Wczoraj na komisji Bokis pani Dyr.Gosiru przestawiła niewielką propozycję sportową dla dzieci i młodzieży na wakacje ze względu na remont pomieszczeń GOSiRu
GOSiR się w tym roku nie popisał, jedna godzina w soboty to b. mało dla dzieciaków, które pozostaną w Kcinie.
Co z tego, że remont pomieszczeń - jesli latem są do wykorzystania plenery - boiska przy szkołach, gdzie w porozumieniu z dyr. placówek dzieci pod okiem instruktorów GOSiR mogłyby ćwiczyć, basen w CKR, wycieczki po okolicy.
Fajnie, że pracownicy będą mieli 2 miesiące wakacji, ale czy tak jest w umowach o pracę?