Mieszkańcy i ich sprawy :  Konstancin.com - Forum mieszkańców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Wszystkie kwestie konstancińsko-jeziorańskie i okoliczne.
Moderacja: Bartek 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: Zelazna LejdiZelazna Lejdi (82.177.11.---)
Data: 06 mar 2013 - 10:00:32

komu podlega Kanabus, celowo użzywam nazwiska, bo tak się przedstawiła, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Boże przecież ta kobieta to powinna przejśc jakiś kurs rozmowy z petenetem. Jakaś masakra....wstyd że tacy urzędnicy piastują jeszcze swoje urzędy

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: HammerHammer (195.116.92.---)
Data: 06 mar 2013 - 10:57:21

USC nie jest przypisany do żadnego z wice, czyli podlega Burmistrzowi.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: BielauBielau (---.adsl.inetia.pl)
Data: 06 mar 2013 - 14:12:25

smiling smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-06 14:13 przez Bielau.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: Zelazna LejdiZelazna Lejdi (82.177.11.---)
Data: 06 mar 2013 - 14:55:05

a co w tym śmiesznego? To trzeba płakać, bo sami dajemy przyzwolenie na takie nas (petentów) traktowanie. Potem taka wielka kierownik Urzędu, jej się wydaje, że jest nie wiadomo kim, a nie pojmuję najprostszej sprawy, że to ona jest dla mnie a nie ja dla niej. W Niemczech np taka pani by już długo nie posiedziała na swoim kierowniczym stołku.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.30.175.70.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 06 mar 2013 - 22:41:16

Żelazna..nie nerwowo...opisz może bardziej konkretnie na czym polegał problem w rozmowie.... łatwiej będzie Cię wesprzeć w ewentualnej walce z błędną postawą urzędnika.... ;)

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: Zelazna LejdiZelazna Lejdi (82.177.11.---)
Data: 11 mar 2013 - 10:27:10

1. niemiła
2. opryskliwa
3. czy urzędnik powinien odezwać się do petenta cyt: " ale przecież Pani ślub brała w Warszawie, to po co Pani tutaj do mnie dzwoni....." koniec cytatu heloł......możemy juz w sumie zakończyć wątek bo tu nie ma co więcej komentowac. Ja w kązdym razie nie przyzwyczaję się do takiego traktowania przez urzędników, podobnie jak boli moje uszy fakt odbierania słuzbowego telefonu słowem halo, i koniec. Halo Drodzy Państwo to można powiedzieć jak sie odbiera telefon domowy. W pracy: -firma, nazwisko (przynajmniej).

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: BielauBielau (---.adsl.inetia.pl)
Data: 11 mar 2013 - 11:05:51

Jeśli ma Pani zastrzerzenia do pracy urzędnika nalezy je kierować do jego przełożonego, czyli w tym przypadku do Burmistrza Jańczuka.
My co najwyżej możemy podzielać Pani oburzenie i łaczyć się z Nią w pomstowaniu na niskie standardy kultury osobistej personelu w naszym magistracie.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: Zelazna LejdiZelazna Lejdi (82.177.11.---)
Data: 11 mar 2013 - 12:50:48

hmmmmmmmmmm, a może ja mam tzw skrzywienie zawodowe, bo dośc duzo rozmawiam przez telefon i takiej sytuacji sobie ie wyobrażam.....przemyśle jeszcze sprawę z kablowaniem do Burmistrza....;)

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: Hesia-MelaHesia-Mela (---.adsl.inetia.pl)
Data: 11 mar 2013 - 17:40:18

Ze 3 lata temu musiałam zdobyć kilka aktów z USC K-J, ale niestety jak nie masz dat urodzenia, zgonu, małżeństwa ... to niestety nic nie dostaniesz!

W Otwocku, Jeleniej Górze (z których również korzystałam) wszystko skomputeryzowane - wystarczyło podać imię i nazwisko i dane,że ktoś np. zmarł gdzieś w latach 70/80 tych i telefonicznie uzyskiwałam informację, że jest taki akt. Po wysłaniu podania i wpłacie na konto opłaty - przysyłają do domu!

W Wesołej, nie miałam nic poza imieniem i nazwiskiem osoby, nie miałam adresu, nie znałam daty urodzenia, ani nie wiedziałam, czy ta osoba żyje czy nie? Też znaleźli, tyle, że musiałam jechać osobiście, żeby mogli stwierdzić, że mogę dostać dane tej osoby.

U nas - wszystko co wydarzyło się (chyba) przed początkiem lat 90tych, jest zapisane w zeszytach!!! Nie znasz dat - nie dostaniesz odpisów z akt stanu cywilnego. W jednym przypadku, byłam odsyłana ze 3 razy (na cmentarz, żeby odczytać datę śmierci z bardzo nieczytelnej tablicy).

Tylko raz udało mi się trafić na inną panią (nie p.kierownik), która przejrzała zeszyty, chyba, z 10 lat i udało się znaleźć akt zgonu jednej z osób.
Na ogół rzadko korzysta się z danych USC, szczególnie, jak w moim przypadku dotyczące osób, które nie były moją rodziną, albo były b.daleką rodziną i zmarły na tyle dawno, że nikt wśród bliskich nie pamiętał kiedy.

Może dzisiaj już się to zmieniło ... oby!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Urząd Stanu Cywilnego...pytanie
Wysłane przez: Zelazna LejdiZelazna Lejdi (82.177.11.---)
Data: 12 mar 2013 - 10:20:47

no własnie u nas chyba nie. Do tego stopnia, że jak po rozmowie z Kanabus, zadzwoniłam do Warszawy, Pani tam była taka miła i uczynna, że jak się spotkamy za kilka dni, chyba wręcze jej jakies czekoladki, bo normalnie do tej pory jestem w szoku

Opcje: OdpowiedzCytuj


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.