92/2 to działka 43,4 ha za osiedlem Ronsona, czwarta w kolejności za Elsamem, Cegielnią Oborską (działka gminna) i Ronsonem.
86 to 35,3 ha działka naprzeciwko Ronsona, Cegielni i Elsamu po drugiej stronie Wilanowskiej w kierunku skarpy. Obejmuje także fragment rezerwatu Skarpoa Oborska oraz wg mojej orientacji - cmentarz wojskowy w Maryninie.
Działka nr 73 (prawie 17ha) leży także wzdłuż skarpy po drugiej stronie drogi (gruntowej) z Obór i dochodzi do narożnika przy ul. Od Lasu.
Cały ten teren ma bardzo duże szanse na odrolnienie (na skarpie, gleby w większości niższych klas, wzdłuż drogi wojewódzkiej. Przy zabudowie podobnej do Elsamu teren ten dałby dodatkowo jakieś 3 tysiące mieszkańców. Cena wywoławcza jest rzeczywiście śmiesznie niska.
SGGW dostało te grunty od Bieruta z parcelacji majątku oborskiego, a teraz Potulickich zastąpią Nomenklaturowicze, którzy "wygrają" ten przetarg. Uczelnia kokosów na tym nie zrobi, gmina zyska nowe problemy komunikacyjne i infrastrukturalne. Mieszkańcy tych nowych osiedli także zastaną rzeczywistość inną, niż w reklamie dewelopera. Jest także inna opcja: po demontażu uzdrowiska może to być świetny teren magazynowo-logistyczny na południowym zapleczu Warszawy.
W Niemczech czy Anglii nawet na terenach niesłychanie atrakcyjnych inwestycyjnie miasteczka mają swoje wyraziste granice: las, rzekę, łąkę, wzgórze. Tu miasto się kończy i zaczyna "rolling countryside". My za to dryfujemy w kierunku subtopii, czyli bezkształtnego podmiejskiego molocha.
Zajrzałam do jednej z ksiąg wieczystych - gmina ma prawo pierwokupu.
To jest działka, którą SGGW próbowało ok. 2004 r. sprzedać nabywcom (m.in. Rosati, P.Nurowski i inni), są wpisane ostrzeżenia do KW i nazwiska osób które zawarły umowę przedwstępną. Są wpisane postanowienia sądu o unieważnieniu tej umowy (na wniosek gminy), ale również są jakieś zawieszenia postanowień sądu okręgowego na mocy postanowień sądu apelacyjnego (postanowienia z 2009 r.).
Jednym słowem temat powinien być dokładnie znany w UMiGU.
Wszystkie 3 działki są wpisane do 1 księgi wieczystej, zatem wpisy dotyczą zastrzeżeń do wszystkich działek. Dziwna ta sprzedaż, skoro w KW wpisani są nabywcy, którzy mają roszczenia z tytułu zawarcia umowy przedwstępnej na sprzedaż tych gruntów.
Może SGGW chce pozbyć się długu (w 2004 wzięli zadatek), który przez 6 lat trochę urósł i sprzedać działki razem z tym długiem ...
Mam nadzieję, że w gminie wiedzą, że taka sprzedaż jest planowana. Warto przynajmniej 1 działkę kupić. Cena zależy od negocjacji, a wszystkie asy w garści posiada Konstancin-Jeziorna.
Jednym słowem temat powinien być dokładnie znany w UMiGU
Mam nadzieję, że w gminie wiedzą, że taka sprzedaż jest planowana. (...) wszystkie asy w garści posiada Konstancin-Jeziorna.
W "Długoterminowej strategii rozwoju miasta-ogrodu i gminy-kurotu" rzeczone obszary zajmują osiową pozycję, co znajduje odzwierciedlenie m.in. w budżecie; szczegóły - w BIPie
Gorący apel do UMiG. Panie burmistrzu, Pan zakupi chociaż jedną z tych działek na cele... cmentarne.
Wdychamy dzień w dzień te "cudowne opary" z pewnego komina i z wywrotek które wiozą tą "wspaniałą esencję uzdrowiska" gdzieś w kierunku Warszawy.