Szanowny Panie rondo, po moim wpisie na forum film nagle zginął z sieci, myślę, że gdyby był ok to by pozostał. Być może mój wpis jest dla pana paskudny i ja nie zamierzam z tym dyskutować, bo to niema najmniejszego sensu. Wyjaśniłem sobie z Krystianem całą sprawę ( zastrzegam, że to nie on jest autorem słów) i jak dla mnie jest po sprawie, jednak, jeśli autor tego filmu się nie wstydzi to prosta
Forum:
Mieszkańcy i ich sprawy