Portal Konstancin.com Historia okolic Konstancina-Jeziorny Muzeum Konstancina Serwis zdjciowy Konstancin-Jeziorna Filmowe migawki z Konstancina-Jeziorny Forum Konstancina
Witaj! » Zaloguj » Utwórz nowy profil » Szukaj
Sławni goście Konstancina
18 maj 2014 - 21:44:18
W swych dziejach Konstancin gośćił wielu sławnych ludzi a także tych którzy sławnymi stali się pózniej. Rozpocznę ten wątek pytaniem.Czy wśród nich był /byli przyszły papież/papieże ?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-18 22:02 przez kaan.
Re: Sławni goście Konstancina
19 maj 2014 - 07:31:34
Nuncjusz apostolski kard. Achilles Ratti, 1919. Była to suma odpustowa.

[www.muzeumkonstancina.pl]
[muzeumkonstancina.pl]
[www.polskaniezwykla.pl]
Re: Sławni goście Konstancina
16 cze 2014 - 16:15:44
Może nie tak bardzo sławny ale.....Przez ostatnie dwa tygodnie w Uzdrowisku gościł p. Anatol Binsztok .Mieszkaniec Paryża od 1956 roku .Wieloletni Przewodniczący Ziomkostwa Lubelskiego w Paryżu , aktualnie ,od dwu lat Prezes Honorowy Ziomkostwa.W Jego bogatym życiorysie, urodził się 11 czerwca 1921 roku ,tak tak, skończył 93 lata !!! /urodziny obchodził w Konstancji / jest wiele arcyciekawych historycznie faktów.Jeden z nich to ,zakończona powodzeniem akcja uratowania w kwietniu 1945 r przed zniszczenie Katedry Oliwskiej a w zasadzie to Oliwskich Organów !!!!! Korzystając z pobytu , w ubiegłym tygodniu miało miejsce interesujące spotkanie znających się ,ale nie widzacych od dziesiątek lat Znajomych : Anatola, Ignacego Gogolewskiego i Tadeusza Aleksandrowicza / "Niepokorny Reżyser" , aktualnie mieszkaniec DAW / . Suma dat urodzenia
tylkoTych trzech Uczestników niecodziennego spotkania 270 lat !!! Sądzę jest to swego rodzaju , w tym lokalu ,"rekord "i raczej trudny w przyszłości do pobicia" . Dla tych trzech "śmiałków" w przyszłości , próbujących pobicie rekordu ,drobny warunek wymagana "średnia wieku" 91 lat !!!



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-16 17:17 przez kaan.
Re: Sławni goście Konstancina
03 pa 2014 - 13:40:09
Wspominałem kiedyś o pochowanej w Skolimowie stygmatyczce siostrze Wandzie Boniszewskiej. A czy wiecie że Skolimów odwiedziła też inna znana stygmatyczka i mistyczka? Była nią siostra Faustyna Kowalska.

"(W Skolimowie) Siostra Faustyna przebywała jako postulantka w pierwszym okresie pobytu w Zgromadzeniu. Wysłali ją tam przełożeni wraz z dwiema sios- trami na krótki pobyt pod koniec sierpnia 1925 roku dla podratowania zdrowia. W tej miejsco- wości Zgromadzenie wynajmowało bowiem willę, która była przeznaczona na wypoczynek dla sióstr i wychowanek. Dzisiaj trudno zlokalizo- wać ten dom, w którym przebywała Siostra Faustyna, natomiast kościół parafialny pamięta jej obecność, gdyż w nim uczestniczyła w co- dziennej Eucharystii. Z czasu pobytu w Skolimowie Siostra Faustyna jeszcze jako Helena Kowalska zapamiętała wizję czyśćca, której opis pozostawiła w swym w „Dzienniczku” (Dz. 20). "
całość na: [www.faustyna.pl]

zdjęcie dachu kościoła w Skolimowie mego autorstwa


a oto opis widzenia czyśćca jakiego w Skolimowie doznała siostra Faustyna:
20.

W krótkim czasie po tym, zapadłam na zdrowiu. Drga Matka Przełożona wysłała mnie razem z dwoma innymi siostrami na wakacje do Skolimowa, kawałek poza Warszawę. W tym czasie zapytałam się Pana Jezusa za kogo jeszcze mam się modlić? Odpowiedział mi Jezus, że na przyszłą noc da mi poznać za kogo mam się modlić. (Dz 20)

20 b.

Ujrzałam Anioła Bożego, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą.
Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednoznacznie, że największym dla nich cierpieniem, to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. Usłyszałam głos wewnętrzny, który powiedział: Miłosierdzie Moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe. Od tej chwili ściśle obcuję z duszami cierpiącymi. (Dz 20)




Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-03 14:01 przez pionek AGORY.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować