Też mnie to dziś zdziwiło i zwróciłem się z zapytaniem do ZTM-u o to dlaczego nie ma żadnej zmiany w rozkładzie mimo zapowiedzi.....odpowiedź? Został wgrany zły plik do rozkładów...mają w weekend poprawić na dobry, ale zmiana wejdzie w życie 30.10.2018....oby to była prawda!


Edit:
http://www.konstancinjeziorna.pl/aktualnosci/wydarzenia/2018-pazdziernik/zmiana-rozkladu-jazdy-linii-742-od-30-pazdziernika#cnt]link[/url]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-10-23 20:19 przez Mario.

Już po wyborach to wróćmy do realnych spraw.

Zatem czy mała zmiana kursu 742 to koniec zmian?
Czy ciągłość w piastowaniu urzędu ułatwi wprowadzenie zmian poprawiających dostęp do komunikacji?

Jak może być koniec jak wnioski są zbierane do końca października? Generalnie myślę, że należy poczekać do końca października i potem egzekwować od nowych radnych, by konsultacje społeczne zostały zorganizowane?

"Mimo to od września udało się tędy skierować autobusy do stacji metra Kabaty. – Dostawaliśmy listy dziękczynne od pasażerów z Konstancina, którym przejazd do centrum skrócił się nawet o 20 minut – słyszymy w ZTM."

[warszawa.wyborcza.pl]

I to jest fakt.

Faktem jest również poranny armagedon od poniedziałku na Korbońskiego-Relaksowa-Wąwozowa. Nie można było poczekać ze skierowaniem komunikacji na Kabaty po ukończeniu przebudowy?
Jak Wam się dziś rano jechało?

Mnie normalnie, może parę minut dłużej. Ale ja jeżdżę dość wcześnie.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Becia
Faktem jest również poranny armagedon od poniedziałku na Korbońskiego-Relaksowa-Wąwozowa. Nie można było poczekać ze skierowaniem komunikacji na Kabaty po ukończeniu przebudowy?
Jak Wam się dziś rano jechało?

Wczoraj dramat, na Kabaty 7.20 Grapa, 8,15 Kabaty, porzuciłem auto po drodze i poszedłem do metra.... a dzisiaj korek na dojeździe do Wilanowa, który przejął część ruchu przez Kabaty.

A Pan burmistrz chyba twardo stoi na swoim stanowisku, że jest świetnie po zmianach w komunikacji, a na kolejne brak kasy.
Przegląd piaseczyński str 5 [www.yumpu.com]

Częstszych kursów do Wilanowa, większej koordynacji linii i punktualności – tego domaga się ratusz od ZTM
Autor : Piotr Chmielewski -
Opublikowano: 26/11/2018 | 01:21:42
(...)
Gospodarz gminy spotkał się z przedstawicielami ZTM, aby przedstawić im 6 postulatów, które – w jego ocenie – należałoby wdrożyć, aby doszło do poprawy połączenia Konstancina ze stolicą, zanim – za kilka miesięcy – zacznie kursować wahadłowy autobus elektryczny z Grapy do Metra Kabaty.
– Zaproponowałem, żeby przewoźnik skrócił trasę utworzonej niespełna dwa miesiące temu linii 251 do Wilanowa [obecnie dociera ona do Metra Wilanowska – przyp. red.]. To pozwoli na zwiększenie częstotliwości jej kursowania, co jest istotne szczególnie w godzinach szczytu – informuje burmistrz.
Kazimierz Jańczuk chciałby również, aby autobusy wyjeżdżały w kierunku stolicy z przystanku Polna w Jeziornie bardziej równomiernie i przy tym punktualnie
źródło: [piasecznonews.pl]

Czekam na więcej szczegółów - w tytule stoi 6 postulatów, a w treści artykułu jakby mniej konkretów.
Dodatkowo z tekstu można wnioskować, że lekiem na zło będzie autobus elektryczny - mam nadzieję, że to tylko niezrozumienie autora ...

W ramach dostępu do informacji publicznej 18.11 poprosiłem Pana Burmistrza o podsumowanie zgłoszonych uwag w październiku oraz o planowane kolejne kroki.
Na razie brak odpowiedzi.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-11-27 07:40 przez m_wisniewski.

