Mieszkańcy i ich sprawy :  Konstancin.com - Forum mieszkańców miasta i gminy Konstancin-Jeziorna The fastest message board... ever.
Wszystkie kwestie konstancińsko-jeziorańskie i okoliczne.
Moderacja: Bartek 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
Plaga rozjechanych wiewiórek
Wysłane przez: czaknoris (159.205.179.---)
Data: 04 lut 2015 - 23:06:40

W ciągu ostatnich kilku miesięcy na Wilanowskiej i Piłsudskiego zauważyłem co najmniej kilka rozjechanych wiewiórek, a raczej rudo-białych naleśników, które z nich zostały. Przykry widok.

Wydaje mi się, że w Parku jest ich zdecydowanie mniej niż przed laty i tych rozjechanych kiedyś tak często się nie spotykało.
Wiewiórki wybierają tak drastyczną formę samobójstwa? Czy może niektórzy kierowcy za szybko jeżdżą i te biedne zwierzaki nie dają rady przebiec?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Plaga rozjechanych wiewiórek
Wysłane przez: maniamania (78.8.80.---)
Data: 05 lut 2015 - 09:51:12

Koło mnie też widać samobójczynie, ale nie przejechane - co kilka dni leży biedne rude po słupem linii przesyłowej (nie znam się, ale chyba średniego napięcia). Po co włażą po betonowym słupie, nie mam pojęcia. U mnie w ogrodzie (daleko od ulicy i słupa) maja specjalne domki i barek z orzechami, nie gardza także słoniną dla sikorek . Orzechy wyjadają i wykopują uzbierane - nie wymawiając pod koniec lata ogołociły dwie duże leszczyny, choć orzechy były jeszcze niedojrzałe. Po co zrywają wcześnie? A domki olały - teraz zamieszkały ptaki. Może coś biedakom się porobiło z rudym pomyślunkiem?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Plaga rozjechanych wiewiórek
Wysłane przez: iannaianna (159.205.186.---)
Data: 05 lut 2015 - 11:01:57

Moze wiewiórki są ciekawske i po prostu chcą zwiedzać inne rejony Konstancina ( czyli po drugiej stronie ww ulic) a ze ruch sie zwiększył to i więcej ich ginie .
A co do ilości wiewiórek w parku- moze sie przeniosły do ogrodów bo ja widzę u siebie znacznie więcej wiewiórek niz przed np 2 Laty. W ub roku widziałam jak wiewiórka przenosiła swoje maluchy w pysku z innego ogrodu na moj -smiling smiley robiła to bardzo sprytnie biorąc pod uwagę ze czatował na nią kot

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Plaga rozjechanych wiewiórek
Wysłane przez: KlaudiuszKlaudiusz (217.67.217.---)
Data: 06 lut 2015 - 09:14:14


rondo


Może coś biedakom się porobiło z rudym pomyślunkiem?

A dziwne ? Jak im durni ludzie co i raz urządzaja stzrelaninę z petard w ich naturalnym (wiewiórkowym) środowisku, to jak tu nie zwariować ? A do tego kretyni robią dyskoteki w Parku Zdrojowym z muzyką o natężeniu Bóg wie ilu decybeli, to wiewiórki chyba mogą mieć tego dość ?

Z cała pewnością to niektórym ludziom mózg się zlasował a cierpią biedne zwierzęta.

Ciekawe. Nazywanie kretynami radnych i urzędników? To nie jest karalne?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: Plaga rozjechanych wiewiórek
Wysłane przez: maniamania (78.8.80.---)
Data: 06 lut 2015 - 11:24:56

Koncerty odbywały się w Parku całe lata i tak nagłośnione, że słychać było aż na Potulickich w Skolimowie, łomot był nieraz taki, że trzeba było zamykać okna, żeby ululać dziecko i jakoś wiewiórki były, nie pouciekały.

Potem był parkowy armagedon - leciały stare drzewa, hałasowały maszyny robocze i pomimo iż sporo było widać przejechanych przez różne pojazdy, wiewiórek było sporo.

rondu jednak ani jedno, ani drugie nie przeszkadzało, za to teraz przeszkadza nowy samorząd

Opcje: OdpowiedzCytuj


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.