Polityka lokalna i samorząd :  Konstancin.com - Forum mieszkańców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Miejsce do rozmów o polityce wyłącznie lokalnej. Żadnych popisów.
Moderacja: Bartek 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 31 maj 2014 - 10:47:18

taki program wprowadził Milanówek - Miasto Ogród [www.milanowek.pl]

Chyba warto zatrudnić ptaki zanim zjedzą wszystko co rośnie robale i ślimaki?

Ostatnio pojawiły się stada paskudnych pomarańczowych "łysych" ślimaków, zżerają wszystkie rośliny, ale widać uwijające się wśród grządek szpaki czy kosy. Te ze skorupami już chyba zostały pozjadane, bo widzę sporo pustych muszelek.
Na kasztanie uwijają się sikorki i jeszcze jakieś inne małe ptaszki.
Jerzyki, nietoperze polują na komary.

Pewnie więcej nt. ptasiego menu doda Bielau.

Zobaczcie w Programie Milanówka skrzynki dla jerzyków, kiedyś pisał AK, że sporo tych ptaszków było /są?/ w Mirkowie. Może zachęcić młodzież szkolną i emerytów, żeby wspólnie robili takie domki. Ktośby musial dostarczyć materiał. Myślę ze można by za darmo dostać resztki w jakimś warsztacie stolarskim czy centrum budowlanym.


tu o ślimakach: [www.e-ogrody.pl]

Może ktoś zna jeszcze jakieś inne sposoby? Wczoraj upolowałam kilku "łysych" degeneratów w tymianku, który ma podobno odstraszać sad smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: mariamaria (37.8.225.---)
Data: 31 maj 2014 - 13:28:06

Ja bardzo mocno finansowo - bo ogrodu nie mam - angażuję się w pomoc dla jeży. to naprawdę przykre, jak bardzo te bezbronne i pozyteczne ssaki cierpią stykając się z cżłowiekiem, paprzone przy wypalaniu traw (razem z nimi setki innych żywych stworzeń), rozjeżdżane, choć w wielu przypadkach mozna zauważyć kulkę na drodze, masakrowane kosiarkami do trway... a niewiele im potrzeba - pozostawienie kupki liści w kącie ogrodu zamiast wylizanego trwanika, sprawdzenie terenu, nim wjedzie kosiarka lub buldożer ... zdjęcie nogi z gazu. Wystawienie miseczki z wodą w upały czy ogrodzenie umożliwiającego przemieszczanie się po ogrodach. Bedą wdzięczne - wytępią ślimaki (o ile nie są zatrute), robactwo, nawet przepłoszą mysz... Warto.
Jest też sporo kalekich jeży, które potrzebują spokojnych warunków do egzystencji, niestety u mnie w bloku byłaby to wegetacja.

[www.facebook.com]



maria

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 31 maj 2014 - 13:58:13

Tak, masz racje, ze jeże mają trudne życie. Mnie też te wylizane ogrody z cudacznymi - nie z konstancińskiej bajki roślinami - też doprowadzają do pasji. Chętnie zaprowadziłabym jeże w ogrodzie, ale weź wytłumacz mojemu psu, który pozwala kotom, dzieciom łazić po sobie, nie reaguje na kaczki, gołębie, sójki które wydziobują mu z miski, ale na widok jeża dostaje amoku.

Jednego takiego młodego biedaka udało się mu wyrwać (chyba jakiś kretyn wrzucił przez płot), jeżyk trochę był pokaleczony - byliśmy u weta, ale trudno się było dobrać do rany. Z pomocą pospieszyły muchy, a właściwie ich larwy - oczyściły ranę, mi pozostało wyjęcie robali pęsetką - żeby jeża nie zjadły do końca. Podobno taką terapię aplikują ludziom (obecnie, nie tylko 1000 lat temu).
Jeż spędził 2 miesiące w łazience, objadał się kocim jadłem, wołowina i jakimiś badylami, na dodawanie do menu ślimaków nie wpadłam. Gdy nabrał ciała poszedł na swoje nad Jeziorkę, bo tam widywaliśmy jeże.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: mariamaria (37.8.225.---)
Data: 31 maj 2014 - 14:58:04