Po dokonaniu analizy wniosków mieszkańców, burmistrz Kazimierz Jańczuk zorganizował w dniu 16 listopada w Urzędzie Miasta i Gminy Konstancin-Jeziorna spotkanie z przedstawicielem Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie. Na podstawie analizy wniosków wypracowano stanowisko zawierające następujące postulaty, skierowane przez burmistrza do dyrekcji ZTM w liście z dnia 19 listopada 2019 r.:

autobus linii 742 z Metra Kabaty winien odjeżdżać w dni robocze w kierunku do Góry Kalwarii o godz. 7:00 i przyjeżdżać na Rynek w Górze Kalwarii o godz. 7:40, tak aby około 70 uczniów udających się do szkół ponadgimnazjalnych nie spóźniało się na lekcje, które rozpoczynają się o godz. 8:00;

autobus linii 742 z Rynku w Górze Kalwarii winien odjeżdżać w kierunku do Warszawy w dni robocze o godz. 7:00 i jego rozkład jazdy winien być zsynchronizowany z autobusami linii 710 i 251 na przystanku przy Starej Papierni, tak, aby uczniowie uczęszczający do Zespołu Szkół im. Wł. St. Reymonta w Konstancinie-Jeziornie przy ul. Mirkowskiej 39, mogli się przesiąść do tych autobusów i zdążyć na lekcję o godz. 8:00;

zwiększyć częstotliwość kursowania w godzinach szczytu porannego autobusów linii 724 i 742, kosztem nieznacznego zmniejszenia częstotliwości autobusu linii 710;

wydłużyć trasę autobusu linii 251 na terenie gminy Konstancin-Jeziorna z Osiedla Grapa do pętli przy ulicy Pańskiej (bez zajeżdżania do STOCER-u);

skrócić trasę autobusu linii 251 na terenie Warszawy z Metra Wilanowska do Wilanowa i zwiększyć jej częstotliwości w godzinach szczytu porannego i popołudniowego;

rozkład jazdy autobusów linii 710, 724, 742, 200, 251 i 139 zsynchronizować tak, aby na przystanku „Borowa” w Konstancinie-Jeziornie, można przesiadać się z autobusów jadących do Metra Kabaty do autobusów jadących do Wilanowa i odwrotnie.

Obecnie ZTM przygotowuje analizę możliwości wprowadzenia postulowanych zmian, pod względem możliwości organizacji taboru, a także symulację zmian kosztów dla każdej z partycypujących w komunikacji tymi liniami gmin (Piaseczno, Góra Kalwaria, Konstancin-Jeziorna). Po otrzymaniu analizy i symulacji kosztów proponowanych zmian, odbędzie się spotkanie burmistrzów gmin Piaseczno, Góra Kalwaria, Konstancin-Jeziorna z przedstawicielami ZTM, w celu podjęcia ostatecznych decyzji. Zmiany powinny być wprowadzone od 3 stycznia 2019 r.

O co wnioskowało 88 mieszkańców (tylko tyle osób wzięło udział w konsultacjach) przeczytać można tu: [www.konstancinjeziorna.pl]

88 to nie jest „tylko”...to jest „aż”. zwłaszcza, ze każda z nich zbierała od kolejnych...

nawet jeśli każda z 88 osób zebrałaby od 10 sąsiadów, to co to jest w 24 tys. gminie, a wyjąwszy dzidziusie i sparaliżowanych to ok 15 tys.
Najłatwiej narzekać, a trudno się zmobilizować by choć palcem kliknąć.

I tak wszystkiemu winny PIS, wiadomo.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Dostałem takiej samej treści odpowiedź na moje zapytanie o dostęp do informacji publicznej.

A większość ludzi zapiera... od rana do wieczora i w nie miała nawet pojęcia o takiej formie konsultacji.
A część moich sąsiadów nie chce tracić czasu bo nie wierzy, że one coś realnie zmienią.
Zapraszam rządzących do realnych rozmów z ludźmi jeżdżącymi autobusami. Oj, działoby się.

Nadal kluczowe decyzje dla użytkowników komunikacji podejmują urzędnicy, którzy w większości oglądają autobusy przez szyby swoich samochodów.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-12-04 19:42 przez m_wisniewski.

