Można się tym zająć na dwa fronty. Poprosić kogoś z radnych "platformianych" z naszej gminy (Mariusz Kucicki?), żeby "obrobił" radnych sejmiku z PO, zaczynając od kontaktu z Rakowskim, a równolegle poprosić p. radnego S. Muszyńskiego z powiatu, żeby przygotował radnych z PiS do omówienia tematu (wysłał list, spotkał się, etc.) Nie mam chwilowo pomysłu na towarzystwo z PSL, ale
Forum:
Mieszkańcy i ich sprawy