Fragment artykułu z 1928 r
„Wywczasy naszych artystów
Dobra panów aktorów. Stoi sobie w słońcu, jak w pożarze, spokojnie urodziwy dom dwupiętrowy, czerwoną dachówką jak czapą wysoką, nakryty. Posiada dwa fronty i jedne tylko tyły: boczne. Bokiem się tutaj wchodzi, jeżeli chce się tutaj wejść od tyłu. Jeden front uśmiecha się werandą na plant kolejkowy i bawi swoje pogodne oblicze ładnym – zdale
Forum:
Klub Miłośników Historii Konstancina-Jeziorny