Te burmistrzowe postulaty wzajemnie się wykluczają...

zwiększyć częstotliwość kursowania w godzinach szczytu porannego autobusów linii 724 i 742, kosztem nieznacznego zmniejszenia częstotliwości autobusu linii 710
Zwiększenie częstotliwości 724 i 742 w porannym szczycie kosztem 710 wiązałoby się z zabraniem co najmniej dwóch brygad (dwa pojazdy) z 710, żeby na każdej z tych linii wykonać chociaż po jednym dodatkowym kursie. Rozkład 710 musiałby się zmienić i częstotliwość 710 wynosiłaby wtedy 20 minut lub nawet więcej w porannym szczycie, o ile nie byłoby żadnych utrudnień w ruchu, co z założenia jest niemożliwe w tych godzinach.
Poza tym 710 obsługuje tez mieszkańców gminy Piaseczno. Zabranie brygad z 710 jeszcze bardziej utrudni im dojazd do metra i do centrum Piaseczna.
Nie zapominajmy też, że z Konstancina pasażerowie również jeżdżą do stolicy Powiatu i 710 jest jedyną sensowną opcją, więc likwidowanie kursów na tej linii jest nierozsądne.

wydłużyć trasę autobusu linii 251 na terenie gminy Konstancin-Jeziorna z Osiedla Grapa do pętli przy ulicy Pańskiej (bez zajeżdżania do STOCER-u)
skrócić trasę autobusu linii 251 na terenie Warszawy z Metra Wilanowska do Wilanowa i zwiększyć jej częstotliwości w godzinach szczytu porannego i popołudniowego
Skrócenie trasy 251 do Wilanowa i jej jednoczesne wydłużenie do Pańskiej nie zmieni praktycznie nic w ilości kilometrów do pokonania na tej linii. Poprawi się jedynie punktualność, bo 4,5 km od Pańskiej do Grapy będzie generowało mniejsze opóźnienia niż 4,5 km od Wilanowa do Metra Wilanowska. Więcej pojazdów nie ma i nie będzie, gmina nie chce wyraźnie więcej płacić, więc częstotliwość 251 w takim przypadku nie wzrośnie.

autobus linii 742 z Rynku w Górze Kalwarii winien odjeżdżać w kierunku do Warszawy w dni robocze o godz. 7:00 i jego rozkład jazdy winien być zsynchronizowany z autobusami linii 710 i 251 na przystanku przy Starej Papierni, tak, aby uczniowie uczęszczający do Zespołu Szkół im. Wł. St. Reymonta w Konstancinie-Jeziornie przy ul. Mirkowskiej 39, mogli się przesiąść do tych autobusów i zdążyć na lekcję o godz. 8:00
Przesiadka uczniów Zespołu Szkół na Mirkowskiej na Grapie to wyważanie otwartych drzwi. Przystanki 742 i 710/251 dzieli odległość 500m. To dużo jak na przesiadki, bo ktoś nie pomyślał, żeby na Wilanowskiej w okolicach Poczty zrobić dodatkowy przystanek lub tam umiejscowić przystanek Osiedle Grapa, który teraz jest aż przy Mickiewicza. Czas przejścia co najmniej 5 minut, szczególnie podczas niekorzystnych warunków pogodowych już ma znaczenie. Chyba, że to celowy zabieg, żeby uczniowie przed zajęciami mogli nawciągać się e-papierosów?
Synchronizacja rozkładu 742 i 710/251 będzie trudna, bo przecież we wcześniejszym postulacie zabrano dwie brygady z 710, a kolejny postulat, że 710 ma się też synchronizować na Borowej. W co się przesiadać skoro 710 ma jeździć w szczycie pewnie jeszcze rzadziej niż poza szczytem?
Czy nie prościej skierować 742 na Aleję Wojska Polskiego i Mirkowską? Doświadczenia z takim wariantem trasy linii 742 już są, bo podczas budowy nowego mostu w Jeziornie jeździł Aleją Wojska Polskiego obok targowiska i Mirkowską. Wtedy uczniowie bezpiecznie dojadą pod szkołę bez kłopotliwej przesiadki, a 742 zyska dodatkowy przystanek przy Starej Papierni bez żadnych nakładów na budowę nowej zatoki przy Wilanowskiej, której pewnie i tak "nie da się" wybudować. Koszt takiego wariantu trasy 742 to dodatkowa opłata za 1,5 do 2,5 kilometra na kursie, w zależności czy jechałby prosto Mirkowską do Warszawskiej i pomijał przystanek Polna, czy przez Bielawską z podjazdem na Polną. Wydłużenie czasu przejazdu nie byłoby istotne (szczególnie w wariancie prosto Mirkowską), bo rano i tak Warszawska stoi od Starej Papierni, a wielu kierowców jedzie właśnie Wojska Polskiego i Mirkowską omijając w ten sposób zatory na Warszawskiej.
Tyle nakazywałaby logika, ale w naszej gminie najważniejszymi argumentami za takim rozwiązaniem problemu dojazdu uczniów byłoby to, że krajanie burmistrza z Grapy przy okazji zyskaliby dodatkowy autobus z przystanku Stara Papiernia, gdzie mają już 710 i 251. Jeżeli taką zmianę trasy 742 wprowadzić w obie strony, to pewnie wpłynęłoby korzystnie dla szkoły - lepszy dojazd i powrót ze szkoły, to więcej potencjalnych uczniów w placówce, w której przez lata pracował i później kierował obecny burmistrz. Może wtedy jakąś ładną tablice pamiątkową uczniowie by mu zafundowali w szkole...
Klienci targowiska, szczególnie starsi wiekiem, obładowani torbami i wózkami, licznie oblegają w środy i w soboty przystanki Stara Papiernia. Oni pewnie też złożyliby hołd burmistrzowi za 742 zatrzymujące się przy samym targowisku i oczywiście tuż obok Biedronki i jednej z najdłużej czynnych aptek w Konstancinie.
Tyle tylko, że pewnie część z nich to moherowi wyborcy PiSu, więc nie wiem jak czułyby się gminne władze dogadzając takim ludziom? Chociaż wynik wyborczy obecnego burmistrza świadczy o tym, że część "pisiorów" także musiała na niego głosować...
Identycznie rzecz się ma z L21 z Góry Kalwarii, bo dodatkowo zbiera wszystkich, w tym uczniów, od Góry Kalwarii, którzy mieszkają w większej odległości od drogi 724.

