadku radnego. Mam nadzieję, że niedługo pojawi się oficjalna informacja na stronie gminnej z kontaktami itp.

Wolałbym żeby to forum stanowiło miejsce "spraw załatwianych" a nie tylko życzeń i pretensji do całego świata.

Ja też bym tak chciał! Marzę o tym by w naszej gminie były tylko sprawy załatwione, ludzie szczęśliwi a powietrze czyste. Jednak póki co spraw niezałatwionych jest dużo, za dużo. Do tego odliczane są kolejne lata od momentu ich powstania.

Hammer
Podpis kwalifikowany byłby wymagany przy pismach ważnych jak decyzje.

90% pism,do ludzi idzie listę zwykłym, czyli równie dobrze moze iść mailem.

(...)

Podobno im człowiek starszy tym bardziej upierdliwy .... listę ???



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-12-04 08:36 przez Klaudiusz.

autokorekta w telefonie

nie wiem o co biega, za dużo nalewki?

Jeśli chodzi o to jakie się odbyły, to wykaz komisji (od 2013) jest tu: [www.konstancin.com]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-12-20 00:45 przez mania.

Biega o to, że zostały usunięte posty P. Roberta. Nie wiem czy tylko z tego wątku czy ze wszystkich. Wątek z wyciętymi postami wyglada teraz dziwnie i bez sensu. Nie przymierzając podobna sytuacja jak z niespełnionym i rozdartym el komendante straży miejskiej.

Żenua.

P.s
Jak tak dalej pójdzie to dla tego forum jest to równia pochyła.

Mixiorek
Biega o to, że zostały usunięte posty P. Roberta. Nie wiem czy tylko z tego wątku czy ze wszystkich. Wątek z wyciętymi postami wyglada teraz dziwnie i bez sensu. Nie przymierzając podobna sytuacja jak z niespełnionym i rozdartym el komendante straży miejskiej.

Żenua.

P.s
Jak tak dalej pójdzie to dla tego forum jest to równia pochyła.

Użytkownik o nazwie "robert" zażyczył sobie niestety usunięcia konta i usunięcia wszystkich swoich wypowiedzi. Nie pochwalam takich pomysłów, ale nikogo na siłę nie będę trzymał. Skutki uboczne są w 2-3 wątkach, za rok nikt nie będzie o tym pamiętał.

Sytuacje usunięcia użytkownika ze wszystkimi wypowiedziami zdarzają się b. rzadko - odkąd pan Andrzej przestał obsesyjnie zakładać nowe konta, to może z raz na rok. Co do "czyszczenia" swoich wypowiedzi tak, jak zrobił to pan Wiaterek - możliwość takich działań jest teraz mocno ograniczona.

To forum ma się dobrze od grubo ponad 10 lat (prawie 15, zostało chyba uruchomione w drugim roku działania ośrodka), zaś wielu ludzi, którzy wieszczyli jego upadek, zakładali konkurencyjne fora, robili tu porządek itp. już dawno tu nie ma (ani nie ma ich konkurencyjnych for, ani ich porządków). Dwóch obrażonych użytkowników to nie żadna równia, tylko w sumie całkiem wielkie nic. Bez osobistych odniesień ;)

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Użytkownik o nazwie "robert" zażyczył sobie niestety usunięcia konta i usunięcia wszystkich swoich wypowiedzi. Nie pochwalam takich pomysłów, ale nikogo na siłę nie będę trzymał. Skutki uboczne są w 2-3 wątkach, za rok nikt nie będzie o tym pamiętał.

Czyżby ? .Czasami zapamiętuje się "ogólne wrażenie o osobie" i jak dla mnie to wystarczy,ja temu panu na pewno nie uwierzę ,nawet jak go spotkam w realu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-12-20 14:15 przez babet.

Bartek
Użytkownik o nazwie "robert" zażyczył sobie niestety usunięcia konta i usunięcia wszystkich swoich wypowiedzi. Nie pochwalam takich pomysłów, ale nikogo na siłę nie będę trzymał. Skutki uboczne są w 2-3 wątkach, za rok nikt nie będzie o tym pamiętał.

Sytuacje usunięcia użytkownika ze wszystkimi wypowiedziami zdarzają się b. rzadko - odkąd pan Andrzej przestał obsesyjnie zakładać nowe konta, to może z raz na rok. Co do "czyszczenia" swoich wypowiedzi tak, jak zrobił to pan Wiaterek - możliwość takich działań jest teraz mocno ograniczona.

To forum ma się dobrze od grubo ponad 10 lat (prawie 15, zostało chyba uruchomione w drugim roku działania ośrodka), zaś wielu ludzi, którzy wieszczyli jego upadek, zakładali konkurencyjne fora, robili tu porządek itp. już dawno tu nie ma (ani nie ma ich konkurencyjnych for, ani ich porządków). Dwóch obrażonych użytkowników to nie żadna równia, tylko w sumie całkiem wielkie nic. Bez osobistych odniesień ;)

Dzięki za wyjaśnienia, wszystko jasne. Ja bynajmniej obrażony nie jestem ;) Moja wypowiedź odnosi się tylko i wyłącznie do merytoryki i poziomu dyskusji (równia ;)) a nie do forum.

Bartku, wytnij proszę z tego wątku ostatnie 4 posty.