REKULTYWACJA vs. KATASTROFA EKOLOGICZNA?
Wysłane przez:
Artek_Bartek
(---.30.175.70.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Nie bardzo mogę dopasować temat do istniejącego wątku (oczyszczalnia?)
jednym z tematów Komisji Rolnictwa miała być wywózka szlamu z rekultywowanej oczyszczalni ścieków...
dzięki tym tysiącom wywrotek, które ponoć stamtąd wyjeżdżają na tym kawałku drogi można się zabić nawet, gdy nie ma mrozu (w sensie jest mocno ślisko)...
oczywiście nikt nie robi sobie problemów z czyszczeniem jakąś myjką ciśnieniową opon wozów to świństwo zabierających...
jeździ czasami tylko jakieś takie ustrojstwo, które czyści asfalt...nikt zdaje się nie przejmuje, że czasami jeździ ono 'pod prąd' na niewłaściwym pasie...
ja pamiętam jak podczas 'konsutlacji społecznych' odnośnie oczyszczalni (można tam ten wątek wrzucić) przedstawiciel inwestora (Saur'a) oznajmiał, że wszystko jest cacy...
skąd w takim układzie artykuły jak ten?
[
nadwisla.pl]