autobus linii 742 z Metra Kabaty winien odjeżdżać w dni robocze w kierunku do Góry Kalwarii o godz. 7:00 i przyjeżdżać na Rynek w Górze Kalwarii o godz. 7:40, tak aby około 70 uczniów udających się do szkół ponadgimnazjalnych nie spóźniało się na lekcje, które rozpoczynają się o godz. 8:00;
Postulat autobusu 742 o 7:00 z Kabat jest od dłuższego czasu nieaktualny, bo sprawę załatwiono wykorzystując do tego zamianę brygad 710 i 742. Czyżby zapomnieli, że zmianę wprowadzono?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-12-05 06:02 przez czaknoris.

[www.haloursynow.pl]

W najnowszym miesięczniku gminnym (http://www.konstancinjeziorna.pl/assets/konstancinJeziorna/media/files/0d373170-4bd2-41bd-9e32-9ba0c8ef8645/biuletyn-luty-2019-n.pdf) jest wywiad z Burmistrzem, który przedstawia swoje główne założenia na najbliższą kadencję.

W kwestii komunikacji wskazane zadania to:
- postulowana koordynacja L-ek,
- autobus elektryczny (którego powstanie ma być panaceum na dojazd do Wilanowa),
- budowa parkingu P&R z częścią handlowo-usługową.

Z mojej perspektywy minęło wiele miesięcy od końca wyborów i ja zarządzający gminą nie zrobili konsultacji społecznych tak nie zrobią ich wcale. A jeżeli skoordnyują Lki to wg pomysłu zza biurka, czy będą niskie realne szanse na wygodny rozład jazdy.
Zmian po stronie MZK brak.

I moim zdaniem najgorszy pomysł to P&R w KJ w okolicach Warszawskiej i Świetlicowej, czyli w naszym centrum.
Taka koncepcja to jednocześnie przyszły węzeł przesiadkowy wszystkich/większości linii autobusowych oraz ich pętle.
Zanim będzie wydana większa kwota to chciałbym dowiedzieć się
- jak będzie wyglądać komunikacja po gminie KJ, bo mieszkańcy muszą się tam dostać (albo na piechotę, albo rowerem przy braku dróg rowerowych, albo podjechać autobusem lub samochodem (szczególnie zimą ktoś będzie odśnieżał, aby jechać zimnym samochodem 5-10 min, a wieczorem to samo w drugą stronę),
- jakie są założenia zmian ruchu samochodowego w związku z P&R w centrum KJ? Przecież trzeba tam dojechać (=smrodzić po drodze). W dalekiej przyszłości kiedy będzie obwodnica KJ to i tak spora grupa samochodów będzie jeździć przez nasze uzdrowisko bo w centrum mamy P&R.

Oczywiście P&R w okolicach KJ jest interesującym pomysłem, jeżeli mieszkam w Piasecznie lub Górze Kalwarii. Rozumiem również jeżeli tę inwestycję wybuduje Warszawa na swoim terenie za swoje pieniądze.
Ale czemu ma sfinansować to budżet KJ (nasze podatki), tanie to to nie będzie?
I kolejna galeria handlowa ...


ps może namówmy zarządzających gminą, na co dzień jeżdżących samochodami, aby przed realizacją pomysłów rowerowych czy autobusowych sami skorzystali z danego środka transportu przez choćby miesiąc.