Re: Co powinien zawierać gminny biuletyn? Proszę o sugestie. Ukazał sie nr listopadowy, zob. na s. 11
Wysłane przez:
Bartek
(Moderator)
Data: 21 sty 2015 - 15:45:53
Z czym, przepraszam? Jeżeli PRON to jest to komunistyczne ciało z lat bodajże 80. (jedynie z tym mi się kojarzy), to proponuję wziąć coś na zgagę, bo ci się już żółć ulewa i za chwilę rzygniesz, Tomku. Może dość tej szydery, bo zamiast wyłącznie ujadać na instytucje, których do niedawna sam byłeś częścią i współtwórcą, zaczynasz na ślepo obrażać ludzi, którzy nie klaszczą wystarczająco ochoczo. Ale ja nie lubię jak zgorzkniali ludzie obrażają mnie za to, że nie przyjmuję ich stylu, szczególnie jak robią to na pajaca i bezpodstawnie.
Nie wiem, po czym wnioskujesz niby, że jestem "związany" i nie wiem z czym, bo za dużo bezmyślnego jadu w tej szyderze, żeby się domyśleć (pewnie chodzi ci o to, że mam jakieś powiązania z miejscowymi władzami - ta, mam, np. wiele lat popierałem tu takiego jednego radnego, jak dało się czytać jego wpisy bez bólu oczu, bo były merytoryczne, a nie ograniczały się do idiotycznych szyderstw wierszem lub nie). Ale jeżeli tylko dlatego, że niestrawna i pełna żalu (być może i słusznego, ale już niestrawnego w takiej ilości) ironia mi nie do końca podchodzi, to zastanów się drugi raz, który z nas ma problem. I nie proś się o banowanie, bo to po prostu żałosne - taka nędzna próba zrobienia z siebie na siłę oblężonej twierdzy i męczennika jednocześnie - niestety, nie zasłużyłeś. Już ci mówiłem coś na ten temat, ale jak widzę, trzeba rzygnąć żółcią, żeby dotarło.
Może faktycznie trzeba było się trzymać swojego postanowienia o dbaniu o wrzody i ograniczeniu bywania na forum.
PS. Na FB bym uważał z takim zjadliwym pluciem na wszystko, bo tam masa ludzi może nacisnąć "zgłoś" i wtedy będziesz miał to swoje wymarzone BANOWANIE. Tu co najwyżej ja każę ci się zamknąć, jak mnie znów bezmyślnie wyzwiesz. Ale ja jestem odporny, nawet na tych, co robią porównania do komunistów (to ten ostatni moment, kiedy już argumentów nie ma żadnych w odwodzie). Tam ci po prostu "lurkerzy" spod palca załatwią skasowanie konta przez jakiegoś Hindusa przeglądającego zgłoszenia w systemie Zuckerberga. Zostanie ci wtedy blog, na pisanie szyderczej poezji.
Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.