ola
PCW (Pełna Cisza Wyborcza) wymaga usunięcia wszelkich reklam i totemów kandydackich, by akt głosowania dokonał się wyłącznie wskutek głębokich przemyśleń pojedynczego wyborcy, w ciszy i skupieniu sumienia ... Trochę jak w voo doo Należałoby tez powołać Gwardię Gminną, która pilnowałaby mieszkańców, by nie gwarzyli o kandydatach W iluż to krajach tej tzw cywilizacji zachodniej działa podobny wymóg "ciszy wyborczej" ?
Hesia-Mela
Zajrzałam na stronę jednego stowarzyszenia i tak mnie zastanawia... jak to jest?
Wiele osób na listach tego stowarzyszenia to działacze Platformy Obywatelskiej, nawet reklamują listę PO do powiatu. U nas PO nie wystawia żadnych kandydatów, nie wystawia żadnej listy. Sam pan przewodniczący PO w Kcinie kandyduje ze stowarzyszenia, a nie z listy partyjnej.
Hesia-Mela
(...)To właściwie jak to jest? (...)
rondo
Jak tu wystartować w wyborach aby być a jednocześnie nie być kojarzonym z Platformą ? Oto jest pytanie
Janusz W
mania
Nie potrafił pan nawet zadbać o nasze buty, gdy co i raz wdeptujemy w psie gówna - nie zauważyłam, żeby którys z pańskich podopiecznych zwrócił uwagę właścicielowi czworonoga sr... na chodniku.
O buty swoje to niech pani sama sobie zadba. Polecam dobrą pastę do obuwia, wcześniej warto je wyczyścić. Do tego nie potrzebny Pani ani strażnik ani burmistrz.
jacekkk
To bardzo proste, ja zawsze informowałem,że jestem sympatykiem PO i to robie gdy rozdaje ulotki. Zawsze twierdziłem, że i w innych komitetach są fantastyczni ludzie.
Hesia-Mela
Panie Jacku, jest wielu świetnych kandydatów na liście stowarzyszenia, jak również na wielu innych listach. Celem jednomandatowych okręgów wyborczych jest właśnie głosowanie na konkretna osobę.
... dziwi mnie jednak, że osoby ewidentnie kojarzone z partią (np. działacze) zamiast pod szyldem partii, kandydują pod szyldem stowarzyszenia.
I tyle ...
Tomasz Zymer
Twoje tłumaczenie Maniu jest pokraczne. Z każdego okręgu do Rady wejdzie jeden kandydat, ale dlaczego akurat ten, to już jest wielka tajemnica wyborczych preferencji. Jedni będą głosować na realne dokonania, na doświadczenie i reputację konkretnej osoby, inni - bo krewni i znajomi polecają, jeszcze inni - bo kandydat jest rekomendowany przez taką czy inną opcję lokalną czy polityczną albo polecił go osobiście pan, pleban czy wójt. JOWy wcale nie eliminują takiego sposobu myślenia - choć oczywiście zdecydowanie zachęcają, by głosować na znanego i sprawdzonego człowieka, a nie na nazwę ugrupowania.
rondo
Użytkowniczka mania , to nie wiem do czego nas chce przekonać. Że najlepszy wybór to ten, którego ona dokonała ?
rondo
-nie, nie ! Ja to nie mam z PO nic wspólnego ! takie padały z ich ust deklaracje. ]