To miał dużo szczęścia. Ze ślimakami jest różnie - od nich najcześciej łapią pasożyty - nicienie p[łucne i robaki jelitowe. Aczkolwiek to da się wyleczyć. Jeśli kiedykolwiek trafi do Ciebie taki jeż (oby nie), mam namiary na kliniki, które specjalizują się w leczeniu nieraz ciężkich urazów u tych zwierząt. Ja chętnie pokryję koszty leczenia gdyby ktokolwiek miał opory finansowe - można dać znać i przesłać mi skan faktury. Konstancin powinien być szczególnie przyjaznym miejsce dla tych małych ssaków i nie tylko dla nich - dużo drzew liściastych, bujna roślinność w ogrodach. Naprawdę niewiele im trzeba, więcej zwracania uwagi na otoczenie wokół nas. A tak na marginesie, dziś usiłowałam skorzystać z targu w Kcinie. Odpuściłam, poszłam na ścieżkę zdrowia. Widziałam też, że wycinane są pojedyncze sztuki drzew przy targu. Czy nie ma możliwości ucywilizowania miejsc do parkowania - samochody stąd tak czy tak nie znikną, dosypywanie tłucznia niewiele da, może tak, jak w Falenicy - zrobiono niezły parking i trochę to pomogło. Tu - Apokalipsa... sad smiley
Tak czy tak, patrząc na to, co się dzieje choćby entrum hydroterapii "in spe", czarno na razie widzę przyszłość uzdrowiska. Szkoda, to moja ulubiona enklawa zieleni w pobliżu, chciałoby się ocalić to, co jeszcze jest. wiem - za dużo interesów deweloperów, za duże pieniądze, ale przecież można.


Może to podpowie kierunek:

[cittaslowpolska.pl]


Dlaczego nie konstancin?

maria



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-31 14:59 przez maria.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 31 maj 2014 - 15:27:54

Ciekawy program, spróbuję zainteresować UMiG.

Przy targu ma zdaje się stanąć przychodnia med. - pewnie stąd wycinka w okolicy Banku WBK

Zdrowe żywienie + jogę propaguje Karolina z Habdzina [www.poleruchu.pl], jeśli odniesie sukces, to może "rozniesie się" po gminie - tyle fajnych miejsc nadwiślańskich mało skażonych cywilizacją

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: mariamaria (37.8.225.---)
Data: 31 maj 2014 - 15:59:20

"Ciekawy program, spróbuję zainteresować UMiG"

Zniechecające może być oczywiście spełnienie wielu wymagań, jakie stawiane są członkom. Wydaje mi się, że Konstancin stoi trochę na rozdrożu - z jednej strony drapieżna ekspansja budownictwa - również na terenie sąsiedniej Warszawy. poraża bierność wydziałów odpowiedzialnych za gospodarkę przestrzenną - boję się, że te macki nowych osiedli dotrą do granic gminy - z drugiej dość duża aktywność lokalnych stowarzyszeń, choć brakuje trochę nowej krwi - nie sezonowych haseł, ale spójnego programu.
Wymagania dla Slow city są takie:

1.System kontroli jakości powietrza i publicznej konsultacji warunków jakości powietrza
2.Informator systemu zarządzania wodą z wytycznymi odnośnie dystrybucji i kontroli
3.Zastosowanie planów promocji i rozpowszechnianie nowych planów oraz technik kompostowania, a także promocja domowego kompostowania
4.Systemy do kontroli lekkiego zanieczyszczenia i związany z tym plan interwencji
5.Motywacja i nagrody za rozwój alternatywnych źródeł energii
6.Kontrola zanieczyszczenia smogiem i plan interwencyjny
7.Redukcja graffiti i niepożądanego rozwieszania plakatów
8.Zastosowanie rządzących przepisów EMAS lub ISO 9001; ISO 14000 i SA 8000
9.Udział w projekcie Agenda 21

Oprócz tego wiele gotowych sugestii - recept.

Może i warto. Ja osobiście uważam, że wielu ludzi, również zamożnych z Warszawy, przyjechałoby do spa, czy na bieganie tutaj i przy okazji skorzystało z lokalnych atrakcji. Byłam kiedyś na szkoleniu w Jachrance - cóż, hotel może i niezły, ale:
- wszystkie ogrodzenia schodzą do linii zalewu - ciekawe, czy legalnie - w drugą stronę można iść na ulicę ... Teren hotelu, może i zagospodarowany, ale niestety, altanka, zabawki dla dzieci, "typowe" do bólu zagospodarowanie terenu, po którym można chodzić jak koń w kieracie ...
Dlatego kibicowałam planom uzdrowiska - móc przyjechać i skorzystać z zabiegów, obudzić się wśród parku, a nie z parkingiem hotelowym pod nosem. pobiegać nie tylko parku, skorzystać z ckr, skorzystać z lokalnego targu ... Blisko stolicy, więc podróż żadna ... Jestem pewna, że Konstancin wchłonąłby bez trudu część klientów takich ośrodków.
Mieszkając w dużym mieście nauczyłam się cenić każdą enklawę przyrody, serce boli, jak betonują każdy kawałek działki, sypią solą bez opamiętania, burzy się zabytki pod pozorem zagrożenia budowlanego ...


