W grudniowym wydaniu Naszego Miasta też wywiad z burmistrzem (ta gazeta chyba nie zarobiła?, bo pytania inne i nawet wiadomo kto jest zadał):
"W kwestii gospodarki wodno-ściekowej czekamy na rozwiązanie problemu oczyszczalni ścieków. Prowadzimy rozmowy, by po podpisaniu umów z firmą wykonawczą, która podejmie się oczyszczania ścieków, przekazać jej ? w formie dzierżawy ? eksploatację sieci wodno-kanalizacyjnej, czyli sprzedaż wody i odbiór ścieków. Podkreślam: w formie dzierżawy, bowiem dziś odrzucamy możliwość sprzedaży sieci."
Wynika z tego, że burmistrz planuje wprowadzenie podobnego schematu jaki funkcjonował przez wiele lat w Piasecznie.
Nasuwa się pytanie co z pracownikami i co ze sprzętem do wod-kan? Pracownicy nie zostaną przesunięci do grabienia liści. Grabienie liści nie wymaga takich kwalifikacji i nikogo chyba nie stać na postawienie do sprzątania przyzwoicie opłacanego hydraulika (mniej nie mogą zarabiać, bo znaleźli bo sobie lepszą pracę).
Przyjmijmy, że ludzi przejmie dzierżawca sieci.
Co ze sprzętem? Zostanie zamknięty w magazynie, czy odsprzedany lub wydzierżawiony nowemu operatorowi sieci?
Co z koparko-ładowarką? Taka maszyna w zakładzie komunalnym przydaje się, ale na dzisiaj głównie wykorzystywana jest przy wodociągach i kanalizacji. Nie da się ukryć, że utrzymanie operatora na etacie i samej maszyny też kosztuje, a zajęcie będzie przy załadunku soli zimą, akcjach powódź i innych doraźnych działaniach. Powiedzmy, że dla koparko-ładowarki zajęcie się znajdzie i zostanie w zakładzie, ale co z samochodami dostawczymi (co najmniej dwa na potrzeby wodociągów), całym hydraulicznym majdanem, cysternami na wodę itp.?
Nie tak dawno Radny T. Z. przekazywał tutaj informacje o tym, że samochód po Straży Miejskiej ma trafić do ZGK, jak zrozumiałem, do działu wod-kan.
W listopadzie 2011 roku ZGK zakupił... minikoparkę z lawetą do jej transportu za 129027 zł.
Gdyby ktoś szukał informacji o tym przetargu na stronie ZGK, to życzę powodzenia. Ceny też nie będzie, bo najczęściej jest tylko informacja o punktacji ofert.
Czy ktoś potrafi wytłumaczyć zakupy inwestycyjne (za blisko 130 tysięcy) do działu, który za kilka miesięcy ma przejąć prywaciarz?
Jak twierdzi Burmistrz: "Mam nadzieję, że segment wodno-kanalizacyjny uda się wydzielić z ZGK od połowy 2012 r."
A może ta minikoparka ma liście grabić w dziale oczyszczania?
.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-12 19:07 przez czaknoris.