maria



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-31 15:59 przez maria.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (95.49.206.---)
Data: 31 maj 2014 - 22:21:05


mania

Zobaczcie w Programie Milanówka skrzynki dla jerzyków, kiedyś pisał AK, że sporo tych ptaszków było /są?/ w Mirkowie. Może zachęcić młodzież szkolną i emerytów, żeby wspólnie robili takie domki. Ktośby musial dostarczyć materiał. Myślę ze można by za darmo dostać resztki w jakimś warsztacie stolarskim czy centrum budowlanym.


Niestety na Mirkowie w tym roku zdecydowanie mniej jerzyków. Kiedyś ich wrzaski były wszechobecne, teraz zdarza się że przelecą. Niestety wyburzona znacznie fabryka oraz głupie ocieplanie budynków znacznie zniszczyło ich miejsca gniazdowania. Głupie, bo można było z powodzeniem zostawić otwory wentylacyjne stropodachów bez krat. Ptaki te są zwierzętami czystymi, pożytecznymi, przyjemnymi w obcowaniu, no i wreście chronionymi. A jeżeli już koniecznie ignoranci chcą zasłaniać otwory można na ich miejsce zawiesić budki drewniane lub lepiej jeszcze dla nich, betonowe.

Często do niedawna ocieplanie bloków odbywało się w okresie lęgu (a można w sierpniu, gdy ptaki te odlatują).

Można pogodzić i interesy ludzi (ocieplony blok) i ptaków (otwarte otwory bądź zainstalowane budki). Trzeba tylko mieć trochę wiedzy, a przede wszystkim CHCIEĆ. Ta ludzka pazerność i egocentryzm drażni mnie najbardziej.

Podobnie jest z jeżami - z powodzeniem moglibyśmy wsółistnieć na tym samym podwórku. Wybijemy wszystko siebie samych na deser zostawiając sad smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 31 maj 2014 - 22:31:28


AK
Wybijemy wszystko siebie samych na deser zostawiając sad smiley

Popełniłem o tym powieść. Ci, co zostali, tłuką się dalej smiling smiley



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (87.205.173.---)
Data: 31 maj 2014 - 22:54:56

U mnie i jerzyki widać i jeż się wyżywiał...choć w tym roku go skubańca niestety nie widziałem...
Jednak...jestem za umiarkowaną ekspansją człowieka w środowisko naturalne innych gatunków...kwestia tylko na ile pazerność na zawłaszczania terenów przejawi się wybetonowaniem wszystkiego co możliwe?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 31 maj 2014 - 23:15:59


Artek_Bartek
Jednak...jestem za umiarkowaną ekspansją człowieka w środowisko naturalne innych gatunków...kwestia tylko na ile pazerność na zawłaszczania terenów przejawi się wybetonowaniem wszystkiego co możliwe?

Jeśli się zwierzakom cos zabralo - tak jak jerzykom miejsca w otworach wentylacyjnych, to trzeba cos oddać np. budki lęgowe...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: mariamaria (37.8.225.---)
Data: 01 cze 2014 - 10:25:41

Podobnie jeżom -zabierając im las czy łąkę, można zostawić chociaż kupkę liści i/lub gałęzi, żeby jeżowa mama miała miejsce na gniazdo dla małych, albo hibernaculum na zimę.
Więksi ekoentuzjaści mogą dokarmiać i podawać wodę. Na pewno trzeba reagować widząc jeża w dzień - to nie jest normalna pora aktywności i może oznaczać, że zwierzęciu coś się stało. Jak pisałam, chętnie pokryję koszty leczenia - proszę mi dać tylko znać i wysłać skan faktury. Na forum i tak zaglądam codziennie - uzależnienie takie grinning smiley
Ale to już admini i tak wiedzą po logach.
maria

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Program Ochrony Ptaków - może warto w Kcinie?
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (178.42.83.---)
Data: 01 cze 2014 - 21:46:57


maria
Jak pisałam, chętnie pokryję koszty leczenia - proszę mi dać tylko znać i wysłać skan faktury. Na forum i tak zaglądam codziennie - uzależnienie takie grinning smiley
Ale to już admini i tak wiedzą po logach.
maria

Bardzo wielki szacunek. Wiem, że niewielu jest ludzi zdolnych do takich rzeczy (jak dla mnie wielkich).

Opcje: OdpowiedzCytuj


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.